Ford Scorpio Team

Jason

i wywaliłem 157 zlociszy, a ten baran powiedzial ze auto przegladu nie przejdzie (po długich namowach i pertraktacjach jednak się udalo :lol:

). Rozchodziło sie o to ze z przodu w zawieszeniu mam luzy na wachaczach. W zwiazku z tym mam pytanie: czy tuleje które sa w wachaczach (tzn tam gdzie idzie drązek stabilizatora i ta tuleja co sie wachacz przykreca do podwozia) są wymienne :?:

. Jak tak to ile takie gumy mogą kosztowac, a jak nie to co zrobic :?:

(wachacze wymieniac :?:

). Druga sprawa dotyczy recznego, bo dziala mi tylko na jedno kolo i to prawe. Moze ktos wie co jest tego przyczyną :?:

Prosilbym o szybkie odpowiedzi na ten post bo gosc powiedzial ze jak nie pokaze sie mu w przyszlym tygodniu z ponaprawianymi historiami to juz moje auto u niego przegladu nie przejdzie.

Z gory dziekuje
Pozdrawiam

Struna

Jeżeli chodzi Ci o tuleje nie te, które trzymają stabilizator w wachaczu - a o silentbloki wahacza to są one niewymienne - trzeba wymienić wahacz. ( ale swoją drogą dziwne że tam masz luzy - to się raczej nie zużywa. Zobacz raczej na gałki wahacza i na gumy trzymające stabilizator w wahaczu - to są słabe punkty ) Ręczny to musisz wleźć pod auto i zobaczyć co tam się dzieje - pewnie się linka zatarła.

Adam

Jesli chodzi o reczny to ja mam chyba podobny problem. Nie odbija cieglo do ktorego jest podlaczona linka przy zacisku hamulca. To powoduje ze na to kolo nie ma hamulca recznego. Jak recznie cofne to hamulec jest OK ale tylko na jakis czas. Nie wiem jak to rozebrac aby przeczyscic i nasmarowac bo samo smarowanie z zewnatrz na niewiele sie zdalo.

jasam

Też tak miałem z ręcznym i obeszło się bez rozbierania. Zacisk był trochę przygrzany, więc trzeba było tylko zdjąć zacisk, oczyścić, moczyć w wd40 przez noc. Przesmarować smarem do takich rzeczy (miałem od kumpla i nie pamiętam nazwy) rozruszałem ustrojstwo i teraz chodzi bez problemu.

VIK

Tuleje są wymienne, ale skoro one są wyrąbane, a zdarza się to, to i końcówki długo już nie pożyją, wahacz używka 60-80zł, gumy kpl. na jedną stronę 30zł, +silentblock koło 25-30zł sztuka, a co do ręcznego-zmień zacisk-najszybciej, bo odmaczanie nie zawsze skutkuje i sprawdź linkę. Wszystko.

Struna

Ostatnio wymieniałem wahacze u siebie i dałem 170 zeta za sztukę ( podróbka ) razem z tulejkami stabilizatora ( niestety te "a'la oryginalne" ) dokupiłem gumy do cosworth-a za niecałe 15 zeta na stronę i śmiga. Jeżeli będziesz wymieniał a nie znajdziesz w dobrej cenie to mogę Ci kupić i podesłać.

lancer

ach no i poco pojechałeś na przegląd samochodem :roll:

trzeba było pojechać tramwajem a auto zostawić w garażu wtedy by napewno przeszło przegląd

.

Jason

Dzieki Struna. Jak nic ciekawego nie znajde to napewno sie do Ciebir odezwe.

Drogi Lancerze niestety w tamta strone nie smigaja tramwaje :cry:

wiec nie mialem duzego wyboru i polecialem autem

zbyszek

I bardzo dobrze Jason, że pojechałeś samochodem przynajmniej wiesz jakie ma braki i co trzeba zrobić. Jeżeli nie przegląd jeździłbyś niesprawnym, a tak powoli sobie zrobisz. Ja zawsze jeżdżę samochodem na przegląd i samochód zawsze jest sprawdzany(często na moją prośbę) przynajmniej wiem co trzeba zrobić.

Rafał A.(antek)

Cze jason - jedz do mechanika co coi mowilem ma wachacze w cenie cos kolo 120 zł, tulejki po ok 15 jak ktos pisal, te na stabilizatorze sie wymienia, tych 2 raczej nie, tam malo sie wyrabia. DOdatkowo sprawdz czy nie ma luzu na swozniu wahacza. JAk niema to wymieni ci same tulejki, duzo nie zaplacisz, a lepiej sie prowadzi i nie pływa tak w koleinach i lepiej sie hamuje. Co do ręcnego to mozna go "rozruszac" ale to na krotko starcza. Zacinanie sie recznego to norma, obawiam sie ze pozostaje ci zakup nowego ( uzywanego ) zacisku. Mowie ponownie podjedz do tego kolesia, moze ma a on drogo nie bierze,. zmieniesz i bedzie ok!

Jason

Dzieki wam wielkie za porady. Tulejki wymienione, reczny zrobiony. Wszystko dziala pieknie i jest ok