Ford Scorpio Team

Gierap

Pytanko oczywiście kierowane do włascicieli dieselkooow :roll:

Nie miałem okazji jechać Scorpio z silnikiem o zapłonie samoczynnym i mam pytanko jak się jeździ takim autkiem chodzi mi o dynamike,moment obr.i takie tam

KOREK

Witam

Jazda jak każdym Scorpiakiem - komfortowa

Jeśli chodzi o dynamikę to szczerze przyznaję, ze się już trochę przyzwyczaiłem bo jeżdze już 4 rok dieslem bez turbodoładowania (wcześniej weteran 25 letni Mesiu W123 240D).
Przyzwyczaiłem sie do charakterystycznego....kle kle kle z rana

Nie zalezy mi na zwijaniu asfaltu. Jeśli chodzi o zalety - moment obrotowy - wykorzystuję go co pewien czas ciągnąc przyczepę.
No i czerpiąc zółte "paliwko" pare groszy droższe od gazu, śmigam w niezbyt rujnujacy dla kieszeni sposób.

Może kiedyś spotkamy sie na jakimś zlociku -> to namacalnie sprawdzisz i sam osądzisz po brykniciu się dieslem.

cozy

no tez mam 2,5 - rok 86 i powiem ze nie ma ostergo przyspieszenia, ale jak sie juz rozpedzi to ladnie pedzi ;))

Niechcaco jechalem ponad 170 km/h (bo licznik oszukiwal) pierwszy dzien jazdy po nabyciu !!

a ogolnie to tak samo jak bezyna, koles ma na TAXI i ne widze roznicy, asfalut nie pozwijam swoim Dieslem ale jest extra QL !!!

Jurand

Bardzo przyzwoicie. Miałem wcześniej wściekłą wersję Escorta i przyspieszenie było o niebo lepsze, ale komfort jazdy 10 razy mniejszy :wink:

_Mu.

Hmmm, ja dopiero co odmuliłem nieco swój silnik, tyle, że mam zbiorczą zapaść samochodową. Z lewym powietrzem, włączającą się od niedawna turbiną, wyrobionym i niesymetrycznie "zakrzyżakowanym" wałem, zaklinowanymi łozyskami w tylnych kołach i innym "przyspieszaczom" osiągam 160 km/h. Ruszanie z miejsca nawet na jedynce jest raczej mułowate. Dopiero od dwójki przy 2.7K obrotów zaczyna się przyspieszanie (turbina).
Ale pościgać się raczej tm nie da. Póki co... Zainspirowany bowiem Informacją Plastica zamierzam za jakiś czas wymienić silnik na peugeotowski 2.1 nowszej generacji. Wówczas wózki nawet z silnikami 2.39 E będą mogły podziwiać zadek mojego auta... (:
Tyle, że ściganie dla samego ścigania już mnie nie rajcuje... (:

Gierap

Hm...widzę że dieselki są niczego sobie,ale chyba nie mogłbym wytrzymać bez porządnego V6 i tego dzwięku :twisted:

[/fade]