$reply_topic_back Ford Scorpio Team :: Zobacz temat - Bajka o Scorupie...
Ford Scorpio Team Strona Główna Ford Scorpio Team
Forum miłośników samochodu marki Ford Scorpio

FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj

Poprzedni temat «» Następny temat
Bajka o Scorupie...
Autor Wiadomość
YaKuZ 
MK1 ONLY?



Auto: Nie Volvo :P
Wiek: 35
Dołączył: 13 Maj 2007
Skąd: Puławy
Wysłany: |26 Mar 2014|, 2014 13:56   Bajka o Scorupie...

Wczoraj z braku laku wybrałem się na wycieczke w celu obejrzenia Scorpio z tablicy.pl http://tablica.pl/oferta/...html#f325a74165

Dokładnie to scorpio :) na 1 rzut ok jako tako, full wypasik, przedlifcik, skórki, konsolka z tyłu, zawiecha pompowana niby, cena kosmos :P może rzeczywiście coś ciekawszego..... wcześniej gadałem z koleszką przez fona: Scorpio dziadka, trzymane w garażu OGRZEWANYM! ze 6 lat niejeżdżone niby itp itd rudy bardzo nie ma, podłużnice zdrowe,nadkola tylko delikatnie, tapicerka ładna tylko lekko brudna, wszystko cacy on nic nie ruszał itp, chodzi na gazie i bęzynie :P tylko gazik do regulacji bo coś pokręciliśmy parownikiem i nierówno chodzi, aa licznik nie działa ale jak sie stuknie to czasem chodzi, asb ładnie tylko czasem na zimno wrzuca później bieg ale pan ma drugą na zapas bo kieeeedyś kupił...

A co se myśle, wolne z rana to sobie obejrze...wsiadam w kombe i polece na luzie te 110 klocków pod skarżysko bo to gdzieś obok...zapakowałem kumpla i w drooge....w miare bez przygód dotarliśmy do skarżyska (w radomiu pan jakimś starem próbował mi z kombi zrobić Smart for two....) podjechał koleś primerką i poprowadził nas na miejsce przeznaczenia :P Garaż drewniany (OGRZEWANY? chyba starymi liścmi i winogronem) , obok jakaś chałupina a w garażu SCORPIO....to może Pan wyjedzie z garażu....wsiadł odpalił.....GLE GLE KLE KLE GLE KLE oho...tłumniki w niebycie albo gigant przedmuch na kolektorach....jak się okazało jedno i drugie :P ....wyjechał....wiecie że klapa jest beżowa? :P fajnie nie? na zdjęciach nie widać....i nawet ma hak oryginalny :P tylko że ktoś kiedyś próbował zrobić smarta for two :P Pytam czemu klapa beżowa? "bo taka założona" to gdzie jest brązowa? cisza...otwieramy maske :) ....

Pod maską meksyk :) bagnet od silnika nieoryginalny wiec nie da się zmierzyć stanu :P olej w asb nawet był ale szarawy....na moją odpowiedź że ten po lewej to bagnet od skrzyni pan a raczej młody bo nie był chyba starszy ode mnie zrobił oczy jak 5 złoty i stwierdził ze on tam sprawdzał olej w silniku :P przez fona mówił że klima działa bo zimnym leci :PP a jak się okazało sprężarka stoi, BA nawet dmuchawa stoi tylko obieg wewnetrzny klapie klapką co Pan nie omieszkał mi pokazać z hasełkiem : " O słyszy Pan? coś się przełącza jak przekręce pokrętło..." silnik tragedia....klepał jak sieczkarnia...na gazie nie chciał chodzić wcale...instalacja elektryczna własnego pomysłu, jakiś manometr chyba od tych monrołów z tyłu :P ....wskazywał 0 :P pompa wspomy trup :P wali wachą na kilometr wiec sondy/przepływki itp trup....przejdźmy do wnętrza :)

