Ford Scorpio Team
Forum miłośników samochodu marki Ford Scorpio

DIESEL: D, TD, TDI, - Brak świateł przednich po regeneracji małej skrzynki

wojas3 - |17 Sty 2011|, 2011 18:24
Temat postu: Brak świateł przednich po regeneracji małej skrzynki
Scorpio tak bardzo chce jeździć że postanowił iż nie będzie gasł ...

A stało się to tak:
- jeździł normalnie, ale byl już słaby akumulator, więc wstawiłem na próbę inny, przy okazji robiąc reset tak jak : http://ford-scorpio.pl/fo....php?t=3541jest opisany.
Po resecie nie było żadnej różnicy, na " nowym" aku scorpio cały dzień ( wczoraj ) bezproblemowo jeździł ale czuć było że ledwo daję radę żeby go odpalić ( za mało Ah )

- dzisiaj rano przed szkołą, wsiadłem do scorpia jednak nie udało mi się go zapalić, kręcił kręcił ale słabo aż całkiem padł, więc szybko założyłem z powrotem ten aku co był wcześniej ( wszystko podłączone tak jak trzeba ), ale dziwne bo bez gazu nie chciał odpalić, dałem trochę gazu i od razu odpalił i pojechałem do szkoły

- stanąłem na parkingu, daje kluczyk na pozycje zero a on dalej chodzi :shock: , myślę może coś mu się pomyliło albo nie zaskoczyło,więc zgasiłem dławiąc go na biegu i hamulcu, jednak dalej było słychać pracującą pompe paliwa, więc odłączyłem kleme + i poszedłem do szkoły z myślą że się na nowo zresetuje i będzie wszystko ok

- po szkole podpiąłem kleme, ciężko zapalał ale odpalił i pojechałem odwieźć kolegów ( był zamulony, choć nie było tragedii ), a potem do mechanika: odpiął kabel od czujnika pompy i dopiero przestała chodzić więc żeby go zgasić trzeba było odpiąć albo kabel od pompy, albo odpiąć aku albo całą wiązke od silnika.

- odpalał tylko po zdjęciu i ponownym założeniu klemy, dodatkowo nie świeciła się kontrolka świec, dopiero po tym jak rozrzusznik ruszył na chwilę się zapalała

- po kilku próbach odpalania, padł ( 13 letni ) akumulator, pojechałem więc kupić nowy - używany, ale w dobrym stanie, wyjęty z passata, troszkę mocniejszy od mojego. Jednak nic nie pomógł poza tym że lepiej kręci i odpala, aha i dostał mocy, już się trochę odmulił i szedł bardzo dobrze ale paliwo spadało w oczach.

- mechanik też nie wiedział co to jest, mówił żeby do jakiegoś elektryka podjechać i tam pierw sprawdzić ( nie da się go podłączyć pod komputer )


Wszystko wygląda jakby mu zaszkodziła wymiana akumulatora :/ , dziwne bo podczas wymiany nie zrobiłem żadnego spięcia i wszystko było podłączone jak trzeba, kolejne resety nie pomagają.
Co to może być ? komputer ?

radekgora - |17 Sty 2011|, 2011 18:29

skrzyneczki do regeneracji i czyszczenia i możliwe że wiązki do przejrzenia
wojas3 - |17 Sty 2011|, 2011 18:38

Czyli taki zbieg okoliczności ze akurat po wymianie akumulatora to się stało ?
A zapomniałem napisać, gdy chodził ( już bez kluczyka ) nawet wyjęcie bezpieczników i tych pudełeczek małych ze skrzynek nic nie dało.

Adam73 - |17 Sty 2011|, 2011 18:39

A czy fordowski ropol nie ma czasem zaworu odcinającego paliwo ???
Miałem tak w Choplu kadecie jak padł właśnie tez zawór ,pracował non stop bo zawór nie zamykał dopływu paliwa do pompy.

wojas3 - |17 Sty 2011|, 2011 18:46

?przy pompie jest jakis czujnik niby czy zawór do którego idzie jakiś kabel i gdy go odłącze to gaśnie, ale czemu po wyłączeniu zapłonu on nie gaśnie ?
neos64 - |17 Sty 2011|, 2011 18:53

