$reply_topic_back Ford Scorpio Team :: Zobacz temat - PLAZMA CZY LCD?
Ford Scorpio Team Strona Główna Ford Scorpio Team
Forum miłośników samochodu marki Ford Scorpio

FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj

Poprzedni temat «» Następny temat
PLAZMA CZY LCD?
Autor Wiadomość
pandy 



Auto: Scorpio Mk3 96, 2.3, MAN, sedan, benzyna
Dołączył: 21 Gru 2006
Skąd: Szczecin
Wysłany: |25 Mar 2010|, 2010 20:05   

Jason napisał/a:
Teraz popsuje go sam (wie ktos moze jak nie inwazyjnie, znaczy nie mlotkiem ale jednak go zepsuc). Bo jak trzeci raz trafi do serwisu do daja vouczer na inny TV, wiec zamierzam go wykorzystac ale juz nie na LG
Pozdrawiam i prosze o rady.


Zapalarka piezo do gazu - ponawalaj w porty cyfrowe (HDMI glownie, DVI, USB) powinno wystarczyc
 
 
olcha20
[Usunięty]

Wysłany: |25 Mar 2010|, 2010 20:06   

Jason napisał/a:
wie ktos moze jak nie inwazyjnie, znaczy nie mlotkiem ale jednak go zepsuc)
Ja odruchowo, to bym pralkę na wirowanie nastawił, TV na niej włączony potrzymał do skutku...
Rezonans to i mosty burzy... Drgania i wibracje zawsze niebezpieczne dla każdego sprzętu.... powinno cuś się upsuć, a szkody widać nie będzie....

Ale może i głupoty pisze :roll: ..... ja bym przynajmniej tak spróbował :)
Ostatnio zmieniony przez olcha20 |25 Mar 2010|, 2010 20:08, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
Struna 



Auto: XC90 2.9 biTurbo
Wiek: 45
Dołączył: 22 Kwi 2004
Skąd: Kraków/Skawina
Wysłany: |25 Mar 2010|, 2010 21:27   

Jason napisał/a:
Tylko nie ladujcie sie w LG. Wczesniej gdzies pisalem ze juz raz byl w naprawie i koszt byl wiekszy niz koszt TV.
hmmm, mam plazmę LG, teście mają LCD LG - jakoś się nie psuje :) fart czy może akurat Ty masz niefart ?
_________________
www.gcstuning.pl
Chiptuning, Hamownia, Serwis/Wyłączanie DPF/FAP, Strojenie LPG, AFR
 
 
 
ford2fast 
603911630



Auto: Szlachetny De Łochac
Dołączył: 28 Lip 2008
Skąd: Zabrze Maciejów
Wysłany: |27 Mar 2010|, 2010 23:21   

pandy napisał/a:
potrafisz wyciszyc samochod tak by uzyskac dynamike odsluchu na poziomie 70dB?

Wszystko sprowadzasz do parametrów :)
Przykro mi stwierdzić , że jesteś jeszcze jednym dzieckiem forum elektroda :(
Ja używam do słuchania uszu , Ty natomiast jak widać parametrów i pisanych cyferek , ciekawe podejście :):
_________________
Scorpio forever
 
 
pablo19 
Tropiciel



Auto: '89 12V :P NO LPG
Wiek: 40
Dołączył: 14 Mar 2005
Skąd: Warszawa
Wysłany: |15 Kwi 2010|, 2010 13:43   

Panowie idźcie se z tymi swoimi super uszami do innego tematu.
_________________
były
2.4 12V6 MSB
2.9 12V6 ASB razy trzy
2.9 12V6 MSB <- złociutkie 8) razy dwa
2.8 Ghia ASB '85 <- Ikona 8)
2.9 Team
 
 
ford2fast 
603911630



Auto: Szlachetny De Łochac
Dołączył: 28 Lip 2008
Skąd: Zabrze Maciejów
Wysłany: |15 Kwi 2010|, 2010 18:31   

pablo19 napisał/a:
Panowie idźcie se z tymi swoimi super uszami do innego tematu.

