$reply_topic_back Ford Scorpio Team :: Zobacz temat - Volvo S80 T5 '98 2.0 20V 226 KM sedan + sekwencja :)
Ford Scorpio Team Strona Główna Ford Scorpio Team
Forum miłośników samochodu marki Ford Scorpio

FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj

Poprzedni temat «» Następny temat
Volvo S80 T5 '98 2.0 20V 226 KM sedan + sekwencja :)
Autor Wiadomość
maross442
[Usunięty]

  Wysłany: |31 Sie 2009|, 2009 01:51   Volvo S80 T5 '98 2.0 20V 226 KM sedan + sekwencja :)

Tytułem wstępu , Scorpio for me , Volvo for us :D . Ojciec od jakiegoś już czasu patrzył za innym autem spełniającym kryteria , wysoko postawione przez Scorpiaka . Pomysł pierwszy to było Volvo , ale gadki szmatki "fachowców" o drakońskich kosztach utrzymania i tego typu innych bzdurach hamowały w ojcu pomyślunek o Volvo jako godnym następcy Scorpiaka , przyszedł pomysł na Mondeo MK3 diesel . Gdy już zdążyliśmy zawrzeć umowę po nieudanym wkroczeniu w mk2 team że Scorpio ma być moje , ojciec tak tylko rozglądał się za Mdo MK3 i rozkminiał czy brać . 3 dni temu oto dzwoni do mnie telefon z pytaniem kumpla "co twój ojciec chciał za auto?" mówie że Mondeo i słysze w słuchawce " Mam coś lepszego Volvo S80 98 rok 2 litry na sekwencji , brąz metalik , felga 18-stka " Przekazałem wieści ojcu , dawna chęc na Volvo się odezwała (koszta utrzymania ideolo to samo co Scorpio) no i umówiliśmy się na oglądanie . Auto zostało kupione :D
Przedstawienie godnego następcy Scorpiaka :
Volvo S80 T5 Sedan brązowy metalik 2.0 20 V skromne 226 KM :) Skrzynia manual z gazem sekwencjyjnym w kole , bagażnik nadal pozostaje przepasny nawet gdy leży zapas :)
pełne dane silnika
http://www.autocentrum.pl...urbo-226km.html
Wypas:
-Airbagów ile wlezie (w końcu Volvo)
-Klimatronic dwustrefowy , działa i chłodzi jak należy
-4x el szyby
-tempomat
-el. pochylane zagłówki
-tapicerka welur
-centralny na pilota z domykaniem szyb i otwieraniem bagażnika
- rolety na tył
-komp spalania
- lusterka fotochromatyczne (samościemniające)

Pełną listę wypasu napiszę jak go lepiej poznamy bo za krótko go mamy żeby wymienić wszystko i wiedzieć co on ma :D
Autko stoi na alusach 18-stkach profil 40 oryginał Volvo S80 , opony FULDA , wygląda na nich zabójczo niestety to nie felga na nasze polskie piękne drogi i zostaną one zastąpione oryginalnymi 16-stkami S80 , szkoda ich no ale cóż , po polskich dziurach nie prowadzi się niezbyt :(
wymaga trochę kosmetyki ale to jest nieistotny szczegół bo autko mechanicznie jest superanckie a te parę detali typu zmatowiałe listewki , ryski to szczególiki nieistotne do zrobienia w każdym używanym wozie :) mechanicznie jest żyleta , lata się elegancko i wygodnie , pali tyle co Scorpio a odejście to ma piękne :) . Felgi 16-stki z oponami już zamówione , w miejsce seryjnego kaseciaka Volvo trafi CD ze zmieniarką i sterowaniem na kierze + do tego jeszcze pilot :) Zobaczymy może dojdzie jasne wnętrze na miejsce welurów
Auto przyjechało do nas do kraju w piątek pod wieczór , w sobotę było już na podjeżdzie . Sprowadzony z Niemiec , wcześniej użytkowany we Włoszech . Autko ma potencjał i jesteśmy zadowoleni z zakupu :) Więcej opisu i zdjęc jak się z S80 lepiej poznamy :)









Ostatnio zmieniony przez maross442 |31 Sie 2009|, 2009 12:30, w całości zmieniany 2 razy  
 
