samuel - |24 Sie 2007|, 2007 16:28 Temat postu: jak wyciagnac hydro-zawor czy cos zaczne tak jak wyciagnac ten chydro zawor bo w moim vm-emie laska popychacza wychodzi co jakis czas bokiem, i wali mi kompresiom przez filter bo sie zawor niedomyka i czy odrazu kupywac nowy?czy jakas regeneracja wchodzi w gre ??? [ Dodano: 2007-08-24, 16:51 ] jak cos skopalem to prosze poprawic Waldi_L_N - |24 Sie 2007|, 2007 16:55 A kto Ci powiedział że masz tdi? To "i" naprawdę niczego nie przedłuża 
W nazwie scorpio nigdy nie było i. Jeśli chodzi o Hydrozawór to pisze się go przez samo "h". A jak wypadają Tobie laski popychaczy to trzeba z nimi zrobić porządek najpierw, a potem zastanawiać się co dalej. samuel - |24 Sie 2007|, 2007 17:02 panie kolego to ; I ; to jest tam od nowego i juz tam zostanie i to niejest muj wymysl a co oznacza to mnie za bardzo nie obchodzi auto mi sie sypie i niewiem jek sie do tego zabrac [ Dodano: 2007-08-24, 17:03 ] 
[ Dodano: 2007-08-24, 17:04 ] mozna to sprobowac wymienic bez zwalania glowicy? bo umnie na ostatnim cylindrze z ssacego zeskakuje czyli tylko on Tlukas - |24 Sie 2007|, 2007 17:13
To może być problem bo my sie tu na TDi nie znamy bo nie mamy takich:) U nas tylko TD są 
A tak poważnie to bierz się za te laski popychaczy zanim się poważniejsza awarią skończy! Waldi_L_N - |24 Sie 2007|, 2007 18:17
Lepiej zrobić wszystkie. Ale w przypadku VM nie jest to specjalny problem. Zwalasz pokrywę zaworową (nowa uszczelka lub sylikon), odkręcasz mechanizm klawiatury (konika) z danej głowicy (sprawdź czy gniazdo pod główkę laski nie jest już wyślizgane bo wymiana laski wtedy nic nie da), wymieniasz laskę jeśli to ona jest zjechana lub popychacz skręcasz i już. Robota wyjątkowo prosta. I nie mów do mnie per "panie kolego". Możesz mowić: Waldi, baranie, debilu tylko mi nie koleguj. Proszę
Zresztą jeśli wypadała już laska to wiesz jak się tam dostać. Odkręcasz te nakrętki u góry (2 lub 1 w zależności od modelu głowicy) i ściągasz cały mechanizm go góry. Nie ma tam żadnych niespodzianek. lukaszek77 - |24 Sie 2007|, 2007 19:35
A ja bym przed wymianą lasek do słownika ortograficznego zajrzał...  , i przeczytał z uwagą temat "Silnik skorpiona TDI 2.5 97r " na tymże forum.
Pozdrawiam i życzę silniczkowi szybkiego powrotu do zdrowia. slawektg - |24 Sie 2007|, 2007 19:50 Waldi.chyba cos ostatnio zmeczony jestes.nie mozna wymienic popychaczy bez sciagania glowic.prawdaż? Waldi_L_N - |24 Sie 2007|, 2007 19:53 Może mam kiepskie nazewnictwo. Nie jestem po samochodach tylko po obróbce skrawaniem. Ustalmy o czym mówimy. To na co działa laska popychacza z jednej strony a zawór z drugiej to jak dokładnie się nazywa? Bo może żle to nazwałem. Właśnie w tym wyrabia się gniazdo laski i wypadają one. 
