Ford Scorpio Team
Forum mi³o¶ników samochodu marki Ford Scorpio

lubuskie - Naprawiam ch³odnice

Anubis - |8 Lis 2005|, 2005 06:49
Temat postu: Naprawiam ch³odnice
Naprawiam ch³odnice mosiê¿ne i aluminiowe.Niedrogo, ¶rednio chlodnica wychodzi od 50 do 150 z³ zalezy od stopnia usckodzeñ plus koszty wysy³ki.
kontakt: 603 254 372
[email protected]

Rafa³ A.(antek) - |8 Lis 2005|, 2005 08:54

naprawa w sensie spawania - lutowania czy rowniez uszczelniai ai klejenia po³aczen metalowo - plastykowych??
Anubis - |8 Lis 2005|, 2005 09:20

Lutowanie lutami miêkkimi i klejenie tworzyw
pitusiek - |30 Mar 2007|, 2007 11:52

NIE POLECAM TEGO GO¦CIA!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

NIE ZNA SIE NA RZECZY. STRUNA MNIE OSTRZEGA£ ALE NIE POS£UCHA£EM I MAM ZA SWOJE.

TAKIM DEBILOM TO BYM MORDE KLEPA£ A¯ BY SIE ZROBILA JEDNO¦C¡ Z CHODNIKIEM. PRZYGLUP NIBY SKLEIL MI CHLODNICE, MOWIAC ZE W FORDACH JUZ TAK KILKU OSOBA ROBIL. ZAMONTOWALEM I PIZDA CIEKNIE JAK CIEKLO A SKASOWAL JAK ZA NOWA + DOJAZD DO NIEGO. JESZCZE GLUPEK MOWI ZE SIE W TYM SPECJALIZUJE.

Jeszcze mowi³ ¿e sprawdza³ i jest super.

N I E P O L E C A M K O L E S S P R A W D Z O N Y = DNO

Joanna - |30 Mar 2007|, 2007 12:18

pitusiek, nie denerwuj siê tak :) ,ale bardzo dobrze ¿e ostrzegasz innych przed takimi mechanikami czy majstrami,by inni sie nie wpakowali w zbêdne koszty .No ale ten go¶ciu ju¿ jest usuniêty z forum ciekawe za co? :one:
pitusiek - |30 Mar 2007|, 2007 12:51

Nie wiem za co ale mowi³, ¿e wróci na forum i znowu sie og³osi wiêc ostrzegam przed specjalistami z DREZDENKA.
mmmk - |30 Mar 2007|, 2007 13:24

podobno zadna chlodnica po klejeniu dobrze nie trzyma. tak kiedys slyszlem i zawsze wymieniam nigdy nie naprawiam...
Joanna - |30 Mar 2007|, 2007 15:03

Speedo napisa³/a:
sie nie logowa
no to wszystko jasne ,a z drugiej strony nie wiedzia³am ¿e to tak jest :one:
Struna - |30 Mar 2007|, 2007 15:07

Joanna napisa³/a:
a z drugiej strony nie wiedzia³am ¿e to tak jest
za krótko jeste¶ u nas, ¿eby takie niuanse znaæ :)
Kuzyn - |30 Mar 2007|, 2007 18:08

ile czasu musi up³yn±æ ¿eby z u was zrobi³o siê "z wami"?
Boni - |30 Mar 2007|, 2007 19:41

O tym to ONI decyduj± :rofl:
Joanna - |30 Mar 2007|, 2007 22:15

Struna napisa³/a:
za krótko jeste¶
Wiem ,wiem i nie wnikam bo nawet za bardzo mnie to nie interesuje :one: do niczego mi to jest nie potrzebne :)
Pershing - |30 Mar 2007|, 2007 23:04

Joanna napisa³/a:
wiem i nie wnikam


Jak to mawiaja "im mniej wiesz tym krocej bedziesz przesluchiwana" :):

Adam73 - |31 Mar 2007|, 2007 08:35

Pershing napisa³/a:
Jak to mawiaja "im mniej wiesz tym krocej bedziesz przesluchiwana"
Ale ¶cie¿ke zdrowia i serie gum na plecy i tak mo¿na zaliczyæ. :/
pitusiek - |31 Mar 2007|, 2007 17:41

Siema. Ch³odnica zmienoiona na ta od PEPCIA. Wszystko ok (jak narazie). Pozdro

NIE NAPRAWIAJCIE CHLODNIC - SZKODA KASY I CZASU...

