Ford Scorpio Team
Forum miłośników samochodu marki Ford Scorpio

Ogólne - Jak jeździć FWD i RWD

jaroz - |22 Maj 2019|, 2019 12:36

Adam_2000, jak Cię tył wyprzedzi na łuku, to będziesz przeklinał tego gumiarza-cytryniarza :D
Adam_2000 - |22 Maj 2019|, 2019 12:41

jaroz, u mnie przód ciągnie, tył załącza się tylko przy uślizgu przodu.
Struna - |22 Maj 2019|, 2019 13:09

WieSiu napisał/a:
Ja nie wyważam i nie zmieniam. Przednie są dużo mocniej zuzyte.
w AWD rotacja kół/opon to konieczność.
WieSiu - |22 Maj 2019|, 2019 15:10

Struna napisał/a:
WieSiu napisał/a:
Ja nie wyważam i nie zmieniam. Przednie są dużo mocniej zuzyte.
w AWD rotacja kół/opon to konieczność.


Dobrze wiedzieć, ale ja takiego nie mam więc najpierw dojeżdżam przód.
A jak jest w przypadku dołączanego mechanicznie przodu bez mechanizmu rocznicowego między osiami ? Tam rotacja ma znaczenie ? I wiem że tego 4x4 mogę używać tylko na "śliskich" nawierzchniach.

Struna - |22 Maj 2019|, 2019 17:11

spora różnica w zużyciu opon między osiami powoduje różnicę w prędkości obrotowej, jak masz różnicówkę to powinna to ogarnąć, jak jej nie ma, to jakby "gorzej" bo będzie odrobinę orać.
jaroz - |22 Maj 2019|, 2019 17:17

Adam_2000, nie chodzi o to, KTÓRE koła są NAPĘDZANE. Chodzi o panowanie nad pojazdem. Jak Ci się ślizgnie przodem, to sobie opanujesz, jak tył, to możesz nie zdążyć ;) Dlatego zaleca się ZAWSZE zakładać opony o lepszej przyczepności na tylną oś.
trzypion - |22 Maj 2019|, 2019 18:34

jaroz napisał/a:
Jak Ci się ślizgnie przodem, to sobie opanujesz, jak tył, to możesz nie zdążyć ;) Dlatego zaleca się ZAWSZE zakładać opony o lepszej przyczepności na tylną oś.


Tak to jest w taczkach, w normalnych autach tył kontrolujesz prawą stopą :P

jaroz - |22 Maj 2019|, 2019 19:14

trzypion napisał/a:
Tak to jest w taczkach, w normalnych autach tył kontrolujesz prawą stopą
tu nie ma znaczenia, która oś jest napędzana. Ale którą oś należy "chronić". B jak będziesz miał łyse opony w SLK, to nawet prawa stopa nie skontroluje, a ręce nie skontrują, a już Cię obróci. Zresztą podsterowność nie występuje tylko w taczkach, jak wiesz. A w Scorpio z V6 również. I przechodzi szybko w nadsterowność, a wtedy...jw. :P
trzypion - |22 Maj 2019|, 2019 19:58

jaroz napisał/a:
tu nie ma znaczenia, która oś jest napędzana.


Ależ oszszywiście. Wszak siły napędowe znikają magicznie.
Niestety nie. W przednionapędówce, kiedy tylna oś leci jesteś w pupie. Co więcej, jak odejmiesz gazu, jesteś w pupie do kwadratu, bo przód hamuje, a tył nadal chce jechać.
W tylnym napędzie jeśli tylna oś ucieka odejmujesz gaz i zdejmujesz siłę napędową, zostaje tylko siła boczna, wypadkowa maleje i masz szanse na odzyskanie przyczepności.

Jesli ucieka Ci przód, to w przednionapędówce możesz ująć gazu, efekt jak w przykładzie powyżej, siły maleją i masz szanse na przyczepność, w tylnonapedówce jedynie możesz ustawić koła do kierunku znoszenia i liczyć, że złapią, a w międzyczasie na tyle zwolnisz, że wykręcisz.

Praw Fizyki Pan nie zmienisz i nie bądź Pan głąb!

Adam_2000 - |22 Maj 2019|, 2019 22:18

jaroz napisał/a:
Jak Ci się ślizgnie przodem, to sobie opanujesz, jak tył, to możesz nie zdążyć ;) Dlatego zaleca się ZAWSZE zakładać opony o lepszej przyczepności na tylną oś.

Tutaj akurat absolutnie się z Tobą nie zgodzę.
Większość życia przejeździłem RWD i wolę jak mi dupa ucieka, bo jestem w stanie nad tym zapanować niż napędzany przód, który w razie poślizgu jest prawie nieprzewidywalny (bo nie masz ni napędu, ani sterowania).

