$reply_topic_back Ford Scorpio Team :: Zobacz temat - Dziwne rzeczy po wymianie filtra gazu
Ford Scorpio Team Strona Główna Ford Scorpio Team
Forum miłośników samochodu marki Ford Scorpio

FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj

Poprzedni temat «» Następny temat
Dziwne rzeczy po wymianie filtra gazu
Autor Wiadomość
martyman
[Usunięty]

Wysłany: |1 Mar 2010|, 2010 17:51   Dziwne rzeczy po wymianie filtra gazu

Po porannej przejażdżce postanowiłem zajrzeć do filtra gazu. Po dostaniu się do niego zobaczyłem jest jest strasznie brudny. Przeczyściłem go wstępnie, założyłem z powrotem i pojechałem do sklepu po nowy. Po drodze do sklepu myślę sobie "jakoś lepiej chodzi po tym oczyszczeniu", szybciej się wkręca w obroty itd. Po paru kilometrach coś nie tak. Silnik wkręca się tylko do 4000. Dojechałem do sklepu, zmieniłem filtr. Odpalam, super chodzi. Jadę. Jedzie dobrze, po kilku kilometrach znowu max. 4000. Pomyślałem, że coś źle złożyłem, ale przecież się nie da tego źle złożyć chyba. Rozebrałem, patrzę, wszystko ok. Składam z powrotem, ruszam, znów jedzie super. Przejechałem z 5 km i znowu max. 4000.

Dodam, że kiedy już silnik osiągnie ten stan, że nie kręci powyżej 4000, to próba regulacji instalacji nic nie zmienia.

Coś źle złożyłem? Rozumiem, że trzeba wyregulować instalację po wymianie filtra, ale wydaje mi się, że jeśli by było aż tak źle to cały czas. Dlaczego po wyciągnięciu filtra i ponownym włożeniu jest dobrze, a po jakimś czasie znów źle? Dodam, że silnik podczas wymiany filtra nie zdążył ostygnąć, bo wymiana zajmuje ok. 3 minut.
 
 
Struna 



Auto: XC90 2.9 biTurbo
Pomógł: 261 razy
Wiek: 45
Dołączył: 22 Kwi 2004
Skąd: Kraków/Skawina
Wysłany: |1 Mar 2010|, 2010 18:04   

może jakis paproch blokuje trzpień elektrozaworu.
_________________
www.gcstuning.pl
Chiptuning, Hamownia, Serwis/Wyłączanie DPF/FAP, Strojenie LPG, AFR
 
 
 
Reader 



Auto: '96 24V sedan +LPG
Pomógł: 52 razy
Dołączył: 03 Mar 2009
Skąd: Puławy / Błonie
Wysłany: |1 Mar 2010|, 2010 23:25   Re: Dziwne rzeczy po wymianie filtra gazu

A przerzucenie w takim przypadku na benzynę robi różnicę?
_________________
Pozdrawiam

Reader
 
 
martyman
[Usunięty]

  Wysłany: |2 Mar 2010|, 2010 02:35   

Na benzynie jest zawsze ok. Po powrocie na gaz jest znów max. 4000.

Jutro rozbiorę znów elektrozawór i filtr i sprawdzę, czy coś tam nie wpadło i nie blokuje.

[ Dodano: |2 Mar 2010|, o 21:48 ]
Zanim cokolwiek rozkręciłem, wyczyściłem styki na elektrozaworze, bo były mocno zaśniedziałe. Nie wiem, czy to to było przyczyną, czy coś innego samo się naprawiło, ale od tej pory jest już wszystko w porządku.
:)

[ Dodano: |4 Mar 2010|, o 16:48 ]
Wszystko było dobrze, przejechałem trochę kilometrów, i nagle znów problem wrócił. Ale teraz było trochę inaczej. Jadę, jest źle. Zatrzymałem się, wciskam gaz i tylko 4000. Puszczam gaz, czekam chwilę i przy ponownej próbie już było dobrze. Silnik popracował chwilę na wolnych obrotach, wciskam gaz i znów jest niedobrze. Za chwilę problem sam zniknął i jak na razie jest już dobrze.

Czy to może być ten trzpień elektrozaworu blokowany przez coś? Przy przełączaniu na gaz elektrozawór otwiera się i chyba cały czas jest w pozycji otwartej, więc skoro problem pojawia się znikąd przy cały czas pracującym silniku, to chyba niemożliwe, żeby coś go nagle przymknęło.

[ Dodano: |6 Mar 2010|, o 15:55 ]
Spróbowałem samodzielnie sprawdzić regulację gazu. Zauważyłem, że silnik nie reaguje na kręcenie śrubą odpowiadającą za bieg jałowy. Reaguje tylko na kręcenie boczną śrubą (tą od naciągu membrany). Śruba ta powinna być wkręcona przy regulacji do oporu - u mnie w tej kombinacji silnik nie chce pracować na wolnych obrotach - poniżej 1500 gaśnie. Dopiero wykręcenie tej śruby o ok. 5 obrotów powoduje, że silnik dobrze pracuje.

