qantan - |11 Gru 2004|, 2004 18:20 Temat postu: stabilizator qurcze  dziś widziałem skorpiaka identycznego jak mój od spodu i się zdziwiłem:miał stabilizator tylnej osi  mój tego niema a jest identyczny , nawet z tego samego miesiąca czy ktoś mi powie o co tu chodzi ???tamten się prowadzi o niebo lepiej .czy da się to dostawić ?????
mmmk - |11 Gru 2004|, 2004 19:24 wszystko da sie wstawic. uwierz komus kto ma cl z kawalkami od ghia. tylko albo trzeba sporo przerobek a to niestety kosztuje. ale niech sie madrzejsi wypowiedza moze trzeba wymienic wahacze albo ktos u ciebie kiedys to wykrecil i "zapomnial" zalozyc. jak bede mial kiedys chwile to sprawdze czy mam to u siebie tak z ciekawosci. pozdrawiam maciek Marcin - |11 Gru 2004|, 2004 19:41 a w którym to jest miejscu i jak to wygląda, to i zajrzę u siebie do wieloryba qantan - |11 Gru 2004|, 2004 20:11 jest to kawał grubego drutu między dyfrem a zbiornikiem paliwa .łączy on tylne wahacze .mój jest z roczku 90 z kwietnia ??? Matth - |11 Gru 2004|, 2004 20:12 Witam Ja tam mam GL'ke z 2.0 z 85r z fabrycznie regulowanym zawieszeniem z tylu i mam stabilizator i z tego co pamietam to on chyba jest nieodkrecalny mozna go tylko rozlaczyc. Juz nie pamietam za bardzo jak to wszystko wyglada musialbym sprawdzic moze na dniach na jakis kanal wpadne ale mysle ze nie bylo wersji bez tego tym bardziej 2.9 przy tej mocy prowadzilby sie fatalnie w zakretach... pozdro Rafał A.(antek) - |11 Gru 2004|, 2004 20:21 scorpio ma fabrycznie stabilizator z tyłu. Tyle ze nie jest to pręt jak z przodu, tylko takie jaby blaszko połaczopne na łacza kulowe... wyglada to tak, jak to co łaczy silnik wycieraczek z ramionami wycieraczek  zajzyjcie pod maske, i pozniej szukajcie czegos takiego pod spodem z tyłu
irek - |12 Gru 2004|, 2004 10:54 Hej O ile się nie mylę to jest to stabilizator skrętu i raczej w każdym scorpiaku to było chyba, że faktycznie ktoś go wyjął. U mnie na szczęście jest qantan - |12 Gru 2004|, 2004 17:27 dziś jeszczraz sprawdzałem i niema po nim śladu!ma ktoś takie ustrojstwo od opchnięcia ??? mmmk - |12 Gru 2004|, 2004 20:31 tu jest z rocznika 96 ale kiedys slyszalem,ze zawieszenia w scorpiach od 1 modelu do ostatniego sa wymienne, tylko czasami trzeba moze troche pokombinowac. moze bede niedlugo zakladal tylny most od sierry . jak cos to niech sie ktos madrzejszy wypowie.... 
http://www.allegro.pl/show_item.php?item=37144082 pozdrawiam maciek xxxxx - |12 Gru 2004|, 2004 21:58 Ja mam cos takiego na sprzedaz. scorpio wystepowalo z stabilizatorem jak i bez wiec nie jest powiedziane ze musi byc ale mocowanie zawsze bylo NAjwazniejsze aby laczniki mialy dobry teflon bo jak jest wybity to wiecej dzwoni niz pomaga Co do zawieszenia i montazu dyf od sierry to faktycznie mozna go wstawic ale jest kilka kombinacji ...... plus jest taki ze wstawiajac dyf sierry z blokada odpada problem wycia i luzu na ataku jak od poczatku nawiedzal scorpio mmmk - |12 Gru 2004|, 2004 22:18 jak nazbieram kase to i tak ty bedziesz to zakladal i tak
pozdrawiam maciek Rafał A.(antek) - |13 Gru 2004|, 2004 04:32 mam niejasne wrażenie że w wielorybie to jednak jest inna zawiecha, a nawet napewno, szczególnie z przodu. Stabilizator przedni jeszt inny, tylnie wyglada mi ze też. W wolnej chwili spojze na XXXXXXX, chyba ze ktos mnie wyprzedzi w tym. Marcin - |13 Gru 2004|, 2004 06:01 nie wiem jak czy to będzie do końca pasowało, ale znalazłem takie 2 schematy: http://www.fordscorpio.co.uk/rearsuspension.gif do 01.96' http://www.fordscorpio.co...pension96on.gif po 01.96' mmmk - |13 Gru 2004|, 2004 09:09 xxxxx twierdzi,ze duzo rzeczy pasuje. widzialem u niego w garazu pare rzeczy od wieloryba z zawieszenia i mowil,ze do mnie tez pasuje tylko trzeba troche cos przerobic. Najlepiej niech sie sam wypowie. pozdrawiam maciek xxxxx - |14 Gru 2004|, 2004 01:43 Ogolnie jesli chodzi o tyl to roznice sa takie ; wachacze w MKI sa inne niz w MKII belka glowna jest tez inna lecz mocowania jej do nadwozia sa takie same stabilizator jest taki sam dyf. (mocowanie jest takie samo) przod casle zawieszenie jest zmienione w" wielorybier" lecz mocowanie do nadwozia jest take samo jak w MKI malo tego duzo czesci mozna wstawic od sierry!!!!!!!!!!!!! i bedzie wszystko gralo lecz trzeba zwrocic uwage z jakiego modelu sierry pasuja Struna - |16 Gru 2004|, 2004 00:10 Kurcze mi się kiedyś rozłączyła ta niby blaszka łącznika i się jeździło totalnie do bani - więc nie bardzo wiem jak Ty wogóle jeździsz quantan ?? Nieświadomośc jak się znowu okazuje jest błogosławieństwem. qantan - |16 Gru 2004|, 2004 06:11 brykam bez tego dwa latka,na szczęście szybka jazda już mi przeszła no moze nie do końca.czasami jak mi odwali to przełączam na bp i ogień 
mmmk - |28 Gru 2004|, 2004 16:35 no to ja stabilizatora nie mam  ale do konca roku bede mial  . Samochod stoi u xxxxx i bedzie go zakladal. Ciekawe czy zauwaze roznice?
pozdrawiam maciek mmmk - |30 Gru 2004|, 2004 21:03 no to juz go mam. jezdzi sie inaczej. jest jakby twardszy tyl i wypada mi z zakretow wylatany przod. jade zaraz pojezdzic po okolicy i na jakis plac to przetestuje to lepiej. pozdrawiam maciek Struna - |4 Sty 2005|, 2005 12:08 Bez stabilizatora auto przyszybkich manewrach kierownicą poprostu pływa po całej drodze. Oczywiście jak się 60 km/h jedzie to tak nie czyć ale np. przy 120km/h teścik łosia na drodze bez stabilizatora skończyłby sie fosą jak nic. |