to wnętrze nie było brudne.....ono było Upierdolone :P wiem wiem dostane pasek...fotele tragedy act 2.....kierowcy porwany cały....pasażera na szwach sie rozlazł......podsufitka opada, boczki porozklejane....na kierowcy już mchem prawie obszedł przy szybie....Licznik nie dość że nie działa to jeszcze cały lakier z zegarów zlazł.....komp spalania DZIAŁAŁ :) szał! co prawda Pan nie widział do czego służy i dlaczego pika.....dywan wg pana był brudny...on nie był brudny...on był mokry i brudny bo tam juz małe bagno sie tworzyło....fotele biedna elektryka tzn z gruchą i tylko góra dół...o dziwo działały...podobno nawet grzanie miało działać ale nie sprawdzałem bo było mi gorąco wystarczająco ze śmiechu i złości zarazem....asb o dziwo zapinało biegi szybko jak strzała i prawie niewyczuwalnie....co z tego jak ze zmianą na wyższy już nie było tak kolorowo ale o tym zaraz :P tylna konsolka fajna sprawa...szkoda że nie działała bo radio nie ori....poza tym przykrecona po bokach na wkręty, ogolnie elektryka nie działała szybky..zapomnij, szyber stoi, nawet lampki popalone, drewienko odstaje, ramka licznika połamana,....masakra masakra.....Pan kręcił się koło mnie jak gówno w przeręblu zachwalając wypas i fure bla bla bla....dobra czas zajrzeć pod spód.....to ja może kocyk przyniose....obejdzie sie....zaglądamy....

Noooo rdzy nie ma za wiele.......BO NIE MA CO RDZEWIEĆ!!! progów BRAK podlogi BRAK podłużnice z tyłu jeszcze żyły o dziwo....wydech wg pana zmieniany kiedyś zdążył sobie zrobić nowe ujście spalin dołem więc tylną rure mogłem zakryć szmatą :P drzwi od dołu popuchnięte....dach przy antence korozja, w bagażniku korozja ( auto łupane z przodu i z tyłu)....no to się przejedziemy.....

no jazda była szybka jak maluchem pod góre....w ogóle się nie zbierał, akompaniament sieczkarni połączonej z odgłosem nacierających czołgów itp :P kierą rzuca na boki jak w kamazie jakimś... jedynke i dwójke znalazłem....reszty przez jazgot się nie doszukałem...może 3 była....:P pan miał nawet drugą skrzynie "na zapas" bo kiedyś kupił....bałbym się tym wracać do domu....oczywiście przegląd się skończył....

aaaaaaa miało być tak pięęęęęknie.....wróciliśmy na podwórko....baj de łej Pan jarał się kombą, nawet silnik mu musiałem pokazać :P stwierdził że jest jakiś większy na górze tutaj po bokach jakiś bardziej rozbudowany i większy :P Pan miał pojęcie w ogole o jakiejkolwiek mechanice i samochodach jak świnia o podbojach kosmosu....

zapytałem go grzecznie ile by chciał za to cudo bo cena (wcześniej było 4700) jest "lekko wygórowana" Pan stwierdził ze za mniej niż 2000 nie odda :P to ja mu mówie że tu nie ma co oddawać bo NIC się nie nadaje do ponownego użytku....a pan że na szrocie mu dają 1200 :) więc mu odparłem że to nie jest zła cena :) i ja mu nic nie dam bo nie ma sensu nawet tego brać....Pan na części nie chce rozebrać bo jest sentymenalny :P i chce żeby tym ktoś jeszcze pojeździł....w co wątpie bo tym nie da się jeździć...chyba żeby dobić w lesie...rozstaliśmy się bez nerwów aczkolwiek chyba był lekko zawiedziony że go sprowadziłem do poziomu ziemi....kumpel nawet się nie odzywał szkoda było gadać.........a i w ogole błotniki z tyłu malowane wałkiem :P nadkola kiedyś ktoś ruszał...

