sobolaqe - |29 Kwi 2006|, 2006 23:46 Temat postu: Wymiana oleju w MT-75 witam dzisiaj z okazji wekendu stwierdzilismy ze Struna ze cos trzeba pogrzebac przy samochodzach:) na pierwszy ogien poszla skrzynia biegow u Struny. pozwole sobie napisac pare slow i wrzucic zdjecia ktore zrobilismy, a mysle ze po weekendziejak Struna bedzie online to tez cos dopisze. - potrzebny bedzie olej ATF(2 litry,wchodzi 1,25-1,30, to co zostalo poszlo do wspomagania) (koszt 31 zł za 1 litr) - imbus(spory, niepamietam rozmiaru, Struna HELP:) - wezyk gumowy(srednica 1-1,2 cm, dlugosc 1,5-2m) - cos do lapania oleju - papieros sztuk raz  (to dla struny bo ja nie pale:)
- godzinka czasu z przerwa na szluga i z popijaniem kawy:) wchodzimy pod samochod i widzimy takie cos, niewatpliwie jest to korek do spuszczania oleju. patrzac w kierunku silnika po lewej stronie skrzyni http://img76.imageshack.u...dscf46347to.jpg po dluzszych poszukiwaniach znajdujemy drugi taki korek wyzej(+/- polowa wysokosci skrzyni) i bardziej w kierunku silnika. palcem wskazany: http://img87.imageshack.u...dscf46352xc.jpg i odkrecamy korek ktorym wlewamy co by nam lepiej splywal olej http://img87.imageshack.u...dscf46369ts.jpg a nastepnie odkrecamy korek do spuszczania oleju i lapiemy olej http://img87.imageshack.u...dscf46384ot.jpg nam sie udalo dodatkowo grzechotke nasmarowac
a teraz dla rozluznienia zagadka, ktory olej jest nowy a ktory stary?? http://img146.imageshack....dscf46395xn.jpg butelka z olejem miala takie oto cudo. http://img87.imageshack.u...dscf46431fw.jpg moze mial to pomoc w nalewaniu oleju do automata czy cos, ale jak sie okazalo nam to niewiele pomoglo, przynajmniej na poczatku..... proby wcisniecia butelki jak najwyzej spowodowaly tylko tyle ze udalo sie nam wlac niecale pol litra oleju. http://img146.imageshack....dscf46448vr.jpg http://img87.imageshack.u...dscf46454wk.jpg niby mozna po pol litra wlewac z kazdej butelki a reszte dolac strzykawka, mielismy taki zamiar. ale nagle olsnienie, wezyk
znalezlismy wezyk, puscilismy od gory kolo pompy ABS, jeden koniec do skrzyni(ma wejsc na 3-4 cm conajmniej) http://img146.imageshack....dscf46467ve.jpg a do drugiego konca wciskamy to cos z butelki i jazda:) http://img146.imageshack....dscf46472cu.jpg ogolnie robota latwa i przyjemna:) uszczelki pod korkami sa aluminiowe wiec nie powinny byc uszkodzone, dobrze wyczyscic zaglebienie w ktorym ta uszczelka ma sie znalesc. jak nam cos przyjdzie jeszcze do glowy to dopiszemy. Adam73 - |30 Kwi 2006|, 2006 00:03 Mała uwaga,uszczelki pod korkami zmieniamy za każdym razem gdy odkręcamy korki.I chyba są miedziane a nie aluminiowe. :694: sobolaqe - |30 Kwi 2006|, 2006 00:09 u Struny byly w dobrym stanie, po drugie jedna wogole nie chciala zejsc, po trzecie byly SREBRNE wiec jak dla mnie aluminium :694:
Rafał A.(antek) - |30 Kwi 2006|, 2006 01:57 no i wymienia sie caly korek jak juz 
Rafał A.(antek) - |30 Kwi 2006|, 2006 01:57 pytanie bonusowe jakas roznica po zmianie oleju? Kevin Xy - |30 Kwi 2006|, 2006 02:43 mimo iz mam automata to mi sie podobalo sobolaqe - |30 Kwi 2006|, 2006 09:43
jak dla mnie zadna, ale moze dlatego ze to nie moj samochod i nim nie jechalem
mam nadzieje ze Struna odpowie czy cos sie poprawilo czy nie, no i czy wspomaganie tez lepiej chodzi bo odrazu wymienilismy olej i tu i tu:) zztop2 - |30 Kwi 2006|, 2006 09:55 teraz ja w temacie zapytam kiedy oleum trzeba zmienić, 3 latka juz jeżdze i tam nie zagladałem, jakiś przebieg?? megalith - |30 Kwi 2006|, 2006 11:14
Hmmm.... zmieniam olej w silniku co najmniej 4 razy w roku. Nigdy w życiu nie wymieniłem uszczelki - no i nic się nie dzieje - więc o co chodzi z tym wymienianiem? Adam73 - |30 Kwi 2006|, 2006 12:35
Rafał A.(antek) - |30 Kwi 2006|, 2006 16:38 no chodzi o to ze sa pewne zasady a to ze sie je olewa to inna sprawa.
