karollo82x - |25 Mar 2009|, 2009 18:08 Temat postu: łącznik stabilizatora witam Jak każdemu posiadaczowi samochodu z rodzaju waleni sypią się łączniki stabilizatora przerabiałem już parę modeli (acc, delphi, lenforder) i oczywiście nie bardzo się sprawdziły a miał ktoś założone coś takiego http://moto.allegro.pl/it...rd_scorpio.html niby mają metalowe mieszki - i to ich odróżnia od tych co już testowałem poproszę o jakieś opinie i pozdrawiam Struna - |25 Mar 2009|, 2009 18:11 karollo82x, podstawa trwałości łączników to nasmarowanie ich przed zamontowaniem. Wtedy działają długo, nawet takie z plastikowymi czapkami. Ja mam auto z niemiec i odkąd go kupiłem to zrobiłem nim już ponad 50 kkm a łączniki nadal są takie jak przyjechały z niemcowni i nadal są ok a mają plastikowe czapki. karollo82x - |25 Mar 2009|, 2009 18:16 to jak kolego Struna, brać te ?? [ Dodano: |25 Mar 2009|, o 18:32 ] no i kupiłem ale nie na allegro ale bezpośrednio u producenta o stąd http://www.ramech.pl/ dają 12 miesięcy gwarancji - gwarancja na podstawie paragonu 
przetestuje je dla dobra ogółu Struna - |25 Mar 2009|, 2009 18:38 cena taka dosyć niemała, może akurat będa jakieś super. U mnie na mieszkach jest napis Made in Germany, ale producenta nie ustaliłem ( obstawiam TRW ) pavlo88 - |26 Mar 2009|, 2009 18:46 co do ceny JGR http://moto.allegro.pl/it...rd_scorpio.html Kris - |26 Mar 2009|, 2009 21:01
Właśnie, tako, ze to u mie w miescie to osobiscie kupiłem 23 za sztuyke, te za 40 to niezle koles zdziera, hahaha.
Apropo maja metalowe miseczki jednak pret jest cienszy, nie wiem czy to ma jakas znaczaca roznice. Wlozone w aucie, zobaczymy ile posmigam
[ Dodano: |26 Mar 2009|, o 21:02 ]
Hej, Struna co masz na mysli z tym smarowaniem ???? irek - |26 Mar 2009|, 2009 21:16
u mnie siem sprawdzają orginały i jak na razie trzymają się dzielnie a już mają koło 50 tys km Struna - |26 Mar 2009|, 2009 21:27
michopawel - |27 Mar 2009|, 2009 16:35 Miałem te łączniki u mnie wytrzymały jakieś 20 tyś. Ale ja jeżdze po torze testowym Mieście Wałbrzych karollo82x - |27 Mar 2009|, 2009 18:30
ta wypowiedź napawa mnie optymizmem
pozdrawiam Kuzyn - |27 Mar 2009|, 2009 23:25 Ja z JGR byłem zadowolony. Co prawda nie były dożywotnie ale jak kupowałem drugie to kupiłem takie same. Nie pamiętam czy wytrzymały 30 tyś czy więcej. Ale dziur na Śląsku sporo a nie raz zadudniło tak że amor dobijał z hukiem do dna. Chłodny Ar - |30 Mar 2009|, 2009 12:37
I ja potwierdzam!!! Sa bardzo wytrzymale, jest tylko jedno male ale...... gumowe oslonki swozniu parcieja i krusza sie juz po roku. jesli masz mozliwosc przelozyc z innych (poprzednich) to tak zrob. Wlasnie bede zamawial dla siebie komplet na tyl i przod. Struna - |30 Mar 2009|, 2009 12:39
Chłodny Ar - |30 Mar 2009|, 2009 12:45
.... hihi spodziewalem sie tego pytania:-) Przerobka "Proszę Pana"!!! Jak bede wymienial to zrobie fotki, na przerobke zdecydowalem sie w momencie kiedy nie moglem doztac oryginalow. Pozdr! Struna - |30 Mar 2009|, 2009 13:05 ale oryginałów czego ? tych blaszek na tylny stab ? toż to się przecie nigdy nie zużywa
karollo82x - |30 Mar 2009|, 2009 13:57 na tył można dostać same gumki w każdym ASO koszt około 17zł za jedną
a i przyszły dziś upragnione łączniki więc i ja będę JGR testował pozdrawiam Chłodny Ar - |30 Mar 2009|, 2009 23:05
w rzeczy samej.... blaszki nie zuzywaja sie natomiast gumy u mnie byly wyrobione 
karollo82x - |31 Mar 2009|, 2009 09:45 JGR zamontowany
wyciągnięte łączniki delphi - radzę nigdy nikomu łączników firmy delphi nie zakładać - jeszcze bym przejechał z 1000km i by chyba by się rozleciał pozdrawiam Struna - |31 Mar 2009|, 2009 10:39
Jak nie posmarowałeś JGR-ów to za jakiś czas napiszesz o nich to samo co o delphi. Reader - |25 Lut 2010|, 2010 12:32
Czy to może TE ? Jak się spisują? Ile wytrzymywały delphi? Struna - |25 Lut 2010|, 2010 12:37
o takie dokładnie  http://www.allegro.pl/ite..._gwarancja.html
wieloryb - |25 Lut 2010|, 2010 18:58 a myślicie, że to http://www.allegro.pl/ite...pio_met_gl.html może być dobre czy badziew? Reader - |25 Lut 2010|, 2010 22:03 Nie wiem. Ale też nie wiem po jakiego grzyba komuś jedna guma stabilizatora... 