Obudziłeś się po trzytygodniowej drzemce wiosennej ? :)
_________________
Scorpio forever
 
 
pandy 



Auto: Scorpio Mk3 96, 2.3, MAN, sedan, benzyna
Dołączył: 21 Gru 2006
Skąd: Szczecin
Wysłany: |15 Kwi 2010|, 2010 18:31   

ford2fast napisał/a:
pandy napisał/a:
potrafisz wyciszyc samochod tak by uzyskac dynamike odsluchu na poziomie 70dB?

Wszystko sprowadzasz do parametrów :)
Przykro mi stwierdzić , że jesteś jeszcze jednym dzieckiem forum elektroda :(
Ja używam do słuchania uszu , Ty natomiast jak widać parametrów i pisanych cyferek , ciekawe podejście :):


Ale prosze cie nie fisiuj - widze ze probujesz uzywac argumentow zlotoustych - o ile mozna sie spierac o takie czy inne parametry to jednak halas w samochodzie nie moze byc zignorowany - jak ci sasiad bedzie kul sciane mlotem to nie powiesz mi ze nie ma to znaczenia w sytuacji gdy chcesz sluchac ktorejs z symfoni Mahlera i to jeszcze w edycji audiofilskiej (i slyszec miedzy zwykla a audiofilska roznice - delektowac sie szelestem kartek papieru czy materialem majtek skrzypaczki bo wlosy lonowe inaczej szeleszcza na jedwabiu a ianczej na satynie).

Samochod, taki w ktorym konstruktor oszczedzal na wygluszeniu i bez systemow aktywnie redukujacych zaklocenia nie jest wdziecznym miejscem by delektowac sie detalami muzyki.
Scorpio jest w o tyle dobrej sytuacji ze jak jest sprawne to w srodku jest dosc przyjemnie jesli chodzi o cisze - tyle ze sa granice ktorych nie uda sie pokonac i wtedy moim zdaniem nie ma roznicy czy siedzi tam PCM63 czy jakas DS bo generalnie ma grac i gra tak gdzies do 70dB - to co rozni PCM63 od DS siedzi zagrzebane z 15dB nizej stad wsadzanie PCM63 do samochodu zakrawa na czysty marketing i tyle mojego w tym temacie.

I nie spierajmy sie o paste do redukcji mikrofonowania tranzystorow...
 
 
ford2fast 
603911630



Auto: Szlachetny De Łochac
Dołączył: 28 Lip 2008
Skąd: Zabrze Maciejów
Wysłany: |15 Kwi 2010|, 2010 18:36   

pandy napisał/a:
wtedy moim zdaniem nie ma roznicy czy siedzi tam PCM63 czy jakas DS bo generalnie ma grac i gra tak gdzies do 70dB - to co rozni PCM63 od DS siedzi zagrzebane z 15dB nizej stad wsadzanie PCM63 do samochodu zakrawa na czysty marketing i tyle mojego w tym temacie.

Teoretyzujesz nie próbując nawet sprawdzić swoich wynurzeń :)
Czyli inaczej - słuchasz oczami :):
Podpartymi cyferkami i parametrami :roll:
_________________
Scorpio forever
Ostatnio zmieniony przez ford2fast |15 Kwi 2010|, 2010 18:36, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
pandy 



Auto: Scorpio Mk3 96, 2.3, MAN, sedan, benzyna
Dołączył: 21 Gru 2006
Skąd: Szczecin
Wysłany: |15 Kwi 2010|, 2010 19:21   

ford2fast napisał/a:

Teoretyzujesz nie próbując nawet sprawdzić swoich wynurzeń :)
Czyli inaczej - słuchasz oczami :):
Podpartymi cyferkami i parametrami :roll:


Najgorsze jest to ze nie mozemy zrobic slepej proby by obnazyc nieprawdziwosc twego zarzutu. Dodam tylko ze teoria i praktyka swietnie wspolistnieja - przeciwstawianie praktyki teorii lub odwrotnie swiadczy o ignorancji.