Kevin Xy - |31 Mar 2007|, 2007 20:43

pitusiek napisa³/a:
PEPCIA

Popcia

pitusiek - |1 Kwi 2007|, 2007 23:51

dzieki KEVIN za poprawienie - POPCIA
Michal2110 - |2 Kwi 2007|, 2007 00:46

Popcio zawsze ma dobre graty - POLECAM.
pitusiek - |2 Kwi 2007|, 2007 08:33

i zawsze ma super ceny. Polecam bo naprawde warto, tak samo jak Speedo i Struna. Zaopatruje sie u najlepszych.....
Struna - |2 Kwi 2007|, 2007 11:03

Kuzyn napisa³/a:
ile czasu musi up³yn±æ ¿eby z u was zrobi³o siê "z wami"?
tego to nawet najstarsi górale nie wiedz± :) mi tylko chodzi³o o to, ¿e to by³o bardzo dawno wiêc nowsi userzy tego wiedzieæ raczej nie mog± - no chyba, ¿e przeczytali lwi± czê¶æ starych tematów.
Kevin Xy - |2 Kwi 2007|, 2007 15:21

Kuzyn napisa³/a:
ile czasu musi up³yn±æ ¿eby z u was zrobi³o siê "z wami"?

no wlasnie ile ???

mmmk - |2 Kwi 2007|, 2007 16:34

e tam :) mi tam u Was dobrze :):
Kevin Xy - |2 Kwi 2007|, 2007 17:15

no mi tez u nich niezle
pitusiek - |5 Kwi 2007|, 2007 07:54

Chlodnica od POPCIA te¿ cieknie. Nie wiem co jest grane. Cieknie dokladnie w tym samym miejscu co tamta. Czy u mnie z silnikiem cos jest nie tak, czy mam pecha i trafiam na takie uszkodzone chlodnice. Czy w ka¿dym scorpio cieknie???? bo juz sie normalnie boje kupic jakas inna a pozatym to nie taki tani interes

KUR....................................

Boni - |5 Kwi 2007|, 2007 08:28

Jak masz zaciêty zawór na korku wlewu na naczynku, to mo¿e wywalaæ w najs³abszym miejscu, np. na boczku ch³odnicy. Ale z drugiej strony, na wszystkie ch³odnice jakie widzia³em w scorpio i sierrach tylko jedna nie poci³a siê na boczku. Naprawiæ czy kleiæ tego domowymi sposobami siê nie da.
pitusiek - |5 Kwi 2007|, 2007 10:02

Boni ok. Ale jak sprawdziæ czy on jest zaciêty????. Przecie¿ to ju¿ druga chlodnica która cieknie w tym samym miejscu. Piszesz Boni ¿e one sie poc±, ale u mnie normalnie z niej kapie. Jak poznaæ po zbiorniczku czy po czym ¿e zawór jest zaciêty????
Stefan - |5 Kwi 2007|, 2007 10:54

Witam! Sprawdz lepiej czy w plynie dwutlenku nie ma.Wyglada to na uszczelke pod glowica. :one: Pozdrawiam.Stefan.
pitusiek - |5 Kwi 2007|, 2007 11:03

silnik jest po kapitalnym remoncie wiec uszczelka odpada.

[ Dodano: 2007-04-05, 11:05 ]
ps. na forum R19 jak co¶ sie dzia³a z chlodnica lub plynem to wszyscy typowali od razu uszczelke - jak potem okazywa³o nietrafnie.

