Ford Scorpio Team

motorbreath

Witam, Mam problem. Gdy tylko poziom paliwa w baku spada do ok. 15 litrów są duże trudności w odpalaniu, jak już uda się odpalić to strasznie zamula, nie chce jechać, szarpie, tak jak by brakowało paliwa. Układ odpowietrzyłem ale nic to nie pomogło. Proszę o jakiekolwiek rady jaka może być tego przyczyna.
Pozdrawiam.

slawektg

Uszkodzenie smoka w zbiorniku paliwa.Obejrzyj czy zbiornik nie jest wgiety,Jezeli potwierdzic mozesz,ze zawsze tak sie dzieje i podniesienie poziomu paliwa zalatwia sprawe,to na 100proc winien jest zbiornik

motorbreath

Rzeczywiście jest wgięcie na zbiorniku paliwa, ale 2 tygodnie temu zdejmowałem cały zbiornik i tam wszystko wydaje się być dobre,W wewnątrz są 2 rurki(jedna minimalnie dłuższa od drugiej, czarny kapturek ma założony) które dochodzą praktycznie do dna i pływak który również jest sprawny, może czegoś tam jeszcze brakuję?Nie wiem jak to powinno wyglądać. Uzupełnienie poziomu paliwa pomaga ale jest to uciążliwe kiedy muszę jeździć z zalanym do połowy bakiem, bo inaczej problem. Proszę o rady.

slawektg

Wystarczy wzdluzne pekniecie rurki.Takie,ktorego nawet nie zauwazysz.jezeli znajdzie sie nad lustrem ropy,to kibel.Wyjmij jeszcze raz zbiornik,wyjmij unit z rurkami i sprawdz dokladnie szczelnosc.

motorbreath

rzeczywiście to pominąłem

postaram się to sprawdzić jak tylko znajdę chwilkę wolnego czasu bo trochę zabawy z tym zbiornikiem jest, dzięki za podpowiedź, pozdrawiam

brontozaur