$reply_topic_back Ford Scorpio Team :: Zobacz temat - Silnik DOHC 2,0l
Ford Scorpio Team Strona Główna Ford Scorpio Team
Forum miłośników samochodu marki Ford Scorpio

FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj

Poprzedni temat «» Następny temat
Silnik DOHC 2,0l
Autor Wiadomość
tucka
[Usunięty]

Wysłany: |13 Sie 2005|, 2005 12:02   Silnik DOHC 2,0l

Mam takie zadanie do rozgryzienia na 3 baniaku w serwisie przy badaniu cisnienia sprężania wyszedł wynik 0 zero brak jakiego kolwiek sprężania i zarazem powiedzieli mi że musiało wypalić zawory lub gniazda bo to noemozliwe zeby nic nie było ( jeżdze na gazie ) po wydarciu głowicy okazało sie że niema żadnych uszkodzeń zawory całe i mają się dobrze jak nowe uszczelka nienaruszona i tu jest problem gdzie ta para uciekała zawory nie wieszają się niema luzów pozostaje tylko to że przez szklanki mugł się nie domykać zawór ale żeby wszystko tamtendyj uciekało tez nie ma uszkodzen .
Może ktoś miał cos podobnego jak to ugryżdzć ,,Palił na 3 baniaki ,,
 
 
Pershing 



Auto: .
Pomógł: 9 razy
Wiek: 44
Dołączył: 21 Kwi 2004
Skąd: Radom
Wysłany: |13 Sie 2005|, 2005 12:37   

Oleju Ci nie ubywa ?
 
 
 
tucka
[Usunięty]

Wysłany: |13 Sie 2005|, 2005 12:59   

Nieubywa oleju wody nie wyrzuca pierscienie całe podejzewam szklanki

[ Dodano: 2005-08-13, 13:01 ]
Może szklanki na 3 ale żeby aż tak kompresja 0 zero
 
 
Boni 



Auto: Lexus SC430 '03
Pomógł: 36 razy
Wiek: 53
Dołączył: 21 Maj 2005
Skąd: Dublin
Wysłany: |14 Sie 2005|, 2005 23:09   

A takie głupie pytania kontrolne - widziałeś ten pomiar ciśnienia i/lub dostałeś wykres z rejestratora? A dalsze ruchy kto robił np. głowicę kto ściągał, te same mechsy co testowały ciśnienie? A w ogóle, od czego się zaczęło, nie palił, chodził na trzech garnkach czy coś jeszcze innego?
_________________
http://bs-blog.clouds-forge.eu
 
 
Rafał A.(antek) 


Auto: Mondeo
Pomógł: 97 razy
Wiek: 44
Dołączył: 21 Maj 2004
Skąd: Łódź
Wysłany: |16 Sie 2005|, 2005 16:10   

jak by nie bylo kompresji to by nie palił na 1 cylinder, moze jednak cos nieumiejetnie zmierzyli... tam ciezko dojsc z mierzycielem, przez duzy kolektor
_________________
Mechanika - Elektryka FORD
tel 791 054 854
Nasza lokalizacja na mapie:
http://tinyurl.com/qhaqjsk
 
 
 
tucka
[Usunięty]

Wysłany: |17 Sie 2005|, 2005 18:37   

Sprawdzona głowica sciągana i od nowa założona i nadal tosamo szarpie i zachowuje sie jakby nie palił na 1 gar ,(sprawdzanie cisnienia sam widziałem nie drgneło na 3 garku ) pdejzewam popychacze hydrałliczne moze samoregulator wysiadł i zawór się nie domyka i dlatego pary niema , albo cos z zapłonem do tego dochodzi bo świeca na 2 baniaku mokra ,,sam juz niewiem bardzo dziwne objawy.
 
 
tomi503
[Usunięty]

Wysłany: |17 Sie 2005|, 2005 20:45   

A sprawdzałeś ciśnienie podlewając olej na cyliner jeśli urośnie po takim zabiegu to pierścienie (ale wydaje mi sie ze nie spadło by ciśnienie do zera) pomieszaj popychaczami przełuż np. z 3 na 1 i zobacz co wtedy.
 
 
monter
[Usunięty]