do domu wróciłem bez przeszkód acz okrężną drogą wygodnie i w ciszy w moim wspaniałym karawanie :) aaa po drodze dostałem esa ze 1800 :P i weź ty jedź na drugi koniec polski po scorpio :P KÓNIEC :)
_________________
VoY
Karawan Ghia z Wężem na RSie MSB
Scorpio Ghia BOA Liftback ASB
Scorpio GHIA MK1 '90 2,9 12V6 MSB :)
Scorpio MK1 90' 2,9 12V6 MSB
 
 
 
kat 



Auto: E38 2,8 Shadow Line
Wiek: 51
Dołączył: 18 Lis 2006
Skąd: katowice
Wysłany: |26 Mar 2014|, 2014 14:12   

nie jestes pierwszy i nie ostatni co sie wybiera ogladac igłe,a zastaje wkład do pieca

twoj opis mozna mu wyslac ? czy lepiej go nie wnerwiac zeby nie zszedł na zawał? :690: :690: :690:
z tego co opisujesz,to nawet nie 0,65 groszy,a 0,50 za kg

pasek bym darowal w tym przypadku :-d
_________________
Złodziej najgłośniej krzyczy " Łapać złodzieja !"
Ostatnio zmieniony przez kat |26 Mar 2014|, 2014 14:17, w całości zmieniany 2 razy  
 
 
VIK 
KR673YV



Auto: BMW E38
Wiek: 45
Dołączył: 20 Maj 2004
Skąd: Kraków
Wysłany: |26 Mar 2014|, 2014 14:25   

Że Ci nie było szkoda czasu na takiego rzęcha.....Na fotkach widac tapicerkę, widaz że nadkole lewe nie istnieje, pod maską też widać...
_________________
"mądremu wystarczą dwa słowa a głupiemu to i referatu mało..."
tel.: 502894108.
Ostatnio zmieniony przez VIK |26 Mar 2014|, 2014 14:26, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
 
kat 



Auto: E38 2,8 Shadow Line
Wiek: 51
Dołączył: 18 Lis 2006
Skąd: katowice
Wysłany: |26 Mar 2014|, 2014 14:32   

se wycieczke krajoznawcza zrobil
_________________
Złodziej najgłośniej krzyczy " Łapać złodzieja !"
 
 
pablo19 
Tropiciel



Auto: '89 12V :P NO LPG
Wiek: 40
Dołączył: 14 Mar 2005
Skąd: Warszawa
Wysłany: |26 Mar 2014|, 2014 14:48   

Szukał inspiracji do nowego tematu na forum :)
Gratuluję opowieści. Ja też byłem niedawno za Szczecinem obejrzeć coś, ale było to tylko coś i nie mam takich zdolności do opisywania jak Ty YaKuZ także jeszcze raz gratuluję :)
_________________
były
2.4 12V6 MSB
2.9 12V6 ASB razy trzy
2.9 12V6 MSB <- złociutkie 8) razy dwa
2.8 Ghia ASB '85 <- Ikona 8)
2.9 Team
 
 
Vaux 
FSTMember073



Auto: Jumper 2.2 HDi 2007
Wiek: 47
Dołączył: 17 Mar 2005
Skąd: Puławy
Wysłany: |26 Mar 2014|, 2014 15:54   

Yakuz z takimi tekstami sie nadaje do pisania na złomniku ;-)
_________________
V6 Team
Jest: 12V3 i 12V6
Był: Sedan Ghia 2.9 12V6 '93 ASB BLOS
Był: Ghia 2.9 12V6 '90 MSB & Lift 2.0 DOHC '91
 
 
qhen 



Auto: Toyota Avensis 2.0 D4D. 2015r/MK3 2.0 dohc
Wiek: 54
Dołączył: 22 Lut 2011
Skąd: Zgorzelec
Wysłany: |26 Mar 2014|, 2014 16:19   

taka wycieczka to jeszcze nic. Kiedys w autogieldzie wyczytalem ford eskort bodajże rs czarny elektr szyby czarne szyby alusy (lata 90 to twedy byl szal) .oczywiscie tel nie byl podany. To lece do gostka na szczescie ok 50 km i co ? domek jak u babajagi wychodzi koles w gumofilcach ( dla nie wtajemniczonych obowiazkowe obuwie kazdego wiesniaka) pytam o forda a koles zdziwiony ,, Panie czy ja wygladam na kogos kto ma samochod?'' no to sobie zwiedziłem okolice i do domu.
_________________
Moje aukcje na allegro ;)
http://allegro.pl/listing...172878&order=bd
 
