$reply_topic_back Ford Scorpio Team :: Zobacz temat - ABS problem - kompendium wiedzy w tym temacie :)
Ford Scorpio Team Strona Główna Ford Scorpio Team
Forum miłośników samochodu marki Ford Scorpio

FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj

Poprzedni temat «» Następny temat
ABS problem - kompendium wiedzy w tym temacie :)
Autor Wiadomość
Struna 



Auto: XC90 2.9 biTurbo
Pomógł: 261 razy
Wiek: 45
Dołączył: 22 Kwi 2004
Skąd: Kraków/Skawina
Wysłany: |26 Maj 2004|, 2004 22:25   

A widzisz ja jeszcze na starej stronie pisałem o takim zachowaniu sie ABS-u w przejściowej wersji Scorpio. Dokłądnie jak wolno dojeżdżałem do świateł i lekko hamowałem to nagle sie ABSwłączałi słąbły hamulce. Też do dzisiaj nie wiem od czego to ale jeszcze nie były wymieniane czujniki więc może akurat w tym scorpio ( bo to nie moje ) to one dają popalić. Ale objaw identyczny jak u ciebie.
_________________
www.gcstuning.pl
Chiptuning, Hamownia, Serwis/Wyłączanie DPF/FAP, Strojenie LPG, AFR
 
 
 
Pershing 



Auto: .
Pomógł: 9 razy
Wiek: 44
Dołączył: 21 Kwi 2004
Skąd: Radom
Wysłany: |26 Maj 2004|, 2004 22:28   

Ja mialem to samo w poprzednim Scorpio... jak jechalem po wertepach ABS zaczynal terkotac, pedal puchl i zero hamowania :( Niestety nic Ci na to nie poradze bo u mnie te objawy przychodzily i odchodzily jak sobie chcialy :( A w obecnym samochodzie nie mam w ogole ABS :? Kontrolka zapala sie po przejechanych kulkudziesieciu metrach....
 
 
 
Struna 



Auto: XC90 2.9 biTurbo
Pomógł: 261 razy
Wiek: 45
Dołączył: 22 Kwi 2004
Skąd: Kraków/Skawina
Wysłany: |27 Maj 2004|, 2004 00:25   

Kurcze nie pomyślałem o kompie, może sie uda podmienić od kogoś na próbę to by wiele wyjaśniło. U mnie co prawda ABS nie działał jak go kupiłem ale po przejechaniu się tym scorpio, o którym pisałem wyżej olałem wogole zabawe z ABS bo myślałem, że to tak ma być. Więc dałem sobie siana bo dzięki za sytuacje kiedy hamuje i nagle słabnie siła hamowania tuż przed dupcią auta na skrzyżowaniu. Ale ktoś już mnie oświecił i testowałem kilka innych skorup z ABS i tam nie było takich przypadków bezsensownego aktywowania ABS-u. Masz może sprawne czujniki ABS speedo ?? W sumie to nie mierzyłem swoich i nie wiem ile mi trzeba ale może masz 4 w atrakcyjnej cenie to miałbym na zapas :D
_________________
www.gcstuning.pl
Chiptuning, Hamownia, Serwis/Wyłączanie DPF/FAP, Strojenie LPG, AFR
 
 
 
Rafał A.(antek) 


Auto: Mondeo
Pomógł: 97 razy
Wiek: 44
Dołączył: 21 Maj 2004
Skąd: Łódź
Wysłany: |27 Maj 2004|, 2004 04:16   

moja zabawa wygladala tak. Po kupnie auta, okazalo sie zae co jakis czas abs sie wylacza, wogole. zapala sie kontrolka po przejechaniu kilku metrow i abesu niet. Wymieniłem pompe ABSu i ponad rok był spokój. Ja mam model 92, wiec mam serwo na podcisnienie i osobna pompe ABSu, silniek 2.0DOHC w innych (starszych) modelach serwo wiem ze tez jest elektryczne. Ale niestety problem wrócił obecnie ale mam już 2 roznie "niedziłania" jedno to takie jak wtedy, że zupełnie przestaje dziłać, a drugi to taki, ze działa jak by tylko na przód. TZN abs terkocze jakby duzo glośniej, kontrolka sie świeci, i niby abs jest ale tyłem jakos strasznie zarzuca, no i rośnie pedał oczywiscie i twardnieje, ale siłe chamowanie jest jak bywieksza. Co ciekawe kontrolka zapala sie ni z tego ni z owegol, tak sobie podczas jazdy, czasem na wertepach, nie tak ze zaraz po ruszeniu, no i zgaszenie i odpalenie ponowne pomaga, komp sie resetuje jakby i abs dzial normalnie, kontorlka gaznie. JAkies pomysły?
 
