Ford Scorpio Team
Forum miłośników samochodu marki Ford Scorpio

LPG - GAZ - filterek gazu

zztop2 - |4 Paź 2005|, 2005 20:25
Temat postu: filterek gazu
hej. Pytanko mam nastepujace czy filterek gazu na elektrozawoże wymienia sie, czy tylko od czasu do czasu sie czyści. i czy zasyfiony filtrek moze być przyczyną warjujących wolnych obrotów.
pozdrawiam

misio_23 - |4 Paź 2005|, 2005 20:32

... może / a jak jest na benzynie ?/ , wymienia , jest papierowy koszt ok 7 - 10 zł w sklepie , zależy od m-ki instalacji , w warsztacie LPG wymiana 20 - 25 zł - z takimi cenami spotkałem się w swoim rejonie ...
zztop2 - |4 Paź 2005|, 2005 20:48

od nowości nic nie było zmieniane czyli 2 lata i jekieś 1oo tyś na gazie. Na beni jest normalnie. dzieki. pozdrawiam

[ Dodano: 2005-10-04, 21:37 ]
jak sie to ustrojstwo rozbiera? O czymś trzeba pamietac??
pozdrawiam

sobolaqe - |5 Paź 2005|, 2005 08:33

generalnie klucz 13, odkrecasz. (zakrec sobie przy butli zawor i wypal resztke gazu zeby uniknac spuszczania gazu po odkreceniu sruby i zamrozenia filterka, pozatym przerwa na szluga pod samochodem nie wskazana:)
caly kielich mozesz wyczyscic z opilkow(moze jest magnes na dole ktory zbiera ten syf).
no i chyba tyle, skrecasz uwazajac na uszczelki, odkrecasz zawor, przekrecasz kluczyk zebu otworzyc elektorozawory i sprawdzasz czy nic nie ulatuje:D
przy okazji spusc syf z reduktora. jak bedzie cieply odkrec srube na dole reduktora. powinien wylac sie taki syf jak olej.
no i tyle.

Struna - |5 Paź 2005|, 2005 09:42

no z tym kluczem 13 to przesadziłeś Piotrek :) to już zależy od tego jaki jest elektrozawór bo np. Lovato to ma klucz coś koło 38 :)
mmmk - |5 Paź 2005|, 2005 10:53

tylko z tym to nic na sile bo potem zle jezdzi i ubywa gazu w ilosciach 50 litrow na 100km. ja tak se zrobilem po wymianie filtra i gazownicy musieli mnie ratowac i uszczelnic uklad :oops:
pozdrawiam
maciek

Struna - |5 Paź 2005|, 2005 11:39

no to cos Ty tam narobił ?? to przeciez normalna operacja - ale powiem tak - jak się ktos średnio zna to lepiej zapłacić 30 zeta za wymianę i spuszczenie mazutu niż się samemu z tym pieprzyć i ewentualnie rozszczelnić układ - chociaz wcale nie powinno to nastąpić - no chyba, że się coś źle poskłada lub uszkodzi uszczelki.
mmmk - |5 Paź 2005|, 2005 12:59

ja mam zdolnosci manualne :mrgreen: dobrze,ze mialem wiatrak na stale zblokowany to nie osiagnelo wybuchowego stezenia pod maska. za bardzo to chyba powyginalem i rurka miala jakies pekniecie czy cos w tym stylu 8) . temu niektorych rzeczy nie ruszam bo jak mi inni zrobia to jest taniej :)
pozdrawiam
maciek

Struna - |5 Paź 2005|, 2005 13:35

no to zdolniacha z Ciebie :)
Boni - |5 Paź 2005|, 2005 14:27

Struna napisał/a:
no z tym kluczem 13 to przesadziłeś Piotrek :) to już zależy od tego jaki jest elektrozawór bo np. Lovato to ma klucz coś koło 38 :)


No z tym 38 to przesadziłeś Struna :P , wszystkie Lovato odkręca się od dołu 13, bo śruba M8 przechodzi przez filterek, a jeśli ktoś próbuje całą "szklankę" odkręcać wielkim kluczem albo żabą, to niech se próbuje :D