 
Maross 



Auto: '89 2.9 Ghia Liftback ASB
Wiek: 34
Dołączył: 18 Lis 2010
Skąd: Wałbrzych
Wysłany: |3 Gru 2011|, 2011 00:38   

3 Lata z Volvo...
Hm , czasami nie tylko mnie ale również ojca dochodzi taka refleksja , że chyba nie warto było sprzedawać jedynkę , Volvo S80 , fakt równie wygodne Scorpiakowi auto , silnik 2 litry na turbinie , 20 zaworów , 5 cylindrów , 226KM Czyli prawie x2 tyle co miał nominalnie nasz stary deohac , gaz sekwencja v generacja (ciekły wtrysk) , wypas w miarę (powiedzmy taka niepełna Ghia mk3 z klimatronem) , jeździ , benzyny pali tyle co moje 2.9 , gazu mniej , ogólnie fajny wóz tylko może nie we wszystkim... . Kiedy go kupiliśmy wydawało nam się że chwyciliśmy Pana Boga za nogi i wogóle (cena na tamte warunki była bardzo spoko) , ja się cieszyłem głównie dlatego że przejąłem MK1 , ojciec się cieszył bo takie Volvo mu się marzyło i było w sumie niezłą alternatywą dla mondeo mk3 w dieslu na które patrzył . Emocje opadły , auto nadal cieszyło do pierwszej "awarii" .
"Jedż do ASO"
To magiczne słowo chyba Zawsze w wypadku aut tej "klasy" . Sprawa miała się tak , pewnego dnia wyczerpały się baterie w pilocie , nieświadomy niczego ojciec po prostu je wymienił , wsiada do samochodu , cyk , auto kręci nie odpala , pierwsza myśl człowieka w tej sytuacji , za mało paliwa , cóż paliwo dla pewności nalane , cyk , dalej nic , ojciec już przerażony , ja też , dzwonimy po znajomego mechanika , wymienili świece , przejrzeli cewki (w Volvo cewka jest zespolona - nie ma klasycznych przewodów WN) , zapłon , dalej kręci ale za cholerę nie pali , ojciec nie świadomy że ma do czynienia z autem w którym wszystko jest podporządkowane tej cholernej elektronice (S80 jest na szynie/magistrali CAN , informatykom powinno to wiele mówić ) już był gotowy płacić za lawetę i do serwisu , ja jednak podjąłem się że poszukam czegoś na ten temat w internecie , trafiłem (o zgrozo!) na jakieś podforum volvo , na którym facet miał ten sam problem i rada brzmiała w sposób następujący "Jedż do ASO , tam zapłacisz 350zł , wymienią Ci moduł i zaprogramują kluczyk" , ojciec już załamany że ledwo kupił już są problemy , ja mówię czekaj , szukam dalej i w wyszukiwarce natrafiłem na jakąś anglojęzyczną instrukcję co trzeba zrobić by zaprogramować kluczyk... , a że jakoś tam tym angielskim władam , poczytałem , wychodzę , wsiadam do auta , kilkanaście sekund , odpalony :-d (sorry chłopaki ale trzy lata temu nie wpadłoby mi to do łba że to o immo chodzi bo ja byłem na etapie rozwoju poliftowej jedynki i był to dość burzliwy okres ;) ) . I znów było fajnie do czasu aż Volvo miało zacząć zarabiać na siebie na taryfie , był problem z licznikiem , potrafił się zawieszać i zapalić milion kontrolek , jeżdżąc tak z kasą fiskalną co chwile by się resetowała , a więc zarejestrowałem się na Volvo Forum i tam mi powiedzieli że winnym jest moduł ABS/TCS . Wizyta w serwisie we Wrocławiu zakończyła się wyceną kilku stówek za podłączenie samochodu do komputera + wyceną roboty , 200zł za godzinę x 4h . Znów ból , ale znalazł się ktoś mądry na tym forum i kiedy konsultowałem się z nimi napisał że chyba spadli nie napisze z czego z tą ceną i zaoferował pomoc tłumacząc co dokładnie trzeba uczynić aby przywrócić jego działanie , poprawić "zimne luty" i heya , gość wytłumaczył co i jak oblatanemu elektrykowi i auto mogło zostać taksówką . Jakoś szybko potem wymieniono w nim kompletny rozrząd (ok. 1 tys zł chyba wtedy poszło) i sobie tak ojczulek śmigał , dopóki nie zaczęło się znów coś świrować z elektroniką - mianowicie bardzo często rozładowywało akumulator , jedna głupia próba odpalenia go na pych (dziś wiem-proszenie się o kłopoty) zakończyła się włoskim komunikatem na komputerze , aku wymieniono i problem znikł (niestety w autach na tej magistrali ładowanie musi być mega idealne - inaczej trup ) Ja z powodzeniem użytkuje ten akumulator z Volvo w moim 2.9 bo ma zaledwie setne wartości zaniżone a Volvo już świruje ...
Edit : 03.12.2011 : na prośbę kolegi Wąskiego skracam pierwszy post - macie odcinek pierwszy :)
_________________
Był : LB '91 2.0 GL , 16h LB '92 2.0 GLX '94 2.9V6 Ghia '93 2.0 Ghia
Jest: 1989 2.9 Ghia Liftback
797 552 398
Ostatnio zmieniony przez Maross |3 Gru 2011|, 2011 22:45, w całości zmieniany 2 razy  
 