Struna - |23 Maj 2019|, 2019 11:30

Uślizg przodu w każdym aucie jest niefajny bo raczej słabo kontrolowalny, choć w FWD coś tam można próbować napędem wyciągać, ale wymaga to trochę skill-a, sporego opanowania i dobrego czucia auta oraz szybkości w działaniu.
W RWD jak przód ora to już trochę inna bajka, tez można pomóc o ile jest miejsce i czas na to, albo za rękaw, albo jak jest opcja to strzał ze sprzęgła i dociągnięcie tyłem w poślizgu - ale to z kolei dla większości ludzików nie do pomyślenia jest :)
Trudno raczej z góry zawyrokować co lepsze - sporo zależy od konkretnej sytuacji, w jednych przypadkach łatwiej będzie ogarnąć FWD a w innym RWD.

jaroz - |23 Maj 2019|, 2019 13:19

Dlatego, z uwagi na umiejętności a raczej ich brak, lepiej aby tył miał lepszą przyczepność. I niezależnie od rodzaju napędu. Lepiej jak wykierujesz przodem (w ostateczności masz strefy zgniotu), niż pierdyknąć gdzieś (na przykład w TIRa) bokiem. A teraz Ci ze skillami (ale po dzwonach):
trzypion napisał/a:
W przednionapędówce, kiedy tylna oś leci jesteś w pupie
wtedy wyciągasz tył zdecydowanym depnięciem na pedał przyspieszenia. Reszta jak napisałeś.
Cytat:

Tutaj akurat absolutnie się z Tobą nie zgodzę.
zgodzić się nie musisz, ale...
trzypion napisał/a:
Praw Fizyki Pan nie zmienisz i nie bądź Pan głąb!
dlatego jw. Poza tym mówimy o przeciętnych kierowcach. Ty np. znasz swoje RWD i je opanujesz (a przynajmniej tak Ci się wydaje, jak i mi kiedyś raz się wydawało choć z gorszych wychodziłem ;) ), ale przeciętny kierowca już może mieć pozamiatane :D
trzypion - |23 Maj 2019|, 2019 21:29

jaroz napisał/a:

trzypion napisał/a:
W przednionapędówce, kiedy tylna oś leci jesteś w pupie
wtedy wyciągasz tył zdecydowanym depnięciem na pedał przyspieszenia.

I powodujesz poślizg przodu, a następnie zwiedzasz rów.
jaroz napisał/a:

trzypion napisał/a:
Praw Fizyki Pan nie zmienisz i nie bądź Pan głąb!
dlatego jw. Poza tym mówimy o przeciętnych kierowcach.

...którzy odruchowo odejmują gazu kiedy z autem się coś dziwnego dzieje. Co w RWD pomaga, w FWD powoduje rów.

jaroz - |23 Maj 2019|, 2019 22:04

trzypion napisał/a:
I powodujesz poślizg przodu
Chyba Focusem RS, względnie RS500, jak jest mokro :d
WieSiu - |24 Maj 2019|, 2019 07:34

Trzypion, wiemy że jesteś najmądrzejszym teoretycznym kierowcą, ale Twoje teorie nie sprawdzają się w praktyce. Chyba dawno nie jezdziles przednim napędem.
bednarowski - |24 Maj 2019|, 2019 18:49

Nawet z teorią słabo bo

trzypion napisał/a:
W tylnym napędzie jeśli tylna oś ucieka odejmujesz gaz i zdejmujesz siłę napędową, zostaje tylko siła boczna, wypadkowa maleje i masz szanse na odzyskanie przyczepności.


tak ale pomijasz że odejmując gaz przesuwa ci się środek ciężkości, zdejmujesz obciążenie z tyłu więc co z tego że nie ma siły napędu jak maleje siła od tarcia na tylnych kołach a wzrasta na przednich? W efekcie klei ci się przód a dupa lata.

trzypion napisał/a:
Jesli ucieka Ci przód, to w przednionapędówce możesz ująć gazu, efekt jak w przykładzie powyżej, siły maleją i masz szanse na przyczepność, w tylnonapedówce jedynie możesz ustawić koła do kierunku znoszenia i liczyć, że złapią, a w międzyczasie na tyle zwolnisz, że wykręcisz.


gdzieś dzwoni ale w którym kościele? Niby porada dobra ale uzasadnienie nietrafne. Odjęcie gazu przesuwa środek ciężkości do przodu dociążając go i lepiej klei się oś sterująco napędowa. Dla tego w FWD jak wyjeżdża przód to się odejmuje gazu a w FWD jak ucieka dupa to dodaje, żeby dociążyć i złapać przyczepność na tyle.

Może w SLgay jak silnik jest przed przednią osią i ogólnie środek ciężkości (wraz z kierowcą) jest mniej więcej w środku auta to ten środek ciężkości tak nie wędruje (bo zawsze będzie między osiami) ale w normalnych autach z kierowcami normalnych rozmiarów jednak tak nie jest...

trzypion - |25 Maj 2019|, 2019 22:44

bednarowski napisał/a:

tak ale pomijasz że odejmując gaz przesuwa ci się środek ciężkości


Interesujące, bo środek ciężkości zależy od rozkładu mas i niczego więcej....
Może jednak sprawdź w książce do fizyki co to ciężar i środek ciężkości?

