Ford Scorpio Team

Eddie

jakis czas temu miałem mk I boa.. ale było strasznie zżarte, skonczyło wiadomo gdzie. ostatnie 4 lata jeździłem sierrą 2,9 v6 12v ( aktualnie do sprzedania ;))

.. ale scorpio za mną chodziło cały czas.. i tak jakos sie trafiło okazyjnie, sprowadzone z niemcowni, niecałe 200tys przejechane, stan całkiem niezły, na razie na kołach zimowych..

YaKuZ

no no

teraz same BOA na forum będą...no i rzadka lotka na klapie z pakietu RS MK2

jackdeville

Piękny jest. Bardzo dobrze, że go ode mnie przejąłeś

Nic tylko porobić niedociągnięcia, zarejestrować i śmigać, bo auto naprawdę jest warte grzechu! Zrób fotkę i pokaż ten dobry bajer z dodatkowymi drążkami reakcyjnymi pod stabilizatorem i dospawanymi uszami do wahaczy.

Eddie

w ramach ciekawostki wrzucam fotki dodatkowych drążków..

pepi

ktoś dospawał się do wahaczy ?

zibi8556

jaroz

Masakra... No co daje? W założeniu ma dawać stabilność, zwłaszcza przy hamowaniu

zibi8556

Jankes

To juz wole mój patent z zawiasem z wieloryba...

jackdeville

Nie wiem o co wam chodzi? Jest to bardzo popularny zabieg np. w Escortach mk2. Ja sam mam wywalony stabilizator i wsadzone drążki reakcyjne w jego miejsce. Niedługo będę miał pierwsze testy drogowe i jak to nie będzie do końca stabilne to dospawam uszy i dołożę staba. Jedyna różnica jest taka, że w escorcie mk2 stabilizator idzie od przodu a nie od tyłu auta. W UK można dostać już zmodyfikowane wahacze i obniżone mocowanie stabilizatora. Poniżej link do takiego rozwiązania.

http://www.capri.pl/image/comment/425989/157557

zibi8556

O nic nie chodzi, kupiłeś tak i ok. Mam tylko małe wątpliwości do tego spawania, a co do staba to lepiej żeby był.
Wolał bym rozwiązanie Jankesa

Struna

pepi

no tak tylko jak by ktoś to dał do przodu to może i tak
to koło by się nie cofało a tak to tylko ktoś bada czy wahacz spawany nie strzeli :-d

zibi8556

jaroz