 
Waski 
FST Member 000



Auto: FF '94 1.3 hitleredyszyn NO LPG
Dołączył: 21 Kwi 2004
Skąd: Lubin
Wysłany: |3 Gru 2011|, 2011 10:46   

maroz weś to napisz w odcinkach i nie takimi klocami - bo myślę że większość z userów tego forum oleje czytanie tak jak ja to zrobiłem
skonsultuje się z ZOMEM czy czytał bo jak nie to będę to musiał w nocy zmęczyć żeby zobaczyć czy nic brzydkiego tam nie napisałeś
_________________
Uwaga! Zwracaj uwagę na treść i formę swojej wypowiedzi ! Zanim wciśniesz "Wyślij", przeczytaj i przemyśl co napisałeś !
Posty nie wnoszące absolutnie nic do tematu, a także obraźliwe i nietaktowne, mogą zostać usunięte bez podania przyczyn !
------------------------------------------------------
run-log.com
 
 
 
gufer-posepny 


Auto: M 120d
Wiek: 43
Dołączył: 08 Sie 2007
Skąd: Katowice
Wysłany: |3 Gru 2011|, 2011 12:21   

ee pikuś takie awarie . Po 13 latach .
_________________
W nocy wszystko jest czarne .
 
 
pablo19 
Tropiciel



Auto: '89 12V :P NO LPG
Wiek: 40
Dołączył: 14 Mar 2005
Skąd: Warszawa
Wysłany: |3 Gru 2011|, 2011 13:26   

Przeczytałem, jest dobrze ;) Myślę, że te usterki to nie jakieś takie straszne jak na taką furę z lat kiedy to auta mają dać zarabiać ASO. :) Usterek gazowych nie ma co liczyć, bo to już dodatkowa instalacja. Zawsze można ją zdemontować ;)
_________________
były
2.4 12V6 MSB
2.9 12V6 ASB razy trzy
2.9 12V6 MSB <- złociutkie 8) razy dwa
2.8 Ghia ASB '85 <- Ikona 8)
2.9 Team
 
 
gufer-posepny 


Auto: M 120d
Wiek: 43
Dołączył: 08 Sie 2007
Skąd: Katowice
Wysłany: |3 Gru 2011|, 2011 13:35   

pablo19 napisał/a:
Zawsze można ją zdemontować ;)


Poprawię , trzeba ją zdemontować . To przyczyna wszystkich usterek :)
_________________
W nocy wszystko jest czarne .
 
 
playandwin24 


Auto: Renault Scenic 2001 1,6 16V 107KM
Wiek: 38
Dołączył: 30 Sie 2011
Skąd: Rzeszów
Wysłany: |3 Gru 2011|, 2011 13:42   

No... mi przez ten gaz.... nie powiem jaki żeby nie klnąc

Nadkola zaczęły bardziej rdzewieć... ;)

A Volvo ładne, i takie trochę dziwne 5 garów.... :shock:
_________________
Był:
Ford Mondeo mkI V6 2,5 Ghia 170KM
Ford Scorpio mkII 2.0 8V GLX 120KM :-D
Być:
Renault Scenic 2001 1,6 16V 107KM
 
 
gufer-posepny 


Auto: M 120d
Wiek: 43
Dołączył: 08 Sie 2007
Skąd: Katowice
Wysłany: |3 Gru 2011|, 2011 13:57   

T5 ? zarąbisty silniczek .
_________________
W nocy wszystko jest czarne .
 
