$reply_topic_back Ford Scorpio Team :: Zobacz temat - szalejące wentylatory i rozladowywanie akumulatora.Brak mocy
Ford Scorpio Team Strona Główna Ford Scorpio Team
Forum miłośników samochodu marki Ford Scorpio

FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj

Poprzedni temat «» Następny temat
szalejące wentylatory i rozladowywanie akumulatora.Brak mocy
Autor Wiadomość
niecne_oko
[Usunięty]

Wysłany: |2 Wrz 2008|, 2008 23:05   szalejące wentylatory i rozladowywanie akumulatora.Brak mocy

Witam, przeczytalem juz sporo forum, podobne problemy byly opisywane, ale chcialbym miec pewnosc, bo u mnie jest wogole jakas masakra. 2,9 n agazie mam od 2 miesiecy, dopiero pare dni temu pojawil sie problem; rano przy probie odpalenia zauwazylem ze akumulator zdech calkiem. Po naladowaniu juz u elektryka, bez przerwy krecily sie oba wentylatory chlodnicy, polecilem mu zregenerowac skrzynke ebzpiecznikow, zrobil tą małą. Ale prad nadal ucieka, w koncu znalazl gdzie- obie sondy lambda grzeja sie przy wylaczonym zaplonie, na dodatek te wentylatory.. Nie mogl sie doszukac dlaczego i w koncu oddal mi auto i powiedzial ze tego nie zrobi, poniewaz sprawdzal juz wszystko, odpinal od silnika nawet komputer i to nic nie pomagalo. Nie sprawdzil jednego miejsca. otóz mam uszkodzony reduktor gazu, kapie z niego plyn i kapie prosto na wiazke pod nim, to wszystko jest osyfione, ale nei sprawdzal tego bo nei chcial odkrecac reduktora. Teraz po tym wszystkim jeszcze nastepny schiz przyszedl- po wyciagnieciu kluczyka nadal pali sie zaplon, chociaz silnik juz gaśnie.
Proste pytanie więc, czy to moze byc napewno wiazka silnika bezposrednio? czy szukac problemu gdzie indziej?
Moj drugi problem to jazda na benzynie, w nieokreslonych, losowych przypadkach podczas przyspieszaniachwile przyspiesza az nagle sie zamula, to czuc, silnik ma jakis nizszy odglos pracy i jak nadal trzymam gaz (im wiecej tym gorzej) to cos mi strzela spod maski w okolicy filtru powietrza. Czasem moge duzo przejechac i nic, a czasem wystarczy zapalic znowu i od razu problem, innym razem juz nawet podczas jazdy sie to zrobi i tez potrafi samo ustac, lub nie.
I trzeci problem jak wspomnialem wyzej uszkodzony reduktor instalacja holenderska vialle, a reduktor Impco, model E, czy mozna zastosowac jakis inny? bo tego nie moge dostac.
Dzieki za cierpliwosc w czytaniu, na przyszlosc postaram sie ja byc pomocny.
 
 
Rafał A.(antek) 


Auto: Mondeo
Pomógł: 97 razy
Wiek: 44
Dołączył: 21 Maj 2004
Skąd: Łódź
Wysłany: |2 Wrz 2008|, 2008 23:11   

Duza skrzynka bezpiecznikow do wysuszenia i wyczyszczenia,
Reduktor mozna inny mysle zastosowac, pytanie jaka to dokladnie instalacja gazowa.
Strzaly na benzynie wynikaja pewnie z jakis problemów z ukladem zaplonowym, ale na odleglosc trudno wyczuc.
_________________
Mechanika - Elektryka FORD
tel 791 054 854
Nasza lokalizacja na mapie:
http://tinyurl.com/qhaqjsk
 
 
 
ford2fast 
603911630



Auto: Szlachetny De Łochac
Pomógł: 77 razy
Dołączył: 28 Lip 2008
Skąd: Zabrze Maciejów
Wysłany: |2 Wrz 2008|, 2008 23:12   

Za elektryczne dowcipy najprawdopodobniej odpowiedzialna jest wiązka elektryczna oraz duża skrzynka bezpiecznikowa , po stronie kierowcy :roll:
_________________
Scorpio forever
 
 
niecne_oko
[Usunięty]

Wysłany: |3 Wrz 2008|, 2008 13:03   

Instalacja gazowa jest 2 generacji. Silnik 12V 180k km. Dzis zawiozlem do elektromechanika w Rzeszowie to auto, jak dojechalem to nie chcial tego przyjac bo nie chcialo mu sie babrac ale musialem go uprosic, bo okazalo sie, ze to byl koniec mojej podrozy tym autem, problem narastal, teraz ciezko zapalic i juz wogole obrotow nie chce trzymac ani jechac, stalo sie to tez nagle, po zgaszeniu silnika.. zapalic juz mialem problemy. teraz z tydzien czasu auta mial nie bede, a koszt nieokreslony, tak ze 400 lub wiecej, super :/
 