 
gufer-posepny 


Auto: M 120d
Wiek: 43
Dołączył: 08 Sie 2007
Skąd: Katowice
Wysłany: |26 Mar 2014|, 2014 16:30   

to i tak pikuś bo my w łodzi zespawane mk1 z mk2 oglądaliśmy .
_________________
W nocy wszystko jest czarne .
 
 
Aro 



Auto: 3 x 2,9: 91/96/96; noLPG/LPG/noLPG; ghia/ghia
Wiek: 56
Dołączył: 06 Lis 2004
Skąd: Łomża
Wysłany: |26 Mar 2014|, 2014 16:41   

YaKuZ, następnym razem do takich typów zabieraj szwagra - tego od kupowania motoru :D
Kiedyś pisałem jak kumpel do Białegostoku (80-90km) pojechał po niebitą madzię 626. Na zdjęciach było wszystko piknie, ale na miejscu się okazało, że ma obleśnie przetarty bok. Później sie dopatrzył, że zdjęcia były rzeźbione i na jednym było lustrzane odbicie. Niestety, też wtedy nie miał ze sobą szwagra :P
_________________
2,9 12V '91 sedan "granatnik"
2,9 24V '96 sedan "papamobile"
2,9 24V '96 sedan "oberżyna"
Ostatnio zmieniony przez Aro |26 Mar 2014|, 2014 16:44, w całości zmieniany 2 razy  
 
 
 
kat 



Auto: E38 2,8 Shadow Line
Wiek: 51
Dołączył: 18 Lis 2006
Skąd: katowice
Wysłany: |26 Mar 2014|, 2014 17:06   

gufer-posepny napisał/a:
to i tak pikuś bo my w łodzi zespawane mk1 z mk2 oglądaliśmy .


dodaj,ze bylo ono z 3 sztuk zespawane
_________________
Złodziej najgłośniej krzyczy " Łapać złodzieja !"
 
 
gufer-posepny 


Auto: M 120d
Wiek: 43
Dołączył: 08 Sie 2007
Skąd: Katowice
Wysłany: |26 Mar 2014|, 2014 19:14   

a fakt .

tu coś w podobnym stylu :
https://www.youtube.com/w...n6jaq0fNsH4uLoe

troszkę na początku przekleństw ale ogólnie polecam filmy z tym gościem bo gada dobrze
_________________
W nocy wszystko jest czarne .
 
 
konrad85 
502 997 723



Auto: '95 2.9 COSS ASB GHIA sedan+LPG
Wiek: 39
Dołączył: 07 Gru 2012
Skąd: Lublin Swoboda
Wysłany: |26 Mar 2014|, 2014 23:15   

jak skasowałem swojego pierwszego oczatego(nie moja wina,typ wymusił,oczaty uratował mi życie) to namiętnie szukałem zamiennika,ofert w superlatywach było mnóstwo(2008rok),pojechałem 90km do typa który miał 'igłę',co się okazało-gdy zapytalem go gdzie jest chłodnica klimy to odpowiedział "bez tego też klima działa" :-d
położyłem się pod auto-podłużnice wyglądały jak serpentyna,ale koleś był luzak,stwierdził że jakiś narwany małolat i tak to kupi,cenił go wtedy 5tys zł.
Koleżka mi opowiadał że 10lat temu sprzedał mkII króre brało więcej oleju niż benzyny na 100km sprzedał właśnie narwanym wieśmiakom tylko dlatego że miał spojler na tylnej klapie,ameliniowe fele i radio z CD,o nic więcej nie pytali:-d ,a więc każda zmora znajdzie swojego amatora :-d :-d :-d

