Ford Scorpio Team

Struna

no jest to taka jakby tekturka zielona

Aro

ramanujan

Wróciłem po przerwie w walce.

Skorupa wróciła do mnie. Niestety pojawił się problem z wyciekiem oleju silnikowego. Całe podwozie było nim zawalone więc żeby coś zobaczyć musiałem je umyć. Po umyciu odpał silnika i szukam strużki.
Kapało w okolicy rozrusznika, ale podejrzewam uszczelkę miski albo simmerring wału korbowego. To drugie mam nadzieje że nie poszło bo był już on raz wymieniany niespełna rok temu. Wtenczas była to wymiana profilaktyczna z okazji zmiany skrzyni. Poprzednio lało się z dekli ale to już uszczelnione. Dodam że profilaktycznie dokręciłem śruby miski i jedną ręką z grzechotką 1/4" obróciłem każdą tak o 30-60 stopni zanim poczułem wyczuwalny opór. Nie wiem czy to dużo czy norma. Czy są jakieś typowe miejsca które można sprawdzić? Jakieś częste usterki o takim objawie? Czy da się to w warunkach niewarsztatowych ocenić i ew naprawić?

Załączam zdjęcia poniżej.
Tu się pojawiła kropla na dzwonie skrzyni i na ściance miski: https://drive.google.com/file/d/0B-bWHdOJEx7AejJpUDRjQ05leW8/edit?usp=sharing
Na śrubach miski też wiszą krople: https://drive.google.com/file/d/0B-bWHdOJEx7ANDBjZk1WYVRGSGs/edit?usp=sharing
Zdawał mi się że z rozrusznika więcej kapie: https://drive.google.com/file/d/0B-bWHdOJEx7AY3c0bzJxYnM5eW8/edit?usp=sharing
Inne zdjęcie: https://drive.google.com/file/d/0B-bWHdOJEx7AakNhQ2hlRXZZdVU/edit?usp=sharing
https://drive.google.com/file/d/0B-bWHdOJEx7AT3hyenB2Ym9sVFk/edit?usp=sharing
Najlepiej to widać na tym filmiku na samym początku: https://drive.google.com/file/d/0B-bWHdOJEx7ANVhQSnZGd1JqSms/edit?usp=sharing

Pomoc, rady, uwagi - mile widziane. Nie wiem jak ugryźć temat, przez około 2 tyg nie mogę uziemić auta, a olej ucieka i boje się że w końcu w lokalnych sklepach zabraknie :-)

Zależy mi na tym żeby to naprawić bo to dość istotny problem dla mnie. Pozdrawiam i dziękuję!

gufer-posepny

leje się z miski a w tym tempie to jakby tam uszczelki już nie było .

pepi

uszczelniacza bardziej bryzga na koło i masz to co masz

pablo19

To, że trzeba raz na jakiś czas miskę dokręcić to standard.

PS. Ale masz tam czysto

Machnij wydech srebrzanką to już zupełnie pięknie będzie

Struna

A aparat zapłonowy masz przykręcony? No i jak tam oring na nim?

ramanujan

Oring był jeszcze dobry bo aparat wymieniałem parę miechów temu, natomiast gdy pożyczyłem auto to w drodze mu się aparat poluzował i silnik stanął.
Mechanior jakiś tego dotykał, mam nadzieję że nic nie nawywijał.
Po dokręceniu przodu miski jest lepiej, musi mniej ciec skoro jeszcze olej tam jest i silnika nie zatarłem :-)

natomiast pamiętam że miska przechodziła nad belką, czy ta belka przeszkadza w zdejmowaniu miski?
Zdjęcie miski to dużo roboty?

trzypion

Jak już zdejmiesz belke, to nie

Natomiast choć są sposoby, żeby zdjąć miskę bez zrzucania belki, to ilośc roboty i upierdliwość jest tak duża, że o wiele prościej zrzucic belkę.

pablo19

Może wyjmij ten aparat i sprawdź, czy ten "Mechanior" czegoś tam nie opatentował.

trzypion

Ale panowie, jak to jest 12v, to aparat ma po prawej stronie, a rozrusznik po lewej, więc jakby lało z aparatu, to spływałoby po prawej. Po lewej stronie to albo leje spod głowicy, albo z kolektora dolotowego z tyłu. No albo po prostu z miski, bo uszczelka puszcza.

ramanujan

Loooz

Dzięki za pomoc!

ford2fast

ramanujan

Oko

Obłożymy aparat ligniną, wacikami i pakułami i zobaczymy czy się ślini ;-)

Z tego co widziałem to logika podpowiada że to micha albo bezszczelność simmeringu wału z czego to nie to ostatnie - z wyboru i konieczności :-)

...Ale logika logiką, a jak życie uczy w fordzie logika nie ma często praktycznego zastosowania :-P

trzypion