 
gw21 
Grzesiek



Auto: '96 2.3 sedan ASB + lpg
Pomógł: 20 razy
Wiek: 44
Dołączył: 15 Sie 2006
Skąd: w-wa
Wysłany: |3 Wrz 2008|, 2008 14:00   

niecne_oko napisał/a:
, tak ze 400 lub wiecej
no jak bedzie robil całą wiązkę silnika i podłużnicy (a tak powinien rozwiązać problem) i będzie chciał zrobić to dobrze to "1" możesz spokojnie dostawić przed podaną kwotą. Ale niestety roboty jest z tym dużo (w 12V jeszcze jest w miarę do tego dostęp). Najgorzej jak mu się nie będzie chciało zrobić tego prawidłowo (czyli wymieniać kable), bo wtedy 2x płacisz i nie wiadomo kiedy auto stanie.
_________________
sierra 2.9 24V MSB,
Elektryka i elektronika pojazdowa...692-102-431
Również auta z USA
 
 
 
niecne_oko
[Usunięty]

Wysłany: |12 Wrz 2008|, 2008 17:41   

Auto stoi u mechanika juz powoli drugi tydzien, masakra w elektryce, wiazka na podłóżnicy sfajczona. wymienili całość, co ciekawe, po 1 kabelku. W koncu auto odpalilo, ale nadal jest problem, nie pali na wszystkie cylindry i nadal grzebia. Teraz to zaczalem sie bac o moja kieszen. Na szczescie nei szukaja cudów, tylko zajmują sie sama elektryka, teraz podejrzewają że w wyniku przebicia mógł paść komp. Zrobia, ale na kiedy i.. za ile.
 
 
gw21 
Grzesiek



Auto: '96 2.3 sedan ASB + lpg
Pomógł: 20 razy
Wiek: 44
Dołączył: 15 Sie 2006
Skąd: w-wa
Wysłany: |13 Wrz 2008|, 2008 16:34   

Bardzo mało prawdopodobne aby padł komp (zwłaszcza, że silnik odpala). Wiązkę naprawia się właśnie po jednym kabelku. Niestety podczas tej wymiany bardzo łatwo się pomylić (zwłaszcza, że wymienia się na inne kolory), co właśnie powoduje, że auto pracuje nie prawidłowo (na niektórych czujnikach ważna jest polaryzacja).
 
 
 
Mysza 
508303797



Auto: mk1 h-b 2.9 GL '88 MT75 + Blos
Pomógł: 33 razy
Wiek: 47
Dołączył: 22 Paź 2006
Skąd: Płock
Wysłany: |13 Wrz 2008|, 2008 19:34   

niecne_oko napisał/a:
Auto stoi u mechanika juz powoli drugi tydzien, masakra w elektryce, wiazka na podłóżnicy sfajczona. wymienili całość, co ciekawe, po 1 kabelku. W koncu auto odpalilo, ale nadal jest problem, nie pali na wszystkie cylindry i nadal grzebia. Teraz to zaczalem sie bac o moja kieszen. Na szczescie nei szukaja cudów, tylko zajmują sie sama elektryka, teraz podejrzewają że w wyniku przebicia mógł paść komp. Zrobia, ale na kiedy i.. za ile.
Komp raczej nie padł, tylko pomerdali w kablach. Na początek mozesz ich ostrzec, ze jesli nie bedzie grało wszystko na tip-top, to nie płacisz i zabierasz auto. Wiązka w 12v jest niewiele mniej skomplikowana jak w 24v.

niecne_oko napisał/a:
instalacja holenderska vialle, a reduktor Impco, model E, czy mozna zastosowac jakis inny? bo tego nie moge dostac.
Moze być problem. Mialem do czynienia z vialle i działa toto trochę na innej zasadzie. Miksery nie mają zwezek venturiego, wytwarza się minimalne podciśnienie, a parownik wpycha niemal gaz do środka. Więc nawet jeśli zastąpisz go OMVLem to moze nie działać, bo gaz nie będzie wysysany z parownika.

niecne_oko napisał/a:
nie pali na wszystkie cylindry
A na ile pali? Moze pozalewali świece, albo wiązka wtrysków tez na nic. Wtryski chodzą w dwóch bankach - 3 z lewej razem i 3 z prawej razem.
_________________
2.0 CL '87
2.0 GL '89
2.9 GL '90
2.9 CLX '96
2.8 GL '85
2.9 24v Ghia '96
2.9 Ghia '96
2.0 CLX '95
2.0 16v Ghia '95
2.0 DOHC '94
 
 
 
niecne_oko
[Usunięty]

Wysłany: |14 Wrz 2008|, 2008 14:48   

Mysza napisał/a:
Moze być problem. Mialem do czynienia z vialle i działa toto trochę na innej zasadzie. Miksery nie mają zwezek venturiego, wytwarza się minimalne podciśnienie, a parownik wpycha niemal gaz do środka. Więc nawet jeśli zastąpisz go OMVLem to moze nie działać, bo gaz nie będzie wysysany z parownika.