[ Dodano: |26 Mar 2014|, 2014 23:15 ]
jak skasowałem swojego pierwszego oczatego(nie moja wina,typ wymusił,oczaty uratował mi życie) to namiętnie szukałem zamiennika,ofert w superlatywach było mnóstwo(2008rok),pojechałem 90km do typa który miał 'igłę',co się okazało-gdy zapytalem go gdzie jest chłodnica klimy to odpowiedział "bez tego też klima działa" :-d
położyłem się pod auto-podłużnice wyglądały jak serpentyna,ale koleś był luzak,stwierdził że jakiś narwany małolat i tak to kupi,cenił go wtedy 5tys zł.
Koleżka mi opowiadał że 10lat temu sprzedał mkII króre brało więcej oleju niż benzyny na 100km sprzedał właśnie narwanym wieśmiakom tylko dlatego że miał spojler na tylnej klapie,ameliniowe fele i radio z CD,o nic więcej nie pytali:-d ,a więc każda zmora znajdzie swojego amatora :-d :-d :-d
 
 
sobolaqe 



Auto: '96 2,3 manual, kombi + sekwencja
Dołączył: 27 Wrz 2004
Skąd: Kraków
Wysłany: |27 Mar 2014|, 2014 00:10   

Bedziecie sie smiac, ale ja po swoje mk3 pojechalem z Krakow do ..... Szczecina :-d
Roznica tylko taka ze kupowalem od kogos z forum, nie pamietam kto to byl(juz go nie ma na forum, zreszta wtedy tez zalozyl konto po raz drugi )bo poprzednie mu wygaslo) tylko po to zeby ogloszenie dac.
Zadzwonilem, pogadalem, podeslal mi jeszcze pare zdejec i jazda pociagiem.
Na miejscu podjechal samochodem, wymyty, zatankowany(LPG), przejechalem sie, poogladalem i do bankomatu po kase.
W domu podpisalismy papiery, jeszcze zostalem poczestowany obiadem(bo tyle godzin jechalem) i wrocilem do domu mk3.

Samochod byl zgodny z opisem, w bardzo dobrym stanie, pare lat mi sluzyl i generalnie milo go wspominam.
Inna sprawa ze cena byla adekwatna do stanu czyli nie bylo to malo, ale dzieki temu nie bylo ze to sie zrobi, tamto sie zrobi, tu sie poprawi i bedzie(paaanie klima do dobicia i bedzie dzialac :)
Nie, samochod byl sprawny i nie trzeba bylo nic poprawiac i nic przy nim dlubac.
_________________
pzdr
piotrek

508 RXH '15 2.0 HDI 180KM
Bylo
508 SW '14 i '12 2.0 HDI
407 SW '07 2.0 HDI
Scorpio '96 2.3 16V
Scropio '87 2,4 V6
 
 
 
Aro 



Auto: 3 x 2,9: 91/96/96; noLPG/LPG/noLPG; ghia/ghia
Wiek: 56
Dołączył: 06 Lis 2004
Skąd: Łomża
Wysłany: |27 Mar 2014|, 2014 00:25   

sobolaqe napisał/a:
Bedziecie sie smiac, ale ja po swoje mk3 pojechalem z Krakow do ..... Szczecina
Bo ze Szczecina najlepsze samochody są. Mój granatnik od Krzyshtofa, czy jakoś tak ósmy rok śmiga i niemało śmiga :)
_________________
2,9 12V '91 sedan "granatnik"
2,9 24V '96 sedan "papamobile"
2,9 24V '96 sedan "oberżyna"
 
 
 
Boni 



Auto: Lexus SC430 '03
Wiek: 52
Dołączył: 21 Maj 2005
Skąd: Dublin
Wysłany: |27 Mar 2014|, 2014 01:35   

pablo19 napisał/a:
Szukał inspiracji do nowego tematu na forum :)
Gratuluję opowieści. Ja też byłem niedawno za Szczecinem obejrzeć coś


Tia, to może powinienem opisać jak mnie parę lat temu "wysłałeś" do Gdyni po scorpio :P ;)
_________________
http://bs-blog.clouds-forge.eu
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  
Copyright © by Ford Scorpio Team

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group