Ford Scorpio Team

Rafał A.(antek)

Demontaż kierownicy zaczynamy od… odłączenia akumulatora  bo by nie zobaczyć jak wygląda wystrzał poduchy  Klucz 10 zdejmujemy klemę. Pamiętać ze wykasuje się radio (kod).
Następnie, wkładamy sobie kluczyk do stacyjki i zwalniamy blokadę kierownicy, kierownice obracamy o 90 stopni do położenia pionowego. Z tyłu kierownicy, po środku wymacujemy od tylu mała dziurkę. Jest ona centralnie na linii dzielącej kierownice na pół. Nie mylić z 2 dziurkami które znajdują się jak gdyby na rogach kierownicy.
Jak zlokalizujemy dziurkę, wtykamy tam śrubokręt TORX rozmiar 25 i odkręcamy śrubkę która jest w dziurce 
Następnie obracamy kierownice w przeciwnym kierunku o 180 stopni, czyli do pionowego ale w 2 stronę, i czynność z dziurka powtarzamy 
Po tej operacji poduszka zostaje nam w reku  trzeba tylko odpiąć kabelek od niej. Kabelek jest podpięty tak ze wyjście przewodu od wtyczki, ma być tam gdzie jest taka dziurka w kształcie podkowy w gniazdku. Po rozpięciu poduszki, rozpinamy 2 kostkę która jest od włącznika klaksonu. Następnie kluczem 15 najlepiej nasadowym odkręcamy śrubę centralna, pamiętając wcześniej żeby koła ustawić na wprost, bądź pamiętać w jakim położeniu była kierownica. Kierownica jest na 6 kącie wiec nie ma specjalnie możliwości pomyłki w jej ustawieniu. PO odkręceniu śruby, układamy kabelki od poduszki i klaksonu tak by łatwo przeszły przez dziurkę w kierownicy, , sprawdzamy czy nie ma blokady kierownicy włączonej i jak wszystko ok to ciągniemy kierownice do siebie, ewentualnie uderzmy ręką od tyłu w kierownice. Koniec

Czas pracy 15 min z PNS

Adam_2000

Nie pisać tu o sprawach nie związanych z tematem ! :701:
Kiera w skórze - przeniesiona na ogólny.