$reply_topic_back Ford Scorpio Team :: Zobacz temat - 2.9 12v6 - omówienie airboxa, podciśnienia, czujników, blosa
Ford Scorpio Team Strona Główna Ford Scorpio Team
Forum miłośników samochodu marki Ford Scorpio

FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj

Poprzedni temat «» Następny temat
2.9 12v6 - omówienie airboxa, podciśnienia, czujników, blosa
Autor Wiadomość
bingo 
PO 656 EY



Auto: 1992, 2.9 V6 12V, manual, TURNIER 4x4 GHIA RS
Pomógł: 115 razy
Wiek: 50
Dołączył: 10 Wrz 2007
Skąd: Poznań
Wysłany: |20 Gru 2013|, 2013 15:22   

dokładnie tak, wtedy masz tryb diagnostyczny. Ja jednak zawsze robię przez odcięcie kabla. Na forum jest to opisane.
_________________
nigdy nie mów nigdy
 
 
 
ramanujan 


Auto: '88 2.9 Manual HB +LPG
Wiek: 34
Dołączył: 10 Maj 2013
Skąd: Warszawa
Wysłany: |21 Gru 2013|, 2013 02:10   

Rozumiem, czyli z tego co się dopatrzyłem na rysunkach w "TFI module" w złączce drugi kabel od góry to SP OUT i jego rozłączamy. Pytanie czy konektor wrysowany w rysunku występuje gdzieś fizycznie, tak żeby nie ciąć kabla? ;-)
Okej, dalej spytam. Nie wiedziałem o tej metodzie, spiąłem 2 piny kostki diagnostycznej (wiadomo jakie) i była różnica w obrazie otrzymywanym ze stroba: normalnie koło pasowe skakało jak żyd po pustym sklepie, a przy zworze stało w miejscu, ten kąt był stały... do tego stopnia że się upewniałem że to na co patrzę się kręci... Nie wiem czy to było to, czy zadziałało ale coś było.
I teraz tak: nad kołem pasowym po lewej-górnej stronie wypatrzyłem taką blaszkę przykręconą, jakby grzebień. Wyglądało to na ruską podziałkę ale nic nie odczytałem. W obrębie koła pasowego nie było żadnego szczególnie widocznego nacięcia, była jakaś czarna kropka ale światło było za słabe żeby powiedział czy to było oznakowanie celowe czy pająk tam kiedyś nawalił...
Kropka była powiedzmy ok 1/3 skali, załóżmy że już mam werdykt, co dalej jeśli jest źle? Czym się reguluje ten kąt bazowy? W ogóle to jak to jest możliwe że się sam przestawia? koło zębate samo przeskoczy?

Zmierzyłem kompresje na silniku, może nie był w pełni rozgrzany ale przepustnice przypilnowałem otwarte, odciąłem paliwo, zdjąłem świece, na każdym wyszło 10,2 +/- 0,1 bar. Nie wiem sam co o tym wyniku myśleć, różnic między cylindrami nie ma, aczkolwiek nominalne jest wyższe...

Mogę ponowić test lampą ze zdjętym kabelkiem dla jasności. Jak macie jakieś uwagi/sugestie to śmiało. Pozdr ;-)
 
 
 
bingo 
PO 656 EY



Auto: 1992, 2.9 V6 12V, manual, TURNIER 4x4 GHIA RS
Pomógł: 115 razy
Wiek: 50
Dołączył: 10 Wrz 2007
Skąd: Poznań
Wysłany: |21 Gru 2013|, 2013 12:54   

nacięcie jest (musi być) od strony silnika. Skala, o ile się nie mylę, zaczyna się od -3, potem 0, 3, 6, 9, 12, 15 i 18. ale nich to ktoś potwierdzi.
Regulujesz aparatem - popuszczasz delikatnie śrubę (klucz 13) mocującą aparat do obudowy silnika.
co do samego sposobu - tak , chyba ci sieudało. Kabel od lampy na 1 lub 5 świecy.
_________________
nigdy nie mów nigdy
 
 
 
ramanujan 


Auto: '88 2.9 Manual HB +LPG
Wiek: 34
Dołączył: 10 Maj 2013
Skąd: Warszawa
Wysłany: |22 Gru 2013|, 2013 02:30   

Potwierdzam, jest 15, 12, 9, 6, 3, 0, -3. Edit: Wrzuciłem lepsze zdjęcie
http://img703.imageshack.us/img703/9103/b8ba.jpg
Na lewo od podziałki widać znaczek który uznałem za wskaźnik kąta, jeśli to nie to - sprostujcie mnie.

Zmierzyłem raz jeszcze, Tym razem po Twojemu Bingo (rozpiąłem SPOUT w TFI). Chciałem zobaczyć jak zareaguje silnik podczas pracy, rozpiąłem -> przygasł na chwile, ale jakoś wstał.
I z pomiarów wyszło (jeżeli ta kropka to znacznik) że kąt wyprz. zapł to nie 12 tylko 4,5 st... <- czy ten wynik jest realny czy coś musiałem źle zmierzyć?
Kropka z każdym błyskiem znajdowała się w identycznym miejscu
http://imageshack.us/a/img542/3636/8mmk.jpg
http://imageshack.us/a/img14/8062/yqdg.jpg
http://imageshack.us/a/img89/2868/jbra.jpg

Czyli co, faktycznie jest zapłon przesunięty? Od czego mógł się rozregulować?
Bingo, dzięki za poprowadzenie w tej sprawie ;-)
Czyli jeśli faktycznie jest zły kąt, trzeba ustawić kopułkę...