.... Na razie testuję delphi > 10 tys km wieloryb - |25 Lut 2010|, 2010 22:36 drugą dostaniesz do drugiego łącznika
a ile jest w sumie gum? Struna - |25 Lut 2010|, 2010 23:14
Reader - |26 Lut 2010|, 2010 09:19
chodziło mi o osobę która kupiła .... mniejsza z tym 
wieloryb - |26 Lut 2010|, 2010 20:43 no dobrze, ale co sądzicie o samym łączniku? znacie to konkretne ustrojstwo? Reader - |26 Lut 2010|, 2010 22:00 Jeśli już z tych tanich łączników to wziąłbym polskiej produkcji. Za gumę drążka stabilizatora płaciłem 26 pln / szt. - fordowska.
karollo82x - |27 Lut 2010|, 2010 12:16 Panowie i Panie http://www.ramech.pl/kontakt.php tu jest strona producenta tych łączników jeżdżę na nich od listopada 2008 i do dziś są sprawne polecam każdemu posiadaczowi wieloryba pozdrawiam Domyn0 - |27 Lut 2010|, 2010 16:40 Podłącze sie pod temat. Ja swoje łaczniki 4szt wymieniałem pod koniec wrzesnia 09, a teraz po kilku przejazdach "pozimową autostradą" zaczęło coś znów stukać w zawieszcze. Założyłem na przód harty kupowane po 58zł szt, tylne org MC te były po 37zł szt. Jakby sie okazalo, że sie skonczyly przedwczesnie to co polecacie brac teraz ? I o co chodzi z tym dosmarowaniem? Rozebrac tą gumowa osłonę i dołozyć tam paciary ? irek - |27 Lut 2010|, 2010 18:43
dokładnie remi - |27 Lut 2010|, 2010 19:16 popieram smarowanie sprawdzone osobiscie dzieki namowie struny 
irek - |27 Lut 2010|, 2010 19:56 ja moich orginalnych nie smarowałem ale nadal się trzymają bez najmniejszego luzu, oby tak dalej VIK - |27 Lut 2010|, 2010 20:19
to te same co miał Qba? Bo badziew straszny
Reader - |27 Lut 2010|, 2010 23:22 Na szczęście te elementy nie zmieniają geometrii przedniego zawieszenia i są łatwo wymienne więc można testować do woli.
karollo82x - |28 Lut 2010|, 2010 08:28
i tu sie Viku mylisz
nie te same !!! TomiGra - |28 Lut 2010|, 2010 08:48
..także polecam! 1 rok 30000tys/km i nadal cisza
VIK - |28 Lut 2010|, 2010 19:36
Ja tylko spytałem. masa300789 - |28 Lut 2010|, 2010 19:51 a te z "ramechu"smarowaliscie ?czy tak jak je fabryka stworzyla?