Wysłany: |17 Sie 2005|, 2005 20:59   

A moze testowo zacznij od prozaicznych aczkoliwek podstawowycg tematow czyli swiece i przewody WN. Nie kupuj od razu ale sprobuj pozyczyc inne i zalozyc. Moj tez szarpie i ma problemy z obrotami do 3 tys a pozniej jest ok. Ale wiem doskonale ze mam uwalone przewody WN> Nie patrz na to jakie jest cisnienie i zacznij od tego. A pozniej dopiero szukaj glebiej. Moze byc dokladni etak jak mowi Rafal ze ciezki jest dostep i moze zle mierza.
 
 
marcys
[Usunięty]

Wysłany: |18 Sie 2005|, 2005 16:50   

Jezu monter jak cie lubie (Wirtualnie :mrgreen: ) to zlituj sie co ma kompresja do kabli??? to ze nie pali na jakies gar to moze byc wina braku iskry albo przebicia na p. WN i wtedy jaja sie bedą działy ale jesli kompresja wynosi zero (az trudno uwiezyc) to nawet idealna iskra na swiecy nie pomoze.cala para pojdzie w gwizdek.

nie znam sie na DOHC- ale jesli kompresja wynosi zero (jesli) i moze to byc wina samoregulatorów to czy przypadkiem ten silnik nie jest kolizyjny?taka kompresja oznaczałaby znacznie otwrcie zaworu(jesli wina samoregulatora)

wogole dziwne to jakies... glowica byla planowana?
 
 
Pershing 



Auto: .
Pomógł: 9 razy
Wiek: 44
Dołączył: 21 Kwi 2004
Skąd: Radom
Wysłany: |18 Sie 2005|, 2005 17:20   

Ja rowniez obstawiam zawieszony zawor, bo raczej nie jest mozliwe zeby przy peknietym ktoryms pierscieniu kompresja wyniosla 0.... chyba ze wszystkie popekaly :mrgreen:
 
 
 
mmmk
[Usunięty]

Wysłany: |18 Sie 2005|, 2005 18:06   

dohc powiedzialbym jest bardzo kolizyjny.....
pozdrawiam
maciek
 
 
marcys
[Usunięty]

Wysłany: |18 Sie 2005|, 2005 22:23   

pierscienie odpadają silniki o krancowym zuzyciu mają chodzby jakąkolwiek kompresje... glowica niby cała...a jesli zawor sie zaiwesza to jakim cudem silnik to przezył skoro kolizyjny?zeby wogole nie bylo kompresji to musi byc sporo otwarty... chciałbym ten pomiar kompresji zobaczyc... jakas lipa... w ohacku jak siadla regulacja na jednym zaworze to kompresja spadla a i owszem ale o pół atmosfery...

a (zartuje) spradził ktos czy jest tam tłok wogole ? :mrgreen: :mrgreen:
 
 
Akowiec
[Usunięty]

Wysłany: |18 Sie 2005|, 2005 22:54   

Monter a sprawdzałej w jakim stanie masz przewody wchodzące na cewkę z 12V?? ja miałem to samo do 3 tysięcy dentka a potem jak nowo narodzony aż do momentu jak padł całkowicie- rosypała się nasadka która jest w kopułce gumowej na cewce tzn guma trzymała blaszki już nie było.
Sprawdź moż to to zaoszczędzisz na przewody NW
 
 
tucka
[Usunięty]

  Wysłany: |19 Sie 2005|, 2005 10:19   silnik 2,0dohc

Juz wiem co się stało żecz niewiarygodna ale prawdziwa znalazłem to przez przypadek szczeliła sprężyna zaworowa zawór daje sie wciskac palcem a samoregulator trzymał ją niedomkniętą i stąd te 0 kompresji , ale teraz problem nie ma w sklepie spręzyn trzeba sprowadzać z koloni bo to co się stało to jest nieprawdopodobne żeby szczeliła spręzyna.
Pozdrawiam wszystkich .
 
 
gastro
[Usunięty]

Wysłany: |19 Sie 2005|, 2005 11:00   

momencik momencik sprawdzał ktos głowice na pekniecia
dohc lubia pekac lub ktosik zaworki zle posprawdzał partacz jakis pewno nafty nalali i mysła ze sa chepi ajak jusz była zdieta głowica tszeba było zwalic miskie wyjac tłok i zobaczyc co sie dzieje a nie wrózyc z lipnych kart pozdrowienia
nienawidze jednaj zeczy umechaniorów złapia sie jednego i sietogo tszymają nie dociera do pustych kapucynów co klijaci mówia
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  
Copyright © by Ford Scorpio Team

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group