Ford Scorpio Team

Dedmike

witka

na jaką wielkość macie ustawioną ilość kroków w instalce LPG?? słyszałem ze ma oscylować w granicach 120...a jak ktoś ma koło 160?? czym to sie różni??

pozdrawiam

Dedmike

Srebrny

Witam
Własnie od miesiąca testuję rózne ustawienia sterownika BINGO , bo w końcu udało mi się "prawidłowo" zainstalować sterowniki adaptera portu com- USB.Trochę to trwa bo chcąc wyciągnąć jakieś prawidłowe wnioski na jednych ustawieniach robię jakieś 600 do700 km. oprócz takich ustawień które tak jakby same się dyskwalifikuja już po paru minutach .Postaram się na świeta przygotować jakiś sensowny raporcik.
Tak na początek to w ustawieniach fabrycznych BINGO wartość początkowa (wyjściowa)aktuatora jest ustawiona na 100 kroków i nie jest zadana (ustalona , zablokowana) po 600 km. aktuator ustawił mi sie na 111 kroków.W tej chwili testuję ustawienia fabryczne 100 kroków i je zablokowałem.
120 kroków jest to ta warość którą ustawiają gaziarze.
160 jest stanowczo za dużo.Duże otwarcie aktuatora nie zawsze gwarantuje np lepsze osiągi.
Ogólnie jak stwierdził Struna BINGO to dobry szybki sterownik posiadający dużo ustawień które nie są brane pod uwagę przez gaziarzy.
Pozdrawiam

Dedmike

no ale powiedzieli mi ze jak dają mniej (bo wczęsniej na poprzednim parowniku było 120 i jeździł fajnie tylko obroty mi falowały - to się wykosztowałem na nowy parownik LOVATO i obroty się ustabilizowały), to autko jest muł i nie da sie wyregulowac mieszanki...że trzeba teraz mixer zmienić...nie kumam...co mam mixer do parownika?? do tego zaczął mi troszkę strzelać i prychać jak dodam wiecej gazu na wyższych biegach przy niskich obrotach...na wcześniejszym parowniku tego nie było...pewnie ma to związek z tymi krokami, ze mi na 160 ustawili...parownik kupiłem do 140 koni wiec powinien spokojnie wystarczyć...nie wiem o co chodzi...

pozdrawiam

Dedmike

qantan

ja ustawiłem pozycję wyjściową na 135,obroty jałowe +-25 kroków,powyżej jałowych -25 ,+max.mam mały reduktor i dlatego takie nastawy

Dedmike

witka...

ale dalej nie wiem, czy to źle że mam ustawione 160?? mam powiedzieć żeby mi reduktor wymienili?? bo na tym starym chodził na 120 krokach...i wszystko było ok...

pozdrawiam

Dedmike

Slawek

mój też był muł jak miałem Lovato, do tego czasem kichał itd, wymieniłem na O.M.V.L i jest cacy

Polecam ten reduktor.

Srebrny

Przy dobrze skonfigurowanej instalacji 120 kroków powinno wystarczyć do sprawnej jazdy inne to kwestia preferencji i ustawień w próbie drogowej plus margines na samoadaptację sterownikw do róznej jakości gazu, temp pow , zanieczyszcenia filtru pow.
Nabyłem ostatmio literaturę niestety w tej chwili jest w samochodzie. autorstwa chyba Tobor w której pisze, że aktuator ustawia się między 50 a 100 kroków.

Matth

a powidzcie mi co to sa te "kroki" i z czym to sie jje.. nigdy o tym nie slyszalem a pewnie cos cieakwego.. i w jakich instalkach to sie ustawia? sadze ze II gen.

Struna

jak masz faktyczną instalkę II generacji ( a nie jakaś ściema że aktuator ze śrubą i zawór ma tylko 4 położenia ) to wtedy aktuator może wykonać określoną liczbę kroków ( chodzi o silnik krokowy w nim zastosowany ) co odpowiada jakby liczbie możliwych położeń zaworu którym to tenże silniczek steruje.

Matth

noa le do czego to jest portrzebne, co mozna zroi zmieniajac liczbe tych krokow no i jaka ma to wyzszosc nad dobra instalka I gen?

Struna

uprośćmu sprawę dla łatwości tłumaczenia załóżmy że mamy do dyspozycji tylko 10 kroków no i teraz tak - ustawiamy np. 3 - i co będzie, ano na cały zakres obrotów masz tylko trzy ustawienia dawki gazu - czyli czasem za bogato a czasem za biednie - a jak ustawisz 10 to masz 10 położeń dla całego zakresu - czyli bardziej dopasowaną mieszankę - ale jak się przesadzi to będzie wolniej dawkować. A w czym to lepsze od I gen - jeżeli jest dobry sterownik typu Bingo czy AL-700 to pięknie ustawia na podstawie TPS i Lambdy dawkę gazu dla danych obrotów itd. Ale jak wolny komp to niestety tylko szkodę robi.

Matth

no teraz to bylo po mojemu

dzieki bardzo

Dedmike

witka...

to ja mam Autronica właśnie Al-700...w takim razie musze pomęczyć mojego gazownika co by zmniejszył te kroki...powiedział mi ze musze mixer wymienić i będzie gites...nie kumam co ma do tego mixer ale ok...się zobaczy...

pozdrawiam

Dedmike

Boni

Zacznijmy od tego, że trzeba wiedzieć jak kroki przekładają się na otwarcie zaworu, tj. znać charakterystyki zaworu z napędem wzg. potrzeb silnika samochodu, a mam wrażenie, że gaziarze nie mają o tym najbledszego pojęcia. Przy normalnych zaworach i normalnym projektowaniu, to takie rzeczy liczy się na etapie projektu - najpierw jaki zawór, z jaką charakterystyką, potem jaki napęd, z jaką charakterystyką, potem sterowanie, tj. punkty do zadawania (dla instalki LPG właśnie to o czym mowa, czyli jałowe i ich zakres, i maksimum). Bez znajomości charakterystyk to jest macanie po ciemku, albo zabawa na hamownię (albo tak jak się kol. Srebrny bawi, drobne zmiany i jazda).

Dedmike

hejka

już po wymianie, wymienił mi mixer na inny...ustawił na 120 kroków...od razu lepiej...docelowo ma być poniżejk 100 kroków ustawione...może coś około 70...wtedy podobno autko fajnie ciągnie...

pozdrawiam

Dedmike