Postanowiłem więc rozebrać cały parownik na części pierwsze. Był strasznie brudny. Wyczyściłem wszystko bardzo dokładnie. Membrany wydają się być dobre, bo guma nie jest ani popękana ani nie jest zbyt twarda. Mnóstwo syfu było we wszystkich kanalikach. Po dokładnym przeczyszczeniu złożyłem, zainstalowałem i dalej to samo - wspomniana wyżej śrubka od naciągu membrany MUSI być wykręcona dość mocno, żeby silnik pracował poprawnie. Niezależnie od jej położenia silnik w ogóle nie reaguje na kręcenie górną śrubą do składu na biegu jałowym. Mogę ją całkiem zakręcić, mogę nawet wyjąć z parownika i nie ma żadnej zmiany.

O co chodzi?
Ostatnio zmieniony przez martyman |6 Mar 2010|, 2010 16:02, w całości zmieniany 3 razy  
 
 
Slyu
[Usunięty]

Wysłany: |6 Mar 2010|, 2010 17:37   

miałem to samo, przeczyscilem auto na benzynie, zatankowalem lepszy gaz i wszystko wrocilo do normy. Sprawa była dziwna bo po dokreceniu auta do 4000, kwiczał, że nie daje rady dalej. Przełączyłem na benzyne rura na autostrade, wróciłem wyjezdzilem jeszcze troche tego gazu, na drugi dzien, zrobilem reset kompa. Później wlałem nowy gaz, i do tej pory problem sie nie powtórzył
Ostatnio zmieniony przez Slyu |6 Mar 2010|, 2010 17:41, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
pepi 
pepi



Auto: a8 w12 6,0 2x bob mondeo 2,5
Pomógł: 48 razy
Wiek: 48
Dołączył: 28 Sty 2007
Skąd: Krzczonów
Wysłany: |6 Mar 2010|, 2010 19:00   

no ja teraz przerabiam podobne sprawy w mym 4x4 -tylko u mnie się wkreca tylko szarpie jak djabli na lpg a jak się już nagrzeje to prawie jest ok - u ciebie bym na chwile wywalił ten tłoczek z elektrozaworu jeśli sie porawi to wiadamo jest do wymiany bo mogła cewka paśc :P
_________________
v8 4.2 agis p13
nie bądź łosiem kup Fał Osiem :P
 
 
martyman
[Usunięty]

Wysłany: |6 Mar 2010|, 2010 19:16   

Mała aktualizacja:

- zapomniałem dodać na końcu, że narazie problem z wkręcaniem powyżej 4000 już się nie pojawia (być może po przeczyszczeniu reduktora)

- problemem pozostaje niereagowanie na regulację składu mieszanki na biegu jałowym o czym napisałem na końcu poprzedniej wypowiedzi

- jak powinna wyglądać śruba regulacyjna składu mieszanki na biegu jałowym po wykręceniu? jeśli wszystkie wyglądają tak, jak ta http://www.fotosik.pl/pok...4dc7225efc.html to moja jest uszkodzona, bo na końcu ma iglicę o długości ok. 1 mm. Dodam, że mój reduktor to Lovato, chyba RG92.
Ostatnio zmieniony przez martyman |7 Mar 2010|, 2010 13:27, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
Darek_Police 
thesilent



Auto: sedan `90 2.9 12V6 ASB Ghia i kupowdepy
Pomógł: 15 razy
Wiek: 41
Dołączył: 03 Wrz 2007
Skąd: Sollstedt DE
Wysłany: |7 Mar 2010|, 2010 21:28   

Też mam ten reduktor, a tę śrubę od wolnych mam zakręconą (zamkniętą) i z tego, co pamiętam, to u mnie też jest iglica ok. 1mm. Na wolnych obrotach jest wystarczające podciśnienie w kolektorze dolotowym, by uchyliło membranę parownika. Więc nie ma potrzeby wspomagania się tym kanałem wolnych obrotów.

Hm, przewiduję, że nie możesz ustawić składu mieszanki na lambdę i ciągle masz za bogato?
_________________
Scorpio `90 2.9 12V6 ASB Ghia sedan
ex:
Citroen GC4P 07 2.0 HDI
M6 04 2.0 DOHC
M323F 97 1.5 DOHC
Uno 92 1.1 OHC
Scorpio 89 2.0 OHC
Ostatnio zmieniony przez Darek_Police |7 Mar 2010|, 2010 21:32, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
 
Struna 



Auto: XC90 2.9 biTurbo
Pomógł: 261 razy
Wiek: 45
Dołączył: 22 Kwi 2004
Skąd: Kraków/Skawina
Wysłany: |8 Mar 2010|, 2010 10:44   

pewnie lewucha w dolocie i trzeba się posiłkować bocznym kanałem, pewnie też pali dzięki temu hektolitry gazu.
_________________
www.gcstuning.pl
Chiptuning, Hamownia, Serwis/Wyłączanie DPF/FAP, Strojenie LPG, AFR
 
 
 
martyman
[Usunięty]

Wysłany: |8 Mar 2010|, 2010 11:04   

Wstyd się przyznać, ale wygląda na to, że pomyliłem te dwie śruby na parowniku.