Gaiger - |24 Sie 2007|, 2007 20:21 Koniki, klawiatura, dźwigienka zoworowa... Popychacz jest na dole przy wałku rozrządu. Waldi_L_N - |24 Sie 2007|, 2007 20:23 Gaiger, Ok. Przyjmuję że masz rację, więc wyrabia się gniazdo pod laskę popychacza w klawiaturze (to określenie mi się spodobało) i ten element może być do wymiany. I wyedytuję to w poprzednich postach, żeby zamieszania nie wprowadzać. slawektg - |24 Sie 2007|, 2007 20:30 Kurcze,ale hydrozawór??dziwna jakas nazwa,choc logiczna teoretycznie... Waldi_L_N - |24 Sie 2007|, 2007 20:33 Ale mówił o tych objawach tylko przy tym jak laski powypadają. Więc trzeba zrobić tak, by nie wypadały. slawektg - |24 Sie 2007|, 2007 21:01 Tylko,ze wypadanie lasek moze byc rowniez spowodowane znacznym zuzyciem popychacza.wiem co mowie,bo smialo moge siebie nazwac "wladca lasek"ten temat przerobilem na wszystkie mozliwe sposoby.a jezeli dolozy sie do tego sklonnosci vma do ubytkow cisnienia oleju na glowicach,to mamy powazny problem.tych problemow nie rozwiaze sie bez wnikliwej organoleptycznej wizji lokalnej oraz dosyc zaawansowanej praktyki mech.POZDRO Waldi_L_N - |24 Sie 2007|, 2007 21:13 Jeżeli trzeba grzebać na dole, to dzięki. samuel - |25 Sie 2007|, 2007 17:49 sie nagadali ale nikt mi niepowiedzial czy to dziadostwo ktos wyciagal czy nie ide do pracy bede wieczorem 
Waldi_L_N - |25 Sie 2007|, 2007 18:02 NC slawektg - |25 Sie 2007|, 2007 19:22 Samuelu!albo jestes slepy,albo nie interesuja Cie odpowiedzi,tak jak nie interesuje cie twoje"TDI"postow bylo tak wiele,ze powinienes znalezc odpowiedz na wszystkie pytania. samuel - |26 Sie 2007|, 2007 13:06 ale ja poprostu chce wiedziec czy ktos probowal albo wyciagna ten hydro zawor bez sciagania glowicy a wy mi tu piszecie o koniku i lasce popychacza ja widzialem te wypowiedzi na forum ale pytanie jest czy sie zmiesci hydro zawor w tej dziorze od laski popychacza czy jest taka sama srednica jak w bloku czy wezsza , a slepy to jeste ale mam okularki co mi poprawiaja widzenie  
slawektg - |26 Sie 2007|, 2007 13:36 SAmuel,skoro napisalem,ze nie mozna,to nie mozna.zaufaj mi.nikt co ma VM,z wlasnej nieprzumuszonej woli nie zdejmuje glowicy,poki nie ma ABSOLUTNIE najwyzszej koniecznosci zdejmowania ich.popychacze sie nie zmieszcza,a dodatkowo sa zabezpieczone przed obrazaniem sie stalowymi jarzmami po dwa.te popychacze pracuja w scisle okreslonej pozycji i nie moga sie obracac.jezeli moja wypowiedz nie jest wiarygodna,to poczekaj na kolejne.a swoja droga sprawdz,czy nie wylaza ci szpilki od konikow,bo kazdy minimalny luz powoduje spadek cisnienia oleju na "hydrozaworach"i w konsekwencji problemy z ich pracą.pozdro samuel - |26 Sie 2007|, 2007 15:50 no luzow niamam tylko ja go kupilem ,to silnik pracowal na 3 cylindry zdiolem pokrywe zaworow i zobaczylem ze to ustrojstwo wyszlo bokiemprzytym zrobilo mi dziure w pokrywie zaworow , to je wsadzilem z powrotem teraz to ja o tym silniczku moge powiedziec troszke wiecej nisz jak go kupowalem i tak 3 razy wsadzilem te laske popychacza i zrobilem juz jakies 5 czy 6 tysiecy km. bo duzo jazdze a mam go jakies niecale 2 miesiace Waldi_L_N - |26 Sie 2007|, 2007 19:49 
NC Gaiger - |26 Sie 2007|, 2007 19:54 Samuel jak chcesz wyjąc popychacze to masz głowice do zdjęcia. Inaczej nie da rady samuel - |28 Sie 2007|, 2007 13:46 tak podejzewalam tylko chcialem sie upewnic dzieki [ Dodano: 2007-08-28, 14:35 ] gaiger powiedzial Samuel jak chcesz wyjąc popychacze to masz głowice do zdjęcia. Inaczej nie da rady ale co stoi na przeszkodzie zaczepic je to nie problem czyli rozumiem ze raczej nieprzejdom przez otwory w glowicy sorry ale cos ostatnio wszystko na skruty wale bo lenia mam Gaiger - |28 Sie 2007|, 2007 18:14 Nie da rady bo pod głowicami są takie zapinki które przytrzymują popychacze na miejscu. samuel - |29 Sie 2007|, 2007 09:09 Gaiger dzieki wkoncu dostalem konkretna odpowiedz.na dzionkach kupie hydro zawory i uszczelke pod glowice tylko ile taki zawor kosztuje ? bo uszczelka droga ale zawor bladego pojecia niemam .ktos moze wie Waldi_L_N - |29 Sie 2007|, 2007 09:12 samuel, czy doszło do Ciebie cokolwiek z mojej pisaniny???? Uszczelkę nową to sobie możesz zapakować tam, gdzie ZOMO ostrzeżenia daje. To są 4 osobne głowice. Po zwaleniu ich MUSISZ je wszystkie planować. samuel - |29 Sie 2007|, 2007 15:13 wiec splanuje co na stara skladac? [ Dodano: 2007-08-29, 15:16 ] dlatego niechcialem sciagac glowic ale musze ale jeszcze poprubuje ten hydro zawor wcisnac to moze sie dobrze wyreguluje,tak czy siak trzeba jakos to zrobic [ Dodano: 2007-08-29, 15:17 ] ale najtaniej to powoli 2 silnik wychodzi [ Dodano: 2007-08-29, 18:09 ] tak sie zastanawiam jaki silnik siedzi w fordzie tranzycie one maja dobra opinie prawda taki nawet bez turbo to on sie nienajgozej zbiera Waldi_L_N - |29 Sie 2007|, 2007 18:15
Nie przesadzaj, planowanie głowic to ok. 150PLN
Nie kombinuj z przeszczepami, skoro nawet nie wiesz jak popychacze wymienić. Zeżrą Cię koszty przeróbek - poduszki pod silnik, instalacje, układ wydechowy itd. samuel - |29 Sie 2007|, 2007 18:33 ja wiem jak to zrobic tylko niewiem jak na skroty,i prosze bez takich ja niejeste tym od kuchenek gazowych Waldi_L_N - |29 Sie 2007|, 2007 19:17
Ke?