 
Larix 



Auto: '90 2.9 12v MSB sedan Ghia BLOS 4x4
Wiek: 50
Dołączył: 04 Mar 2008
Skąd: Duszniki Zdrój
Wysłany: |3 Gru 2011|, 2011 14:36   

playandwin24 napisał/a:
takie trochę dziwne 5 garów....


5-garówki np Audi mają super dźwięk.
_________________
Jest:
-Audi 100 Quattro
-Passat B5 Syncro
Był:
-2,9 12 V 90' sedan Ghia 4x4 + Blos
-2,0 DOHC 92' liftback
 
 
Maross 



Auto: '89 2.9 Ghia Liftback ASB
Wiek: 34
Dołączył: 18 Lis 2010
Skąd: Wałbrzych
Wysłany: |3 Gru 2011|, 2011 16:06   

Waski napisał/a:
maroz weś to napisz w odcinkach i nie takimi klocami - bo myślę że większość z userów tego forum oleje czytanie tak jak ja to zrobiłem
skonsultuje się z ZOMEM czy czytał bo jak nie to będę to musiał w nocy zmęczyć żeby zobaczyć czy nic brzydkiego tam nie napisałeś

Nic brzydkiego nie pisałem , edycja była bo dopisywałem jeszcze awarie pompy gazu , mogę to rozdzielić na kilka postów , Edit 22:55 03.12 2011 Waski tak może być jak jest?
playandwin24 napisał/a:
A Volvo ładne, i takie trochę dziwne 5 garów.... :shock:

eee tam , ot dwulitrówka z turbo oznaczenie T5 jak Gufer poniżej napisał :)
Larix napisał/a:
5-garówki np Audi mają super dźwięk.

Ten brzmi bardziej aksamitnie , nie ma tego "gangu" nawet jak wkręcony na obroty , co Vka to Vka ;)
_________________
Był : LB '91 2.0 GL , 16h LB '92 2.0 GLX '94 2.9V6 Ghia '93 2.0 Ghia
Jest: 1989 2.9 Ghia Liftback
797 552 398
Ostatnio zmieniony przez Maross |3 Gru 2011|, 2011 22:55, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
Maross 



Auto: '89 2.9 Ghia Liftback ASB
Wiek: 34
Dołączył: 18 Lis 2010
Skąd: Wałbrzych
Wysłany: |3 Gru 2011|, 2011 22:48   

Odcinek 2 :
Gaz V Generacji
W aucie zamontowana jest włoska instalacja sekwencyjna ICOM JTG -Wtrysk gazu ciekłego , koszt skonfigurowania podobnej paramentrowo instalacji pod ten silnik , 5 cylindrów w rzędzie , 20 zaworów to podobno ok. 6 tyś zł . Wadą tej instalacji jest pompa gazu , wyczulona na jakość paliwa , handlarze za oryginalną pompę wołają sobie 2 tyś (i jeszcze ją podobno trzeba z Niemiec ściągać. Jedyny serwis , który się zajmuje serwisem instalacji tej firmy jest zakład w Siedlcach . W Volvo po roku na "naszym" gazie pompa zaczęła fiksować , przy czym szalała centralka , nikt z lokalnych gazmenów nie chciał tego tknąć nawet - od razu proponowali konfigurację nowej instalacji (tj. podzespołów) , ojciec pojechał do Siedlec i czego się dowiedział? , pompa stosowana w tych instalacjach jest bliźniacza konstrukcyjnie z pompą paliwową Deawoo Matiza i kosztuje ona chyba nawet poniżej setki za nówkę , na zamienniku który dostajemy nawet napisane "matiz , tico" , jednak podróż , montaż i przegląd instalacji trochę pochłonął i przesunął się zakup mojego Scorpio , póki co jeździ jest dobrze a jak przestanie będziemy się martwić
_________________
Był : LB '91 2.0 GL , 16h LB '92 2.0 GLX '94 2.9V6 Ghia '93 2.0 Ghia
Jest: 1989 2.9 Ghia Liftback
797 552 398
 