Stefan - |5 Kwi 2007|, 2007 11:14

Witam! No wlasnie z tej przyczyny sprawdz. :one: Pozdrawiam.Stefan.
Kevin Xy - |5 Kwi 2007|, 2007 11:21

Stefan- ozywiscie ze uszczelke mozna podejrzewac jak w kazdym silniku ale kolega ma V
u niego uszczelke mozna podejrzewac w tej samej kolejnosci co skrzynke bezpiecznikow

pitusiek - |5 Kwi 2007|, 2007 11:23

jak mam to sprawdzic?
Boni - |5 Kwi 2007|, 2007 11:25

Zaworek powinien siê ³atwo ruszyæ palcem, i nie ma prawa mieæ takiego "przeskoku", powinien p³ynnie siê ruszaæ, zreszt±, je¶li kapie na zimno z otwartym korkiem po ca³ym dniu na postoju tak samo jak po je¼dzie, to po prostu nieszczelna ch³odnica i tyle, nie ¿adne zaworki czy g³owice. U mnie obecna te¿ siê poci, wisi jej kropelka, na tyle ma³o kapie, ¿e nie widzê w gara¿u plamki, wiêc nie ruszam (szczególnie ¿e do 2.9 ASB to zupe³nie inna bajka i ceny). Co parê miesiêcy zapala siê ¿ebraczka od p³ynu to mu siê leje, i jazda.
pitusiek - |5 Kwi 2007|, 2007 11:27

w³a¶nie dziwi mnie to bo silnik jest po remoncie kapitalnym i zrobi³ po nim jakie¶ 10kkm. Zaworki to wiem ze mam do ustawienia ale zeby juz uszczelka pad³a????. Kapie mniej ni¿ w mojej bo u mnie to sie la³o, ale kapie i mnie to wkurza. Co do tego korka to mo¿e mi któs napisaæ, jak go sprawdzic, albo jak ten zawór jest sprawny to jak sie zachowuje????
Stefan - |5 Kwi 2007|, 2007 11:29

Witam!
Kevin Xy napisa³/a:
uszczelke mozna podejrzewac
-Kilkakrotnie spotykalem sie z przypadkami ze wlasnie "po remoncie" silnika lecialy chlodnice.Sprawdzenie dwutlenku kosztuje 20-30 zl i pozwala uniknac niepotrzebnego ryzyka. :one: Pozdrawiam.Stefan.
pitusiek - |5 Kwi 2007|, 2007 11:31

ale p³yn niczym nie ¶mierdzi, kolor jest normalny, nie leca zadne bombelki jak dodaje gazu.

[ Dodano: 2007-04-05, 11:34 ]
Stefan moze w niemczech ³atwo sprawdziæ dwoutlenek ale nie u mnie. tutaj nikt nie umie zaworów regulowaæ.

Boni - |5 Kwi 2007|, 2007 11:47

Stefan napisa³/a:
Kilkakrotnie spotykalem sie z przypadkami ze wlasnie "po remoncie" silnika lecialy chlodnice


Na 99% dlatego ¿e rurami i osprzêtem ruszano, a stare boczki fordowskich ch³odnic tego nie lubi±, jak siê kto¶ nimi bawi, a nie dlatego ¿e g³owica; ju¿ sam pomys³, ¿e ch³odnica poleci od nadci¶nienia w wodzie, to jest dziwny, musia³by siê zaci±æ korek naczynka na amen.

Stefan - |5 Kwi 2007|, 2007 11:47

Witam!
pitusiek napisa³/a:
p³yn niczym nie ¶mierdzi, kolor jest normalny
-bo i nie bedzie smierdzial.
pitusiek napisa³/a:
moze w niemczech ³atwo sprawdziæ dwoutlenek
-nie przeceniaj! Tu tez staraja sie zyc za pieniadze klienta.Poszukaj dobrego warsztatu bo eksperymenty moga byc(juz sa) kosztowne. :one: Pozdrawiam.Stefan.

