[Zawieszenie przód] Auto zle sie prowadzi mimo remontu. |
Autor |
Wiadomość |
GrzesPi [Usunięty]
|
Wysłany: |3 Maj 2005|, 2005 20:45 [Zawieszenie przód] Auto zle sie prowadzi mimo remontu.
|
|
|
Witam
Chodzi o to ze auto zle sie prowadzi mimo remontu. A wyglda to tak ze auto plywa na koleinach przy predkosciach powyzej 60km/h. Remont obejmywal wymiane:
prawy wahacz, praw koncowka drazka ker., lewy drazek kier. oraz wszystkie gumy na stabilizatorze (silentbloki tez). Generalnie ludzie na diagnostyce powiedzieli mi ze nie ma juz zadnych zauwazalnych luzów. Dlatego moje podejzenie pada na zbieznosc, Jak powinna byc ustawiona w SCORPIO. Podobno ustawili na wolnym najezdzie +3 a na szybkim 0 ale niestety nie wiem o co chodzi. Prosze o opinie. Przepraszam za polskie znaki cos sie stalo z komputerem.
Pozdrawiam |
|
|
|
|
mmmk [Usunięty]
|
Wysłany: |3 Maj 2005|, 2005 21:03
|
|
|
temat rzeka. moga byc zuzyte amortyzatory, skrzywiona ktoras belka, zle katy kol itp. tylko jak na to wpasc sam nie wiem. temu miedzy innymi ja zmienilem samochod zamiast naprawiac wszystko.
pozdrawiam
maciek |
|
|
|
|
zbyszek
WKZ U 802
Auto: '96, 2.9 24V, ASB LPG
Pomógł: 3 razy Wiek: 63 Dołączył: 21 Kwi 2004 Skąd: Kozienice
|
Wysłany: |3 Maj 2005|, 2005 22:01
|
|
|
Mozna jeszcze dodac do tego szerokie opony o niskim profilu |
_________________ był 2.0 CL 89
byl 2.9 24v 92
jest 2.9 24V 96
Dochodzenie odszkodowań |
|
|
|
|
monter [Usunięty]
|
Wysłany: |3 Maj 2005|, 2005 22:19
|
|
|
Popieram Zbyszka. Jakie masz opony ?? A czym jezdziles zanim kupiles Scorpio ??
Moje poprzednie Scorpio smigalo na oponkach 180/70/14 i nie bylo problemow z koleinami. Teraz smigam na 205/55/16 i jest masakra !! Ledwo daje sie auto utrzymac. A w zawieszeniu mam wszystko 100% sprawne. Zbieznosc rowniez. Czesto smigalem jeszcze wielorybkiem kombi tez na 16'' ale szerokosc 225 i byla jescio wieksza masakra - rowniez bys 100% sprawny (sluzbowka naszego salonu Forda). |
|
|
|
|
sierars1 [Usunięty]
|
Wysłany: |3 Maj 2005|, 2005 23:01
|
|
|
Trochę dziwne zjawisko sam osobiście jeżdzę na 225/45/17 i nie mam takich kłopotów co prawda czuć dziury przy takim profilu ale żeby się żle prowadził lub pływało to takiego czegoś nie mniałem.
A czy aby amory masz w idealnym stanie wszystkie może tak już nie trzymają i dlatego te problemy.
Pozdrawiam
Jacek M.
SIERARS1 2.9 24V COSWORTH |
|
|
|
|
GrzesPi [Usunięty]
|
Wysłany: |3 Maj 2005|, 2005 23:21
|
|
|
Opony 195/65 na 15 felgach nie wiem co otym sadzic bo jak go kupilem to bylo w porzadku (oponki ten sam rozmiar), po roku zaczelo mocno stukac wiec zdecydowalem sie na wymiane w/w czesci. Przed remontem tez nie ,,plywal" ale powiedziano mi ze byly luzy ktore to zrekompensowaly. Sprobuje pojechac na inna diagnostyke.
