Ford Scorpio Team
Forum miłośników samochodu marki Ford Scorpio

LPG - GAZ - DOHC zajada 20 litrów LPG

Larix - |19 Sty 2013|, 2013 09:24
Temat postu: DOHC zajada 20 litrów LPG
Więc tak jak w temacie. Do tej pory palił 11/14 LPG (trasa/krótka trasa). Teraz 20 wyszło :lol:
Instalacja to BLOS i nic więcej. Niesprawny EBJ, ale to chyba raczej nie ma wpływu, zresztą wcześniej też nie był sprawny. Na benzynie chodzi tragicznie (przerywa i gaśnie ) , na LPG ok, szczególnie jak się rozgrzeje.
Co sprawdzić ? Parownik trup ?

PiotrekGran - |19 Sty 2013|, 2013 10:16

20L w trasie ?

Mój teraz po mieście na krótkich odcinkach to 20L spokojnie, czasem nawet 22 :-d
Ale w trasie więcej niż 12L nie spali

YaKuZ - |19 Sty 2013|, 2013 10:47

PiotrekGran napisał/a:
Mój teraz po mieście na krótkich odcinkach to 20L spokojnie, czasem nawet 22


grubo na bogato...2,0 nie powinno tyle opalać...ja swoim TYLKO po mieście (4 sygnalizacje po drodze) krótkie odcinki, uwalony termostat ostatnio chyba i w 18 się mieszcze a i zakręce pod tesco czasem...może parowniki dogorywają?

Adam73 - |19 Sty 2013|, 2013 11:57

YaKuZ napisał/a:
PiotrekGran napisał/a:
Mój teraz po mieście na krótkich odcinkach to 20L spokojnie, czasem nawet 22


grubo na bogato...2,0 nie powinno tyle opalać...ja swoim TYLKO po mieście (4 sygnalizacje po drodze) krótkie odcinki, uwalony termostat ostatnio chyba i w 18 się mieszcze a i zakręce pod tesco czasem...może parowniki dogorywają?


zgadzam sie z Yakuzem, ja mam obecnie dojazd do roboty max 5km w jedna strone i spalanie ostatnio wyliczone na 14.5

PiotrekGran - |19 Sty 2013|, 2013 12:19

Parownik ostatnio zregenerowałem sobie ori zestawem :) Jedynie, może regulacja jakaś porządniejsza by się przydała.

Ja odpalam, odśnieżam, jadę 2km, gaszę, po kilku godzinach znów odpalam i jadę 2km, gaszę. A potem robię odcinki 1-3km jak gdzieś jadę, wiec silnik cały czas zimny, i spokojnie opali dobre 18-20L.

Jak jeżdżę dużo, na przykład ostatnio zrobiłem prawie 100km po mieście w 3 godziny, to wyszło chyba coś koło 13-14L.

kat - |19 Sty 2013|, 2013 12:38

dokladnie Piotrek!
ja mam identyczna sytuacje,dohc mi opala teraz 20 L,max krotkie trasy,po 2-3 km,non stop praktycznie zimny

PiotrekGran - |19 Sty 2013|, 2013 13:17

kat, a do tego masz jeszcze ASB :)
Ale ja nadrabiam to stylem jazdy ;)

Adam73 - |19 Sty 2013|, 2013 13:41

Larix napisał/a:
Na benzynie chodzi tragicznie (przerywa i gaśnie ) , na LPG ok, szczególnie jak się rozgrzeje.

Larix, doprowadź do porządku silnik na beni,łatwiej będzie dojść co boli instalacje "podtlenku propanu".

Larix - |19 Sty 2013|, 2013 18:22

Adam73 napisał/a:

Larix, doprowadź do porządku silnik na beni,łatwiej będzie dojść co boli instalacje "podtlenku propanu".