Struna - |5 Paź 2005|, 2005 14:29

to może nie lovato a Landi - nie pamiętam teraz - ale jedna z nich nie ma śruby na wylot tylko własnie się całym kielichem kręci i własnie chyba 38 podchodzi - ja nie miałem takiego klucza to łańcuszkiem do odkręcania filtrów oleju odkręcałem.
zztop2 - |5 Paź 2005|, 2005 14:37

hejka dzieki za informacje. Ja mam instalacje zavoli wiec jaki kluczyk??????. :mrgreen:
z tego co kumam od dołu tylko śrubeczke odkręcic, :D wyjać filterek nowy założyć, skrecic i jarać silnik. Zadnych niespodzianek niema. A co do mazutu to na bieżąca co jakieś 5 tysiaków spuszczam.
pozdrawiam :D

Struna - |5 Paź 2005|, 2005 14:55

jak Piotrk pisał - zamknij zawór na butli ( o ile takowy jest ) i wypal resztkę gazu.
sobolaqe - |5 Paź 2005|, 2005 16:17

ups. moja wina.
zdaza sie 38 :) sam nawet taki odkrecalem;) nie obeszlo sie bez wyciagniecia reduktora i w imadlo go:) nie chcial puscic.

a co do rozszczelnienia ukladu.... no tak mnie sie tez zdazylo. do tej pory nie moge zdobyc oringa ktorego gaziarz nie zalozyl a jakims cudem udalo mu sie to szczelnie skrecic;) a teraz mam jakies docinane dziadostwo z hydraulicznego:)

Struna - |5 Paź 2005|, 2005 17:16

ma jakies elektozawory do gazu z odzysku więc jak coś to moge Cię obdarowac jednym :)
zztop2 - |5 Paź 2005|, 2005 20:38

hejka. juz sie miałem zabierać to wymiany ale sie waham. Nastraszyliście mnie ty rozczelnieniem. Jak tegu uniknąć. jakieś sugestie??
pozdrawiam :D

COSSY - |5 Paź 2005|, 2005 20:51

Nie bój się niczego. Odkręcisz, filterek wymienisz, magnesik wyczyścisz i skręcisz. Uważaj, żeby tylko gwint prosto naszedł przy przykręcaniu. Mnie sie tam nigdy nic nie rozszczelniło.
tomi503 - |5 Paź 2005|, 2005 21:09

Jeszcze można po rozkręceniu i wyjęciu wszystkich uszczelek i magnesiku przedmuchać rurke bo czsem w niej też się osadza conieco. Czyli na rozkręconym dajemy prąd na cewke zaworu gazu obojętnie na którą czy na reduktorze czy na zaworze gazu a jeśli instalacja jest bez elektrozaworu na butli to odkręcamy na chwile zawór na butli do momentu az z rurki zacznie wydobywać się gaz w stanie ciekłym.

Robimy to dlatego że to reduktor ma rozpręrzać gaz i zmieniać go ze stanu ciekłego na lotny a jak jest syf w rurce to rozpręrzany gaz jest w rurce.

bynio204 - |5 Paź 2005|, 2005 22:49

oringi polecam przed skreceniem przesmarowac czyms tlustym (na sucho mozna rozerwac oring dokrecajac)
podawac prad na cewke raczej nie polecam chyba ze z tylu , chyba ze chcesz zmienic scorupke w 1,5 tonowa zapalniczke :)

mmmk - |5 Paź 2005|, 2005 23:57

nic na sile i bedzie ok bo straszacy to jak zwykle ja. pewnie to robilem ze za 5 min musialo dzialac albo bylo ciemno i temu to rozwalilem. pozatym kazdy wie mniej wiecej na ile sie czuje wiec dasz se rade.
pozdrawiam
maciek