Pozdrawiam |
|
|
|
|
Rafał A.(antek)
Auto: Mondeo
Pomógł: 97 razy Wiek: 44 Dołączył: 21 Maj 2004 Skąd: Łódź
|
Wysłany: |4 Maj 2005|, 2005 00:25
|
|
|
odwrotnie, jak ma luzy to pływa... a kierownica nie obraca sie cieżkawo? moze maglownice chłopaki popsuli? |
_________________ Mechanika - Elektryka FORD
tel 791 054 854
Nasza lokalizacja na mapie:
http://tinyurl.com/qhaqjsk |
|
|
|
|
misio_23 [Usunięty]
|
Wysłany: |4 Maj 2005|, 2005 00:35
|
|
|
Musisz sprawdzić na dobrej stacji diagnostycznej kąt pochylenia kół - powinno być od - 1.0% do +1.25 -1.50 % - nie wierz mechanikom i podjedź do dobrego diagnosty , oni mają tabele to sprawdzą , to jest wina zbierzności po wymianie gałek i gum. Jak " oszczędzisz " na diagnoście to jazda do dupy i gumy do wymiany a jeszcze gałki znowu wybijesz |
|
|
|
|
bobi [Usunięty]
|
Wysłany: |5 Maj 2005|, 2005 07:55
|
|
|
jak piszesz zbiezność podali przy szybkim najeździe i przy wolnym to tak jakby sprawdzali na płytach najazdowych-chyba nie jest to zbyt wiarygodne sprawdź to na porządnych przyrządach. ja po wymianie amorków i drążków w garażu nie mogłem dojechać z prędkością 40-50 kh/h do warsztatu na ustawienie zbieżności taaak pływał. po regulacji jest dobrze mimo, że mam lekkie luzy na maglu |
|
|
|
|
lancer [Usunięty]
|
Wysłany: |6 Maj 2005|, 2005 17:49
|
|
|
proponuje jeszcze lewy wahacz |
|
|
|
|
felukes [Usunięty]
|
Wysłany: |7 Maj 2005|, 2005 18:08
|
|
|
A co powiecie na latajaca dupe? Przod trzyma sie ok i jest po wymianie gum, drazkow i koncowek. Jak sie jedzie nawet po plaskiej drodze to przod przez studzienke przejezdza bez klopotow a jak tyl wjedzie to czuc jak wozi dupa. |
|
|
|
|
_Mu. [Usunięty]
|
Wysłany: |7 Maj 2005|, 2005 23:00
|
|
|
Z tym pływającym tyłem wygląda to na amorek... |
|
|
|
|
felukes [Usunięty]
|
Wysłany: |7 Maj 2005|, 2005 23:16
|
|
|
_Mu. napisał/a: | Z tym pływającym tyłem wygląda to na amorek... |
To raczej nie to i nawet nie chce myslec o amorkach do nivomatu.
Samochod ladnie sie zatrzymuje po bujaniu a na drodze nie buja go gora dol nawet przy pelnym zaladunku. Stara Sierra ktora z tylu ma chyba 5% sprawnosci amorkow jest bardziej stabilna niz ten kombiak. |
|
|
|
|
Waski
FST Member 000
Auto: FF '94 1.3 hitleredyszyn NO LPG
Pomógł: 14 razy Dołączył: 21 Kwi 2004 Skąd: Lubin
|
Wysłany: |8 Maj 2005|, 2005 16:28
|
|
|
Witam
Grzes: a jakie masz gumy na wachaczach ???
To tez moze by pzryczyna
Pozdrawiam
Wąski |
_________________ Uwaga! Zwracaj uwagę na treść i formę swojej wypowiedzi ! Zanim wciśniesz "Wyślij", przeczytaj i przemyśl co napisałeś !
Posty nie wnoszące absolutnie nic do tematu, a także obraźliwe i nietaktowne, mogą zostać usunięte bez podania przyczyn !
------------------------------------------------------
|
|
|
|
|
Struna
Auto: XC90 2.9 biTurbo
Pomógł: 261 razy Wiek: 45 Dołączył: 22 Kwi 2004 Skąd: Kraków/Skawina
|
Wysłany: |8 Maj 2005|, 2005 18:26
|
|
|
a ja kiedyś tak miałem z dupcią jak mi się rozpiął stablizator z tyłu - sprawdź sobie - może i u Ciebie tak jest. |
_________________ www.gcstuning.pl
Chiptuning, Hamownia, Serwis/Wyłączanie DPF/FAP, Strojenie LPG, AFR |
|
|
|
|
|