Struna - |1 Mar 2010|, 2010 18:20
[ Dodano: Pon 01 Mar, 2010 ]
karollo82x - |1 Mar 2010|, 2010 20:19 a ze 30kkm - po krakowie - czyli prawdziwy testdrive Struna - |1 Mar 2010|, 2010 20:52 eee to git. A ten ramech to właśnie są te JGR o ile dobrze kojarzę - tak ? Ja na nich mam ze 20 kkm trzaśnięte, drogi bez wybierania, się jedzie tam gdzie trzeba i jak n razie też jest ok. Domyn0 - |3 Mar 2010|, 2010 00:15
No jeśli sama nazwa na to nie wskazuje, to pomimo tego iż "szpec" nie jestem to Ci odpowiem: kawał blachy x2 ze wstawionymi na końcach gumkami co łączą tylny drążek stabilizacyjny z wahaczami tylnymi. Sympllyyy ? Skoro to się tak nie nazywa i dobrze o tym wiesz to po co mnie o to pytasz ?
[ Dodano: |3 Mar 2010|, o 00:17 ]
Jak znajde swój stary po wymianie o ile nie wyrzuciłem, to ci pokaze jak to się niby nie zuzywa 
Struna - |3 Mar 2010|, 2010 00:26 na tyle scorpio ile miałem to nigdy z tym elementem problemu nie miałem. ford2fast - |3 Mar 2010|, 2010 00:43
Faktem jest , że gumki w łącznikach tylnego stabilizatora potrafią zniknąć całkowicie
Dziwnym zbiegiem okoliczności wydaje mi się fakt , że zdarza się to tylko w emkaczy
Struna - |3 Mar 2010|, 2010 01:07 większa masa może ma coś wspólnego z tym, a może innej jakości materiały
karollo82x - |3 Mar 2010|, 2010 07:57 gumeczki kosztowują po 13 zeta za sztuke w serwisie - cały łącznik 50 tak się miały ceny na 2009
fakt potrafią być zużyte Domyn0 - |3 Mar 2010|, 2010 12:51
No ja za oryginalne fordowskie w 2009 własnie płaciłem po 37zł sztuka... od Polecanego tu na forum kolegi Jacka. U mnie nie było już co zmieniać samych gumek, bo ich gniazda w jednym łączniku wyglądały już jak elipsy a nie okręgi 
pandy - |5 Mar 2010|, 2010 13:38 Pozwole sie podpiac pod watek - czy ten stablizator na tyl nazywa sie "crossmember guide plate"? (za "RearRSpring.pdf", strona 3, rysunek S1501009)? Domyn0 - |31 Mar 2010|, 2010 20:26 Jednak okazało się to co podejrzewałem... łączniki przód do wymiany  a nóweczki zakładałem pół roku temu... ehh  
Struna - |31 Mar 2010|, 2010 20:45 to od razu powiedz co to za produkt Domyn0 - |31 Mar 2010|, 2010 21:31 Harty, tak mi doradził że będą w miarę sensowne kolega polecany z forum... żeby nie było nie mam żadnej pretensji, ale widzę ze trzeba brać najtańsze w miarę solidnie wygladające bo i tak tyle samo przejeżdżą pewnie
Struna - |31 Mar 2010|, 2010 21:44 Domyn0, JGR-y sobie załóż. gufer-posepny - |31 Mar 2010|, 2010 21:44 ja filtr oleju harta jak miałem w ręce to bałem się że rozleci się . Domyn0 - |31 Mar 2010|, 2010 21:47 Speedo, hmm gdybym założył wtedy temat jakie kupić, może część użytkowników by coś doradziła, jednak nie podejrzewałem że to taki wredny podzespół jest więc przed zakupem kolejnych proszę o jak najwięcej informacji i opinii użytkowników, żebym się znów w "łajno" nie wpakował. Tylko z drugiej strony jakby chcieć zakładać tematy "co kupić" dla każdej pierdółki to niezły bajzel by się na forum zrobił