Nie mam samochodu z ANC wiec nie uslysze w trakcie jazdy roznicy miedzy PCM63 a CS4331 - jesli ty slyszysz to pozostaje mi pogratulowac i zyczyc zachowania tak swietnego sluchu jak najdluzej - szczerze :D
 
 
ford2fast 
603911630



Auto: Szlachetny De Łochac
Dołączył: 28 Lip 2008
Skąd: Zabrze Maciejów
Wysłany: |15 Kwi 2010|, 2010 19:29   

pandy napisał/a:
pozostaje mi pogratulowac i zyczyc zachowania tak swietnego sluchu jak najdluzej - szczerze :D

A dziękuję , dziękuję :)
Ostatnio starość rzuciła mi się na uszy i muszę słuchać trochę głośniej niż kiedyś , przez co i dynamika wzrasta :):
_________________
Scorpio forever
 
 
Srebrny 



Auto: Było 90 2.0DOHC sedan LPGII
Wiek: 65
Dołączył: 11 Lip 2005
Skąd: Opole
Wysłany: |15 Kwi 2010|, 2010 22:20   

Czasami mówi się, że muzyka jest dynamiczna, przez co rozumie się, że zespół gra cały czas bardzo głośno. W sensie dynamiki taki zespół gra z bardzo małą dynamiką, ponieważ różnica pomiędzy najcichszym a najgłośniejszym miejscem jest mała lub nie ma jej wcale.(wikipedia)
 
 
pandy 



Auto: Scorpio Mk3 96, 2.3, MAN, sedan, benzyna
Dołączył: 21 Gru 2006
Skąd: Szczecin
Wysłany: |16 Kwi 2010|, 2010 00:34   

podnoszac poziom w teorii mozna zwiekszyc dynamike jesli halas pozostaje na niezmienionym poziomie - dynamike ludzkiego sluchu z jednej strony ograniczaja dzwieki organizmu (chocby szum przeplywajacej krwi w naczyniach krwionosnych i inne ogrniaczenia wynikajace z procesow starzenia) a z drugiej konstrkcja ludzkiego ucha czyli poziom dzwieku ktory nie powoduje uszkodzenia sluchu (a kazdy dzwiek o odpowiednio wysokim poziomie powoduje uszkodzenie sluchu)

W teorii wiec f2f moze podnoszac glosnosc komepnsowac starzenie sluchu oraz halas ograniczajacy dynamike - jednak dosc szybko napotka na granice.

No ale zlotousci slysza czesto rzeczy wbrew fizyce i nikt tego nie moze zabronic...
 
 
ford2fast 
603911630



Auto: Szlachetny De Łochac
Dołączył: 28 Lip 2008
Skąd: Zabrze Maciejów
Wysłany: |16 Kwi 2010|, 2010 01:03   

pandy napisał/a:
podnoszac poziom w teorii mozna zwiekszyc dynamike jesli halas pozostaje na niezmienionym poziomie - dynamike ludzkiego sluchu z jednej strony ograniczaja dzwieki organizmu (chocby szum przeplywajacej krwi w naczyniach krwionosnych i inne ogrniaczenia wynikajace z procesow starzenia) a z drugiej konstrkcja ludzkiego ucha czyli poziom dzwieku ktory nie powoduje uszkodzenia sluchu (a kazdy dzwiek o odpowiednio wysokim poziomie powoduje uszkodzenie sluchu)

W teorii wiec f2f moze podnoszac glosnosc komepnsowac starzenie sluchu oraz halas ograniczajacy dynamike - jednak dosc szybko napotka na granice.

No ale zlotousci slysza czesto rzeczy wbrew fizyce i nikt tego nie moze zabronic...


Czytając Twoje wypowiedzi w tej kwestii jednoznacznie można stwierdzić , że słuchasz jedynie parametrów a dźwięk nie interesuję Cię wcale :-d
Ja proponuję abyś sam sprawdził i przekonał się jak jest w rzeczywistości , natomiast Ty piszesz zwykłe pierdoły o parametrach , kostkach
Zaczynam powoli dochodzić do przekonania , iż nie posiadasz narządów słuchu skoro do słuchania używasz literatury :rofl:
_________________
Scorpio forever
 
 
pandy 



Auto: Scorpio Mk3 96, 2.3, MAN, sedan, benzyna
Dołączył: 21 Gru 2006
Skąd: Szczecin
Wysłany: |16 Kwi 2010|, 2010 01:20   

Zacznij sluchac moich wypowiedzi jesli chcesz - nie rozumiem tylko dlaczego uwazasz ze parametry i dzwiek(muzyka) to dwie rozne rzeczy - twierdze ze samochod jest kiepskim miejscem do analitycznego sluchania muzyki - delektowania sie cala masa detali ktore wymagaja okreslonych warunkow odsluchowych - z tego co napisales wnioskuje ze nie ma dla ciebie znaczenia gdzie sluchasz muzyki bo wystarcza ci swiadomosc ze sluchasz jej z wyrafinowanego sprzetu.

