Rozkręcanie deski rozdzielczej - mam problem |
Autor |
Wiadomość |
neoxeon [Usunięty]
|
Wysłany: |29 Gru 2004|, 2004 20:21 Rozkręcanie deski rozdzielczej - mam problem
|
|
|
Witam szanownych Forumowiczów.
Przekrecil mi sie licznik w Scorpio '98 (zrobil prawie pelen obrot w prawo - teraz w czasie jazdy dotyka ogranicznika przy zerze ... ale od spodu ) . Poczytalem forum biezace, archiwa, a nastepnie probowalem wcielic w zycie "dobre rady" w stylu odlacz akumulator, nastepnie podlacz, przekrec kluczyk i WAL ile wlezie w deske to przeskoczy spowrotem. Niestety - guzik
Postanowilem rozkrecic i pomoc wskazowce recznie a przy okazji wymienic przepalone zarowki w podswietlaniu zegarow. Postepuje zgodnie ze znalezionym FAQ (http://www.ford-scorpio.pl/forum/viewtopic.php?t=256&sid=d48ed656d8bb4d2f296df28dd6ac7cd4)
Przeszedlem kilka kolejnych punktow, ale pierwsze 3 sa dla mnie zabojcze
1. wymontowac popielniczke - ale jak? Wyjmuje ze srodka wklad (tam gdzie palacy strzachaja popiol), ciagne popielniczke w strone skrzyni biegow, po jakis kombinacjach ze srubokretem odpuscily jakies zatrzaski z lewej i prawej strony ale popielniczki wyjac sie nie da. Do gory nie idzie, a wysunac dalej nie idzie bo przeszkadza obwodka idaca wokol drazka automatu POMOCY!!!
2. wymontowac radio - ale jak? Mam oryginalne fordowskie model FD 5000 (z kaseta) Nad radiem odkrecilem 2 sruby krzyzakowe. Dopatrzylem sie, ze po lewej i prawej stronie panelu sa po 2 dziurki - wlozylem w te dziury druciki i ciagne. Ale jak mocno moge ciagnac bo nic nie idzie!!! POMOCY!!! Moze powinienem cos jeszcze odczepic? A nie chce szarpac zeby nic nie polamac.
3. wymontowac panel klimatyzacji. Klima jest manualna (jesli to wazne). Widze ze z lewej strony panel ma zatrzask i trzeba go w prawo wysunac zeby nie polamac. A i zatrzaski juz widzialem 2 gorne i 2 dolne - podwazylem tylko gorne zeby z gory odczepic, ale ciagne i ciagne a tu nic. Nie chca puscic! Gora panela wychodzi na jakies 8-10mm ale zatrzaski nie puszczaja - jak wyjmuje srubstaki to wskakuje na miejsce i w kolo macieju.... No i nie wiem czy taki slabosilny jestem czy cos tam jeszcze 3ma. A polamac nie chce. Macie na to jakis sposob?
Dobrych ludzi ktorzy juz to kiedys robili prosze o rade jak podejsc do tematu - nie chce nic polamac, powyrywac, uszkodzi. Z gory dziekuje za wszelkie wskazowki.
Neoxeon |
|
|
|
|
Marcin
-=Marcin=-
Auto: Honda CB500S / Toyota Camry
Pomógł: 22 razy Wiek: 39 Dołączył: 22 Kwi 2004 Skąd: Bydgoszcz
|
Wysłany: |29 Gru 2004|, 2004 20:29
|
|
|
do wciągania radia służą specjlane widełki, to są zagięte druciki z odpowiednio zrobionymi nacięciami, aby się w środku zakleszczyły i wtedy można wyciągnąć radiom ,mozna to zrobić jeszcze za pomocą gwoździ,a le nie polecam, można uszkodzic prżód radia, a szkoda |
_________________ Było:
-Scorpio sedan; 2.0 DOHC; 1990r
-Scorpio sedan; 2.3 DOHC; 1996r
- Toyota Camry 2,2 DOHC; 1996r
Jest:
- Honda CB 500S 0,5DOHC; 1998r |
|
|
|
|
fructon [Usunięty]
|
Wysłany: |29 Gru 2004|, 2004 21:12
|
|
|
trzeba troche sie pomeczyc |
Ostatnio zmieniony przez fructon |29 Gru 2004|, 2004 21:23, w całości zmieniany 2 razy |
|
|
|
|
mmmk [Usunięty]
|
Wysłany: |29 Gru 2004|, 2004 21:14
|
|
|
moze podjedz do jakiegos warsztatu. Ja tak robie. zaplacisz raczej nie wiele a nic nie polamia. ja np. mam ciagle problemy z podswietleniem deski, ale nigdy sie nie za to sam nie wzialem bo na 100% bym cos polamal. no i mam gdzie jezdzic na reklamacje . koszt zamknal sie w (jezeli dobrze pamietam)30 zl.