P.S. Kiedy masz poślizg, to nie masz już siły napędowej i nie masz dodatkowych sił wynikających z momentu na ramieniu wysokości środka masy (aka środek bezwładności).

gt500 - |26 Maj 2019|, 2019 09:24

też się czepiacie po aptekarsku słówek, wiadomo że chodziło o nacisk na daną oś podczas dodawania czy odejmowania gazu :)

Może kiedyś będzie zlot fst z jakaś próbą sprawnościową na ładnym gładkim terenie i bezpiecznie.

bednarowski - |26 Maj 2019|, 2019 12:57

trzypion tak, auto jest super sztywne, zawieszenie nie pracuje i środek ciężkości jest zawsze w tym samym miejscu. dziękuję profesorze, masz rację jak zwykle przepraszam
pablo19 - |28 Maj 2019|, 2019 18:08

Dwa czy trzy razu, przy FWD, uratowało mnie w poślizgach (dupa latała w obie strony) na lodzie wysprzęglenie i wodzenie przednimi kołami za kierunkiem w którym chciałem jechać. Po chwili auto się ogarnęło i ustabilizowało. Ja wolę mieć dobre opony na przodzie w FWD, bo częściej jest mi potrzebne panowanie nad przodem niż tyłem w FWD.
trzypion - |28 Maj 2019|, 2019 20:19

bednarowski napisał/a:
trzypion tak, auto jest super sztywne, zawieszenie nie pracuje i środek ciężkości jest zawsze w tym samym miejscu. dziękuję profesorze, masz rację jak zwykle przepraszam


Student teraz policzy, w ramach pracy własnej, o ile milimetrów przesuwa się środek ciężkości Forda Scorpio przy maksymalnym ugięciu przednich sprężyn zawieszenia i o ile procent siła nacisku na tylnej osi się zmniejsza na skutek tego.

[ Dodano: |28 Maj 2019|, 2019 20:20 ]
gt500 napisał/a:
też się czepiacie po aptekarsku słówek, wiadomo że chodziło o nacisk na daną oś podczas dodawania czy odejmowania gazu :)

Kiedy już masz koła w poślizgu, to siły napędowej ani hamującej) nie masz....

Struna - |29 Maj 2019|, 2019 11:15

Oj tam nie masz - to nie jest przecież 0-1 stan, masz mniejsze siły ale jednak jakieś są i odpowiednio operując czy to gazem, hamulcem, ręcznym czy też kierą można uzyskać odpowiednie zachowania.
gt500 - |29 Maj 2019|, 2019 11:40

trzypion napisał/a:

Kiedy już masz koła w poślizgu, to siły napędowej ani hamującej) nie masz....


czyli auto w poślizgu zatrzyma się już tylko na przeszkodzie?? zakładając że wprowadzisz auto w poslizg to nigdy nie zatrzyma się :D :D pewnie zaraz zaczniesz rzucać kolejnymi zjawiskami z fizyki stosując je 0-1....

Czyli w przypadku złapania poslizgu puszczamy kierownicę i ściągamy nogi z pedałów bo już nic nie możemy zrobić :D modlimy się do czego uważamy za stosowane :D

Nparawdę chciałbym pojeżdzić jakiś trening i zobaczyć jak ta Twoja wspaniała wiedza przekłada się na operowanie autem i prędkośc przejazdu :D

WieSiu - |29 Maj 2019|, 2019 11:58

gt500, on twierdzi raczej, że wszystko mozna robic RWD a FWD to jest tak jak piszesz ;) normalnie cuda jakies, chyba nigdy w zimie nie jezdzil FWD.
ford2fast - |29 Maj 2019|, 2019 16:30

trzypion napisał/a:
jaroz napisał/a:
Jak Ci się ślizgnie przodem, to sobie opanujesz, jak tył, to możesz nie zdążyć ;) Dlatego zaleca się ZAWSZE zakładać opony o lepszej przyczepności na tylną oś.


Tak to jest w taczkach, w normalnych autach tył kontrolujesz prawą stopą :P

I nagle na środku drogi znikąd pojawiają się barierki :) Bardzo kontrolnie się do nich przytulasz i przerysowujesz cały bok wzorem czypiona :D :):

VIK - |29 Maj 2019|, 2019 16:55

Poślizg jest zawsze i tarcie, dlatego między innymi zużywają się opony i inne. To, że jest poślizg, nazwijmy to, "pełny", nie znaczy, że nie ma siły napędowej. Nie brnijcie w to bo się zaczną głupoty jak o temperaturze gazu przy rozprężaniu :)
jaroz - |29 Maj 2019|, 2019 20:58

I pomyśleć, że zaczęło się od niewinnej podsterowności :P

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group