BTW wygrzebałem z piwnicy inny aparat zapłonowy, ori motorcrafta, miał jakby takie palce dystansujące (tulejki z rezystancją 1K) oraz dookoła tzw 'arc shield'... czy ona albo te palce służą jakiemuś wyższemu dobru czy też nie warto sobie tym głowy zawracać?
Dzięki ;-)
Ostatnio zmieniony przez ramanujan |22 Gru 2013|, 2013 23:18, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
 
bingo 
PO 656 EY



Auto: 1992, 2.9 V6 12V, manual, TURNIER 4x4 GHIA RS
Pomógł: 115 razy
Wiek: 50
Dołączył: 10 Wrz 2007
Skąd: Poznań
Wysłany: |23 Gru 2013|, 2013 09:40   

u mnie jest wyraźne nacięcie, ale właśnie po tej stronie koła. Ale ja mówię o MK2, więc może w MK1 była taka kropka.
co do zapłonu - jest przestawiony.
_________________
nigdy nie mów nigdy
 
 
 
pablo19 
Tropiciel



Auto: '89 12V :P NO LPG
Pomógł: 54 razy
Wiek: 40
Dołączył: 14 Mar 2005
Skąd: Warszawa
Wysłany: |23 Gru 2013|, 2013 12:50   

ramanujan napisał/a:
...
Czyli jeśli faktycznie jest zły kąt, trzeba ustawić kopułkę...
...
Nie kopułką, a całym aparatem. Może właśnie ktoś kombinował z aparatem, albo go wymieniał. Jak to auto było u Myszy to może tenże tjuningował, coby na LPG palił gumy :D
_________________
były
2.4 12V6 MSB
2.9 12V6 ASB razy trzy
2.9 12V6 MSB <- złociutkie 8) razy dwa
2.8 Ghia ASB '85 <- Ikona 8)
2.9 Team
 
 
ramanujan 


Auto: '88 2.9 Manual HB +LPG
Wiek: 34
Dołączył: 10 Maj 2013
Skąd: Warszawa
Wysłany: |23 Gru 2013|, 2013 14:50   

Może i tak było. Kopułka zmieniona z motorcraftowej, kopułkę starą dostałem w prezencie ;-P.
Ustawić nominalne 12st - czy też możliwe że na gazie będzie optymalniejsze ustawienie poza-fabryczne? Ewentualnie LPG sie szybciej czy wolniej spala od beny - tj. ewentualnie czy można trochę opóźnić/przyśpieszyć zapłon i porównać jego prace? czy też zostawić najlepiej na fabryce?
 
 
 
Struna 



Auto: XC90 2.9 biTurbo
Pomógł: 261 razy
Wiek: 45
Dołączył: 22 Kwi 2004
Skąd: Kraków/Skawina
Wysłany: |23 Gru 2013|, 2013 15:42   

lpg ma więcej oktan, więc jak i bena 98 spala się mniej detonacyjnie i wolniej - ergo zapłon można by nieco wyprzedzić.
_________________
www.gcstuning.pl
Chiptuning, Hamownia, Serwis/Wyłączanie DPF/FAP, Strojenie LPG, AFR
 
 
 
VIK 
KR673YV



Auto: BMW E38
Pomógł: 64 razy
Wiek: 45
Dołączył: 20 Maj 2004
Skąd: Kraków
Wysłany: |23 Gru 2013|, 2013 17:14   

Spokojnie 18możesz zrobić, jeśli większość na LPG jeździsz.
_________________
"mądremu wystarczą dwa słowa a głupiemu to i referatu mało..."
tel.: 502894108.
 
 
 
ramanujan 


Auto: '88 2.9 Manual HB +LPG
Wiek: 34
Dołączył: 10 Maj 2013
Skąd: Warszawa
Wysłany: |4 Sty 2014|, 2014 00:25   

Okej Panowie, święta przeleciały. z 6.5st udało się zmienić kąt wyprzedzenia bazowy na 16st. Na ustawieniu które wydawało się być 18st, po spięciu SP-OUT (elektronicznej regulacji) i próbie jezdnej
stwierdziłem twardą pracę. Nię zarzekam się że to było dokładnie 18st, tak to ekstrapolowałem. Zmieniony dźwięk pracy dało się słyszeć podczas przejażdżki miejskiej, wyraźniej przy 120 - wtedy czuć było wibracje jakby lekko przypominające niewyważenie wału silnika. Chyba byliśmy przy granicy stukania, acz nie było to bardzo wyraźne i chyba nie na wszystkich cyl. Po jeździe zapłon ze 2 stopnie później, jest ~16, śmiga dobrze. Jest dobra reakcja na wciśnięcie gazu. Rozumiem że dalsze dopieszczenie to regulacja gazu.
Dzień po wigilii, po wszystkich regulacjach itd, silnik jak to można niewinnie ująć - nie chciał podjąć pracy, przynajmniej do momentu dostania nowej kopułki i palca. Przy okazji na drodze eliminacji ruszane były ustawienia gazu, po wszystkim blos ustawiłem z pamięci 3,5 obr duża śróba, 2 obr mała (od wkręcenia). Jeździ, aczkolwiek jakiś przypadkowy strzał się potrafi zdarzyć - do czasu dokładnej regulacji gazu chyba nie powinno mnie to dziwić ;-) Byćmoże GW21 pomoże mi z regulacją.
Bardzo się cieszę że auto ożyło, jestem wdzięczny za to że zbiera się normalnie.. tamto męczyło szczerze...
 