pozdrawiam
maciek |
|
|
|
|
fructon [Usunięty]
|
Wysłany: |29 Gru 2004|, 2004 21:14
|
|
|
panel ogrzewania -wyjmij oba zewnetrzne pokretla i odkrec2 srubki ktore sa pod nimi nastepnie podwaz panel z prawej strony i zdejm atrapke bedziesz mial lepszy dostep do reszty jezeli radio nie chce wyjsc to wysun je razem z cala obudowa bedziesz mial dostep do zatrzaskow radia od tylu i lepiej ci bedzie je nacisnac i wyjac je bez zniszczen http://www.fordscorpio.co.uk/fasciabulbs.htm to moze ci pomoze |
|
|
|
|
fructon [Usunięty]
|
Wysłany: |29 Gru 2004|, 2004 21:20
|
|
|
jezeli ktos w wielorybie zrobi to za 30 zeta to chyle przed nim czoło |
|
|
|
|
neoxeon [Usunięty]
|
Wysłany: |29 Gru 2004|, 2004 21:30
|
|
|
mmmk napisał/a: | moze podjedz do jakiegos warsztatu. Ja tak robie. zaplacisz raczej nie wiele a nic nie polamia. ja np. mam ciagle problemy z podswietleniem deski, ale nigdy sie nie za to sam nie wzialem bo na 100% bym cos polamal. no i mam gdzie jezdzic na reklamacje . koszt zamknal sie w (jezeli dobrze pamietam)30 zl.
pozdrawiam
maciek |
W starej Scorupie tez to sam robilem, ale tam wystarczylo odkrecic max 10 srubek i zegary na wierzchu!!! - 15 minut roboty. A tutaj zglupialem a samochodzik wychuchany i szkoda go przez niewiedze jakos pouszkadzac.
Dzieki za posty i prosze o jeszcze!!!!! |
|
|
|
|
neoxeon [Usunięty]
|
Wysłany: |29 Gru 2004|, 2004 21:39
|
|
|
fructon napisał/a: | panel ogrzewania -wyjmij oba zewnetrzne pokretla i odkrec2 srubki ktore sa pod nimi nastepnie podwaz panel z prawej strony i zdejm atrapke bedziesz mial lepszy dostep do reszty jezeli radio nie chce wyjsc to wysun je razem z cala obudowa bedziesz mial dostep do zatrzaskow radia od tylu i lepiej ci bedzie je nacisnac i wyjac je bez zniszczen http://www.fordscorpio.co.uk/fasciabulbs.htm to moze ci pomoze |
Z tej instrukcji wynika, ze nie trzeba wyjmowac popielniczki ani radia (przynajmiej tak rozumiem z rysunkow) Czy mam racje? Ktos to juz robil??
Dzieki za link - na pewno sie przyda |
|
|
|
|
COSSY [Usunięty]
|
Wysłany: |30 Gru 2004|, 2004 03:33
|
|
|
Wymieniałem sam żarówki w podświetleniu deski rozdzielczej.
Popielniczki nie trzeba wyciągać ale radio koniecznie.