[ Dodano: 2007-04-05, 11:50 ]
Witam!
Boni napisa³/a:
musia³by siê zaci±æ korek naczynka na amen.
-Zapytaj ilu kolegow ma "oryginalne" i sprawdzane. :one: Pozdrawiam.Stefan.
pitusiek - |5 Kwi 2007|, 2007 12:34

Ja mam wogule pecha z tym samochodem. Nie dziwi³bym sie wcale jak by Stefan mial racje i uszczelka byla wlnieta. Mam ju¿ do¶æ tego grata zaj..... Tyle kasy a co najwa¿niejesze serca w niego w³o¿y³em i wielkie G... z tego mam. Teraz juz powa¿nie my¶le nad sprzedaza tego auta. Jak bym powiedzia³ ile kasy w niego wlozylem to by mi na wieloryba starczylo. Co chwile cos, ja nim praktycznie nie smigam tylko go naprawiam. Ile mo¿na wk³adaæ w auto. My¶la³em, ¿e doprowadze go do porzadku (taki objalem cel) ale juz nie mam si³.....
Boni - |5 Kwi 2007|, 2007 14:08

Postawi³e¶ sobie zbyt ambitny cel, to i zbytni rozczar. Jak s³yszê o "doprowadzeniu do porz±dku" pe³noletniego samochodu czy "zrobieniu igie³ki" to wzruszam ramionami, nie rozumiem sk±d to siê bierze w ludziach i rodzinie ;) Moja filozofia jest taka jak tu (po angielsku):
http://bangernomics.tripod.com/barge.htm

pitusiek - |5 Kwi 2007|, 2007 14:22

mo¿e dlatego ¿e marze o nowym aucie a mnie na nie nie staæ. nie wiem sam.
Boni - |5 Kwi 2007|, 2007 14:32

No tak, "ja w twoim wieku..." :-d Co¶ w tym jest, co piszesz, ¿e ka¿dy wola³by nówkê, ale zanim siê zacznie my¶leæ o robieniu igie³ki, to ja sobie t³umaczy³em tak - wzi±æ cenê nówki z danej klasy, czyli na przyk³ad dla mojego to bêdzie jakie¶ full wypa¶ne Mondeo itp, chyba co¶ ko³o 100tys, podzieliæ pesymistycznie przez 2, optymistycznie przez 3, bo o tyle s± przep³acone nówki, co daje jakie¶ 40tys, i odj±æ cenê auta, czyli 5tys ;) co daje jakie¶ 30 tys - orientacyjnie tyle trzeba by w³o¿yæ w 15 letnie wypasione Scorpio ¿eby by³o PRAWDZIW¡ igie³k± jak z salonu. No to ja mówiê pass, nie staæ mnie na podej¶cie kolekcjonerskie, tylko na u¿ytkowe.
mmmk - |5 Kwi 2007|, 2007 14:40

tylko do scorpio nie kuuje sie juz czesci nowych tylko albo podrobki albo dzialajace (lub nie :) ) czasem uzywki
pitusiek - |5 Kwi 2007|, 2007 14:50

Boni dobrze mowisz. Widzisz ja po prostu lubie jak wszystko jest cacy.
Strach teraz co kolwiek kupiæ ¿eby sie nie spa¿yæ. Zazdroszcze Ci tego podejscia u¿ytkowego, ja tak nie umiem. Nie zarabiam kupy kasy ale za kazdy grosz robie tego grata. Szkoda gadaæ coraz bardziej sie uswiadamiam w tym ze ford jest naprawde G wart.

marcys - |5 Kwi 2007|, 2007 14:58

ja najmilej wspominam kadeta za 450 zl jezdzonego dwa lata najwieksza praca w nim byla wymiana uzywanego sprzegla za 70 ;)

auto sprzedalem za 1000 po dwoch latach i jezdzi do dzisiaj choc jest z 81:)

mmmk - |5 Kwi 2007|, 2007 15:05

no ale czego wymagacie od 18 letniego samochodu?? inne z jego epoki juz czesto nie jezda :/
Boni - |5 Kwi 2007|, 2007 16:27

pitusiek napisa³/a:
Szkoda gadaæ coraz bardziej sie uswiadamiam w tym ze ford jest naprawde G wart.