 
 
Struna 



Auto: XC90 2.9 biTurbo
Pomógł: 261 razy
Wiek: 45
Dołączył: 22 Kwi 2004
Skąd: Kraków/Skawina
Wysłany: |27 Maj 2004|, 2004 09:42   

Jak na wertepach się robią jaja no to pewnie jakiś kabel nadkruszony i raz styka a raz nie a ABS tego nie lubi.
_________________
www.gcstuning.pl
Chiptuning, Hamownia, Serwis/Wyłączanie DPF/FAP, Strojenie LPG, AFR
 
 
 
seru123
[Usunięty]

Wysłany: |27 Maj 2004|, 2004 21:25   

Powiedzcie mi moi drodzy po co Wam ABS ????? takie automaty ucza tylko czlowieka glupoty za kierownica.
Jak nie dziala to sie nalezy cieszyc :_))) no chyba ze przeszkadza w normalnym hamowaniu ....

Poza tym Skorpion posiada stary beznadziejny uklad, ktory jak jest to go lepiej unieszkodliwic :_))
(ciekawe kto mnie za to powiesi na forum )
pzdr
 
 
maup 
FST 008



Auto: Subaru OBK '96 2.2 MT LPG
Pomógł: 6 razy
Wiek: 56
Dołączył: 21 Kwi 2004
Skąd: Tarnów
Wysłany: |27 Maj 2004|, 2004 21:47   

Pewnie nikt. Ciężko wyobrazić sobie bardziej niemiłe uczucie niż wtedy, kierdy nagle ABS zawodzi w awaryjnej sytuacji. Brrrr!!
Ja unieszkodliwiłem ustrojstwo, tak że w razie czego będziemy wisieć razem i zwiększą Ci się szanse przeżycia operacji bo pode mną prawdopodobnie urwie się zawiesie ;-P
_________________
== Im lepsze auto terenowe ======
== tym dalej trzeba iść po ciągnik ===
 
 
 
Pershing 



Auto: .
Pomógł: 9 razy
Wiek: 44
Dołączył: 21 Kwi 2004
Skąd: Radom
Wysłany: |27 Maj 2004|, 2004 22:22   

Panowie powiem wam szczerze ze mnie ABS juz kilka razy dupencje uratowal. Szczegolnie w zime z kiepskimi oponami sunie jak krowa po lodzie :( Przy dzialajacym ABS-ie jest wieksza kontrola nad autem podczas hamowania zwlaszcza takim ciezkim jak Scorpio
 
 
 
seru123
[Usunięty]

Wysłany: |27 Maj 2004|, 2004 23:08   

Tak wlasnie....jak masz lyse opony albo nie masz zimoovek to lecisz takim klocem jak Pershing :_)))
a wtedy pomaga jedynie zestaw silniczkow odrzutowych.......

ABS nie skraca drogi hamowania tylko zapewnia troszke skuteczniejsze kierowanie autkiem przy extremalnym hamowaniu na sliskiej drodze.....tzw normalnlemu kierowcy.

Wprawnego kierowce ktory zna swoje auto i czuje co w trawie piszczy wyprzedzic sa w stanie dopiero najnowoczesniejsze uklady stosowane we wspolczesnych autach i to tych z gornej polki.

Tak wiec lepiej sluchac co sie dzieje niz czekac ash pedal podskoczy :_))
Przyjmijmy ze jak sie ABS wlacza to znaczy ze kierowca juz cos spieprzyl :_)))

pzdr
 
 
maup 
FST 008



Auto: Subaru OBK '96 2.2 MT LPG
Pomógł: 6 razy
Wiek: 56
Dołączył: 21 Kwi 2004
Skąd: Tarnów
Wysłany: |27 Maj 2004|, 2004 23:21   

Dalej będę popierał Sera123 - kiedyś maltretowałem sprzedawcę w Mercedesie - chodziło o A klasę, to było już po wprawieniu elektroniki w zawieszenie i pan sprzedawca z dumą prezentował mi na video jak autko ładnie łosia robi. Bardzo był zadowolony z siebie, z koncernu Mercedes i ze zdobyczy współczesnej elektroniki :twisted:
Komputer mieli. Zawlokłem więc dzielnego sprzedawcę do monitora i (upewniwszy się, że maja Windę) zapytałem grzecznie, ile razy w tym miesiącu ten komputer mu się zdążył zwiesić.
Pan przestał mi sprzedawać Mercedesika :twisted:

A całkiem najgorsze jest to, że automatyka w samochodach (samolotach, telefonach, odkurzaczach i szczoteczkach do zębów) zaczyna nas oduczać najprostszych umiejętności.
Wyobraź sobie, cny Pershingu, że wychowany na aucie, które za kierowcę potrafi nawet wytrzeć nos, zmuszony sytuacją dosiadasz Poloneza i wyruszasz w zimową trasę...
_________________
== Im lepsze auto terenowe ======
== tym dalej trzeba iść po ciągnik ===
 
 
 
Pershing 



Auto: .
Pomógł: 9 razy
Wiek: 44
Dołączył: 21 Kwi 2004
Skąd: Radom
Wysłany: |27 Maj 2004|, 2004 23:27   

Tak jak napisales wczesniej ABS uczy bezmyslnosci. Nie starasz sie wyczuc samochodu tylko cisniesz hamulec do oporu a ABS niech sie meczy. Jednak jak widac technika jest zawodna i moze zawiesc w naj mniej odpowiednim momencie
 
 
 
Marcin 
-=Marcin=-



Auto: Honda CB500S / Toyota Camry
Pomógł: 22 razy
Wiek: 38
Dołączył: 22 Kwi 2004
Skąd: Bydgoszcz
Wysłany: |28 Maj 2004|, 2004 05:52   

a wracając do tego problemu z kontrolkami to u mnie też coś takiego się zdaża raz na pół roku, kontrolka się świeci 3 dni, abs w tym czasie nie działa a potem wszystko wraca do normy i działa be zzarzutu jakby nic się nie stało.
_________________
Było:
-Scorpio sedan; 2.0 DOHC; 1990r 8)
-Scorpio sedan; 2.3 DOHC; 1996r 8)
- Toyota Camry 2,2 DOHC; 1996r
Jest:
- Honda CB 500S 0,5DOHC; 1998r
 
 
hryniak
[Usunięty]

Wysłany: |28 Maj 2004|, 2004 09:08   

Panowie a czy tylko czujniki w kołach stymulują ABS. Mnie się wydaje, że powino być jeszcze jakieś ustrojstwo które informuje ABS o zatrzymaniu autka ???!!!
 
 
maup 
FST 008



Auto: Subaru OBK '96 2.2 MT LPG
Pomógł: 6 razy
Wiek: 56
Dołączył: 21 Kwi 2004
Skąd: Tarnów
Wysłany: |28 Maj 2004|, 2004 10:06   

Może Ci cos podmakac - komputer zawsze jest bardziej lub mniej paranoiczny więc po stwierdzeniu odchylenia od zadanej normy na wszelkiw wypadek wpada w panikę i świeci a maszyneria spokojnie sobie działa.
Z dwojga złego lepsza opcja ;)
_________________
== Im lepsze auto terenowe ======
== tym dalej trzeba iść po ciągnik ===
 
 
 
Rafał A.(antek) 


Auto: Mondeo
Pomógł: 97 razy
Wiek: 44
Dołączył: 21 Maj 2004
Skąd: Łódź
Wysłany: |28 Maj 2004|, 2004 12:13   

ja bede wieszal, ABS sie przydaje, szczegolnie w tak cięzkiej furze. Dupe pare razy mi uratowal, niepowiem a pozatym wygodniej i bezstrresowo sie jeździ, i nie tylko na sniegu bo na sniegu i lodzie to niewiele daje :) Dla mine wazne jest ze na mokrym sobie bezstresowo hamuje, ni zarzuci, nie sciaga w ktores strona a jeszce spokojnie kierowac sie da i skrecac, a nie ze jazdana zablokowanych na wprost. I tak so na suchym, hamuje do oporu i sie nie boje ze zblokuje kola i sciagnie mnie. Plus hamowanie np jednym kolem na poboczu czy innej nawierzchni piasku, no mnie sie to ustrojstwo podoba. A co dp starosci systemu, to nie nazekam, ABS u miejest 3 kanałowy i jest ok :) nie wlacza sie zawczesnie tak w sam raz :) a kamulce scorpiak ma calkiem dobre.
 
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  
Copyright © by Ford Scorpio Team

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group