Wykręcasz wszystkie śruby i cienkim szpikulcem lub śrubokrętem naciskasz na takie języczki od zaczepów deski rozdzielczej. Co do pokręteł to nie wiem, u mnie jest klimatronic. Panel lepiej zdjąć mając całą atrapę już wyjętą. Nie połamiesz nic wtedy na 100%.
Widełki sam sobie do radia zrobiłem. Wciskasz je w otwory i rozpychasz je na zewnątrz. W tej pozycji wyciągasz radio.
Ewentualnie musisz przed wyjęciem atrapy, wykręcić lewy nawiew. |
|
|
|
|
neoxeon [Usunięty]
|
Wysłany: |30 Gru 2004|, 2004 12:18 No to zrobilem!!!!
|
|
|
Viva La Gwozdz!!!!
Dziekuje za wszystkie rady i wskazowki!!!! a w szczegolnosci thx to Fructon
Scorpio sie poddal Wskazowka predkosciomierza wrocila na swoje miejsce a przepalona zarowke za chwile zastapi nowy egzemplarz.
Popielniczki nie trzeba wyjmowac!
Radio poddalo sie jak podszedlem do niego z 4-ma gwozdziami 2 minuty roboty
Panel klimatyzacji - no tu bez waszych wskazowek to bym sobie cos polamal.... Trzeba by instrukcje na FAQ poprawic (moze zrobie to jak skoncze). Pomoglo zdjecie pokretel i odkrecenie ukrytych pod nimi 2 wkretow. Bez tego na pewno cos bym urwal. A tak: 2 minuty roboty
Pod skrajnym lewym nawiewem sa 3 wkrety a nie 2 (ach to FAQ...)
Reszta mniej wecej sie zgadza.
Dziekuje WSYSTKIM za okazana pomoc
Neoxeon |
|
|
|
|
Jurand [Usunięty]
|
Wysłany: |16 Mar 2005|, 2005 12:19
|
|
|
Idę wyciągać deskę w moim wielorybku. Już się pocę jak mysz. Kopnijcie mnie w doopę i trzymajcie kciuki |
|
|
|
|
Jurand [Usunięty]
|
Wysłany: |16 Mar 2005|, 2005 13:13
|
|
|
Wyjąłem te zegary no to biorę się za naprawę wskaźnika poziomu paliwa, temperatury no i oczywiście podświetlenia Nie było tak strasznie ! |
|
|
|
|
Struna
Auto: XC90 2.9 biTurbo
Pomógł: 261 razy Wiek: 45 Dołączył: 22 Kwi 2004 Skąd: Kraków/Skawina
|
Wysłany: |16 Mar 2005|, 2005 14:01
|
|
|
zazwyczaj tak bywa, że nie taki diabeł straszny jak go malują Powodzenia |
_________________ www.gcstuning.pl
Chiptuning, Hamownia, Serwis/Wyłączanie DPF/FAP, Strojenie LPG, AFR |
|
|
|
|
Jurand [Usunięty]
|
Wysłany: |16 Mar 2005|, 2005 15:55
|
|
|
No i jest ból.... próbuję naprawić wskaźnik poziomu paliwa w sposób pokazany na angielskiej stronce i nic. Tak samo pokazuje pomimo usunięcia zwarcia i resetu zegarów |
|
|
|
|
Jurand [Usunięty]
|
Wysłany: |16 Mar 2005|, 2005 17:07
|
|
|
No dobra.... na własnej skórze przekonałem się, że owo zwarcie na płytce to czasem niejedyny powód szaleństw wskaźnika. Całe szczęście, że miałem drugi zestaw wskaźników tylko od jakiejś bogatszej wersji benzynowej. No i przełożyłem ci ja ze łzami w oczach i trzymając się resztek nadziei.... i ... JEST !!!!! POKAZUJE !!!!. Reasumując; usunięcie zwarcia na płytce nie pomogło. Dopiero fizyczna wymiana wskaźnika dała efekt. Mam więc w tej chwili do sprzedania zestaw wskaźników do wieloryba z zepsutym wskaźnikiem poziomu wachy. Ale ma sygnalizację niedomkniętych drzwi i śnieżynki (czego mój niestety nie posiada). |
|
|
|
|
|