W VM masz dzyndzel do odciencia paliwa nie musisz zdejmować klem ! I zrób skrzynke bezpieczników tak jak wyżej kolega doradził, w każdej Scorupie puszka predzej czy pozniej dostaje na łeb i siada najprędzej od wilgoci. W III u mnie nawiew wariował załączał sie kiedy chciał i dygał aku - duża skrzynia do zrobienia.
brontozaur - |17 Sty 2011|, 2011 19:12

Kolego masz uwaloną elektrykę (skrzynki, wiązka) z dotychczasowych problemów jakie masz to jasno wynika. Na pompie masz elektrozawór który odcina paliwo i on często szwankował, ale skoro odpinasz go i gaśnie to znaczy że sprawny, może być jeszcze nastawnik na pompie, on też ma zawór odcinający. Pisałeś ze ci auto słabo jeździ więc obstawiam że jeździsz w trybie awaryjnym, włącza się on zawsze jak są problemy z elektryką odpowiedzialną za sterowanie paliwem. Musisz powoli eliminować problemy bo może być ich kilka i zapewniam cię że nie jesteś w stanie do nich dojść nie eliminując różnych rzeczy. Eliminuj skrzynki, wiązkę, elektrozawór, nastawnik, i inne. Jak możesz to podepnij go do WDSa i może się coś dowiesz. Tylko ślepo nie ufaj temu co komputer ci powie (poczytaj moje posty). Tylko te skrzynki, podstawa przy posiadaniu scorpio. Walcz.
Adam73 - |17 Sty 2011|, 2011 19:15

wojas3, jak co to mam obie skrzynki po regeneracji(nawet od VMa ,choć to bez różnicy), jedyny problem to ułamane trzy zatrzaski przy dużej.
wojas3 - |17 Sty 2011|, 2011 19:35

no rzeczywiście od jakiegoś czasu ( a dokładnie odkąd go zapowietrzyłem ) to słabiej jeździ, z tym że potem go odpowietrzyłem, jakiś czas było bdb a teraz znowu średnio, no ale 190km/h by w trybie awaryjnym jechał ? z tego co czytałem to max ~ 120km/h.

neos64 napisał/a:
W VM masz dzyndzel do odciencia paliwa nie musisz zdejmować klem !


Gdzie on dokładnie się znajduje ? Tylko pytanie czy aby na pewno tylko pompa pracuje po wyłączeniu zapłonu, czy coś jeszcze czego nie słychać ?

Więc komputer póki co odpada ?
Więc zaczne od skrzynek, chodź dziwne bo nie było jeszcze nigdy problemów z elektryka - z drugiej strony w końcu musi być ten 1 raz.

Adam73 napisał/a:
wojas3, jak co to mam obie skrzynki po regeneracji(nawet od VMa ,choć to bez różnicy), jedyny problem to ułamane trzy zatrzaski przy dużej.


Jaka cena ? A akurat chciałem dzisiaj do świebodzina jechac oglądać innego scorpio, a mój ojciec sam pojechał :/ A on akurat jest po regeneracji skrzynek i wiązek - by był w razie czego dawcą :D

Dzięki za odpowiedzi, ale jak wam coś jeszcze wpadnie do głowy to piszcie, potem zobaczę co sie najbardziej przydało i wynagrodzę :) Piwko na zlocie czy coś.
Ja poczytam i popytam o tych skrzynkach itp, do jakiegoś elektryka podjadę niech posprawdza, to jak już go porobie i wszystko będzie ok, to już chyba szybko z nim się nie rozstane...

neos64 - |17 Sty 2011|, 2011 19:43

Cytat:
Gdzie on dokładnie się znajduje ?


Kolego u mnie w VM 93 znajdował się pod maską. Nie bede strzelał jak jest w nowych kastach. Ale zobacz w manualu książka serwisowa dokładnie wyjaśnia usytuowanie tego guzika oraz jak po wciśnienciu go odblokować. Ja osobiście nigdy z tego nie korzystałem.

wojas3 - |18 Sty 2011|, 2011 17:22

Jakoś go nie widze nidzie

Rozebrałem małą podłużna skrzynke i poza tym że na dole skrzynki było pelno wody i cała była mokra , aż krople ciekły z niej, to wszystko ok, wszystko czyste, nie pordzewiałe ani ośniedziałe :)
Wyszusze ją dokładnie, posprawdzam bezpieczniki i zakładam z powrotem i jutro spróbuje rozebrać dużą.