Domyn0 - |31 Mar 2010|, 2010 21:59 no tylko cena w porównaniu do innych nie była desperacka 58pln sztuka, i to była cena i tak tańsza niż z allegro, Delphi chyba po 63pln były czy jakoś tak. Z ciekawości zapytałem też wtedy o ceny Lemforder'a, ta juz mnie jednak zniechęciła
gufer-posepny - |31 Mar 2010|, 2010 22:00 oryginał 200 zeta . Domyn0 - |31 Mar 2010|, 2010 22:13 gufer-posepny, Lemforder zbliżał się tej kwocie
Struna - |31 Mar 2010|, 2010 22:20
ford2fast - |31 Mar 2010|, 2010 22:22
Niezły dowcipniś z niego
U nas na produkty z logiem HART mówią - tańsze badziewie ciężko znaleźć 
Załatw mi za tę kwotę ze dwadzieścia sztuk
Obiecuję że będę wymieniał co 10 tysięcy bez sprawdzania czy dalej są dobre
Domyn0 - |31 Mar 2010|, 2010 22:28
ale nie ma śmiania się, nie będę operował nazwiskami kto mi to sprzedał, ale sprzedawce podsunał mi ktoś z forum, nie pamiętam tylko kto trudno stało się, będę mial przyjemność w najbliższym czasie pobyć nieco bliżej ze scorupką
Struna - |31 Mar 2010|, 2010 22:36
Domyn0 - |31 Mar 2010|, 2010 22:48 na allegro nie widzę na razie tych jgr-ów, macie jakiś tani sklep www, co by doliczając wysyłkę sensownie one wyszły cenowo ? Struna - |31 Mar 2010|, 2010 22:53 to jest JGR http://allegro.pl/item952..._gwarancja.html
Struna - |31 Mar 2010|, 2010 22:56 tu chyba producent tego http://ramech.pl/katalog....0a04&brandId=54
Domyn0 - |31 Mar 2010|, 2010 23:00 Noo sory ale w tytułach aukcji nie było JGR, a czytac kazdego opisu mi sie nie chcialo co to za produkszczyzna w tym linku Struna od Ciebie nie ma ani słowa, że to JGR
Struna - |31 Mar 2010|, 2010 23:01
Domyn0 - |31 Mar 2010|, 2010 23:14
dla pewności napisałem do nich czy to są rzeczywiście jgr
Struna - |31 Mar 2010|, 2010 23:19 spoko, to te. Ja to kupowałem. O dziwo nawet smar był pod mieszkami, niemniej polecam przed montażem zajrzeć pod osłonki i ewentualnie dowalić nieco smaru. Wtedy masz spokój na dłuższy czas. hapa999 - |6 Kwi 2010|, 2010 18:28 Czyli co najlepsze?? Bo przymiezam sie do zakupu nowych.Miałem delphi i napisze jak długo a nie w tyś.kilometrów-Miałem je pół roku i juz stukają: 
wieloryb - |6 Kwi 2010|, 2010 19:15 no przecież widzisz, że polecają JGR-y, to je bier
Ja mam chyba takie same założone, ale jeszcze nie czas na informowanie jaki ich stan. hapa999 - |6 Kwi 2010|, 2010 19:34 A długo na nich jezdzisz?? wieloryb - |6 Kwi 2010|, 2010 19:37 dopierom przejechał może z 500 km
Struna - |7 Kwi 2010|, 2010 13:05 ponad 20 kkm to mało przebiegu ? dodam że ja nie wybieram dróg tylko jeżdżę gdzie akurat trzeba. wieloryb - |7 Kwi 2010|, 2010 22:30 o, Struna napisał jakąś laurkę
Struna - |7 Kwi 2010|, 2010 23:28
Domyn0 - |8 Kwi 2010|, 2010 00:10 Że się znaczy nie jest przekonany co do tego, coby Twoję łączniki były cacy po 20k
Struna - |8 Kwi 2010|, 2010 00:39 poprzednie przejechały jeszcze więcej. Domyn0 - |8 Kwi 2010|, 2010 01:21 Na razie nie kupowałem tych JGR'ow bo zbytnio mi to jeszcze nie dokucza, ale jak gadasz ze takie dobre to je wezme do następnej wymiany. Struna - |8 Kwi 2010|, 2010 01:43 poprzednio nie miałem JGR ale obecnie mam i jak wspomniałem, już ponad 20 kkm i nic nie puka.
