Ford Scorpio Team

gufer-posepny · Wysłany: |16 Mar 2011|, 2011 14:52

delphi to chyba mają gwarancję na 5000 km bo właśnie zaczyna lewy napierniczać jak gupi

.

Reader · Wysłany: |16 Mar 2011|, 2011 23:16

Straśne rzeczy mówicie o delphi , że aż zerknąłem w swoje zapiski.

Przy niespełna 30 tyś km przebiegu miałem okazje ( przy wymianie sprężyn ) do nich zaglądać .
Lewa strona sztywna jakby dopiero kupiona , w prawej okazało się, że zapewne przy ostatniej zmianie magla, zsunięta była górna osłonka gumowa.
Tak się pięknie ułożyła, że woda z piachem trafiała do przegubu , wskutek czego połączenie trochę dostało po dupie, ale jeszcze bez wyczuwalnych luzów.

Reaktywacja czyli rozłożenie co się dało, dokładne umycie i ponowne składanie na nowym smarze.
Na razie żyje , ale miesiące jego są już pewnie policzone.

Użytkowanie po bardzo kiepskich drogach więc łączniki mają co robić.

Aha, istotna sprawa oprócz dosmarowania nowych łączników to jeszcze utrzymanie bez luzu gum trzymających drążek stabilizatora.

Vikinger · Wysłany: |17 Mar 2011|, 2011 14:01

Łączniki doszły, po poruszaniu nimi "chlupie" pod gumą, co wskazuje na to, że smar jest. Ale zajrzę tam przed montażem.

[ Dodano: |12 Kwi 2014|, 2014 16:39 ]
No i klękły ramechy. Ostatni wpis byl w 2011 i od tego czasu na nich jezdzilem. Teraz 2014 rok padl prawdopodobnie prawy(chyba ze guma staba)stuka. W kazdym razie jak ogladalem gumowe oslony na lacznikach to byly juz wzdluznie popekane. Tak czy inaczej przejechalem na nich okolo 50,000 km. Upewnie sie jeszcze czy na pewno to one stukaja i zamowie kolejne ramechy vel JGRy.

Jacek12

napiszę parę słów o łącznikach firmy RAMECH czyli JGR
kupiłem w piątek a wyglądają tak zdjęcie
do zakupu skłoniła mnie cena i to że robione przez polaka ale do rzeczy:
1.wygięty drut ma mniejszą średnicę od innych producentów
2.wygięty drut można ugiąć w rękach(trochę siły potrzeba)
3.oba mieszki są za krótkie,szczególnie ten który osłania prosty przegub
4.kąt pod jakim pracuje ten prosty przegub jest za mały!
5.długość oryginału to 249mm,te mają 247mm(szczegół)
pan z Ramechu nie przyjął do wiadomości moich zastrzeżeń..

nie wiem jakie robili wcześniej ale te które od nich kupiłem nie nadają się do montażu,
wcześniej miałem z /delpfi- jeden szybko się skończył,drugi ok. /ostatnio jeździłem na mototechnice,polski,wytrzymały dwa lata,ok 45-50tys km,niedawno dostały delikatnych luzów/
nie wierzcie w te hasła reklamowe że stalowe miseczki itp. to pic na wodę
także proszę dobrze zastanowić przed zakupem

gt500

Ja jgr czy tam ramechy , mam w scorpio i ka. Zero problemu z montowaniem. Juz kilka lat mają.
Więc złego słowa też nie powiem

Reader · Wysłany: |13 Mar 2015|, 2015 09:19

Na kolejnych delphi się jednak zawiodłem, zmienione przy 19 500 a juz od kilku tyś stukały.

Obecnie założyłem Febi, po smarowaniu bo im się zapomniało chyba.
Kulki lustrzane więc nie powinno być źle, zobaczymy.

VIK · Wysłany: |13 Mar 2015|, 2015 16:29

U mnie żadne łączniki nie wytrzymują dłużej niż rok, ŻADNE. Czyli od 15000km do 30000km.

gufer-posepny · Wysłany: |13 Mar 2015|, 2015 18:31

robicie z tego problem jakby 600 zeta kosztowały .

gt500 · Wysłany: |13 Mar 2015|, 2015 23:36

VIk dokładnie, dlatego ja biore najtańsze, oryginaly po 250 szt też padały po 20 tys..

zibi8556 · Wysłany: |14 Mar 2015|, 2015 10:09

Jacek12 · Wysłany: |14 Mar 2015|, 2015 18:11

VIK · Wysłany: |16 Mar 2015|, 2015 12:57

Ja nie smaruję? nie żartuj

Tam jest spółdzielnia niewidomych jeśli chodzi o smar. Dziury nie zawsze omijam.
Kończąc - to + gumy stab. są to najsłabsze element przedniego zawieszenia. Ale są b. tanie. Taka konstrukcja, tyle.