Adam73 - |18 Sty 2011|, 2011 17:28

wojas3 napisał/a:
Rozebrałem małą podłużna skrzynke i poza tym że na dole skrzynki było pelno wody i cała była mokra , aż krople ciekły z niej, to wszystko ok, wszystko czyste, nie pordzewiałe ani ośniedziałe
a jak między płytkami ???? Bo to jest najważniejsze.
radekgora - |18 Sty 2011|, 2011 18:18

Adam73 napisał/a:
a jak między płytkami
tam dokładnie sobie wyczyść nawet jak będziesz widział że jest w miare czysto
adamf - |18 Sty 2011|, 2011 18:38

Tutaj trzeba zarezerwować sobie więcej czasu i DOKŁADNIE KAZDY ELEMENT ROZBIERALNY ROZŁOŻYĆ NA CZYNNIKI PIERWSZE bo problem sie zemści z dużą siłą .
Adam73 - |18 Sty 2011|, 2011 18:45

ale po co zaraz krzyczeć ,wystarczyło wytłuścić.
adamf - |18 Sty 2011|, 2011 18:49

masz racje
brontozaur - |18 Sty 2011|, 2011 18:53

Takiej "regeneracji" jeszcze nie widziałem otworzyć wylać wodę i zamknąć, hmmm, na pewno będzie ok.
radekgora - |18 Sty 2011|, 2011 19:34

sie mu sie zapomniało sie że można wytłuścić ;)
wojas3 - |18 Sty 2011|, 2011 20:37

Źle mnie zrozumieliście, albo ja źle napisałem, pisząc wysuszę miałem na myśli że : wysuszenie, przeczyszczenie, wywazelinuje i na koniec kazdy styk już zewnetrzny psikne środkiem do czyszczenia/zabezpieczania styków.
Skrzyneczka a raczej jej zawartość leży i schnie u mnie w pokoju ( co chwile traktowana suszarką ) dopiero jutro będę ją wkładać.

Co do dokładnego czyszczenia każdego elementu to boję się całkowicie co do 1 elementu tego rozłożyć bo potem nie złoże :D Ale co się będzie dało zrobić to zrobie, chodź wszystko wygląda dobrze ( ośniedziałe tylko w tych miejscach co widać na zdjęciu ) : http://img832.imageshack.us/i/dsc01140z.jpg/ , http://img4.imageshack.us/i/dsc01139p.jpg/ - tak wyglądały zaraz po wyjęciu, przetarte tylko z wody.

W sumie to na zdjęciu 3 razy lepiej widać gdzie jest zaśniedziałe, a gdzie nie, na żywo to ledwo co widać.

Darol - |19 Sty 2011|, 2011 14:37

Jak nie zamierzasz tego rozebrac to szkoda twojej roboty z wyciaganiem skrzynki. Tego nie da sie zle zlozyc, kazda blaszka-sciezka pasuje tylko w jedno miejsce, nie musisz wszystkiego rzucac na jedna kupke bo zajmie ci godziny dopasowywanie co gdzie idzie. robisz tyle kupek ile skrzynka ma warstw, czyscisc ladnie wszystkie blaszki z jednek kupki, smarujesz wazelina techniczna wyzlobienia w plastikowej przekladce i kazda sciezke skladasz, bierzesz nastepna kupke, robisz to samo, skladasz dwie warstwy ze soba, az zlozysz calosc, powinno to zajac 2-3h. Bo tak z zewnatrz to sobie mozna, a w srodku moze byc np przepalona cala sciezka, albo prawie przepalona wpol zgnina. Duza skrzynka identycznie jak mala, po prostu ma inne wymiary, tyle ze duza trzeba od wewnatrz odpiac i od wewnatrz 4 srubki odkrecic. A jak skrzynka byla pelna wody to albo oslone na aku zalatw, albo odplyw pod poleczka akumulatora z syfu przeczysc, bo problem sie powtorzy za jakis czas i szkoda twojej pracy. A pozniej wiazka do regeneracji cie czeka, nie ma sie co ludzic i oszukiwac ze nie, kabelek po kabelku do wymiany w wiazce podluznicy
wojas3 - |19 Sty 2011|, 2011 15:02