 
 
bingo 
PO 656 EY



Auto: 1992, 2.9 V6 12V, manual, TURNIER 4x4 GHIA RS
Pomógł: 115 razy
Wiek: 50
Dołączył: 10 Wrz 2007
Skąd: Poznań
Wysłany: |4 Sty 2014|, 2014 13:56   

po ustawieniu zapłonu zrób adaptacje kompa - bez tego trochę porwa, anim będziesz mógł powiedzieć, co i na ie ci to pomogło .
_________________
nigdy nie mów nigdy
 
 
 
ramanujan 


Auto: '88 2.9 Manual HB +LPG
Wiek: 34
Dołączył: 10 Maj 2013
Skąd: Warszawa
Wysłany: |4 Sty 2014|, 2014 23:12   

Znalazłem poradnik na forum jak to zrobić, jutro poczynię te kroki po kolei (no może bez wybijania szyby) ;-)
Spostrzeżenie - jeżeli czasami potrafi strzelić, to przy otwartej przepustnicy... albo większym otwarciu i obciążeniu silnika..
Wtedy zapotrzebowanie na gaz jest chwilowo większe.. możliwe że krótkotrwale kończy mu się sok? mam części pod tester lambda, polutuje to to.
Układzik jest dość szybki, więc powinienem coś zobaczyć..
Czy bez dużego rozregulowania układu mogę odkręcić nieco IDLE na parowniku jeśli mam blosa?
Tak to tłumaczono dla niefachowców - że w 1gen śruba w parowniku ustawia stromość ch-ki, a śruba na węży - wysokość.
Chciałbym wiedzieć jaka jest relacja między tą śrubą i dwiema przy blosie. Wiem po co w blosie są te śruby, bardziej proszę o odpowiedź której w opracowaniach nie znalazłem, jak te śruby wpływają na siebie nawzajem..
jak się zmieni ch-ka jeśli odkręce troche IDLE albo zakręcę.. Pamiętam że Struna pisał że skład był trudno-ustawialny na pełnym odkręceniu Idle, zbyt czuły...
 
 
 
Struna 



Auto: XC90 2.9 biTurbo
Pomógł: 261 razy
Wiek: 45
Dołączył: 22 Kwi 2004
Skąd: Kraków/Skawina
Wysłany: |6 Sty 2014|, 2014 13:43   

Śruba od idle na reduktorze w większości przypadków jest zbędna (należy zakrecic) dopiero jak nie będziesz w stanie srubka na błocie ustawić mieszanki na jałowych to posiłku jeszcze się regulacją na reduktorze.
_________________
www.gcstuning.pl
Chiptuning, Hamownia, Serwis/Wyłączanie DPF/FAP, Strojenie LPG, AFR
 
 
 
ramanujan 


Auto: '88 2.9 Manual HB +LPG
Wiek: 34
Dołączył: 10 Maj 2013
Skąd: Warszawa
Wysłany: |6 Sty 2014|, 2014 21:05   

Hmmm Okej, mogłem nie pamiętać, ale 2 śruby które mam przy parowniku to idle i bypass i wiem że drugą (bypas) mam wkręconą na full, natomiast tą pierwszą mam w duużej mierze wykręconą(idle czy nie idle) chyba się ustawiało stromość ch-ki, co w połączeniu ze śrubą na przewodzie dawało możliwość regulacji dawki przy mixerze.
Chciałem się dowiedzieć czy dla mojego przypadku właśnie ta śruba może być za bardzo albo za mało wkręcona. Sory za niefachowy język..

EDIT: Coś widać na tym zdjęciu: http://www.agsiedlik.pl/zdjecie/3/4306.jpg
Ostatnio zmieniony przez ramanujan |6 Sty 2014|, 2014 21:06, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
 
Struna 



Auto: XC90 2.9 biTurbo
Pomógł: 261 razy
Wiek: 45
Dołączył: 22 Kwi 2004
Skąd: Kraków/Skawina
Wysłany: |6 Sty 2014|, 2014 22:35   

Bypas to właśnie idle, ta druga to czułość i ona nie powinna być nadmiernie wykrecona.
_________________
www.gcstuning.pl
Chiptuning, Hamownia, Serwis/Wyłączanie DPF/FAP, Strojenie LPG, AFR
 
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  
Copyright © by Ford Scorpio Team

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group