gucio - |8 Kwi 2010|, 2010 20:52 Ja jakieś 20tyś temu zmieniłem na jeden 4maxa(za 35zł) a drugi ruville(80zł). Jakiś miesiąc temu przy okazj sprawdzałem i nadal niema luzu i chodzą ciężko,z tym że 4max ciężej i jest cały metalowy a ruville ma wkładki z tworzywa jak oryg. wieloryb - |8 Kwi 2010|, 2010 23:43
o pozytywną laurkę mi chodziło
Struna - |9 Kwi 2010|, 2010 14:21
wieloryb - |9 Kwi 2010|, 2010 14:47
no, żeś napisał pozytywnie o tych JGR-ach:) kumosz jusz? Struna - |9 Kwi 2010|, 2010 15:25 no ale czemu miałem nie napisać skoro pisałem już to nie raz i z własnego doświadczenia wiem że sa ok
hapa999 - |9 Kwi 2010|, 2010 15:51 Witam.Zakupiłem na allegro JGR i juz mam 24h przesyłeczka Wymienie w następnym tygodniu bo terminarz napięty razem z gumami na wachaczu tymi górnymi kupiłem przy okazji Fordowskie Pozdrawiam
Struna - |9 Kwi 2010|, 2010 16:00
hapa999 - |9 Kwi 2010|, 2010 16:03 Nie te górne mocowane do budy. sory napisałem na wachaczu pomyła. Chodziło mi o stabilizator masa300789 - |9 Kwi 2010|, 2010 16:03 ja sie zastanawiam jak wygladaja padniete laczniki? ogladalem swoje nie raz ,nie dwa i nic niepokojacego nie widze..a maja przejechane nie wiadomo ile ja sam 100tys na nich zrobilem a poprzednik....
Struna - |9 Kwi 2010|, 2010 16:41 "gałki" mają luzy i pukają. Często dopiero da się to ocenić dopiero po odkręceniu jednego co najmniej punktu mocowania. masa300789 - |9 Kwi 2010|, 2010 17:09 sprobuje bo zaczynaja sie pojawiac stuki przy przejezdzaniu przez dziury gumy wygladaja dobrze ale je wymienie a laczniki obadam
wieloryb - |9 Kwi 2010|, 2010 17:18
bo ja napisałem, że przecież właśnie Ty wystawiłeś pozytywną ocenę tej części, bo poprzednik pytał się o to i chyba nie zrozumiał, że są ok
Struna - |9 Kwi 2010|, 2010 17:24
1. gumy mocujące stabilizator do budy 2. łączniki masa300789 - |9 Kwi 2010|, 2010 17:47 1.poprzednie stuki weliminowalem wymieniajac gumy 2)laczniki tylko ogladalem i szarpalem 3)sworznie sprawdzone w pierwszej kolejnosci damy rade
simplus_team7 - |18 Cze 2010|, 2010 17:33 A ja wymieniłem gumy, łączniki, wahacze, tuleje i dalej stuka. Nie wiem czy to nie czasem zwiazane coś z kolumną. Może ktoś coś podpowiedzieć?
VIK - |18 Cze 2010|, 2010 20:34 mocowanie amora u góry, rozsypane łożysko pod poduszką, sam amortyzator też moze stukać, przekładnia może stukać Struna - |22 Cze 2010|, 2010 13:58
simplus_team7 - |23 Cze 2010|, 2010 22:40 Nic z tych rzeczy. To jakby coś napierdzielało z przodu w podłogę. 1Bodzio - |23 Cze 2010|, 2010 22:59 Może oberwała Ci się tylna tuleja metalowo gumowa wahacza ( taka gruba )? ford2fast - |23 Cze 2010|, 2010 23:35
Stuka czy trzeszczy ?
YGH - |24 Cze 2010|, 2010 12:32 ford2fast, u mnie przy skręcie
wiesz co to ? simplus_team7, sworzeń (gałka) na wachaczu wybity? ...bądź otwór w piaście w który wchodzi może(w moim essim tak miałem) michopawel - |24 Cze 2010|, 2010 12:49
A może sprawdż tarcze hamulcowe. Mi też tak stukało, wymieniałem wszystko i przestało pukać jak założyłem nowe tarcze ford2fast - |24 Cze 2010|, 2010 13:01
Jeżeli sprężyna cała i łożysko dobre to może pękać nadkole
Trzeba zrzucić nadkole plastikowe i dokładnie obejrzeć 
YGH - |24 Cze 2010|, 2010 14:41 pękać?? koło o nic nie ociera, a łożyska jeszcze nie obadałem ford2fast - |24 Cze 2010|, 2010 15:22
Niby w jakim celu ma ocierać ?
