Larix - |17 Cze 2016|, 2016 10:31 Temat postu: Luzy na maglownicy. Mam duży luz na listwie maglownicy po lewej stronie. Drążek OK, końcówka OK, wycieków brak. Rozumiem, że tam jest jakaś tulejka co się wyrobiła i pozostaje tylko regeneracja ? pablo19 - |17 Cze 2016|, 2016 10:45 Sprawdź czy ten luz występuje w pionie. Czytałeś TE tematy? Grześ - |17 Cze 2016|, 2016 13:04 Temat postu: Re: Luzy na maglownicy.
To nie tulejka. Najpierw trzeba podejrzeć, czy listwa się nie wyrobiła w położeniu "na wprost". Czyli skręt max w lewo i podglądamy po zdjęciu osłony. W MK3 da się nieco skorygować luz, o ile listwa nie jest wyrobiona na środku - od góry masz taką jakby wielką plastikową śrubę, na klucz 17. Dobrą nasadką 6-kątną (nie 12-kątną !!!) można toto nieco dokręcić. Jak nie da się ruszyć, trzeba lekko oskrobać, teoretycznie jest w 2 miejscach zapunktowana. I tak dokręcamy, aby w całym zakresie ruchu kierownicy nie było zbyt dużego oporu. Ja we wszystkich trzech jakie miałem - nieco dokręcałem, tam się zużywa taki plastikowy docisk. Ale jak masz zużytą listwę, to niewiele zrobisz. Ew. można kierownicę o 1/6 obrotu przestawić i drążki doregulować. Ale to trochę nieeleganckie, choć jedną taką widziałem. No i czy nie ma korozji na listwie - zdarza się przy nieszczelnych osłonach. I listwy nie da się w żaden sposób regenerować. masa300789 - |17 Cze 2016|, 2016 19:29 Zerknij w pierwszej kollejnsci na ta srube regulacyjna ,kiedys tez borykalem sie z problemem luzu w pionie i winna okazala sie ta sruba =jakims cudem lekko sie przestawila .Z tym ze ja do tego doszedlem po wymanie magla i dokladnych ogledzinach w piwnicy  .Po ustawieniu na znakach wszystko okazalo sie sprawne.
Grześ - |17 Cze 2016|, 2016 19:47
To pewnie były ślady zapunktowania - teoretycznie nie powinna się ta śruba obrócić. A czasem ten odlew alu tak skoroduje, że niestety obrócenie nie jest możliwe. Ale spróbować warto. Larix - |17 Cze 2016|, 2016 22:48 Ale ja mam Mk1. Tam nie ma śruby regulacyjnej. Co do sprawdzenia czy nie wyrobiła się w jednym położeniu to zobaczę. Grześ - |18 Cze 2016|, 2016 18:50
Racja, śruby nie ma ... ale kro broni podłożyć cienką podkładkę, np. z blaszki od aluminiowych tacek do grillowania ???? Musisz to przetestować. Tam jest taki tłoczek, dociskany sprężyną, niezbyt mocną. I jak się wyrobił ten plastik na końcu tłoczka, to trza coś podłożyć i tyle. Typowo 0,2 do 0,3 mm. Już w dwóch tak robiłem ... Najlepiej popróbować tak, aby kierownica "wracała". pablo19 - |18 Cze 2016|, 2016 21:44 O którym tłoczku piszesz? Gdzie dawałeś ten podkładkowy patent? Grześ - |19 Cze 2016|, 2016 10:42
Tym co dociska listwę do zębatki ... Jest pod tą pokrywką (2xM6) tak gdzie w nowszych jest ta duża śruba ma klucz 17.
No między pokrywkę a tłoczek rzecz jasna. Żeby nieco głębiej wszedł, i skasować luz ... Pablo, nigdy tego nie rozbierałeś ??? pablo19 - |19 Cze 2016|, 2016 12:10 Nie miałem potrzeby, bo zawsze jakiś sprawny magiel był pod ręką  , ale pewnie będzie kiedyś trzeba rozebrać
Dzięki za dokładna informację
Larix - |24 Lip 2016|, 2016 17:46 No dobra . Która to pokrywka ? Ten kapsel naprzeciwko wałka kolumny kierownicy czy gdzie indziej ? ut99 - |24 Lip 2016|, 2016 20:47
to ten kapsel. Te luzy to raczej na frezach a nie z racji słabego docisku "tłoczka" Grześ - |24 Lip 2016|, 2016 21:20
Wizjoner jaki cy cuś ??? 
A tak na poważnie - w każdej maglownicy jaką miałem - dokręcałem. I w każdej pomagało. Pomagało - co nie oznacza całkowitego skasowania luzu, ale to logiczne. A zużycie zębatki i listwy - zazwyczaj jest wtedy, gdy woda podejdzie. Jak jest dobre smarowanie, i pompa wspomagania działa jak należy, to te elementy zużywają się naprawdę powoli. A najbardziej je niszczą ... niewyważone przednie koła !!! Jak ktoś dba, to spokojnie do pół miliona pojeździ. Struna - |25 Lip 2016|, 2016 11:23
Grześ - |25 Lip 2016|, 2016 11:35
Dokładnie, choć to tylko przy hamowaniu. Tyle że siły większe mogą być. Jedną taką maglownicę widziałem, miała chyba z 20% zębów wytarte ! Jakiś palant przestawił kierownicę o 1/6 obrotu i doregulował drążkami, żeby luzu na wprost nie było ... Cóż, można i tak, i auto szybko sprzedać ... Ja to nawet po 400 tys km aż tak wyrobionej nie miałem - jedynie w MK1 poszły uszczelnienia. |
