Ford Scorpio Team

gorgo

Przy dyszach 2.5 i ciśnieniu 1.2 poprawka wychodziła -0.5.

Czasy wtrysku benzyny na wolnych obrotach mam w granicach 4ms, więc nie wiem czy tyle ma być czy nie

pepi

chyba u mnie jest 2 około

gorgo

Poprawka z czasami, na ciepłym silniku czasy benzyny na wolnych obrotach to 3-3.15ms.

Struna

pionowe ustawienie mj wpływa pozytywnie na ich ewentualne klejenie, ale na pracę jako taką w zasadzie nie wpływa. Ustaw referencje temp na 38 st i nachylenie na 0,4 %. zobacz czy wtedy bedzie lepiej w temacie tego zamulenia. Mapa po obrotach - owszem, też używam - ale nie w związku z zamlulaniem a okresowym niepotrzebnym przylewaniem ( wynika ze specyfiki pracy ASB )

gorgo

Dzięki, poprawki wprowadziłem może mi się jutro uda przetestować, dziś chciałem pozgrywać pliki z oscyloskopu wziąłem zapisz i powstały puste pliki

Ale z obserwacji ma czasem za ubogo, szczególnie jak stoję i but w podłogę.

Struna

no bo zubaża się od gorąca - te wtryski tak mają. Nie ustawisz ich nigdy całkowicie optymalnie, jak ustawisz na upały to na zimno będą przelewać, jak za zimno to z kolei przy zgrzaniu chwile będą zubażać. Taki ich urok - za to są tanie. Coś za coś.

Możesz co najwyżej upośrodkować je na tyle, że nie będzie ta rozbieżność w dawkowaniu wykraczać poza dostępne korekty ECU beny ( nie będzie łapał błędów składu mieszanki ).

gorgo

Może jutro coś ogarnę bo dziś cały dzień poza domem.

Dziękuję za wszystkie wskazówki i rady!! :-d

Struna

ja to tak sobie kiedyś pojeździłem ( ma MJ jeszcze ) po obwodnicy kilka godzin ( chyba ze 140 km zrobiłem

) no i ustawiłem sobie miodzio instalkę. Na drugi dzień pojechałem na miasto, postalem w korkach, a że mi się nudziło to podpiąłem kompa i lukam na korekty - no i masakra, pojechały w cholerę. Sobie myślę - jakaś muka, przecież wczoraj ustawiłem na TIP-TOP a tu taki zonk. Więc sądziłem, że może wgrałem jakiś starszy backup wgrałem przypadkiem, wgrywam to co wyklikałem na obwodnicy, sprawdzam po wgraniu - no zgadza się z tym co zrobiłem. Patrzę na korekty - no i dalej muka. No trudno, naniosłem na biegu poprawki i cały zadowolony znowu, że sobie ustawiłem fajnie

Po czym za dni kilka traska i wpiąłem z ciekawości kompa, no i znowu - korekty z dupy ( tym razem w drugą stronę ). To już mi dało do myślenia, bo za pierwszym razem to jeszcze powiedzmy że się mogłem pomylić czy coś, no ale bez przesady że dwa razy pod rząd bym źle ustawił. No i zacząłem temat obserwować i potwierdziło się, że w zależności od temp. cewek MJ mają tendencję do zmiany dawki, a przecież korekty od temp. cewek to żaden sterownik nie ma

gorgo

pepi

to może wtrysków losowych spróbujcie waldemar im na imię

gorgo

Aż tak odważny nie jestem żeby eksperymenty z valtekami robić :-d

Struna

ale co - valtek spoko jest, tylko kalibrować trzeba często

tak poza tym to miód malina

a tak serio to nowy valtek type 34 to seriowo spoko wtryskiwacz. Niestety wydajnością nie grzeszy, ale kosiarkę obskoczyć powinien.

gorgo

Coś jeździłem i wróciłem do nachylenia 0.3. Rozwierciłem dysze do 2.5mm i jest już lepsza reakcja na gaz, pasowało by zaopatrzyć się w wiertło 2.7-2.8mm bo przy całym bucie od zera ma nadal ubogo i "strzela" ale jest znaczna poprawa w stosunku do dysz 2.2mm.

pepi

a nie mówiłem :-d

gorgo