Ford Scorpio Team

COSSY

Proponuję kupić rzędówkę Forda OHC, 4.0l turbo, 376KM, moment 550Nm. Dostępna w Australii.

Pershing · Auto: . Wiek: 44 Dołączył: 21 Kwi 2004 Skąd: Radom

Lancer: jak mozesz to machnij fotke tego ustrojstwa

Cossy: zmiesci sie pod mache Scorpio ? po 2.0 niewiele miejsca pozostaje :roll:

lancer

he jak mam wkleić fotke na forum ???

Pershing · Auto: . Wiek: 44 Dołączył: 21 Kwi 2004 Skąd: Radom

hmmm..... ktos cos namieszal :roll:

..... WĄSKIIIIIIII :wink:

Marcin

wyślij Lancer na maila, ja tam bym chętnie się dokształcił :wink:

w kwestii tej zwężki

Pershing · Auto: . Wiek: 44 Dołączył: 21 Kwi 2004 Skąd: Radom

skoro na forum sie nie da to i mnie wyslij na maila

Rafał A.(antek)

co do zwęzki to raczej nie kwestia emisji spalin, tylko kwestia progu podatkowego. W niemczech placilo(placi? sie?) podatek od mocy samochodu nie pojemnosci. Popatrzcie ze w tamtych latach wiele samochodow ma takie same moce!! wiekszosc silnikow 2.0 maial 115km choc to nie byly wysilone jednostki. Poprostu to byul prog podatkowy.

DobryZiom

Cossy powiedz cos wiecej o tym silniczku jesli masz informacje
Ja tez bardzo poprosze o foteczke na maila dobryziom84@o2.pl z gory dzieki i Pozdro

COSSY

Fotka wysłana.

Matth

Witam
A moze cos takeigo załozyć:
Typ: 3000 V6 OHV
Pojemność: 2994 cc
Średnica cylindra: 93.66 mm
Skok tłoka: 72.44 mm
Stopień sprężania: 9.1:1
Kolejność zapłonu cylindrów 1 4 2 5 3 6
Świece zapłonowe: Motorcraft AGR22
Zasilanie paliwem: 3 gaźniki dwugardzielowe Weber 42 DNCF
Moc maksymalna: 175 KM @ 5000 obr/min
Maksymalny moment obrotowy: 26.8 kgm @ 4000 obr/min
to jest silniczek oczywiście fordowski i na 99% było montowany w grandzi, capri i mozliwe ze jeszcze w taunusach:) fajny fajny tylko pewnie strasznie duzo pali:(, pewnie gdyby nie te wszystkie normy spalin i kanony spalania benzynki w lekko zmodyfikowanej werscji trafilby tez do scorupki:) a tak jest tylko 2.9 150KM, no i pozniej cossi..

A tak poza tym to w sumie nie jest tak ciezko dodac pare koni silniczkowi, na poczatek trzeba powiekszyc sprezanie (planowanie glowicy), zainwestowac w pozadne kable i swiece, filtr stozkowy, pozadny wydech (nie ma to nic wspolnego z po prostu wycieceim katow... tylko pozadne tlumiki dobrane do silnika), wymiana wtryskow na wydajniejesze, moze sie okazac ze pompa paliwa rowniez musi byc wydajniejsza, ostrzejsze walki, no i na koniec do tego dostroic mape wtrysku i mamy z 20% - 25% przyrostu mocy:) nie jest to duzo i nie da sie tego zrobic nieduzym kosztem, a montujac np. sam wydech bez katow i z np. jednym tlumikiem na koniec mozna doprowadzic do wydmuchniecia uszczelki spod glowicy lub uszkodzenia samej glowicy... niestety:( ale juz widzialem ladnie zrobione 2.0DOHC z troche ponad 150KM, a mialo to co wyzej opisalem. ja osobiscie chetnie bym po prostu obnizyl moc maksymalna tak na 4500obr. i moment na 2000 to by sie wypasnie jezdzilo nawet tymi 115KM co mam bo jak go wykrece to idzie jak przecinak tylko ze taka jazda na codzien to zadna przyjemnosc jak dla mnie...
pozdrawiam

Gierap

No co do 3L od Grandzi to bez sensu Matth,bo silnik o 25Hp więcej to nadal za mało i szkoda tak się bawić,reszta co piszesz to święta prawda,dobre przewody wys.napięcia,dobre świeczki,dobrze dobrany wydech etc.to troszkę z mojego 2.8 150Hp pewnie te 165 może 170 by dało rade tylko ze taki przyrost to nie przyrost więc szkoda zabawy na to,ja mam wycięte środkowe tłumiki i wstawione strumienicy,wydech końcowy także inny,świece NGK i dobre kable i auto jest żwawsze ale jak 2.5Hp dobyło to max