Przy podej¶ciu "chcê zrobiæ igie³kê z 18 letniego samochodu" to ju¿ zupe³nie niewa¿ne czy ty Ford, merol, Toyota czy Opel, i tak bêd± wydatki wielokrotnie przewy¿szaj±ce warto¶æ samochodu.

Mmmk, istnieje mnóstwo nowych oryginalnych czê¶ci do Scorpio, a to ¿e my ich nie kupujemy, tylko podróbki i u¿ywki, to zupe³nie co innego ;)

pitusiek - |6 Kwi 2007|, 2007 08:18

Dlatego speedo ja tez tak zrobie jak Ty. To co w³o¿y³em w to auto nigdy mi sie nie zwróci, szkoda go sprzedawaæ bo dostane za niego 2000. Nie wiem czy to zale¿y od rocznika, czy od marki. Napewno nie mo¿na porównywaæ forda do mercedesa. Nie oszukujmy sie, ale scorpio sa naprawde awaryjne auta. Jak teraz co¶ bede kupowaæ to napewno o wiele m³odszego i zap³ace 100 za sprawdzenie w jakims serwisie, ¿eby potem nie musieæ ³adowaæ grubych tysi±ców w wyprostaowanie go.

Jednak nie moge narzekaæ, bo by³a to moja decyzja i by³em ¶wiadomy w jakim stanie jest to auto. Pozdro

Boni - |6 Kwi 2007|, 2007 09:47

pitusiek napisa³/a:
Nie wiem czy to zale¿y od rocznika, czy od marki. Napewno nie mo¿na porównywaæ forda do mercedesa. Nie oszukujmy sie, ale scorpio sa naprawde awaryjne auta. Jak teraz co¶ bede kupowaæ to napewno o wiele m³odszego i zap³ace 100 za sprawdzenie w jakims serwisie, ¿eby potem nie musieæ ³adowaæ grubych tysi±ców w wyprostaowanie go.


Nie da siê zrobiæ z 18 letniego samochodu igie³ki bez kosztów, nie wa¿ne czy to bêdzie mercedes, toyota, ford czy opel, ró¿nica taka ¿e w merolu czy toyocie wymienisz mniej dro¿szych, w fordzie czy oplu wymienisz wiêcej tañszych czê¶ci. A liczyæ na cud, typu ¿e merol czy scorpio przez 18 lat s³u¿y³ dziadkowi na niedzielne jazdy do ko¶cio³a, to nie warto.

pitusiek - |6 Kwi 2007|, 2007 10:55

speedo to co wymieni³e¶ to 1/10 tego co w nim robi³em. Ale dobra nie wa¿ne. Ch³odnica cieknie dalej. Wymieni³em korek na inny. Nie wiem co tam ma sie zacinaæ, jak tam nic sie nie rusza????
Kevin Xy - |6 Kwi 2007|, 2007 11:03

qzwa jak Ci chlodnica nie duzo cieknie to dosyp uszczelniacza i tyle
ja w ohacu rylem aby to bylo fajne a i tak na koniec kumpel mi rozjechal ze slupem i poszlo na czesci
od tego auta chce aby jezdzilo i tyle- jak Ci cieknie to dolewaj i nie narzekaj, bo to "18 letni strucel"
chcesz miec koszty- kup oczatego- zobaczysz co to zycie
jak jezdzi i dupe wozi to siedz z nim- sam widzisz ze graty tanie i da rade samemu zrobic

