Ford Scorpio Team

rufus-1975

Ja za wycięcie i ponowne wstawienie grzanej dałem 150zł. Straszyli, że może pęknąć ale jakoś nie pękła :689: .

Niki

No straszyli bo z reguly jak nie ma sie odpowiedniego przyrzadu to wszystko jest mozliwe...choc jak znam zycie skapowali ze to grzana to droga wiec woleli powiedziec co by kosztow w razie czego nie pokrywac :706:

Ja zaplacilem z montazem 900stowek za szybe atermiczna przyciemniana i grzana.

Struna

DareG

Cytat:

to podwoiłeś wartość pojazdu prawie

:689: :689: :689:

Boni

No ja jednak mam juz teraz zwykłą, nie zdecydowałem się na tak drastyczne zwiększenie wartości pojazdu

Najtańsza grzana jaką znalazłem to Pilkington, skład w Skierniewicach, ok 650zł, montaż oddzielnie, oni nie montują szyb. Więc mam teraz zwykłą zieloną za 200 cośtam plus własne włożenie.

Struna

ja się nad przekładką grzanej z 4x4 zastanawiam

Boni

Parę szyb zakładałem, parę wycinałem, i jeszcze mi się żadna nie wycieła bez uszkodzeń, nawet jak się starałem, więc nawet sobie bym nie robił nadziei z takich przekładek. Chyba że dawca miałby iść na złom, to wtedy bym moze spróbował. Ale wolna wola.

Struna

mówisz ? a co się uszkadzało i czemu ? ciężko dojść ?

Boni

Na ogół góra jakoś idzie, boki tak sobie, ale dolne rogi mnie zawsze do szału doprowadzają, tam jest najgrubiej i najszerzej kleju, i źle mi to zawsze idzie. A uszkadza się różnie, czasem gdzieś nadpęknie, czasem struna (nie ty

) wjedzie w szybę, czasem to już mnie szlag trafia i coś nacisnę za mocno, jak już mi nie zależy (kiedyś jak mnie wkur... skończyłem z diaksem w ręku, ale to głupie było, bo sprzątania szkła z samochodu miałem na parę dni). A z grzaną to w ogóle, jak wycinałem tę grzaną to usiłowałem ominąć kabelki itd, potrenować jakby była dobra, ale nie wyszło, jeden był tak wsadzony w klej że ni huhu nie dało się go ominąć, trzeba by dłubać jakimś rylcem, cierpliwości mi brakło.

Np ostatnia próba wycięcia dobrej szyby, na podmianę za tę pękniętą, z jakiegoś rozbieranego złoma skończyła się fiaskiem, bo gość wyciął ładnie całą w koło, ale sam nie dał rady dołu, bo tam trzeba by mieć ręce jak orangutan, żeby samemu wyciąć

No to zajechałem zaczeliśmy piłować, na rozbebeszonej karoserii jest superdostęp i ładnie szło, i chu... Dojechaliśmy do ostatniego dolnego rogu i szyba rozwarstwiła się i drut wjechał w folię, musiała puścić lata wcześniej i woda zachodziła, rozsadziła obie tafle i folię, tylko dopóki to leżało na kleju, wyglądało ok, jak dojechaliśmy drutem i nacisnęliśmy, poooszło, cały winkiel 20x20cm zmatowiał i po zabiegu.

Wiem że niektórym się udaje, nie mówię nie. Może ja jestem łamaga albo mam pecha, ale z drugiej strony nie bez powodu żaden zawodowy szklarz nie da ci żadnej gwarancji na wycięcie szyby bez jej uszkodzeń.

Struna

hmmm - kurna to lipa, myślałem że to prosta sprawa i że sobie grzane szkło zaaplikuję jak fabryka przewidziała. popytam szklarzy, może się coś uda.

COSSY

To chyba kwestia profesjonalnych narzędzi i jakieś tam wprawy.

Boni

Nie mówię że nie, ale naprawdę nie bardzo sobie wyobrażam, jak taki zawodowiec z wprawą wydłubuje przewód dochodzący od grzanej, który jakiś Niemiec na montażu Scorpio 15 lat temu dla jaj wsadził głęboko w poliuretan. Może mam za słabą wyobraźnię

Speedo, ci twoi szklarze na grzane też dają gwarancję i oddają grzaną jak im trzaśnie?

Boni

Rispect for pros. A cena rzecz względna, u ciebie 500 za trzy i gwarancja wycięcia i wklejenia, tu chcą nawet 250 za sam przód, a na pytanie o wycięcie bez uszkadzania pukają się w czoło.

Struna

to musze poszukać lokalnie takich kolesi.