W sumie to już zbyt zapuszczony silnik aby to miało sens. DOHC u mnie jest na zasadzie : jeździ to jeździ. Auto do którego nie ma sensu inwestować nic ponad sprawy bezpieczeństwa.
W dodatku to nie sekwencja więc to co na beni nie ma chyba wpływu na LPG ?

lukas2 - |19 Sty 2013|, 2013 18:50

kat napisał/a:
dokladnie Piotrek!
ja mam identyczna sytuacje,dohc mi opala teraz 20

Na jedno wam wychodzi jakbyście na PB pomykali.
Larix napisał/a:
W dodatku to nie sekwencja więc to co na beni nie ma chyba wpływu na LPG

raczej ma

Larix - |19 Sty 2013|, 2013 19:06

lukas2 napisał/a:
raczej ma


Ale co konkretnie ?

pepi - |20 Sty 2013|, 2013 15:12

raczej nie ma :-d
Adam73 - |20 Sty 2013|, 2013 15:46

pepi napisał/a:
raczej nie ma
ciekawe że np.uwalony potencjometr przepustnicy ma wpływ na prace na gazie ??
Larix - |20 Sty 2013|, 2013 16:10

Cytat:
ciekawe że np.uwalony potencjometr przepustnicy ma wpływ na prace na gazie ??

No właśnie. Jak szarpie około 1500 obr i na LPG i na Pb a przy większych jedzie normalnie to pewnie TPS tak ?

VIK - |20 Sty 2013|, 2013 16:12

Kody błyskowe powiedza prawdę.
YaKuZ - |20 Sty 2013|, 2013 16:32

układ zapłonowy może szwankować :P
pepi - |20 Sty 2013|, 2013 20:41

tak przy palniku to ... bardziej kondycja mechaniczna silnika
Larix - |21 Sty 2013|, 2013 10:43

pepi napisał/a:
bardziej kondycja mechaniczna silnika


Chyba zbliża się czas siekierki/gumówki :P

[ Dodano: |1 Maj 2013|, 2013 14:11 ]
DOHC nadal jeździ i pali coraz więc LPG :/
Średnio teraz 14-16 litrów na trasie około 16 km + jeszcze benzyna na odpał i rozgrzanie.
Przedtem palił 10-13 :027:
Parownik ma jakieś 7-8 lat i conajmniej 60 kkm ale może mieć dużo więcej.
Zastanawiam się czy w pierwszej kolejności w niego nie uderzyć ? Może membrany już sztywne ? W sumie jest to dla mnie istotne bo DOHC robi rocznie około 10-12 kkm co daje jakieś 1000 pln rocznie strat poprzez zwiększone spalanie.

pablo19 - |1 Maj 2013|, 2013 14:14

Larix napisał/a:
...
[ Dodano: |1 Maj 2013|, 2013 14:11 ]
DOHC nadal jeździ i pali coraz więc LPG :/
Średnio teraz 14-16 litrów na trasie około 16 km + jeszcze benzyna na odpał i rozgrzanie.
Przedtem palił 10-13 :027:
Parownik ma jakieś 7-8 lat i conajmniej 60 kkm ale może mieć dużo więcej.
Zastanawiam się czy w pierwszej kolejności w niego nie uderzyć ? Może membrany już sztywne ? W sumie jest to dla mnie istotne bo DOHC robi rocznie około 10-12 kkm co daje jakieś 1000 pln rocznie strat poprzez zwiększone spalanie.
Myślę, że 2 lata dla parownika to maksimum. Teraz mam furę z 9-cio letnim, ciekawe jakie membrany będą jak je będę wymieniał :D Na razie jeździ.
Waski - |2 Maj 2013|, 2013 23:32

pablo19 napisał/a:
Myślę, że 2 lata dla parownika to maksimum.

myśl tak dalej, dzięki temu parowniki będą tańsze i ja raz na 150-200 kkm będę sobie mógł go taniej kupić

pablo19 - |3 Maj 2013|, 2013 05:20

Waski napisał/a:
pablo19 napisał/a:
Myślę, że 2 lata dla parownika to maksimum.

myśl tak dalej, dzięki temu parowniki będą tańsze i ja raz na 150-200 kkm będę sobie mógł go taniej kupić
Jak to taniej? W sensie, że ode mnie?
trzypion - |3 Maj 2013|, 2013 11:09

W sensie, że jak wielu ludzi wymienia co chwile parowniki, to jednostkowy koszt produkcji i dystrybucji spada :D
pablo19 - |3 Maj 2013|, 2013 12:23

trzypion napisał/a:
W sensie, że jak wielu ludzi wymienia co chwile parowniki, to jednostkowy koszt produkcji i dystrybucji spada :D
A kto powiedział o wymianie parownika? Ja kupuję zestaw naprawczy, kręcę śrubkami w lewo, wymieniam co trzeba, potem kręcę w prawo i gotowe :)
trzypion - |3 Maj 2013|, 2013 21:27