Struna - |6 Paź 2005|, 2005 10:15

rozszczelnic można jak sie za bardzo tym gina i np. rurki od gazu pognie - jak się to robi z czuciem i nie na hamca to sie nic nie ma rozszczelnić - ale tutaj niestety znowu kłania się temat instalatorów patraczy - bywa ( autopsja ) że tak barany zamontują zawór że za cholerę bez jego odkręcenia nie idzie filtra zmienić i tu już niestety trzeba mnieć ewentualnie w zanadrzu z jedną beczułkę jakby co - ale to już skrajne przypadki.
Kevin Xy - |6 Paź 2005|, 2005 10:23

no wlasnie chyba u mnie uklad sie rozszczelnil- zmienilem filterek i jakos tego gazu coraz wiecej potrzeba
Struna - |6 Paź 2005|, 2005 10:27

no u mnie jest uszczelka jedna nieco nadżarta i też mi coś delikatnie spierdziela - ale na tyle mało że olałem to póki co - ale będę musial zrobić bo z czasem pewnie uszczelka się jeszcze barzdiej skiepści i będzie lipa :)
tomi503 - |6 Paź 2005|, 2005 19:38

Cytat:
oringi polecam przed skreceniem przesmarowac czyms tlustym (na sucho mozna rozerwac oring dokrecajac)
podawac prad na cewke raczej nie polecam chyba ze z tylu , chyba ze chcesz zmienic scorupke w 1,5 tonowa zapalniczke


Zawsze wydmuchuje (Cenzura ta głowka znaczy wydm.ch.je) rurke i zawsze daje prąd na cewke z przodu bo tak mi wygodnie a gaz się tak łatwo nie zapali chyba że miałbyś zamiar go puścić na dłurzszy czas ja mówie tu o kilku sekundach i jak ktoś spróbuje to zobaczy że przez pierwszy moment leci gaz w stanie lotnym a dopiero po chwili zasówa w stanie ciekłym.

Struna - |7 Paź 2005|, 2005 11:16

j ateż jakoś nei mam obaw przy przedmuchiwaniu :)
Kevin Xy - |7 Paź 2005|, 2005 20:09

q.rw.a a mi po zmianie flitra i wymianie tlumika jakos sie wszystko pojbelo
zztop2 - |7 Paź 2005|, 2005 20:54

hej. Jutro zobieram sie do roboty, sobotka dobry dzionek. Kurka moje miasto jest zapierdziste. Obleciałem dzisiaj 5 sklepów motoryzacyjnych i tak mnie zapienili :evil:
Niewiedzieli jaki filterek do mnie idze :evil: biedaki nie słyszeli o instalacji zavoli.
ale w końcu jakoś dostałem w malutkim sklepiku. Niema to jak mieszkać prawie na ukrainie.
odezwe sie jutro jak poszło. mam nadzieje że nic mi sie nie poje.....
pozdrawiam :D

Kevin Xy - |8 Paź 2005|, 2005 08:48

trzeba bylo go wykrecic i szukac na podobienstwo tego co masz w lapie
zztop2 - |8 Paź 2005|, 2005 08:55

wykrecać latać i szukać na podobieństwo podwójna robota. a TAK MAM NOWIUTKI JEDNYM ZAMACHEM WYCIAGAM CZYSZCZE ZMIENIAM I GIT !!!!!!
pozdrawiam :mrgreen:
ps. mam nadzieje że bedzie tak bezproblemowo. :shock:

Struna - |8 Paź 2005|, 2005 12:43

a jedź na stację gazową jakąś i pokaż kolesiowi jaką cewkę masz to Ci da taki filtr jak trzeba.
Kevin Xy - |8 Paź 2005|, 2005 12:48

ja to teraz pojade na zbadanie szczelnosci ukladu- jak mache otworze na pracujacym motorze to mi gazem spod niej wali
mmmk - |8 Paź 2005|, 2005 17:23

mozesz sam se to sprawdzic woda z plynem do naczyn i pedzelek i jedziesz cala instalacje wokol tego co robiles. zycze zero baniek z gazu :D bo oni to jakas pianka pryskaja ale nie wiem ile za to kasuja. to oczywiscie zalezy czy sam se zrobisz szczelny uklad potem czy masz cos do wymiany.
pozdrawiam
maciek