Dzieki za opis, choć jak mówiłem z tego co widziałem ( a wiekszość widziałem) to nie ma tam żadnej tragedii poza wodą która była, no ale oczywiście będę próbował zrobić to jak najlepiej.
Ale głównym problemem była woda i jej już nie ma :) Co do wiązki to z tym już pojade do jakiegoś elektryka, bo nie wiem czy podołam a szczególnie że strasznie wkurza mnie elektryka i jak jest pełno kabli i nie wiem co do czego, zdecydowanie wole mechanike :D
No właśnie ostatnio jakiś czas jeździłem bez pokrywy akumulatora ( nawet nie wiedziałem że tak dużo ona daje, bo niby i tak kazda skrzynka ma własną obudowe która niby chroni przed wodą. Więc jak już ją włożę to od razu zrobie mocowania i osłone aku

[ Dodano: |19 Sty 2011|, o 17:10 ]
Ok szkrzynka już całkowicie zregenerowana, każda blaszka/drucik przeczyszczony, co przekładkę nałożona warstwa wazeliny pod i nad blaszki. Nóżki i wtyki psiknięte środkiem czyszcząco-zabezpieczającym, jak tylko będzie czas założe do scorpia i sprawdzę czy pomogło.

Kilka fotek z prac:
http://img39.imageshack.us/i/dsc01148hu.jpg/
http://img402.imageshack.us/i/dsc01147b.jpg/
http://img810.imageshack.us/i/dsc01146l.jpg/

Jednak jest to bardzo proste, tylko wydawało sie skomplikowane - może dlatego żeod końca chciałem to rozbierać :D

Waski - |19 Sty 2011|, 2011 19:03

gdybyś poczytał tematy które są na forum regeneracji skrzynek to pewnie byś to zrobił od razu ale jak się ma swoje mądrości to potem tak jest
naucz się raz na zawsze, że ludzie na tym forum na swoich skorpiach zjedli zęby połamali palce i wiele innych rzeczy i jak CI coś mówią to nie po to żeby powiedzieć tylko po to żeby Ci pomóc i nie lekceważ tego
zrób obie skrzynki
amen

brontozaur - |19 Sty 2011|, 2011 19:47

No i co z tym autem, pali, gaśnie, jeździ?
wojas3 - |19 Sty 2011|, 2011 20:04

No z tym nie będę kłócił na pewno :) ( choć czasem zdarzy sie że ktoś nie trafi tu gdzie trzeba, no ale to w sumie normalne, nie wszystko tak łatwo zrozumieć widząc tylko post )
Robić bym na pewno zrobił od razu to co mówią, jednak nie jestem taki dobry mechanik/elektryk by sam wszystko zrobić, jesli wiem że dam radę to robię jak nie to... .

Skrzynke dopiero w piątek wstawie bo póki co musze kuć z chemii bo zagrożony jestem :/ a znając życie, jak wejdę do garażu to szybko nie wyjde, ale na pewno pali i jeździ, pytanie brzmi czy zgaśnie :D

brontozaur - |19 Sty 2011|, 2011 21:11

wojas3 napisał/a:
z chemii bo zagrożony jestem

O stary, chemia, z wieku wnioskuję że szkoła średnia, co tam jest trudnego, walcz, bo ci tata scorpio zabierze.

