W zasadzie padl automat co dalej przerabiac naprawiac?? |
Autor |
Wiadomość |
lukasz006 [Usunięty]
|
Wysłany: |10 Lip 2005|, 2005 22:24 W zasadzie padl automat co dalej przerabiac naprawiac??
|
|
|
Czesc Nie dalo sie tego zabardzo strescic Ale przeczytajcie PROSZE
taki problem mam pojechalem do gdanska a ze se cb pozyczylem to dochodzilo do 190 a ponizej 150 nie schodzilo
zatrzymalem sie w ostrodzie tu jeszcze ok bylo wszytsko i ruszylme dalej i pod samym gdanskiem na remoncie zatzymalem auto i tu zgas tak jakbym w manualu nie wcisnol sprzegla tylko sam hamulec i potem odpalilem i wrzucilem mu D znowu powargotal jak by sie dlawil gdy trzymam manula na hamulcu wiec musialem ruszyc tak z wyzszych obrotow zaby zdazyl ruszyc zanim zgasnie
potem przestal redukowac biegi przy zmianie strasznie szarpal recznie zmieniajac schodzil na nizsze ale i tak nie dalo sie go zatrzymac aby nie zgasl
jedynie wrzucajac 2 po uruchomieniu silnika dalo sie normalnie jezdzic ale wtedy tylko z 2 bieg rusza i nic wiecej tylko 2 i zatrzymujac sie tez nie robi redukcji caly czas 2 jesli wrzucilem 2 w czasie jazdy efekt jak wyzej
wracajac no nie sposob jechac 60km/h 350kilometrow trase
wiec wrzucilem 3 i jechal wzglednie normalnie ale redukja tylkopo wcisknieciu kick down 'a
MOJA SKRZYNIA to chyba M bo maska na tabliczce przy "getr. trans." jest M
PS
Jestem fanem automatow zwlaszcza ze glownie w centrum jezdze w korkach
ale zastanawiam sie nad zmiana na manula silnik N9 2.0 DOHC 8V
poniewaz niebede robil jej remontu kapitalnego (skorka za wyprawke) a w kurza mnie ze fura porzadna a nie moge sobie campingu wziasc czy innej przyczepy wiekszej bo wiem ze ten automat jest delikatny (to moje 2 scorpio w pierwszym tez poszla skrzynia wlasnie jak z przyczepa jechalem ale to inna bajka tamtego juz nie naprawialem auto nie dlugo poszlo do kasacji)
I teraz czy ktos wie co sie z nia mogla stac
Czy ktos zmienial tego automata na manual wrazenia porady i koszty jesli mozna
Od srody nie bedzie mnie przez jakis tydzien wiec jakby ktos cos potrzebowal jakis innych informacji to zostawcie posty lub @ do mnie a ja odpisze jak wroce ewentulanie brat sprawdzi i zaczol by moze szukac gratow albo odda go na warsztat |
|
|
|
|
Adam_2000
Auto: Volvo S90L, 2018, T5 AWD
Pomógł: 124 razy Wiek: 65 Dołączył: 05 Maj 2005 Skąd: Łódź
|
Wysłany: |10 Lip 2005|, 2005 22:39
|
|
|
Z Twojej relacji można wywnioskować, że nie odpuszcza lockup (konwerter zblokowany). Podejrzewam, że jak wszystko ostygło, to skrzynia działała normalnie
I jeszcze jedno... kiedy wymieniałeś olej i filtr ?? |
_________________ Istnieją dwa rodzaje ludzi: tacy, którzy myślą że władza działa w ich najlepszym interesie, oraz tacy którzy myślą |
|
|
|
|
monter [Usunięty]
|
Wysłany: |11 Lip 2005|, 2005 00:14
|
|
|
A jak sie nie da to upgrade na manuala pozostaje. |
|
|
|
|
lukasz006 [Usunięty]
|
Wysłany: |12 Lip 2005|, 2005 11:44
|
|
|
bylem w warsztacie i jednak skrzynia do wymiany
ktos przerabial ?
ile moze kosztowac?
ktos wie kto ma czesci albo robi takie rzeczy okolice warszawy mnie interesuja |
|
|
|
|
Adam_2000
Auto: Volvo S90L, 2018, T5 AWD
Pomógł: 124 razy Wiek: 65 Dołączył: 05 Maj 2005 Skąd: Łódź
|
Wysłany: |12 Lip 2005|, 2005 12:06
|
|
|
No to dupa blada
Używaną, sprawną skrzynkę kupisz za 500-700 zł. |
_________________ Istnieją dwa rodzaje ludzi: tacy, którzy myślą że władza działa w ich najlepszym interesie, oraz tacy którzy myślą |
|
|
|
|
WTOM [Usunięty]
|
Wysłany: |16 Lip 2005|, 2005 06:51
|
|
|
jak cię interesuje to kupel przerabia, nie pamiętam ile dokładnie!!! ale coś ok 1000zł na gotowo. dzwoń 0606-322-416 ale Wrocław |
|
|
|
|
mmmk [Usunięty]
|
Wysłany: |16 Lip 2005|, 2005 13:27
|
|
|
albo gdynia u xxxxxx.
pozdrawiam
maciek |
|
|
|
|
lukasz006 [Usunięty]
|
Wysłany: |20 Sie 2005|, 2005 00:19
|
|
|
jak ktos chce to na przyszlosc
koszt 500pln za robote
1000pln za czesci (ale ja kupilem cale auto rozbite i mam jeszcze silnik i zawieszenia i....)
splanie spadlo z 18-19 do 13-14 litrow gazu
teraz pali gume jak szybko uciekam ze skrzywania i nie tylko
a tak powaznie to wygoda spadla ale dziala przerubki nie polecam w dobrze utrzymanym aucie tzn ladne siliczne i wychuhane
ja swojego od 2 lat uzywam jako dostawczaka i oni w ciagu 2 tygodni zniszczyli go bardzeij niz ja przez 2 lata |
|
|
|
|
|