Ty: "Myślę, że 2 lata dla parownika to maksimum" - jakbys napisał, że dla membran, to by było jasne :P
pablo19 - |4 Maj 2013|, 2013 08:44

trzypion napisał/a:
Ty: "Myślę, że 2 lata dla parownika to maksimum" - jakbys napisał, że dla membran, to by było jasne :P
Nadal nie widzę, gdzie tam jest napisane, że wymieniam parownik. Można tak sobie dopowiedzieć, ale to nie moje słowa. To był taki skrót myślowy: Dwa lata dla parownika to maksimum, bo potem dobrze jest zapodać zestaw naprawczy :P
Waski - |4 Maj 2013|, 2013 23:50

pablo19, to już jest obracanie kota ogonem - ale obracaj sobie - wisi mi to :)

no to dzięki temu zanabyłem ostatnio tanio zestaw naprawczy :D

Darek_Police - |9 Maj 2013|, 2013 14:43

mi ochac opalała takie ilości LPG i przyczyną było znikające sprężanie w garach - zaworki. Gaz po prostu przelatywał bezproduktywnie przez silnik. Prosty pomiar sprężania powie Ci, w jakiej kondycji mechanicznej jest silnik. Myślę, że warto to zmierzyć. No i oczywiście obowiązkowo jak kolega wcześniej pisał, błyskanie kodów.
Larix - |5 Cze 2013|, 2013 14:06

Po wymianie wydechu (teraz jest szczelny) spalanie spadło do 10-11 LPG średnio :shock: . Wcześniej 13-15.
Pomyśleć , że człowiek nie ma parę miesięcy na wydech a tymczasem gazu przepali za drugie tyle.

VIK - |5 Cze 2013|, 2013 18:15

Tak się kończą oszczędności...
Adam73 - |5 Cze 2013|, 2013 18:23

VIK napisał/a:
Tak się kończą oszczędności...

abo bardziej dosadnie "Z gówna bata nie ukręcisz".

Larix - |5 Cze 2013|, 2013 18:26

Adam73 napisał/a:
"Z gówna bata nie ukręcisz".

Gdybym wiedział , że wydech ma taki wpływ na spalanie... :)
Poza tym z mojego DOHC-a już żaden bat nie będzie. Do końca roku i gumówka.

Adam73 - |5 Cze 2013|, 2013 18:30

Larix napisał/a:
Do końca roku i gumówka.
Nie strasz Go bo sie zamknie w sobie i nie bedzie palił ;)
Larix - |5 Cze 2013|, 2013 18:39

Cytat:
Nie strasz Go bo sie zamknie w sobie i nie bedzie palił

Właśnie cięzko go dobić. Stan ogólny -3 ale w sumie zawsze dojedzie.
Już ostatnio jak nie chciał palić to myślałem , że już coś poważnego a to tylko masa od centralki LPG była.
Innym razem nie palił- kabelek rozrusznika.
I tak za każdym razem się okazuje : kabelek, śrubeczka i tyle :D

playandwin24 - |5 Cze 2013|, 2013 18:43

DOHC to w końcu jest nie do zdarcia :)
Adam73 - |5 Cze 2013|, 2013 18:45

Larix napisał/a:
Właśnie cięzko go dobić
to może reanimuj ?? Albo opchnij jakiemuś 'lekarzowi" co to go na nogi postawi.
Larix - |6 Cze 2013|, 2013 10:50

Adam73 napisał/a:
to może reanimuj ?? Albo opchnij jakiemuś 'lekarzowi" co to go na nogi postawi.

Daj spokój :) Buda zgniła podobnie jak w moim 2.9 przed remontem. Do tego miał strzała w prawy tył i trzeba by go naciągać. Zderzaki popękane. Nadkole jedno wspawane w podkładzie , drugie sito. Silnik puszcza mega bąki przy odpale i kontrolka świeci rano 40 sek. Zawiecha wyrąbana. Tylko hamulce i wydech ok bo nie dawno robiłem :) To już jest trup niestety w którym chyba już oleju nie będę wymieniał. Żeby go zreanimować a raczej odbudować trzeba by kilkadziesiąt tysięcy chyba a to przecież nie Granada Mk1 czy Capri Mk1 :P
W dodatku full korba. Po remoncie 2.9 wiem ile trzeba siana i pracy na to a i tak jeszcze daleko aby wyszedł na ludzi.

Adam73 - |6 Cze 2013|, 2013 10:52

no fakt pozostaje tylko utylizacja

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group