Rafał A.(antek) - |31 Sie 2005|, 2005 15:17 Temat postu: Automat, szarpie, slizga sie... Przedawszystkim szarpie. przy kazdym biegu jest intensywne walniecie. Pozatym na D jak puszcze hamulec nie zawsze załapuje, czasem załapuje dopiero jak dodam gazu, z szarpnieciem. Jak załapuje odrazu, to chrobocze cos, dopoki nie dodam gazu. Wsteczny dzialajak chce, czasem sie załaczy czasem nie czasem załacza sie z walnieciem, czasem musze wrzucic 1 i dopiero R a czazem zalacza sie lekko tak ze zeby cofnac musze mocno podgazowac i dopiero po chwili zalacza sie z szarpnieciem na fest. Zmiany biegow, jak sie nagrzeje skrzynia to jak wrzuca wyzszy bieg to obroty spadaja z poślizgiem. Jak sie bardzo rozgrzeje to przy zminie biegow rozlacza naped, obroty ida na czerwone, ale nie wrzuca wyzszego biegu, musze odpuscic gaz to wrzuci. Sugestie? Adam_2000 - |31 Sie 2005|, 2005 15:30 Sugestie są takie, że wszystko wskazuje na problemy z ciśnieniem w skrzyni ! A ponieważ nie wiemy w jakim stanie jest np. filtr oleju, który nota bene jest bardzo ważnym elementem całego układu (zatkany może powodować takie własnie ubjawy), dalsze dywagacje proponowałbym odłożyć do czasu wymiany oleju i filterka 
Z resztą po zrzuceniu miski, wiele można się dowiedzieć o stanie technicznym skrzyni. Rafał A.(antek) - |31 Sie 2005|, 2005 15:34 Pana sugestie to ja znam chce innych ! megalith - |31 Sie 2005|, 2005 15:42 Inną sugestią jest sprzęgło hydrokinetyczne, ale kłopoty z nim są wtórnym wynikiem kłopotów z olejem... Sprawdz czy masz dobry poziom, oceń kolor (czy się nie zciemnił) i ZAPACH (!) bo przepalony olej capi okrutnie. COSSY - |31 Sie 2005|, 2005 16:45 Wyssać słoik gorącego oleju, zostawić go na noc. Zobaczysz jaki kolorek ma i co sie na dnie słoika osadziło. Później będziemy dalej myśłeć. Rafał A.(antek) - |31 Sie 2005|, 2005 17:01 olej jest koloru olejowego, znaczy koloru oelju od silnika. na dnie cos sie osadza ale niewiele jak by taki pył Kevin Xy - |31 Sie 2005|, 2005 17:39 no to chyba niedobrze- u mnie kolor rozowawy Adam_2000 - |31 Sie 2005|, 2005 18:02 Samym kolorem to bym się zbytnio nie sugerował... sam widziałem już 3 rodzaje - różowy - jasno-brązowy - ciemni-żółty Jeżeli nie wiemy jaki olej był zalany, to najwyżej można sprawdzić, czy nie czuć spalenizny, i jak już wspomniał COSSY nie osadzają się jakieś ciężkie osady, które wskazują na zużycie elementów sprzęgieł, czy siłowników. Rafał A.(antek) - |31 Sie 2005|, 2005 20:55 a forda olej jaki ma kolor? megalith - |31 Sie 2005|, 2005 20:57 czerwony Rafał A.(antek) - |31 Sie 2005|, 2005 21:28 to ja mam jakas zupe, albo ktos silnikowego nalal 
Aneta - |31 Sie 2005|, 2005 21:37 To wymień w końcu tę zupę 
Rafał A.(antek) - |31 Sie 2005|, 2005 23:11 nie mam siana zeby zupe zmienic megalith - |1 Wrz 2005|, 2005 07:38 Antek poczeka jak sią auto zatrzyma, bo wtedy będzie zamiast na paliwo wydawał to zbierał na nową skrzynię... 
Oli - |1 Wrz 2005|, 2005 13:21 Ja też bym sugerował (po swoich doświadczeniach) wymienić olej i filtr. A do czasu wymiany poruszać się maluszkiem 
Ja już nie mam problemu z automatem... i w końcu jeżdżę Rafał A.(antek) - |1 Wrz 2005|, 2005 13:27
dokladnie tak rozumuje jak moj przedpiszca |