YGH - |24 Cze 2010|, 2010 15:33
myślałem o tym plastikowym nadkolu bo kiedyś ocierało i trzeszczało (bo nadkole pęknięte i się wygieło w stronę koła) ale to zrobiłem. Tobie chodziło i metalowe nadkole, jak one może trzeszczeć, w którym miejscu ? Struna - |24 Cze 2010|, 2010 15:34
ford2fast - |24 Cze 2010|, 2010 15:56
Jak pęknięte to trzeszczy
YGH - |24 Cze 2010|, 2010 16:05 nie jest nigdzie peknięte, szpachla się trzyma akurat te prawe nadkole jest super wyspawane
Struna - |24 Cze 2010|, 2010 16:22 to co to jakiś dzwonnik spory jest po wspawywaniu nadkola ? gufer-posepny - |24 Cze 2010|, 2010 22:27 obejrzyj w galerii jest pikczer . Struna - |24 Cze 2010|, 2010 22:28 OMG - no bogato
YGH - |25 Cze 2010|, 2010 08:50 stare oponki na zadku, woda spływająca z pola i marznąca w cieniu, drzewko, a nawet mogę powiedzieć krzak to wszystko przy prędkości 50-60km/h
simplus_team7 - |2 Lip 2010|, 2010 10:22
Jezeli chodzi o hamulce, to dla mnie priorytet, wymieniłem przed tym stukaniem wszystkie cztery tarcze i klocki.
No właśnie wymieniłem wahacze ze wszystkimi tulejami. W niewielkim stopniu przestało pukać. Bo przed wymianą wahaczy waliło na małych nierównościach nawet na niewielkich łatach drogi było słychać silne uderzenia. Teraz wali coś od dołu ale już przy większych nierównościach dróg. Dlatego zapytałem czy ktoś miał może podobną sytuację i wie w czym leży problem. Reader - |2 Lip 2010|, 2010 11:07 simplus_team7, luz na łożysku koła sprawdzałeś? Rozumiem że, gumy stabilizatora wymienione i luzu tam na 100% niema ? Vikinger - |16 Mar 2011|, 2011 12:51 Tym razem do mnie płyną łączniki stabilizatorów z szacownej firmy JGR. Chciałem kupić w necie oryginały Forda(Motorcraft), ale skoro są niedostępne, poczytałem forum i postanowiłem kupić na próbę JGRy. Poprzednie Delphi sporo się napracowały i klękły po niecałych 5 tysiącach kilometrów(tak tak, po 5 000). Pytanie brzmi, czy dokładać smaru do JGRów, czy mają go faktycznie dość i zostawić jak jest? Druga sprawa, czy ciężko ściąga się te gumy(a dokładniej opleciony wokół nich drut)? Trzecie pytanie, jaki smar miałby to być, jeśli już trzeba go tam dołożyć? Czwarte pytanie, to czy trzeba odkręcać łącznik, żeby wymienić wahacz? Reader - |16 Mar 2011|, 2011 13:07 Ja sobie jak na razie chwalę Delphi , a pracują w ciężkich warunkach raczej. Te co Ci siadły po 5 000 , to dosmarowywałeś ? Ja dokładałem smaru "przegubowego" . Ten drut na osłonkach ściąga się dość łatwo - gorzej z założeniem . Ale trochę cierpliwości i da radę bez problemu , trzeba uważać aby nie uszkodzić osłonki. Struna - |16 Mar 2011|, 2011 13:15
WieSiu - |16 Mar 2011|, 2011 13:41 ja do swoich jgrów nie dołożyłem smaru i jeszcze żyją a przejechały narazie podobnie jak delphi które padły też po ok 5000km. Także na pewno jgr bez tuningu jest lepszy niż delphi po tym samym przebiegu. robkom - |16 Mar 2011|, 2011 14:27 ja mam dokładnie te http://moto.allegro.pl/ni...1467486995.html ...nie do zaorania wg mnie, zrobiłęm na nich 20tyś. i nadal sztywne i jednocześnie gładko się "kręcą" tak to nazwę. gufer-posepny - |16 Mar 2011|, 2011 14:52 delphi to chyba mają gwarancję na 5000 km bo właśnie zaczyna lewy napierniczać jak gupi .
Reader - |16 Mar 2011|, 2011 23:16 Straśne rzeczy mówicie o delphi , że aż zerknąłem w swoje zapiski.