slawektg - |29 Sie 2007|, 2007 20:40 Cena nowego popychacza ok 200pln szt.uszczelki reinz ok 85pln szt. samuel - |29 Sie 2007|, 2007 20:46 a uszczelka to to jaka za 85 pln [ Dodano: 2007-08-29, 20:55 ] tam jest chyba z piec [ Dodano: 2007-08-29, 20:58 ] a jakie to uszczelki [ Dodano: 2007-08-29, 20:58 ] takie miedziane? Gaiger - |29 Sie 2007|, 2007 21:23 Waldi rozumiem że planowanie jest potrzebne jeżeli głowice różnią się wysokością. Bo chyba na tym polega cały "pic". Raczej tak mała głowica się nie wykrzywia. Waldi_L_N - |29 Sie 2007|, 2007 21:32
Masz ten model co ja przed modyfikacją we wrześniu 96 są 4 oddzielne uszczelki po ok 50PLN szt.
Nie piszę o "picu". Piszę o zasadach montażu. Oczywiście to nie mój samochód i nie moje koszty. Nie nie wykrzywia się niby. Masz nie jedną głowicę, ale 4 i 2 podpórki na końcach do zaparcia szpilek. 4 osobne głowice kładziesz na jednej płaszczyźnie bloku i zamykasz jedną płaszczyzną pokrywy (pomijam uszczelki) i musi to być szczelne. Jak masz całościową głowicę to niby płaszczyzny też masz zapewnione, a powinno się planować. Gaiger - |29 Sie 2007|, 2007 21:39 Waldi dokładnie o to mi chodzi. Planujesz żeby zapewnic jednolitą płaszczyznę, czyli żeby 4 głowice i 2 podpórki miały taką samą wysokośc. Jeżeli się różnią to ani nie ma szczelności na pokrywie zaworów, ani nie ma równego docisku głowic. A co jeśli wysokości są takie same? Do 0.05mm. Adam_2000 - |29 Sie 2007|, 2007 21:40 samuel, popraw ten CHYDROZAWÓR w temacie, bo to wstyd jak cholera 
samuel - |30 Sie 2007|, 2007 14:03 nie ja mam jedna uszczelke przed modfikacjom byla tylko jedna a po modyfikacji byly 4 kazda osobna na cylindar i rozne grubosci , wedlug mnie planuje sie kiedy jest przegzana lub juz sa jakies wzery a to malenstwo to trudno skrzywic,i to wszystko,to jak montujemy z tranzita ? skrzynia ta sama niby tylko przelozenia inne a silnik bardziej zywotny ponoc
[ Dodano: 2007-08-30, 14:05 ] ale jak splanujesz jedna,to nici z wysokosci prawda Waldi_L_N - |30 Sie 2007|, 2007 14:42
Temat przeszczepów był poruszany. Niby się da ale nigdy nikt tego nie robił. Użyj wyszukiwarki. samuel - |30 Sie 2007|, 2007 14:45 czego niezrozumiales waldi [ Dodano: 2007-08-30, 14:45 ] ???? [ Dodano: 2007-08-30, 14:49 ] 
[ Dodano: 2007-08-30, 14:49 ] z tymi uszczelkami czy jak? Waldi_L_N - |30 Sie 2007|, 2007 16:45 To jak, można na każdym cylindrze dać inną grubość? samuel - |1 Wrz 2007|, 2007 02:02 nie inna grubosc na kazdy cylinder tylko te calosciowe jak i te osobne maja w komplecie rozne grubosci czyli jak masz przyklad ze tam 0.3 cm to kupujesz taka samom a dalej to sie niezaglebialem dlaczego vm dal tyle roznych uszczelek ale poszukam , tak ze jak zdejmujesz stara to walisz z nia do sklepu i musi byc identycznej grubosci nowa . [ Dodano: 2007-09-01, 02:09 ] a nawiasem mowiac to z jakiego powodu [tak sie zastanawiam]hydrozawor mi niedomyka zaworu ssacego ? jakas idea i co sprubowac z tym zrobic czy sprubowac bez sciagania glowicy pozbawic go oleju i wcisnac z powrotem czy niebardzo sie da jakis pomysl ?? 
|
