$reply_topic_back Ford Scorpio Team :: Zobacz temat - ASB-dalsze problemy - powtórnie urwane koło zamachowe?
Ford Scorpio Team Strona Główna Ford Scorpio Team
Forum miłośników samochodu marki Ford Scorpio

FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj

Poprzedni temat «» Następny temat
ASB-dalsze problemy - powtórnie urwane koło zamachowe?
Autor Wiadomość
Oli
[Usunięty]

Wysłany: |10 Cze 2005|, 2005 08:34   

Adamie - sprawdzenie Twoim sposobem :)
1. "D"
- predkość 90-95km/h - po puszczeniu gazu obroty spadają (ale nie gwałtownie) tak ok. 800-1000
- przy delikatnym dotknięciu hamulca - obroty nie spadaja (no, może jakieś 100-150)
** chociaż podczas któregoś testu po puszczeniu gazu przezuciło na wyższy bieg no i wtedy obroty gwałtownie spadły.

2. "3"
- predkość 90-95km/h - po puszczeniu gazu obroty nie spadają (no może jakieś 100)
- przy delikatnym dotknięciu hamulca - obroty nie spadaja (no, może jakieś 100-150)

3. Przy hamowaniu nie odczuwam szarpania.

Mam wrażenie że lepiej się jedzie na "3" - może coś jes pochrzanione ze sterowaniem? Rozrywanie kół zaczęło sie po zmianie skrzyni.

I jeszcze jedno pytanko: czy jadąc na "3" skrzynia zmienia biegi do 3 czy też do 4?

Oli
 
 
Oli
[Usunięty]

Wysłany: |11 Cze 2005|, 2005 16:13   

Adamie, małe sprostowanie. Na "D" i na "3" przy prędkości 90-95 km/h po puszczeniu gazu - obroty nie spadają, może jakieś 100 obr.
Przy dotknięciu hamulaca - obroty nie spadają.

Oli
 
 
Adam_2000 



Auto: Volvo S90L, 2018, T5 AWD
Pomógł: 124 razy
Wiek: 65
Dołączył: 05 Maj 2005
Skąd: Łódź
Wysłany: |14 Cze 2005|, 2005 10:25   

... no to jedziemy dalej :))
Cytat:
Na "D" i na "3" przy prędkości 90-95 km/h po puszczeniu gazu - obroty nie spadają, może jakieś 100 obr.

- b. dobrze, znaczy LOC jest załączony.
Cytat:
Przy dotknięciu hamulaca - obroty nie spadają.

- trochę niebardzo, ale jeżeli nie szarpie przy zatrzymywaniu, to chyba O'K :)

hmmm... spróbuj może jeszcze deczko zmniejszyć luz na kick-downie
_________________
Istnieją dwa rodzaje ludzi: tacy, którzy myślą że władza działa w ich najlepszym interesie, oraz tacy którzy myślą
 
 
 
Oli
[Usunięty]

Wysłany: |14 Cze 2005|, 2005 10:32   

Adam, pojechałem w końcu na komputer i wywaliło błędy: (nr mam w aucie)
1. elektrozawór sprzęgła hydrokinetycznego
2. włącznik " światła stop"

Z tego wniosek że jednak elektrozawór chyba jest spieprzony.
Albo tylko czujnik ? skrzynia może "czytać" że auto stoi?
 
 
Adam_2000 



Auto: Volvo S90L, 2018, T5 AWD
Pomógł: 124 razy
Wiek: 65
Dołączył: 05 Maj 2005
Skąd: Łódź
Wysłany: |14 Cze 2005|, 2005 10:40   

Nooo !!!
To jesteśmy w domu (chyba :) ).
Jeżeli świecą Ci się STOP-y, to pozostaje tylko elektrozawór od LOC-upa, albo sterowanie nim. Może jakiś drut się rozłączył od wyłącznika STOP-u do EEC.
_________________
Istnieją dwa rodzaje ludzi: tacy, którzy myślą że władza działa w ich najlepszym interesie, oraz tacy którzy myślą
 
 
 
Oli
[Usunięty]

Wysłany: |14 Cze 2005|, 2005 10:50   

Stop mi sie nie pali - działa prawidłowo. Ale nad pedałem są 2 włączniki. I wychodzi że jeden jest od światełek a 2 daje sygnał do skrzyni. Bo po cholerę byłyby 2 włączniki

Oli
 
 
Adam_2000 



Auto: Volvo S90L, 2018, T5 AWD
Pomógł: 124 razy
Wiek: 65
Dołączył: 05 Maj 2005
Skąd: Łódź
Wysłany: |14 Cze 2005|, 2005 11:05   

No jasne, pytałem o stop, bo w niektórych jest tylko jeden wyłącznik :)
_________________
Istnieją dwa rodzaje ludzi: tacy, którzy myślą że władza działa w ich najlepszym interesie, oraz tacy którzy myślą
 
 
 
Oli
[Usunięty]

Wysłany: |14 Cze 2005|, 2005 11:10   

A da sie go w jakis sposób zdiagnozować? Czy toto działa prawidłowo czy jest do d**ci?
 
