Ford Scorpio Team
Forum miłośników samochodu marki Ford Scorpio

LPG - GAZ - montaz gaz-mozna wyjasnienienie,na co jeszcze zwracac uwage?

Krzys - |30 Wrz 2005|, 2005 10:10
Temat postu: montaz gaz-mozna wyjasnienienie,na co jeszcze zwracac uwage?
witam
przymierzam sie do zagazowania swojego combi 2.0 dohc ,poczytalem troszke i wiem np. ze parownik powinien byc wpiety szeregowo,oraz,tutaj zacytuje post Rafantka
"no i najwazniejsze, nie moga ominac regulatora wolnych obrotow, ktory znajduje sie na rurze dolotowej powietsza, na czesci plastikowej, za puszka- tłumikiem szmerow ssania. Musza sie pod niego podłaczyc, i podlazyc specjalna podkłądke z króccem, nie moze byc ot zaslepione i ominiete rura z zaworkiem recznym (srubą regulacyjną) "
oraz post Wegusa
"tylko lepiej im doradzic gdzie ma byc parownik i gdzie wejscie z rura gazowa do dolotu..."

nie za bardzo rozumiem o co chodzi z ta podkladka z kruccem i gdzie ma byc wlasciwie to wejscie z rura do dolotu,jesli by mi ktos mogl to wytlumaczyc "jak krowie na granicy"bylbym wielce wdzieczny,oprocz tego jesli macie jeszcze jakies inne rady to poprosze,moze ktos wie tez gdzie najlepiej zagazowac autko w okolicach Łodzi?
pozdrawiam -Krzysiek

Struna - |30 Wrz 2005|, 2005 10:23

jest taka specjalna podstawka pod zawór od wolnych obrotów którą należy do tego modelu silnika zastosować. Jeżeli ci tego nei założą to będa Ci robić na sztucznie wolne obroty dziwnymi metodami, które w sumie dadzą Ci tyle, że auto będzie fiksowac na benie a n agazie jakoś tam będzie może a może nie. Parownik w DOHC najlepiej po tej stronie co akumulator i wlot gazu oczywiście od dolnej części miksera.
wegus - |30 Wrz 2005|, 2005 10:44

Parownik poniżej zbiorczka wyrównawczego z plynem chlodzącym !!
Nie doslownie , ale zeby parownik nie byl powyzej
W dohc-u ciasno troche, zeby go niżej zalożyć i gazowniki lubia pojsc na latwizne :-)

Krzys - |30 Wrz 2005|, 2005 22:03

dzieki za rady!!
mam jeszcze jedno pytanie ...rozmawialem z jednym fachmanem [z polecenia] i zaproponowal mi instalke z pelna elektronika za 2 tys. pln[oczywiscie butla w miejsce kola zapas.],nie wiem co ma oznaczac ta "pelna elektronika",ponoc nie trzeba wogole regulowac pozniej instalacji
co radzicie ,czy warto sie tym zainteresowac ,czy moze jakies inne rozwiazania????czytalem troszke o BLOS-ie i zastanawiam sie nad prosta instalacja plus to cale ustroistwo.
dzieki jeszcze raz za rady!!!!
Krzysiek

Struna - |1 Paź 2005|, 2005 12:35

pełna elektronika to niby komputer do gazu ( najlepiej jak jest to AL700 a nie jakieś inne gówno ) odczytuje toto paramatry z TPS i sondy i na podstawie tego dawkuje gaz. W zasadzie jedyna na dzień dzisiejszy legelna instalka niewtryskowa.
Staszek - |3 Paź 2005|, 2005 19:20

"pełna elektronika" - na przełączniku są cztery zielone diody wskazujące ilość gazu w zbiorniku - taki "bajer" - zaleta ładny wygląd ,jeden "mięki przycisk" , wada brak możliwości ręcznego przełączenia na gaz jest poz. "benzyna" lub "benzyna-gaz" przejscie na gaz po przekroczeniu np.2800 obr./min , jedynie jest możliwość awaryjnego przełączenia na gaz ale przy wyłączonym silniku a włączonym zapłonie.
Tak to przynajmniej u mnie wygląda, może inne są jeszcze inne.

Struna - |4 Paź 2005|, 2005 09:53

różne centralki różnie mają i nie ma problemu z odpałem na gazie - da się zrobić. Zazwyczaj zanim włączy się zapłon należy trzymac ten "miekki guzior" i wtedy zapłon i trzymając nadal odpalać - wtedy powinien odpalac na gazie.
Kevin Xy - |4 Paź 2005|, 2005 09:54

przelaczanie obrotami to nie wszystko- jeszcze winna byc zaleznosc temperaturowa !!
Struna - |4 Paź 2005|, 2005 09:57

zależność temperaturowa to opcja - może ale nie musi być.
Kevin Xy - |4 Paź 2005|, 2005 10:12

nie wyobrazam sobie aby to pominac- idzie zima i przelaczenie swiezo odpalonego motoru obrotami na gaz to tragedia- dla mnie zakladanie takiego automatu bez tej opcji to tragedia- juz niech lepiej nie bedzie takiego automatu bo szkoda motoru
Struna - |4 Paź 2005|, 2005 10:24

motorowi akurat się nic od tego nie dzieje tylko parownikowi - ale są i tacu co jeżdżą odpalając auto na gazie zima i parownik i tak im wystarcza w sumie na prawie tyle samo co jego normalna żywotność.
maup - |4 Paź 2005|, 2005 19:36

A powiedzcie mi brat'cy, co się mogło pokickać instalce LPG, że na zimnym (rano) silniku przełącza na gaz od razu - za szybko, ledwie gazu dotknę, żeby ruszyc z miejsca; a na gorącym - z trudem i z oporem - trzeba mocno przegazowywać albo ręcznie.
Instalka I gen.

Struna - |5 Paź 2005|, 2005 09:47

a nie masz pan może tego czujnika na temperaturkę opcjonalnie wstawionego ? to raz, a dwa - w sterowniku ( tym co wybierasz rodzaj paliwa ) jest podkówka do ustalania progu przełączania na gaz - czasem się to lubi od wstrząsów wylutować i w funkcji termicznej potrafi robić cuda - wybebeszyć - oblukać i jak coś to poprawić lutowanie.

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group