TCQ - |31 Sie 2004|, 2004 15:50 Temat postu: Problem z LPG Witam Założyłem z 10dni temu instalke gazową i od początku mam problem  jak zatankuje i jeżdze od razu to pali mi równo 10 litrów, ale jak postoi to jak by gaz wciekał ponieważ, zatankowałem 20Litrów przejechałem 50km, na następny dzień po 65km zabrakło mi gazu wczoraj zalałem gazu przejechałem 80km spalił równo 10litrów, postawiłem auto pod domem na liczniku dziennym miałem 20km tyle co od stacji, na drugi dzień rano zrobiłem jeszcze 24km, a na stacji weszło mi 13 Litrów ! ! ! 44km/13L, zachowóje się jak by miał wyciek, gość od gazu mówi że to nie możliwe, wine zgania na sonde która jest podobno nie jest w pełni sprawna. Jak myślicie co o tym myśleć ???
Pershing - |31 Sie 2004|, 2004 16:29 Jesli instalacja bylaby nieszczelna czułbys zapach gazu gazu... Skoro mowisz ze tak szybko ubywa napewno byloby to wyczuwalne TCQ - |31 Sie 2004|, 2004 16:37 W tym problem że nie czuje niczego szczególnie, niewiem co z tym jest boje się że jadąc na zlot weźmie mi za dużo, choć tak na trasie to wchodzi 10Litrów. Musze wymienić sonde i wtedy gość od gazu nie będzie miał wymówki. Pershing - |31 Sie 2004|, 2004 16:41 Jezeli problemem bylaby sonda to slabo by sie zbieral i po prostu duzo palil i nie mialby takich wahan TCQ - |31 Sie 2004|, 2004 16:43 Wspominał jeszcze że termostat może się zacinać, temperature mam zawsze nie wysoką ale zauważyłem że że scorpiaki nie grzeją się zbytnio. Pershing - |31 Sie 2004|, 2004 16:49 Kolo kombinuje jak kon pod gorke  nie jest mozliwe zeby niedogrzany silnik spalil 2x wiecej gazu. Nie pomoge Ci na odleglosc ale masz instaleke na gwarancji wiec jedz do nich i niech kombinuja
zbyszek - |31 Sie 2004|, 2004 17:07 Najlepiej pojedź do innego gazownika aby sprawdził szczelność instalacji - koszt napewno nie będzie duży. Bo z takim spalaniem LPG to już lepiej jeździć na benzynce. A właśnie jakie masz spalanie benzyny? Rafał A.(antek) - |1 Wrz 2004|, 2004 01:23 wezme urzadzenie do pomiaru gazu na zlot to obadamy szczelność, a ty gosciowi marudz. moze jak nowa instalka to sie musi ulozyc jeszcze :)albo gdzies zwiewa ci faktycznie niech posprawdza szczelnosc. Moze uszkodzony reduktor?
TCQ - |1 Wrz 2004|, 2004 12:48 Benzyny bierze około 8Litrow, silnik pali na dotyk, na gazie tak jak pisałem, pozatym jest mułowaty na gazie. Zamówiłem na allegro nowš sonde za 80zł BOSCH-a wymienie i wtedy będzie musiał co zrobić. Co do szczelnośći to niby sprawdzał jakąś pianką, ale tylko przy zaworach, na podwoziu powiedział że nie ma możliwości żeby się przetarł. VIK - |2 Wrz 2004|, 2004 07:35 Nawrotka do gaziarza, niech nie robi jaj 
Mc'Aron - |3 Wrz 2004|, 2004 21:32 "Gazownik" albo robi cię w konia albo jest kompletnie niekompetentny. Ja przy zakładaniu instalacji zadałem majstrowi pytanie o sondę Lambda. Ze może "walnięta" i wogóle ... Majster mi na to : "proszę poczekać do momentu kalibrowania urządzenia na komputerze, tam jest taka opcja sprawdzająca działanie sondy". I rzeczywiście podczas ustawiania parametrów instalacji na monitorze pojawiła się informacja o poprawnym działaniu sondy. Na butli (jaka by ona nie była) masz wskaźnik napełnienia zbiornika. Mało dokładny ale jest. Zatankuj do pełna, podjedź pod dom, sprawdź wskaźnik i do spania. Rano przed wyjazdem ponownie sprawdź poziom gazu. Jeśli jest mniejszy to sam wiesz ... A tak wogóle: masz chyba gwarancję? Jeśli tak to na co czekasz? Pozdrawiam i życzę szybkiego i pozytywnego rozwiązania problemu. TCQ - |9 Wrz 2004|, 2004 16:36 Zamowiłem nowš sonde, po założeniu okazało się że przysłał mi 5Voltowš powinna być 1V i tak w kółko chyba nigdy nie będzie chodził dobrze.
|