W jaki sposób więc moge przywrocic instalacje gazową do dzialania w pelni? Ktos mi polecil, abym kupił instalacje na allegro sekwencyjna i to wymienil w pierony.
Mysza napisał/a:
A na ile pali? Moze pozalewali świece, albo wiązka wtrysków tez na nic. Wtryski chodzą w dwóch bankach - 3 z lewej razem i 3 z prawej razem.

Nie wiem na ile, nie zapalali przy mnie, powiedzieli to samo i ze praca silnika jest nieprawidlowa, kabelki do wtryskow tez sa wymienione, widzialem wszystko nowiutkie kolorowe.

[ Dodano: 2008-09-18, 09:00 ]
Prawie gotowe, instalacja zostala sprawdzona po pare razy, nowiutkie kabelki i gosc powiedzial ze zglupial i to musi byc komp, dal mi skrzyneczke i zawiozlem do bylego serwisu Bosha w rzeszowie (aktualnie firma Amico). Gosc mowil ze to prawda, jest uszkodzony ale przez jakis problem w instalacji, to mu opowiedzialem problem i powiedzial, ze musi byc teraz wszystko cacy i podlaczenia czujnikow tez, bez zadnych zwarc bo dalej padnie. Koszt naprawy kompa 300zeta. W koncu demona odpale:)

[ Dodano: 2008-09-18, 09:23 ]
Własnie dzwonilem do serwisu i jednak tak szybko nie pojezdze. Elektryk powiedzial, ze jeszcze jest dość sporo kabli trudno dostepnych do wymiany bo maja skruszałą izolacje i chce to zmienic, wiec jeszcze kilak dni.
 
 
Rafał A.(antek) 


Auto: Mondeo
Pomógł: 97 razy
Wiek: 44
Dołączył: 21 Maj 2004
Skąd: Łódź
Wysłany: |19 Wrz 2008|, 2008 02:00   

no naprawa wiazki ok tygodnia trza liczyc
_________________
Mechanika - Elektryka FORD
tel 791 054 854
Nasza lokalizacja na mapie:
http://tinyurl.com/qhaqjsk
 
 
 
niecne_oko
[Usunięty]

Wysłany: |23 Wrz 2008|, 2008 13:20   

Porazka! Nadal zero. Komputer zostal naprawiony, to co nei dzialalo juz dziala a skorupa nadal nie chodzi. Nie wiedza co jest jak na razie. Teraz to ja stracilem nadzieje juz. Co dokladnie "nie chodzi" tego nie wiem. Elektryk mowi ze przy takim przepaleniu kabli moglo wiecej rzeczy przestac funkcjonowac. Ale sam nei wie jeszcze co, mam wrazenie ze gosciu wzial sobie jako honor naprawienie tego, bo stamtad samochody wyjezdzaja tylko zdrowe.
 
 
pepi 
pepi



Auto: a8 w12 6,0 2x bob mondeo 2,5
Pomógł: 48 razy
Wiek: 48
Dołączył: 28 Sty 2007
Skąd: Krzczonów
Wysłany: |23 Wrz 2008|, 2008 13:52   

niecne_oko napisał/a:
mam wrazenie ze gosciu wzial sobie jako honor naprawienie tego, bo stamtad samochody wyjezdzaja tylko zdrowe.
-a scorpio to on robił :P bo coś mi się wydaje że nie :)
_________________
v8 4.2 agis p13
nie bądź łosiem kup Fał Osiem :P
 
 
ford2fast 
603911630



Auto: Szlachetny De Łochac
Pomógł: 77 razy
Dołączył: 28 Lip 2008
Skąd: Zabrze Maciejów
Wysłany: |23 Wrz 2008|, 2008 14:49   

pepicosi napisał/a:
niecne_oko napisał/a:
mam wrazenie ze gosciu wzial sobie jako honor naprawienie tego, bo stamtad samochody wyjezdzaja tylko zdrowe.
-a scorpio to on robił :P bo coś mi się wydaje że nie :)


Scorpio to on może robił :)

Ale nie MkIII :-d
_________________
Scorpio forever
 
 
Rafał A.(antek) 


Auto: Mondeo
Pomógł: 97 razy
Wiek: 44
Dołączył: 21 Maj 2004
Skąd: Łódź
Wysłany: |23 Wrz 2008|, 2008 16:10   

zyczmy mu wszyscy powodzenia.
_________________
Mechanika - Elektryka FORD
tel 791 054 854
Nasza lokalizacja na mapie:
http://tinyurl.com/qhaqjsk
 
 
 
Mysza 
508303797



Auto: mk1 h-b 2.9 GL '88 MT75 + Blos
Pomógł: 33 razy
Wiek: 47
Dołączył: 22 Paź 2006
Skąd: Płock
Wysłany: |23 Wrz 2008|, 2008 18:51   

ale nie wrozymy sukcesów ;)
_________________
2.0 CL '87
2.0 GL '89
2.9 GL '90
2.9 CLX '96
2.8 GL '85
2.9 24v Ghia '96
2.9 Ghia '96
2.0 CLX '95
2.0 16v Ghia '95
2.0 DOHC '94
 
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  
Copyright © by Ford Scorpio Team

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group