monkiewicz - |14 Maj 2016|, 2016 18:12 Temat postu: Maglownica cieknie w scorpio mk1 Witam w ostatnim czasie zauważyłem że w moim scorpio ocieknięta jest maglownica,chciałbym się spytać znawców tematu czy lepiej taką przekładnie regenerować czy wymienić na używana?No a jeśli wymienić to jaka będzie pasować do scorpio mk1 z 1993r z silnikiem 2.0 DOHC? pablo19 - |14 Maj 2016|, 2016 18:20 Wygląda na to, że masz Scorpio MKII, czyli takiego jakie są prezentowane w TYM dziale 
Regeneracja magla to około 400 zł, niektórzy sami wymieniają uszczelnienia, ale nie wiadomo, czy nie masz zeżartej listwy i czy sama wymiana uszczelnień pomoże. Można złapać sprawny magiel za ok. 150 zł. Na pewno pasować będą takie od MKI i MKII, chyba nie ma różnic przy rożnych silnikach. monkiewicz - |14 Maj 2016|, 2016 18:41 własnie nie wiem co wybrać czy używana z allegro(nie wiadomo w jakim stanie) czy regenerować?Tyle że na allegro mk2 to są te z okrągłymi lampami a ja mam krokodyla z lampami krótszymi od tych pierwszych wersji. znalazłem taką podobno 100% sprawna nada się? http://allegro.pl/ford-sc...5815679390.html Vaux - |14 Maj 2016|, 2016 19:46 Nie patrz na podział allegro bo oni po swojemu to oznaczaja- do Ciebie pasuje magiel z rocznikow 85-94 tak jak Pablo napisał trzypion - |14 Maj 2016|, 2016 21:02 Oraz z sierry. Ja bym jednak regenerował. Używka może byś w stanie niewiele lepszym od Twojej. monkiewicz - |17 Maj 2016|, 2016 19:47 może któryś z forumowiczów ma na pozbyciu sprawna maglownice pasującą do mojej skorupy? kat - |17 Maj 2016|, 2016 19:52 daj ogloszenie do dzialu kupie lub odczytaj pw pablo19 - |18 Maj 2016|, 2016 11:48 Temat , który może Cie zainteresować. monkiewicz - |22 Maj 2016|, 2016 09:39 Rozmawiałem z moim mechanikiem i stwierdził ze używana maglownica to loteria a jeśli chce jeździć dłużej to lepiej regenerować tak jak trzypion polecił,więc bede regenerował swoją maglownice. Julek - |22 Maj 2016|, 2016 12:12 Tylko że regeneracja to również loteria, a gwarancja na usługę często okazuje się być niewiele warta, gdyż warsztaty próbują zrzucać odpowiedzialność na klienta, który śmiał jeździć po dziurach 
masa300789 - |22 Maj 2016|, 2016 12:30 I jeszcze jeden aspekt,czy Twoją da się regenerowac.Kolega Jawsim ostatnio podobna sytuację mial ,jego się nie nadawała do niczego więc kupił następną i okazało się że jest w jeszcze większym stopniu zniszczona.Ostatecznie przyjechal do mnie i wziął moja i dopiero zregenerowal swoja.I koszty były o wiele większe niż zakladane na poczatku.Ja natomiast miałem szczęście i tą którą kupiłem eksploatowalem bezproblemowo do konca .Tak ze i regeneracja jak i zakup używki to loteria. |