Kevin Xy - |20 Sty 2011|, 2011 00:21

wojas3 napisał/a:
musze kuć z chemii bo zagrożony jestem

kuj tak jak ja a bankowo przejdziesz

Darol - |20 Sty 2011|, 2011 05:44

Podolasz , podolasz , to tak samo jak ze skrzynka nie wiadomo jak sie zabrac a pozniej sie okazuje ze to bardzo proste, do regeneracji nie musisz wiedzec do czego sluzy konkretny przewod, po prostu, jak juz masz wiazke podluznicy z jej wszystkimi wtyczkami ktore sa w komorze silnika wciagnieta to wnetrza auta to sobie upatrujesz jeden dowolny przewod, ucinasz go w miejscu ktore jest juz we wnetrzu auta, przylutowujesz nowy przewod, wyciagasz pin ze wtyczki - bo wszystkie te przewody koncza sie wtyczka i przylutowujesz na koncu swojego nowego przewodu, wkladasz pin do wtyczki, mozesz owijac tasma wkladac w termokurcz, lutowac zaciskac, czynnosc powtarzasz kilkadziesiat razy, pamietajac o zachowaniu przekrojow przewodow. Wszystkie wtyczki sa rozbieralne, choc niektore upierdliwe, nie jedz do zadnego elektryka bo ci zrobi aktualny problem na sztuke a skasuje nie wiadomo za co, a za jakis czas cos innego sie odezwie, wkoncu auto sie zbuntuje, a pozniej zregnerowac wiazke przedlubana to zapomnij i nie szkodzi ze masz znajomego elektryka, wujka, szwagra, jak nie zna scorpio, nie robil choc raz, to zapomnij, po co ma sie na twoim uczyc. Sam sobie to zrobisz zejdzie ci troche ale co tam, co sie nauczysz to twoje, jak by jakis problem sie pojawil to pisz na forum co i jak a koledzy na pewno pomoga, sam nie zostaniesz. A jak chcesz wiedziec do czego dokladnie sluzy konkretny przewod, a uwazam ze przydalo by sie to wpisz gdzie trzeba TIS 2004 i zacznij uzywac. Wiazka ktora masz do regeneracji jest najprostsza do zrobienia jak patrze po ilosciach przewodow - chyba ze masz automata, to ciu gorzej, ale i tak duzo lepiej niz cos
brontozaur - |20 Sty 2011|, 2011 07:42

Jak już odrobisz się z lekcjami to opisz co i jak tym wozidłem
bingo - |20 Sty 2011|, 2011 09:22

wojas3 napisał/a:
poza wodą która była,
- to jest najwiekszy problem w skrzynkach , woda dostaje się między płytki i tam siedzi, i nie są to duże ilosci, wręcz znikome. ale woda,która tam jest, przewodzi prąd i robi różne dziwne mostki ... jak była woda w małej, to sprawdz jeszcze odpływ zwody z komory i górną osłone bezpieczników. a najwięcej wody (pomijajac pęknięte obudowy) można nalać, jak sprawdzasz bezpieczniki z wodą na masce lub, co gorsza, na deszczu ....
zanim zrobisz test auta, zrób też duża skrzynke - jak masz ASB, to prosta sprawa, jak masz manualna, to z jedną śrubką masz trochę zabawy ...

wojas3 - |20 Sty 2011|, 2011 21:15

Dopiero półrocze to nawet jak 1 będę miał to przejde :D no ale oczywiście wole zaliczyć.

Skrzynka już złożona i zamontowana do scorpia, wszystkie bezpieczniki wymieniłem na takie jak w instrukcji scorpia napisali że powinny być i tu mam pytanie : do każdej wersji i silnika były o tych samych A ? I bodajże 32 bezpiecznik jest opisany nie używany - czyli po prostu jak nic tam nie wsadziłem to jest ok ? ( czy moze jednak uzywany jest bo dużo skrzynek widziałem i każdy tam jakiś miał bezpiecznik )

2 sprawa to znalazłem jakiś dziwny przycisk, jest w tej ściance przedziałowej przed akumulatorem, ida od niego 2 kable nie wiadomo gdzie, przycisk taki na spręzynce jest jakby ze sam od razu się cofa - co to jest / od czego ? fotki :
http://img254.imageshack.us/i/dsc01133i.jpg/
http://img26.imageshack.us/i/dsc01134y.jpg/

[ Dodano: |20 Sty 2011|, o 21:22 ]
Darol, dzięki za opis, jednak mam nadzieje że póki co nic nie będzie się dziać z wiązkami, a jak już bym robił to w sumie dobrze jak sie samemu robi, ew. kolege do pomocy weźmie, przynajmniej się wie jak jest zrobione :) Tylko poki co nawet nie wiem jak się do nich dobrać itd - ale na razie to nie ważne :D

bingo,
No woda z pewnością jest największym problemem, jednak najłatwiej się go pozbyć. Wyjdzie że znowu z mojej winy scorpio się " zepsuł " bo jakiś czas jeżdżę bez osłony na akumulator i teraz mi się przypomniało że dzień przed tą awarią byłem na myjni ... :oops: . Dużą skrzynkę będę robił na ferie, mam manuala więc moze być troche roboty, a poza tym potrzebuje teraz na weekend auto, a jak bym zaczął robić duża to kolejne kilka dni by stał. No i jestem ciekaw czy od samej małej skrzynki, wszystkei problemy znikną, w sumie to ona odpowiada za najważniejsze rzeczy.