Spróbuję się poprawić. Ta plastikowa śruba ze sprężynką jest główną śrubą regulacyjną mającą wpływ na skład mieszanki. Mała śrubka na górze odpowiada za dodatkową dawkę gazu puszczaną małym kanałem niezależnie od ustawienia membrany. Czyli ta górna ma prawo być wkręcona do oporu. Ta ze sprężyną ma być ustawiona na analizatorze spalin. Teraz się wszystko zgadza? Jeśli tak, to znaczy, że wszystko u mnie jest ok, tylko muszę teraz podjechać na regulację.

A czemu ustawienie instalacji I generacji według miernika wpiętego w sondę jest takie trudne? Czemu nie uzyskam stałej wartości napięcia na sondzie?
 
 
Struna 



Auto: XC90 2.9 biTurbo
Pomógł: 261 razy
Wiek: 45
Dołączył: 22 Kwi 2004
Skąd: Kraków/Skawina
Wysłany: |8 Mar 2010|, 2010 12:30   

martyman napisał/a:
Czemu nie uzyskam stałej wartości napięcia na sondzie?
sobie zobacz na wykres pracy sondy napięciowej 1V.
_________________
www.gcstuning.pl
Chiptuning, Hamownia, Serwis/Wyłączanie DPF/FAP, Strojenie LPG, AFR
 
 
 
Darek_Police 
thesilent



Auto: sedan `90 2.9 12V6 ASB Ghia i kupowdepy
Pomógł: 15 razy
Wiek: 41
Dołączył: 03 Wrz 2007
Skąd: Sollstedt DE
Wysłany: |8 Mar 2010|, 2010 15:12   

martyman napisał/a:
Ta plastikowa śruba ze sprężynką jest główną śrubą regulacyjną mającą wpływ na skład mieszanki. Mała śrubka na górze odpowiada za dodatkową dawkę gazu puszczaną małym kanałem niezależnie od ustawienia membrany. Czyli ta górna ma prawo być wkręcona do oporu. Ta ze sprężyną ma być ustawiona na analizatorze spalin. Teraz się wszystko zgadza? Jeśli tak, to znaczy, że wszystko u mnie jest ok, tylko muszę teraz podjechać na regulację.

A czemu ustawienie instalacji I generacji według miernika wpiętego w sondę jest takie trudne? Czemu nie uzyskam stałej wartości napięcia na sondzie?


Co do śrubek dobrze piszesz. A ustawić stałą wartość na lambdzie graniczy z cudem. Idealnie było by ustawić 0,46-0,5V, wtedy masz deczko bogaciej. Staraj się tak ustawić, by było więcej, jak 0,5V. U mnie jest na LPG 0,6-0,8V - z wykresu lambdy to i tak w okolicach 0,8-0,9 wps. nadmiaru powietrza.
_________________
Scorpio `90 2.9 12V6 ASB Ghia sedan
ex:
Citroen GC4P 07 2.0 HDI
M6 04 2.0 DOHC
M323F 97 1.5 DOHC
Uno 92 1.1 OHC
Scorpio 89 2.0 OHC
 
 
 
Struna 



Auto: XC90 2.9 biTurbo
Pomógł: 261 razy
Wiek: 45
Dołączył: 22 Kwi 2004
Skąd: Kraków/Skawina
Wysłany: |8 Mar 2010|, 2010 15:13   

ja tam ustawiam w okolicy 0,6 - bo przecież an jałowych to jakby co innego niż pod obciążeniem.
_________________
www.gcstuning.pl
Chiptuning, Hamownia, Serwis/Wyłączanie DPF/FAP, Strojenie LPG, AFR
 
 
 
pepi 
pepi



Auto: a8 w12 6,0 2x bob mondeo 2,5
Pomógł: 48 razy
Wiek: 48
Dołączył: 28 Sty 2007
Skąd: Krzczonów
Wysłany: |8 Mar 2010|, 2010 20:35   

a ten parownik to lovato ?? :P
_________________
v8 4.2 agis p13
nie bądź łosiem kup Fał Osiem :P
 
 
Darek_Police 
thesilent



Auto: sedan `90 2.9 12V6 ASB Ghia i kupowdepy
Pomógł: 15 razy
Wiek: 41
Dołączył: 03 Wrz 2007
Skąd: Sollstedt DE
Wysłany: |8 Mar 2010|, 2010 20:40   

martyman napisał/a:
Dodam, że mój reduktor to Lovato, chyba RG92.
_________________
Scorpio `90 2.9 12V6 ASB Ghia sedan
ex:
Citroen GC4P 07 2.0 HDI
M6 04 2.0 DOHC
M323F 97 1.5 DOHC
Uno 92 1.1 OHC
Scorpio 89 2.0 OHC
 
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  
Copyright © by Ford Scorpio Team

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group