kry - |25 Lip 2005|, 2005 15:10 Temat postu: Właśnie zamontowałem LPG Zamontowałem instalkę BRC Just do mojego Wieloryba DOHC 2l 16V. I w związku z tym mam parę pytań co do strony technicznej instalki. Chciałbym poznac Waszą opinię (porównac wykonanie). Czy Wam też w przepustnicy (prawej- patrząc od przodu) nawiercali otwór że niby od wolnych obrotów. 
Poza tym mam zamontowane dwa miksery, parownik 100kW, oraz był krokowy który usuneli podczas regulacji bo silnik przy 2500 obr/min nie chciał jechać. Dali więc śrubkę i teraz auto jeździ choć nie wiem jeszcze ile pali (chyba dużo bo z rury wali jak w gazowni :)Właściwie regulację ręczną mam w 3 miejscach : za parownikiem (o tej już pisałem) i po rozdzielaczu na 2 miksery. A cha bym zapomniał zamontowali też klapy antywybuchwe, jedną bezpośrednio przed przepływomierzem, a drugą na jednej z rur przed puszką rezonansową (patrząc od przepustnicy) Wrażenia z jazdy mam następujące: auto jedzie oK, ale przy prędkościach 70km/h i więcej na luzie gaśnie przy przełączaniu z bęzyny na gaz wyraźnie odczuwalne jest szarpniecie (przytkanie się auta) Prosze o sugestie i opinie wszystkich użytkowników napędu "rakietowego" w wielorybach Pozdrawiam Kevin Xy - |25 Lip 2005|, 2005 15:29 jak Ci na wyluzowaniu gasnie to odkrec jeden obrot srube od wolnych na parowniku- jak Ci przy przelaczaniu na lpg szarpie to po prostu nie dociskaj pedalu gazu- na wyzszych obrotach ale przytrzymanych ale nie dociskac Struna - |25 Lip 2005|, 2005 16:21 no to Ci ładną fuszerę odstawili tomi503 - |25 Lip 2005|, 2005 20:54 Nie no naprawde jeszcze niektóży się nie nauczyli montować fordzików. Rzadnej dziury nie powinni wiercić ale jak niechcący obcieli silnik krokowy czy też inaczej zawór biegu jałowego bo załorzyli przekaźnik zamiast emulatora wtrysku. Jednym słowem kicha. Adam_2000 - |25 Lip 2005|, 2005 21:20 Ja już chyba muszę schodzić z tego świata !! 
Jak kurde można wziąć kasę, za taką totalną fuszerę ??... ludzie, toż to kryminał !! Nie znam się absolutnie na instalacjach gazowych, ale gdyby mi jakiś głąb coś takiego zrobił, to chyba napasłbym go gazem z pelnej butli ! 
kry - |26 Lip 2005|, 2005 08:48 No to fajnie sobie pojechaliście po gazownikach ale daej nie dostałem zadnej konstruktywnej odpowiedzi JAK TO POWINNO WYGLĄDAC! Krytyka i owszem jest na miejscu ale moze się ktoś wysili się i napisze jak ma rozwiązaną instalkę u siebie w wielorybie
Struna - |26 Lip 2005|, 2005 15:58 nic ma nie być wiercone, zawór biegu jałowego ma być tam gdzie jego miejsce. Rafał A.(antek) - |28 Lip 2005|, 2005 03:17 jak adam mi udostepni swoj egzemplaz do obejzenia to ci dokladnie powiem, bo nie pamietam jak jest wstawiony regulator biegu jałowego, ale o zadnym wierceniu dziury mowy nie ma. Prawdopodopbnie odpieli wtryski przekaznikiem nie emulatorem i przestalo pojawiac sie sterowanie na wolnyc ho obrotach, po to wiercili dziure, skutek braku wolnych odczuwasz trz poprze to ze ci gasnie po wrzuceniu na luz ( za mala dziura w przepustnicy, normalnie to regulator wolnych obrotow reguluje. Powinno byc tak, ze : emulator odlaczajacy wtryski ew przekaznik ale z podpieciem na jeden z przewodow silnika krokowego, dwa miksery na przepustnice ( jesli nie da rady zalozy c 1 gdzies na dolocie) silnik krokowy tak jak miales na poczatku i za nim na rozdzielonych przewodach reczna regulacja Przytykanie sie moze byc sprawa np zle odlaczanych wtryskow i tego ze silnik dostaje jednoczesnie gaz i benzyne. Ogolnie totalna fuszerka, do poprawki i naprawy ( wymiany ) przepustnicy na ich koszt, jedynie co to klapy zamontowane chyba ok. |