Przy niespełna 30 tyś km przebiegu miałem okazje ( przy wymianie sprężyn ) do nich zaglądać . Lewa strona sztywna jakby dopiero kupiona , w prawej okazało się, że zapewne przy ostatniej zmianie magla, zsunięta była górna osłonka gumowa. Tak się pięknie ułożyła, że woda z piachem trafiała do przegubu , wskutek czego połączenie trochę dostało po dupie, ale jeszcze bez wyczuwalnych luzów. Reaktywacja czyli rozłożenie co się dało, dokładne umycie i ponowne składanie na nowym smarze. Na razie żyje , ale miesiące jego są już pewnie policzone. Użytkowanie po bardzo kiepskich drogach więc łączniki mają co robić. Aha, istotna sprawa oprócz dosmarowania nowych łączników to jeszcze utrzymanie bez luzu gum trzymających drążek stabilizatora. Vikinger - |17 Mar 2011|, 2011 14:01 Łączniki doszły, po poruszaniu nimi "chlupie" pod gumą, co wskazuje na to, że smar jest. Ale zajrzę tam przed montażem. [ Dodano: |12 Kwi 2014|, 2014 16:39 ] No i klękły ramechy. Ostatni wpis byl w 2011 i od tego czasu na nich jezdzilem. Teraz 2014 rok padl prawdopodobnie prawy(chyba ze guma staba)stuka. W kazdym razie jak ogladalem gumowe oslony na lacznikach to byly juz wzdluznie popekane. Tak czy inaczej przejechalem na nich okolo 50,000 km. Upewnie sie jeszcze czy na pewno to one stukaja i zamowie kolejne ramechy vel JGRy. Jacek12 - |22 Lut 2015|, 2015 12:29 napiszę parę słów o łącznikach firmy RAMECH czyli JGR kupiłem w piątek a wyglądają tak zdjęcie do zakupu skłoniła mnie cena i to że robione przez polaka ale do rzeczy: 1.wygięty drut ma mniejszą średnicę od innych producentów 2.wygięty drut można ugiąć w rękach(trochę siły potrzeba) 3.oba mieszki są za krótkie,szczególnie ten który osłania prosty przegub 4.kąt pod jakim pracuje ten prosty przegub jest za mały! 5.długość oryginału to 249mm,te mają 247mm(szczegół) pan z Ramechu nie przyjął do wiadomości moich zastrzeżeń.. nie wiem jakie robili wcześniej ale te które od nich kupiłem nie nadają się do montażu, wcześniej miałem z /delpfi- jeden szybko się skończył,drugi ok. /ostatnio jeździłem na mototechnice,polski,wytrzymały dwa lata,ok 45-50tys km,niedawno dostały delikatnych luzów/ nie wierzcie w te hasła reklamowe że stalowe miseczki itp. to pic na wodę także proszę dobrze zastanowić przed zakupem gt500 - |22 Lut 2015|, 2015 15:23 Ja jgr czy tam ramechy , mam w scorpio i ka. Zero problemu z montowaniem. Juz kilka lat mają. Więc złego słowa też nie powiem Reader - |13 Mar 2015|, 2015 09:19 Na kolejnych delphi się jednak zawiodłem, zmienione przy 19 500 a juz od kilku tyś stukały. Obecnie założyłem Febi, po smarowaniu bo im się zapomniało chyba. Kulki lustrzane więc nie powinno być źle, zobaczymy. VIK - |13 Mar 2015|, 2015 16:29 U mnie żadne łączniki nie wytrzymują dłużej niż rok, ŻADNE. Czyli od 15000km do 30000km. gufer-posepny - |13 Mar 2015|, 2015 18:31 robicie z tego problem jakby 600 zeta kosztowały . gt500 - |13 Mar 2015|, 2015 23:36 VIk dokładnie, dlatego ja biore najtańsze, oryginaly po 250 szt też padały po 20 tys.. zibi8556 - |14 Mar 2015|, 2015 10:09
Miałem to samo , teraz siedzą rts czy jakoś tak Jacek12 - |14 Mar 2015|, 2015 18:11
jak nie posmarujesz to nie pojeździsz albo smarujesz ale po dziurach się tłuczesz.. ramechy w koszu,założyłem monroe, czas pokaże ich jakość. VIK - |16 Mar 2015|, 2015 12:57 Ja nie smaruję? nie żartuj Tam jest spółdzielnia niewidomych jeśli chodzi o smar. Dziury nie zawsze omijam.
Kończąc - to + gumy stab. są to najsłabsze element przedniego zawieszenia. Ale są b. tanie. Taka konstrukcja, tyle. |
