Ford Scorpio Team

sp4lvc

Panowie poradźcie coś. Do kupienia 2,0 8V 1997 za korzystne pieniądze sprowadzony z Holandii w lipcu 2009. Niestety od roku nie jeździ na LPG. Właściciel mówi, że pół roku po sprowadzeniu jeździł na gazie, a potem zaczęło wariować. Zajechał do jakiegoś majstra, który wymienił jakieś filtry, coś pokręcił, ale jak zobaczył, że nic nie pomogło stwierdził, że nie zna się na takich instalacjach. Zostały wyjęte 2 bezpieczniki i od tej pory auto jeździ na benie. Mam straszną ochotę,,przejąć" ten samochód, ale trochę boję się, że w okolicy nikt mi nie pomoże uruchomić tej instalacji. Gazownicy w moim mieście stwierdzili, że pomogą pod warunkiem, że będzie to ingerencja typu filtry, membrany, zawory. Nie mają programu i innych spraw, które pozwolą zaingerować w elektronikę i jej ustawienia. Jestem z podlaskiego. Może ktoś z Was wie, gdzie można podjechać z taką trochę nietypową instalacją? Jazda na benie, gdy w aucie siedzi instalacja LPG - to chyba gorsze od wyrywania paznokci.

Darek_Police

a masz możliwość chociaż zobaczyć, jakiej firmy jest komp LPG? I reszta osprzętu? I która to w ogóle generacja gazu? Bo tak, to jak mamy Ci powiedzieć?

W najgorszym wypadku wywalisz wszystko w cholere i wsadzisz nowego blosa i bedzie działać za jedyne 400PLN.

sp4lvc

Napisałem do właściciela, może coś wyczai. Niestety auto ode mnie dzieli odległość 80 km, a na razie widziałem je tylko na zdjęciach.

WieSiu

sp4lvc, ja bym sie tym gazem nie przejmowal, tak jak radzi Darek_Police najwyzej zalozysz cos innego. Wazne zeby idealnie na benzynie chodzil

A reszta da sie zrobic, jeszcze kwestia ceny tego auta to bedzie wiadomo czy warto brac

kondzio508

Mysza

kondzio508

spojrzał ....

sp4lvc

kondzio508

sp4lvc,

na Matejki 45 bdb zakładają gaz , ale serwisują tylko swoje instalacje , "cudzych" nie robią . im to starcza bo i tak kolejki zawsze mają . bo non stop zakładają.

co do wieloryba to jeżeli martwi Cię koszt wtryskiwacze jakieś 200-300 zł. to odradzam wogóle kupno mk3 . Wspomnisz moje słowa , drutem nic nie naprawisz bo sie zaraz zemsci . Jezeli chcesz auto do jazdy non stop to proponuje mondeo lub focusa ale w cenie mk3 scorpio to raczej tylko mondeo mk1 . bo za 3 K nie wyrwiesz mondeo mk2.

sp4lvc

Jeżeli 4 sztuki za te pieniądze, o których piszesz - to nie ma problemu. Ja wczoraj przeglądałem ceny Keihina i tam jest za sztukę 350 zł (nowe). Dlatego się cieszę, że to może nie tej firmy, bo widzę, że wszystkie inne tańsze, a niektóre nawet sporo. Może to w ogóle nie wtryskiwacze? Biorę auto jak stoi - cena atrakcyjna, nawet w opcji bez gazu, a resztę się wyjaśni i mam nadzieję, naprawi.

Struna

jaroz

masa300789

Ja jak postanowilem jednego dnia ze kupie auto(krokodyla)to smignelem od siebie pod Krakow ,stamtad pod Zielona Gore ,a kupilem juz noca siakies 50-60 km od domu

sp4lvc

To zdjęcie moich wtryskiwaczy. Do czego to pasuje?
http://www.fotosik.pl/pok...90fb368289.html

Już wiem. Życie nie jest lekkie. Jednak Keihin starszego typu z niebieską kropką. Naklejki były pod spodem. We wtorek auto będzie u lokalnych gazowników, którzy bardziej liczą na to, że pogrzebią coś przy reduktorze. Jednak myślę, że bez czyszczenia wtrysków się nie obędzie. Poprzedni właściciel mówi, że auto zaczęło się rok temu przełączać na przemian z gazu na benzynę i nie dało się guzikiem w kabinie przełączyć na stałe na benzynę. W związku z tym wyjął 2 bezpieczniki i tak jeździł. Mam pytanie tej natury. Co zrobić, aby dało się odesłać wtryskiwacze do czyszczenia, a w tym czasie jeździć na benzynie? Kwestia tyczy sposobu przytkania rurek, które idą od wtrysków w kolektor.

Struna · Wysłany: |1 Mar 2011|, 2011 15:11

zaślep rurki i heja.