Julek - |20 Sty 2011|, 2011 22:00

wojas3, przycisk ten nie jest fabrycznym rozwiązaniem, ktoś coś dokładał... alarm?
wojas3 - |20 Sty 2011|, 2011 22:11

No w tym scorpio jest pełno niefabrycznych rzeczy, albo branych na życzenie, i ogólnie pełno jakiś różnych wyjść ma na nie wiadomo co, ta rzecz jest jedna z kilku :D
Możliwe że jest to wyłącznik alarmu dodatkowego, ojciec w mercedesie taki ma to jak włączył to tylko rozlączenie akumulatora go wyłączyło, więc tu może jest taki przycisk żeby nie trzeba było aku odkręcać, no nie wiem, bym musiał dokładniej zobaczyć gdzie to mniejwiecej idzie.

[ Dodano: |21 Sty 2011|, o 16:06 ]
Chemia zaliczona :)

Scorpio odpala, jeździ i gaśnie :D

Jednak troche pomieszałem w dużej skrzynce ( lepsze bezpieczniki dawałem do małej a do dużej jakieś z biedronki wstawiłem - oczywiście niby tyle samo A ) jednak nie mam przednich świateł, ani pozycyjnych ani mijania ani drogowych. Idę sprawdzić dużą skrzynke a raczej bezpieczniki, jeśli zapalą się światła to przejechać się dalej niż koło domu.

[ Dodano: |21 Sty 2011|, o 16:57 ]
to za co odpowiadała mała skrzynka jest już ok.

dużą skrzynke sprawdziłem i wszystkie bezpieczniki ok mimo to działa wszystko ( tylne światła, kontrolki przecimgielnych, długich )oprócz :
- przednie światła krótkie, długie, postojówki, przeciwmgielne
- kierunkowskazy

jak włączam światła to tylko lekko stuka ( zresztą jak zawsze ) bodajże przekaźnik R3, jak migam długimi to troche głośniej stuknie i tyle, 0 oświetlenia z przodu :/
jakby jakiś głowny przekaźnik albo bezpiecznik od całego przodu odciąć :/

tylko nie mówcie że coś nie tak w małej skrzynce, albo że trzeba od razu robić dużą, może jakieś łączenie rozłączyłem albo coś ?

[ Dodano: |21 Sty 2011|, o 18:44 ]
http://img407.imageshack.us/i/dsc01153q.jpg/ sprawdzałem prąd na przekaźnikach to na tym chyba R6 a nie R3 ( jak wczesniej napisałem ) jest prąd tak jak na zdjęciu, na górze + na dole albo też, albo zwarcie tam zrobiłem nie pamietam, ale na pewno na górze jest +, jak łacze na krótko z tym wejsciem po lewej albo prawej to nic sie nie zapala dalej

[ Dodano: |21 Sty 2011|, o 22:05 ]
sprawdziłem jeszcze raz czy wszystkie wtyczki sa podpiete do malej skrzynki, bo myslalem ze moze zasilanie na duzą nie idzie, no ale niby wszystko jest podłączone jak trzeba, w środu też cała była ok.
Prowizorycznie sprawdzałem czy na każdym bezpieczniku jest prąd, to albo źle sprawdzałem albo na kilku, m.in 1 i 2 nie było prądu - ale jutro to jeszcze dokładnie sprawdze miernikiem, bo żarówką trochę ciężko a wszystkie diody już spaliłem.

Troche poruszałem tą wtyczką dużą błekitną przy dużej skrzynce to jak ruszałem to jakby chodził silniczek od wysokości świateł, a potem się okazało że już działają kierunki, jednak dalej nie ma żadnych świateł.

Pomóżcie :029:

Darol - |22 Sty 2011|, 2011 06:42

cos chyba nie wpiales dobrze tej duzej wtyczki co w komorze silnika sie wpina, klakson dziala ? Bo wszystkie rzeczy co wymieniles przez nia ida. Albo wcisnales od dolu ktoras w niewlasciwe miejsce, bo da sie, albo przekaznik zamieniles jeden z drugim, fotki zrobiles przed rozbiorka, wszystko tak jak bylo ?
wojas3 - |22 Sty 2011|, 2011 12:18