Kevin Xy - |8 Paź 2005|, 2005 17:27

nie wydaje mi sie aby cosik do wymiany bylo bo tylko filtr gazu wymienilem- natomiast zastanawiam sie czy wymiana tlumika koncowego moze miec wplyw na prace motoru na gazie- bylo dobrze a teraz jakos cos mi nie pasuje
Struna - |10 Paź 2005|, 2005 09:34

jak jakiś nazbyt mały tłumik masz i nie jest w stanie przerobic takiej ilości spalin to może mieć wpływ.
zztop2 - |11 Paź 2005|, 2005 16:23

hejka wymiana paszła bezproblemowa z zabraniem sie do roboty 10 minutek. Opiłków było od H...a. przeczyszczone przedmuchane ma gicik działać. dzieki za pomoc pozdrawiam. :D
ps. wiecej latania było za filterkiem niz całej wymiany :mrgreen:

Kevin Xy - |11 Paź 2005|, 2005 19:32

dokladnie- chwila roboty- natomiast mi dzisiaj na regulacji na analizie nie mogli sobie poradzic a mowie im ze popiepszylo sie od wymiany filterka- koles sie tam dobiera, odkreca i co sie okazuje ?? filterek jet pekniety, gora oddzielnie, dol oddzielnie- takiej akcji nie widzialem, ba- nawet nie moglem przypuszczac
mmmk - |11 Paź 2005|, 2005 19:51

za mocno dokreciles?? czy jakis mega wadliwy towar byl??
pozdrawiam
maciek

Kevin Xy - |11 Paź 2005|, 2005 19:58

cholera go wie- moze i go zgniotlem bo balem sie tej nieszczelnosci !! dobrze ze gwinta nie urwalem
zztop2 - |11 Paź 2005|, 2005 19:59

hejka a ile płacicie za regulacje i analize. JA dzisiaj 20 dyszki dałem.
pozdrawiam

Kevin Xy - |11 Paź 2005|, 2005 20:05

w sokolowie licza 14 za analize, ale to partacze, w wegrowie dalem 20 ale chlopaki sie przylozyli- 2 h sie bawili i prawie im sie udalo

dzisiaj w sokolowie dali mi na analize jakiegos goowniarza- jak podlaczyl analizator i sie jakie pierdoly wyswietlaly to stwierdzil ze nie wie o co chodzi

Marcin - |11 Paź 2005|, 2005 20:09

ja ostatnio jak byłem na regulacji to widziałem, że facio zatrudnił jakiś dresiarzy, niezbyt kompetentnbych i niezbyt inteligentnie wygladających, którzy podpierali ściany trzymając ręce w kieszeniach. od razu zwątpiłem w fachowość serwisu
zztop2 - |11 Paź 2005|, 2005 20:10

no widzisz tacy fachowcy nie kiedy sie zdarzaja z własnymi warsztatami. TO jest dopiero porażka.
pozdrawiam

[ Dodano: 2005-10-11, 20:13 ]
hejka powiedzcie mi jeszcze membranke co ile trzeba wymieniać?. Gaziaż mi powiedział ze albo 100 tyś lub 3 lataka. Ja juz na tej instalacji ponad 100 zrobiłem. JAkie są oczywiste objawy zużycia membrany. pozdrawiam :D

Kevin Xy - |11 Paź 2005|, 2005 20:15

bierz sie za robote- oczywiscie we wlasnym zakresie, bo gaziarze to partacze (od dzisiaj nie wszyscy)
spalanie winno byc spore, mala mozliwosc regulacji- takie objawy mialem

zztop2 - |11 Paź 2005|, 2005 21:02

A muluskie wolne obroty tez o tym mogą świadczyć. no i kiepska regulacja jeszcze moze być ale jest coraz gorzej. pozdrawiam
Struna - |12 Paź 2005|, 2005 11:28

zazwyczaj auto ma problem z początku z utrzymaniem wolnych obrotów i słabo reaguje na próby regulacji składu mieszanki.

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group