Dyskusja zaczela sie od tego ze czlowiek sie napracowal probujac poprawic fabryke - odniosl sukces, ja napisalem ze przypuszczalnie znacznie lepszy efekt uzyskalby modyfikujac nie tylko otoczenie przetwornika ale rowniez wymieniajac sam przetwornik.

Potem zaczela sie dyskusja ktora kostka jest zlomem a ktora nie a nastepnie doejchalismy do tego ze jest sprzetaudio do samochodu gdzie wsadzaja PCM63 - napisalem ze zwazywszy na dynamike odsluchowa w typowym samochodzie to raczej taki PCM63 nie zabrzmi zanczaco lepiej niz prosty i tanszy przetwornik bo ograniczeniem jest tu przestrzen odsluchowa a nie konstrukcja urzadzenia. Ty zas wyskoczyles z tekstem ze nie slucham muzyki tylko posluguje sie cyferkami.

No coz... znam takich co sluchaja muzyki z lampowcow gdzie slychac wyraznie przydzwiek ale oni twierdza ze to bije na glowe wzmacniacz tranzystorowy... nie podzielam ich entuzjazmu (lub wiary).

I jeszcze raz napisze ze z mojego punktu widzenia jest wyrazna i slyszalna roznica miedzy sluchaniem muzyki w samochodzie a np w pokoju bez sasiada ryjacego sciane mlotem.
 
 
ford2fast 
603911630



Auto: Szlachetny De Łochac
Dołączył: 28 Lip 2008
Skąd: Zabrze Maciejów
Wysłany: |16 Kwi 2010|, 2010 08:46   

pandy napisał/a:
Zacznij sluchac moich wypowiedzi jesli chcesz

Jeżeli będziesz mówił - posłucham :)
Na razie piszesz więc czytam :roll:
pandy napisał/a:
nie rozumiem tylko dlaczego uwazasz ze parametry i dzwiek(muzyka) to dwie rozne rzeczy

Ponieważ to prawda stwierdzona doświadczalnie , a nie Twoje teoretyzowanie :lol:
pandy napisał/a:
twierdze ze samochod jest kiepskim miejscem do analitycznego sluchania muzyki - delektowania sie cala masa detali ktore wymagaja okreslonych warunkow odsluchowych

Nie wsłuchuję się w detale , tylko traktuję utwór jako całość , masz jakieś spaczone podejście o słuchaniu muzyki 8)
No ale jeśli słucha się oczami ..... :):
Cytat:
Potem zaczela sie dyskusja ktora kostka jest zlomem a ktora nie a nastepnie doejchalismy do tego ze jest sprzetaudio do samochodu gdzie wsadzaja PCM63 - napisalem ze zwazywszy na dynamike odsluchowa w typowym samochodzie to raczej taki PCM63 nie zabrzmi zanczaco lepiej niz prosty i tanszy przetwornik bo ograniczeniem jest tu przestrzen odsluchowa a nie konstrukcja urzadzenia.

Dla mnie urządzenie do słuchania muzyki może być zbudowane z kupy śmieci , byle jakość dźwięku mnie zadowalała , nie śmierdziało i jako tako wyglądało :-D
pandy napisał/a:
I jeszcze raz napisze ze z mojego punktu widzenia jest wyrazna i slyszalna roznica miedzy sluchaniem muzyki w samochodzie a np w pokoju bez sasiada ryjacego sciane mlotem.

A powyższe stwierdzenie jest według mnie jedynym prawdziwym zdaniem w całym powyższym wpisie 8)

Ewentualnie może jeszcze to o przydźwięku :)
_________________
Scorpio forever
Ostatnio zmieniony przez ford2fast |16 Kwi 2010|, 2010 14:27, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  
Copyright © by Ford Scorpio Team

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group