 
Maross 



Auto: '89 2.9 Ghia Liftback ASB
Wiek: 34
Dołączył: 18 Lis 2010
Skąd: Wałbrzych
Wysłany: |3 Gru 2011|, 2011 22:50   

Odcinek 3: 2.0 Turbo...
Następny postój tego auta jaki pamiętam , "to nie palenie na wszystkie gary" , silnik na turbinie , prawie 230 koni , wiadomo musiało dostać w palnik kiedyś ...
Spadła mu moc - nie chodził na wszystkie cylindry - diagnoza : przepalone gniazdo zaworowe - wyregulowane śmiga dalej , olej z full syntetyka zmieniony na półsyntetyk , myśleliśmy że pali ale nie , on go po prostu wychlapuje spod dekli (zupełnie jak moje 2.9 jak kupiłem) . Obecny przebieg to jakieś 280 tyś , niedawno wymieniona pompa wody na lepszą i nowy zbiorniczek wyrównawczy bo stary pękł i zaczął przeciekać (grzał się wtedy niemiłosiernie) . Zawsze tak było że jak miał mało paliwa i stał z górki , za cholerę nie szło go odpalić (sekwencja - na gazie odpalisz awaryjnie) , więc zawsze to paliwo było , dopiero jak w baku było 15-20l palił , dzisiaj dowiedzieliśmy się dlaczego tak było :pompa paliwa już się kończyła i widocznie nie dostawał dobrego ciśnienia...) ale o tym potem
_________________
Był : LB '91 2.0 GL , 16h LB '92 2.0 GLX '94 2.9V6 Ghia '93 2.0 Ghia
Jest: 1989 2.9 Ghia Liftback
797 552 398
 
 
Maross 



Auto: '89 2.9 Ghia Liftback ASB
Wiek: 34
Dołączył: 18 Lis 2010
Skąd: Wałbrzych
Wysłany: |3 Gru 2011|, 2011 22:52   

Odcinek 4: "Półoś , czyli dniówka z telefonem przy uchu i widmo kosztownej naprawy"
.Miesiąc temu ojciec jak zwykle wyjechał do roboty , a że lubi mieć czyste auto , zjechał na myjnie , jakoś lekko po 12 w południe dzwoni do mnie "Weż przyjedż na myjnie , volvo sie rozkraczyło , sholujesz mnie" , mówię ok i jadę brudnym jak szlag Scorpio na tą myjnie , zajeżdzam a tam śliczniutkie lśniące brązowe Volvo stoi na środku , zaparkowałem Scorpiaka , ide do ojca , ojciec mówi "kurde umyłem go , wywijam szybko ruszyłem i jak nie gruchnie , przegub poszedł..." .No nic , myślę , don't panic , Scorpio jest , sholuje sie toto do mechanika i w razie W pojedziemy gdzie trzeba . W godzinach szczytu nie będziemy się pchali z korowodom , odstawiliśmy go na miejsce parkingowe po Scorpiaku i jedziemy do domu szukać tego przegubu w necie (bo w sklepie-hurtowni jak usłyszeli Volvo bez wahania 400 z hakiem powiedział) , krótki przegląd są przeguby po 170-pare , ale zewnętrzne a my już wiedzieliśmy po zaholowaniu go do mechanika że poszedł wewnętrzny , ojciec obdzwonił chyba wszystkich handlarzy , okoliczne serwisy , (bardzo dziękujemy Panom z Wrocławia , którzy "wiedzą czy przegub pasuje ale nie powiedzom i nie mają obowiązku informowania o numerach części...możemy zmienić całą półoś na nową - to bedzie 2tyś + robocizna") nikt tego nie ma , to ja znów forum volvo , no jest , przegub wewnętrzny niedostępny ale stary post informuje że regeneruje się półoś za 800.." no to dzwonimy do sklepu Scandicar , koleś mówi 800 do tysiąca tylko to nie oni regenerują ale wysyłają do podwykonawcy) , hm tysiąc to nie trzy ale i tak ogólna załamka , naszczęście trafiam na stronę tego podwykonawcy i u niego ta robota wynosi od 100 do max 550zł w zależności od uszkodzeń , wysłane , zregenerowane , zamontowane
_________________
Był : LB '91 2.0 GL , 16h LB '92 2.0 GLX '94 2.9V6 Ghia '93 2.0 Ghia
Jest: 1989 2.9 Ghia Liftback
797 552 398
 