 
Adam_2000 



Auto: Volvo S90L, 2018, T5 AWD
Pomógł: 124 razy
Wiek: 65
Dołączył: 05 Maj 2005
Skąd: Łódź
Wysłany: |14 Cze 2005|, 2005 11:12   

Podłąćz się do niego z miernikiem, albo jakąś żarówką z kabelkami i już ...
_________________
Istnieją dwa rodzaje ludzi: tacy, którzy myślą że władza działa w ich najlepszym interesie, oraz tacy którzy myślą
 
 
 
Oli
[Usunięty]

Wysłany: |14 Cze 2005|, 2005 11:19   

:mrgreen: Najlepsze są nakprostsze medody. Niestety na elektryce sie znam jak ... szkoda słów. Ale z tym sobie poradzę. Cały czas sie uczę :D
I tak to jest: całe życie człowiek sie uczy a i tak go durnym pochowają....

Wielkie, wielkie dzięki Adamie za pomoc
 
 
Oli
[Usunięty]

Wysłany: |16 Cze 2005|, 2005 09:37   

Autko wreszcie zaczęło redukować z 3 na 2......... ale i tak mi już ręce opadły, mam wszystkiego dość. Qrwa mać - 3 koło rozwalone. :evil: Czy można coś dodać? Chyba rzucę to wszystko........ :(
 
 
VIK 
KR673YV



Auto: BMW E38
Pomógł: 64 razy
Wiek: 45
Dołączył: 20 Maj 2004
Skąd: Kraków
Wysłany: |17 Cze 2005|, 2005 08:08   

:lol: jakoś posiadacze manualnych nie muszą wyjmować 3 razy w tygodniu skrzyń, nie wolałeś tego przerobić na ręczną za 1wszym razem?? 8) glupio tak wsiadać do auta z A4LD z niepewnością powrotu, np. ..........z drugiego końca Polski.

Jak majster wkłada tę skrzynię, to ma ją wsunąć CAŁĄ, z przekładnią hydrokinetyczną założoną na "skrzynię właściwą". Pewnie to jest główny powód -jak ktoś wczesniej zauważył.
_________________
"mądremu wystarczą dwa słowa a głupiemu to i referatu mało..."
tel.: 502894108.
 
 
 
Oli
[Usunięty]

Wysłany: |17 Cze 2005|, 2005 08:33   

a można ją zamontować inaczej? Najpierw skrzynię a potem przekładnię?
 
 
Adam_2000 



Auto: Volvo S90L, 2018, T5 AWD
Pomógł: 124 razy
Wiek: 65
Dołączył: 05 Maj 2005
Skąd: Łódź
Wysłany: |17 Cze 2005|, 2005 08:42   

Oli, myślę, że to jest jednak kwestia złego ustawienia konwertera przed założeniem skrzyni (rysunek, który załączyłem w którymś poprzednim poście).
Na wszelki wypadek, spróbuj skonsultować ten problem z Olczakiem z automat.pl
_________________
Istnieją dwa rodzaje ludzi: tacy, którzy myślą że władza działa w ich najlepszym interesie, oraz tacy którzy myślą
 
 
 
Oli
[Usunięty]

Wysłany: |17 Cze 2005|, 2005 09:17   

Skonsultowałem z Olczakiem.
Powiedzieli jedno: ZŁY DEMONTAŻ I MONTAŻ SKRZYNKI.
Tak jak napisał VIK musi być montowana cała - wraz z konwerterem. I jeszcze jedno - co ważne - demontaż musi odbyć się też całością. Nie może konwerter pozostać na kole zamachowym. Jeżeli pozostał - przed ponownym zamontowaniem trzeba wymienić koło zamachowe (ulega przekrzywieniom i naprężeniom - i ulegonie zniszczeniu).

To warto wrzucić do FAQ - ktoś, kiedyś może sie spotkać z takim przypadkiem.

"...nie wiedzieć... się nie opłaca... " :)
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  
Copyright © by Ford Scorpio Team

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group