$reply_topic_back Ford Scorpio Team :: Zobacz temat - Zamek w wielorybie - drzwi pasażera
Ford Scorpio Team Strona Główna Ford Scorpio Team
Forum miłośników samochodu marki Ford Scorpio

FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj

Poprzedni temat «» Następny temat
Zamek w wielorybie - drzwi pasażera
Autor Wiadomość
Piof
[Usunięty]

Wysłany: |31 Sty 2007|, 2007 21:34   Zamek w wielorybie - drzwi pasażera

Jestem świeżo po demontażu zamka więc może się przyda komuś parę informacji co do kolejności i utrudnień .

Temat dotyczy wieloryba z 95r - wrota prawe (passengera).
1. Demontaż boczka drzwi:
- odkręcenie wkrętów na krawędzi drzwi - jeden od strony lusterka i dwa (lub trzy - nie pamiętam dokładnie ale widać je bez bólu) od strony zamka
- wyjąć plastik z włącznikiem okienka (najlepiej całe "drewienko") - podważyć cienkim śrubokrętem - wychodzi bez większych problemów ale delikatnie bo jest cieniutki plastik i łatwo pęka - po wyjęciu widać śrubkę trzymającą boczek - oczywiście do wykręcenia
- kolejna śrubka pod uchwytem do ciągnięcia drzwi przy trzaskaniu - osadzona głęboko
- no i dwie śrubki trzymajace kieszeń - najpierw zdjąć zaślepki wyciskając od wnętrza kieszeni
- pociągnąć boczek do siebie (są jeszcze trzy zatrzaski na wysokości "drewnianej" listewki
- nie trzeba demontować trójkąta koło lusterka jak w MKI
2. Odkleić piankę - ja osobiście odcinam w warstwie czarnego kleju nożykiem (taki plastikowy z wymiennym ostrzem) tak że po całej operacji sklejam wyciszenie z powrotem i wszystko trzyma jak oryginał - piankę dobrze jest "przytrzymać" taśmą malarską np do lusterka tak żeby nie przeszkadzała w dłubaninie
3. Zdemontować klamkę
- odpiąć cięgno klamki od zamka (jest tam taki sprytny plastik, który trzyma cięgienko i aby go otworzyć można podważyć wąskim wkrętaczkiem wciskając go wzdłuż cięgna pod "zamek" plastiku
- odgiąć okienko w blaszanej ołonie zamka/bębenka (w kolorze blaszanego wiadra) okienko ma około 2 x 2 cm
- odkręcić 3 nakrętki (nasadówka 8)
- wyciągnąć klamkę z zewnątrz
4. demontaż wkładki
- zdemontować blachę "z wiaderka" - dwa wkręty widoczne bez problemu
- mi udało się wyciągnąć tę blaszkę spod prowadnicy szyby bez jej demontażu - chociaz faktycznie siedzi tam na wcisk i początkowo myślałem, że nie obejdzie się bez wyjęcia prowadnicy (no i naszym oczom ukazuje się zamek - bębenek)
- odpiąć cięgno od zamka - tak samo jak cięgno klamki
- wyciągnąć do góry zasuwkę trzymającą zamek
5. rozbiórka samego zamka - wkładki - zasadniczo wszystko tu juz jest widoczne, więc nie ma większego kłopotu z kolejnością
- zdjęcie segera
- plastiku z zamontowanym cięgnem do zamka
- sprężynki
- no i najgorsze plastikowa zawleczka z ząbkami na obwodzie będąca zatrzaskiem trzymającym całe bebechy zamka - można ją wyjąć ale jest to tak upierdliwe że jeżeli ktoś nie ma cierplowości to najlepiej wcześniej zaopatrzyć się w tą plastikową "zawleczkę - zatrzask" może być z innego używanego zamka aby ją wyjąć nalezy rozwalić krawędź starego zamka kombinerkami, natomiast w remontowanym zameczku przeciąć ją i wywalić - uwaga występuje tylko w zamkach drzwiowych - w bagażnikach nie ma tego cuda
- no i wyjmujemy wkładkę - uwaga w środku jest 6 płytek i 5 blaszek dystansowych - uważać żeby nie wypadły bo będzie zabawa z układaniem w odpowiedniej kolejności
- na obwodzie wyjmowanej wkładni jest okienko z wałeczkiem który przy odpowiednim ustawieniu 6 płytek kluczykiem chowa się we wcięcia i pozwala na obrót całej wkładki wewnątrz bębenka no i to jest cała blokada uniemożliwiająca obrót wewnętrznej wkładki jeżeli kluczyk ma nieodpowiednie nacięcia.

Można przystąpić do czyszczenia

Częstą przyczyną niezgrania zamka z kluczykiem jest wyrobienie powierzchni klucza co szybko można sprawdzić w następujący sposób - wkładamy płytki i przekładki/blaszki do wkładki - wkładamy klucz i wałeczek do okienka - obracamy kluczem i w chwili jak klucz jest obrócony do oporu to w okienku wkładki wałek musi się schować całkowicie - jeżeli któraś z płytek podnosi wałeczek - nawet minimalnie zamka nie otworzymy - wtedy wyjmujemy wałeczek sprawdzamy która płytka pdnosi wałeczek wyjmujemy ją i delikatnie podpiłowujemy krawędź rowka iglaczkiem.

Montaż - czytać od tyłu i będzie :one:

Sprawdzałem czy temat nie był już gdzieś opisany ale nie znalazłem więc jak będzie kopia to do kosza.
 
 
Marcin 
-=Marcin=-



Auto: Honda CB500S / Toyota Camry
Pomógł: 22 razy
Wiek: 38
Dołączył: 22 Kwi 2004
Skąd: Bydgoszcz

Wysłany: |31 Sty 2007|, 2007 22:37   

nie kopia, tylko oryginał i nie do kosza tylko do warszattu :one:
_________________
Było:
-Scorpio sedan; 2.0 DOHC; 1990r 8)
-Scorpio sedan; 2.3 DOHC; 1996r 8)
- Toyota Camry 2,2 DOHC; 1996r
Jest:
- Honda CB 500S 0,5DOHC; 1998r
 
 
Struna 



Auto: XC90 2.9 biTurbo
Pomógł: 261 razy
Wiek: 45
Dołączył: 22 Kwi 2004
Skąd: Kraków/Skawina
Wysłany: |1 Lut 2007|, 2007 11:57   

Piof napisał/a:
nie trzeba demontować trójkąta koło lusterka jak w MKI
ja nigdy go nie demontowałem - spoko schodziło bez demontażu.
_________________
www.gcstuning.pl
Chiptuning, Hamownia, Serwis/Wyłączanie DPF/FAP, Strojenie LPG, AFR
 
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  
Copyright © by Ford Scorpio Team

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group