 
Maross 



Auto: '89 2.9 Ghia Liftback ASB
Wiek: 34
Dołączył: 18 Lis 2010
Skąd: Wałbrzych
Wysłany: |3 Gru 2011|, 2011 22:54   

Odcinek 5:
. Kilka dni temu niestety tato się zagapił i wjechał facetowi w tył (Calibra z Elpegie jee ) . Volvo nic , Calibera się tam troszki rozsypała , ogólna konsternacja bo koleś widząc ze Volvo zawołał do ojca "że on chce tysiąca tu i tera , jak nie masz idż do bankomatu" , ojciec mu że przecież jest OC i zaraz spiszą oświadczenie , ten na to "dobra dobra jak nie masz tysiąca to wez kredyt , zrób coś bo on nie ma czasu sie z oc szlajać i dzwoni po policję" , policja przyjechała , pasażer gościa ululany w trupa , jak sie pytali czy wszystko ok powiedział że tak , po czym jak tamci wzieli stronę ojca żeby pisać oświadczenie i sie rozjechać ( typ nie chciał ruszyć tej Calibry ze środka drogi dopóki policja nie przyjedzie) to zaczął coś kwękać że go boli i sie namyslił że jednak odniósł obrażenia ... . Po tej stłuczce Volvo znów nie chciało zapalić i znów kombinowanie (wyłącznika wypadkowego w sensie stricle nie ma - jest tzw. tryb powypadkowy , który w razie uderzenia wywala w kosmos bezpiecznik od pompy , wskazuje błąd na komputerze , odcina paliwo i nie można zapalić (a tryb w diagnostyce trzeba wyłączyć) . Jednak komunikatu żadnego nie było , paliwo jest , chwilę po stłuczce nawet odpalił ale szybko zgasł , bezpieczniki sprawdzane przy mnie co jest , znowu szukanie , znowu ból , sholowaliśmy go znowu Scorpio do mechanika -diagnoza : martwa pompa paliwowa , koszt 100zł marki BOSCH , i weź tu człowieku bądź mądry . Ojciec mimo że lubi to auto przeklina dzień w którym sprzedał Scorpio po w porównaniu do Volvo , MK1 DOHC rocznik 1991 niedomagał tylko raz jak się uszczelka pod głowicą usmażyła ... Ende . Sorry za tak długi wywód ale musiałem opisać wam te furę po trzech latach z tej gorszej strony
_________________
Był : LB '91 2.0 GL , 16h LB '92 2.0 GLX '94 2.9V6 Ghia '93 2.0 Ghia
Jest: 1989 2.9 Ghia Liftback
797 552 398
 
 
cronix
[Usunięty]

Wysłany: |23 Gru 2011|, 2011 22:17   

Ładne to brązowe :) rzadko spotykany taki kolorek w S80. Ja swego czasu też śmigałem S80 ale silniczek 2.8 T6 272KM .... oj moc miało w przyspieszaniu i w piciu benzynki z baku (BRAK LPG)... Chociaż nie mogę narzekać, gdyż absolutnie żadnych usterek w aucie nie miałem. Tez się nasłuchałem o elektryce w S80, że potrafi dość często się posypać.
Życzę duuuużo cierpliwości w takim razie, S80 to świetne i bezpieczne autka a to podstawa w dzisiejszych czasach, gdzie nie każdy (tak, jak my) jest na tyle odważny, żeby na trzeźwo na drogę wyjechać - niestety :/
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  
Copyright © by Ford Scorpio Team

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group