marcys - |6 Kwi 2007|, 2007 11:07

pitusiek, mam pytanie z ta chlodnic± -z tego co piszesz to masz jakas stara nie do uzytku. mog³bys zobaczyc czy da sie z niej wykrecic ten korek w boczku plastikowym kolo wyjscia z chlodnicy? i czy ten wew. element z gwintem na zewn. jakiej jest srednicy i czy da sie go rozdzielic od tego korka. Dzieki wielkie.
pitusiek - |6 Kwi 2007|, 2007 11:31

moge ci to wykrêciæ i wys³aæ. Pozdro

Kevin spoko masz racje. Pozdro

[ Dodano: 2007-04-06, 12:34 ]
powiedzcie mi lepiej jak sprawdziæ ten korek. Gdy silnik jest gor±cy to p³yn sie podnosi i weze sa twarde (ale to norma) to z korka nic nie s³ychac ¿adnego syczenia.

Jak auto jest gor±ce to nie kapie, gdy postoi jakies 30 minut to zaczyna. Jak zimny po nocy to nie ma ani plamki, a jak odpale na 10 minut i zgasze to po jakims czasie kapie.

[ Dodano: 2007-04-06, 12:41 ]
kupie nowy i juz. Narka

marcys - |6 Kwi 2007|, 2007 22:05

mozesz troche pojezdzic z popuszczonym korkiem zeby go wykluczyc. ja juz wlawsciwie nie dokrecam. bo korek dobry za to weze sparciale. (jutro wymieniam tylko jeden stary zostanie)

pitusiek, jakbys mogl to sprobuj odkrecic. w wysylke nie ma sensu sie na razie bawic. z gory dzieki

pitusiek - |8 Kwi 2007|, 2007 16:32

z korkiem pojezdzilem odkreconym i mi plyn wyciekl (chyba za bardzo odkreci³em). Kupi³em drugi korek i wymienilem chlodnice. Jest jaka¶ inna bo ma inne mocowania do karoserii, ale jako¶ j± zamontowa³em - chyba jest z nowszego scorpio, bo napis na niej zaczyna sie od 96............... a na mojej by³o 89................ Wa¿ne ¿e jak narazie jest oki i nie cieknie. A jak juz bedzie cieklo to niech cieknie. Uszczelki pod glowica sa na 100% sprawne. Pozdro.
mmmk - |8 Kwi 2007|, 2007 19:44

ja mam u siebie chlodnice od mk3 i pasowala bez problemu.
pitusiek - |9 Kwi 2007|, 2007 21:26

to widocznie moje byla jakas inna.
Boni - |10 Kwi 2007|, 2007 00:04

Jak góra i wszystkie dziury na wê¿e pasowa³y, a tylko boczne "skrzyde³ka" nie, to by³a od Sierry, mam gdzie¶ tak± wyrze¼bion±, nawet chyba szczeln±.

[ Dodano: 2007-04-10, 00:07 ]
Rany, ju¿ mi siê totalnie pochrzani³o, czy my rozmawiamy o OHCu czy o 2.9 ;)

pitusiek - |10 Kwi 2007|, 2007 08:21

dok³adnie tak by³o jak piszesz BONI. Te mocowania do karoserii nie pasowa³y (wieksze dziury). Nie wiem czy to od sierry czy od czegos ale wazne ze juz nie cieknie. Ps boni piszemy o 2.9...
Stefen - |10 Kwi 2007|, 2007 08:27

Jakby kto¶ chcia³ ch³odnicê od mk1/2 2.0 dohc efi to mam
Kevin Xy - |10 Kwi 2007|, 2007 08:29

Stefen napisa³/a:
ch³odn±ce

co to jet ?? moze bym wzial bo chyba nie mam :p

Stefen - |10 Kwi 2007|, 2007 10:38

Sorry ju¿ poprawione, chodzi³o o ch³odnicê :)

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group