Chodzi Ci o tą dużą ? No właśnie niby wszystko wygląda że jest dobrze podłączone. W dużej nic nie mieszałem jest tak jak było wszystko, a klakson działa normalnie, tylko przednich lamp nie ma i halogenów.
bingo - |22 Sty 2011|, 2011 12:27

problem masz prawdopodobnie we wtyczkach od spodu - chyba je zamienłeś - wypnij i odepnij jeszcze raz - muszą wejść lekko i bez problemów. brak tylnich kierunków wyklucza problem z duża wtyczką, a wszystkie opisane światła idą też przez dolne wtyczki
irek - |22 Sty 2011|, 2011 12:48

wojas3 napisał/a:
Troche poruszałem tą wtyczką dużą błekitną przy dużej skrzynce


znam kilka takich przypadków i była winna sam wtyczka własnie ta duża
sprawdż na krótko
od bezpiecznika np światła mijania zapodaj kabelek do kabla od jednej z lamp, poprostu podepnij od bezpiecznika do kabelka zaraz za wtyczką, musisz odizolować, światła mijania o ile mnie pamieć nie myli to te grubsze pomarańczowe
jak lampa zaświeci to już wiesz gdzie masz problem

wojas3 - |22 Sty 2011|, 2011 13:35

Tak macie racje, posprawdzałem wszystko jeszcze raz, i do wtyczki prad dochodził więc wina musiała być we wtyczce, przeczyściłem całą styki, a nastepnie zauważyłem że w te dolne szyny nie nachodziła i to był powód ( aż dziwne bo wiele razy ją odczepiałem i podłączałem - widocznie zawsze źle ). Włożyłem jak trzeba i wszystko działa jak należy :D Ogólnie scorpio rakieta :) Robie jeszcze ostatni Reset i jadę na większą przejażdżkę.

Dziękuje wszystkim za pomoc :564:

[ Dodano: |22 Sty 2011|, o 13:37 ]
Temat z jednej strony można usunąć, z drugiej strony jest tu trochę informacji na temat jak co robić i co sprawdzać więc może się przydać jeszcze komuś.

Kobert - |28 Paź 2011|, 2011 09:23

Panowie

Na wstepie dziekuje za aktywacje konta ! :-d

A przechodzac do rzeczy mam de facto taki sam problem jak kolega wczesniej jednak dalej nie potrafie sobie poradzic. Zostaly zregenerowane obie skrzynki, oraz obie wiazki. Od regeneracji skrzynki:
- brak swiatel przednich postojowych
- brak swiatel drogowych (swieci sie kontrolka jak rusze wajha)
- nie dziala wycieraczka
- brak stopu

Czy ktos sie orientuje ktora wtyczka w duzej skrzynce za co odpowiada?!

Wczoraj grzebalem jeszcze raz przy nich wsadzajac kolejno. Jednak jest taki sam efekt.

Zlokalizowalem brak pradu na obu wtyczkach do reflektorow, brak pradu na co poniektorych (odpowiadajacych za te urzadzenia ktore wymienilem wczesniej) bezpiecznichach w duzej skrzynce

Zysio - |28 Paź 2011|, 2011 12:55

Co do przednich świateł, to duża wtyczka ta od góry na pewno dobrze obsadzona jest?
bingo - |28 Paź 2011|, 2011 14:48

sprawdzić, czy wszystkie wtyczki weszły lekko od spodu, czy duża od góry jest dobrze wsadzona oraz czy nie zostalo za dużo elementów na stole po remoncie dużej. jest jest jeszcze włacznik, ale raczej nie tu będzie problem (na pewno nie w całości). jak nie to proponuje powtórzyć regenerację dużej.

jaie auto MK2 czy MK3? wprawdzie światla nie idą żadną z wiązek do naprawy, ale które dwie naprawiałeś z trzech, które sie naprawia?

Kobert - |28 Paź 2011|, 2011 16:43

skrzynki ktore sa zamontowane obecnie to skrzynki regenerowane przez jednego z forumowiczow z zabrza - maciejowa. Ja zregnerowalem druga duza ktora mialem i na obu jest ten sam efekt, wiec wykluczam zla renegenracje. Nie ukrywam ze poruszeniu skrzynki przeze mnie duzej i wpieciu jej ponownie - brak swiatelek ;)

Auto to mk3 2.3 16V , rocznik 97 , automat.

Wiazki ktore byly regenerowane to wiazka podluznicy oraz silnika - je rowniez wykluczam.