Adam73 - |30 Kwi 2006|, 2006 18:06
Adam_2000 - |30 Kwi 2006|, 2006 18:25
Pewnie o to 
Adam73 - |30 Kwi 2006|, 2006 18:41 Oj sorki,ze łba mi wyleciało żeby odpowiedzieć taki dzisiaj zakręcony jestem.Już sie poprawiam. Jeżeli uszczelka będzie mocno zagniećona to po kolejnym dokręceniu może spod niej zacząć lać sie olej.No chyba ,że używasz silikonu. Rafał A.(antek) - |30 Kwi 2006|, 2006 19:15 zasady sa takie ze przy robieniu czegokolwiek wymienia sie wszelkie uszczelki na nowe. Adam73 - |30 Kwi 2006|, 2006 19:24
Struna - |4 Maj 2006|, 2006 09:14
A co do wrażeń po wymianie - w zasadzie nie widzę jakiejś różnicy, może deczko lżej wchodzi trójka i tyle - ale podejrzewam, że dostrzegę różnicę na zimę jak będą konkretnie niskie temperatury. Natomiast po wymianie płynu we wspomie i płukaniu ATF-em ORLEN-a - tutaj różnice widać - wspomka chodzi lżej. adamussco - |22 Maj 2006|, 2006 14:06 ale dobry patent z laniem oleju od góry a ja jechałem strzykawką do oporu i cały łokieć ulany w oleju Oli - |22 Maj 2006|, 2006 14:11
patent stary ale nadal dobry... artek027 - |3 Cze 2006|, 2006 15:53 Nabrałem chęci na zmianę oleju w skrzyni , zakupiłem olej ,ale NIESTETY u mnie ten górny korek ma "objechane" kąty na klucz ampulowy i chyba nici z odkręcenia go. Którędy jeszcze można wlać olej do skrzyni ? - może przez ślimak do linki prędkościomierza ? :692: mmmk - |3 Cze 2006|, 2006 17:33 ja z objechanymi korkami to jezdze do zakladu (jakies takie mechaniki no i nie zdazylo sie jeszcze zeby nie odkrecili czegos co ja zjechalem tylko zawsze ten wstyd i te przygadania panie a nie mozna bylo od razu do nas?? ales sie wyzyl na korku a on taki latwy do wykrecnia itp. ja tu pisze wprawdzie o korku od oleju w silniku ale jak z takim lysym daja rade to i w skrzyni sobie poradza a biora za to 20 zl tylko oczywiscie korek potem zaklada sie nowy. do silnika kolo 10 zl a do skrzyni?? no nie wiem ale jadac do warsztatu i tak musisz go juz miec ze soba
pozdrawiam maciek irek - |3 Cze 2006|, 2006 20:41 no nie ale, że by objechac imbusa ??? no nieźle
artek027 - |3 Cze 2006|, 2006 21:46 Już po bólu - udało się odkręcić wprawdzie nie imbusem , a torx-em 45 ale liczy się to że korek odkręcony i olej zmieniony. A tak swoją drogą to olej miał konsystencję raczej wody niż oleju , a kolor kawy z mlekiem - brr - paskudztwo :704: irek - |3 Cze 2006|, 2006 22:01 no to już był akurat do wymiany Struna - |6 Cze 2006|, 2006 12:09
a niby się nie zmienia oleju w skrzyniach
irek - |6 Cze 2006|, 2006 12:21 no właśnie Jurek paradoksy
megalith - |8 Cze 2006|, 2006 09:46
No chyba właśnie bardzo prostołatwoiszybko, jak ja walczę z imbusem to albo klucz albo śruba - ofiary muszą być. Struna - |8 Cze 2006|, 2006 10:32
Oli - |8 Cze 2006|, 2006 10:37
bo z biedronki... Struna - |8 Cze 2006|, 2006 10:43
klucz pewnie z tesco na promocji - 7 zeta za 10 imbusów
Oli - |8 Cze 2006|, 2006 10:53
no, w biedronce tyz są... :702: w promocji... Rafał A.(antek) - |8 Cze 2006|, 2006 12:29 nie no , niestety jak narzedzia maja nic nie zepsuc, i nie wqrwic robiacego to musza byc porzadne i drogie, naprawde nie raz sieprzekonałem ze nie opłaca sie kupowac topexow i innych badziewi. irek - |8 Cze 2006|, 2006 13:58 święta prawda klucze muszą być ok, dobry klucz nie objedzie śruby ani nakrętki itd. Rafał A.(antek) - |8 Cze 2006|, 2006 18:31 a ja i tak objechalem w wahaczu torxa 50 
Struna - |8 Cze 2006|, 2006 21:37
irek - |9 Cze 2006|, 2006 07:53
albo go szybciej po łbie walnąć młoteczkiem zadziała prawie jak pneumatyk
Rafał A.(antek) - |9 Cze 2006|, 2006 11:04 noo onie obrobil bym gdybym wiedzial ze jego sie wybija a nie wykreca heheh jak to kolega irek, mi powiedział
irek - |9 Cze 2006|, 2006 11:10 hmm u mnie gwint na całej długości Rafał A.(antek) - |9 Cze 2006|, 2006 11:24 hmm sugerujesz ze gwint si epoddał pod siła młotka? irek - |9 Cze 2006|, 2006 11:29 nie nie chodzi mi o wybijanie, nieraz dobrze jest śrubę grzmotnąć młotkiem i dopiero wtedy odkręcać. przykład kapsle na alusach zakrywajace piastę, jak się mocno dokręci to kluczyk się póxniej wygina a póścić nie chce, wystarczy czymś stuknąć w tą śrubę i juz idzie idealnie i bez bólu Rafał A.(antek) - |9 Cze 2006|, 2006 11:44 no obadam jak wyjme do konca
|