Czy na wtyczkach (tych od dolu wpinanych do skrzynki duzej) po wlaczeniu zaplonu jest prad?!
pozostaje mi chyba zmierzyc kazdy pin we wtyczkach czy jest prad czy nie...
Jedynie napewno pomoglaby sugestia ktore wtyczki , aha kolejnosc nie pomylilem ... niebieska, zielona,biala, czarna x 2 kolumny , ostatnia "kolumna" to dwie czarne wtyczki , dwie biale i czarna
Maciek

lukas2 - |28 Paź 2011|, 2011 21:16

Pomylić wtyczek podobno się nie da... każda pasuje tylko w jedno gniazdo - w jednej pozycji (...podobno - w przejsciówce 2 mam zamienne). A przekaźniki dobrze powkładane???
Adam73 - |29 Paź 2011|, 2011 07:05

lukas2 napisał/a:
Pomylić wtyczek podobno się nie da...
Oj da,wystarczy troche siły i bezmyślności.
lukas2 napisał/a:
w przejsciówce 2 mam zamienne
mylisz sie,kazda ma swoje jedyne miejsce.
Zysio - |29 Paź 2011|, 2011 07:31

Z tego co oglądałem to sam gabaryt wtyczki może być identyczny, kwestia położenia zatrzasku.
lukas2 - |29 Paź 2011|, 2011 08:02

Zatzask to jedno a drugie to ta jakby prowwdnica, taki plastikowy wałeczek. Na każdej wtyczce w innej pozycji. U mnie tylko dwie da rade zamienic z 4 takich samych (1 rząd od przodu)
bingo - |29 Paź 2011|, 2011 09:42

lukas2 napisał/a:
Pomylić wtyczek podobno się nie da
- nie raz uduwodniono na tym forum, że się da ...
lukas2 napisał/a:
(...podobno - w przejsciówce 2 mam zamienne).
- wtyczki i gniazda są identyczne w MK2 i MK3, różnice w samej skrzynce są: skrzynka do MK2 i do MK3 diesel jest inna niż do MK3 benzyna. każda wtyczka ma tylko jedno swoje położenie w skrzynce,
Zysio napisał/a:
Z tego co oglądałem to sam gabaryt wtyczki może być identyczny, kwestia położenia zatrzasku.
- oprócz położeniem zatrzasków różnią sie też niektóre iloscią i typem pinów.
lukas2 napisał/a:
Na każdej wtyczce w innej pozycji. U mnie tylko dwie da rade zamienic z 4 takich samych (1 rząd od przodu)
- jak wkładasz z odpowiednią siłą, to nie zamienisz, chyba, że już to zrobiłeś i wtyczkalub gniazdo jest uszkodzone.
lukas2 - |29 Paź 2011|, 2011 09:53

Bingo robiłem to delikatnie nie na siłę. Widocznie ktoś już tam u mnie grzebał choć sama skrzynka nie była uszkodzona. Zresztą nieważne wszystko działa. Skrzynki fakt inme w mk2 i mk3. Obudowy też się różnią. Może kolega przekaźniki źle umiejscowił i dlatego światła nie trybią tak jak napisałem.
Kobert - |29 Paź 2011|, 2011 10:55

lukas2 napisał/a:
Bingo robiłem to delikatnie nie na siłę. Widocznie ktoś już tam u mnie grzebał choć sama skrzynka nie była uszkodzona. Zresztą nieważne wszystko działa. Skrzynki fakt inme w mk2 i mk3. Obudowy też się różnią. Może kolega przekaźniki źle umiejscowił i dlatego światła nie trybią tak jak napisałem.


hmm, wlasnie, na przekaznikach jest wybity pelny numer, oraz 3 (cyfry + litery) . Czy mam brac pod uwage numeracje "3 liter/cyfr" czy nie?!

na tej aukcji jest to ladnie widoczne http://allegro.pl/skrzynk...1869338644.html

Nastepne pytanie, prad do skrzynki dostarczaja wtyczki od spodu podlaczane czy jedna duza wtyczka od gory?? chyba te od dolu jesli dobrze sie orientuje... chce posprawdzac miernikiem na pinach we wtyczce czy jest prad

bingo - |29 Paź 2011|, 2011 12:10

Kobert napisał/a:
prad do skrzynki dostarczaja wtyczki od spodu podlaczane
- tak, trzy grube kanble, jeden to masa, drugi to stały plus, trzeci to plus po stacyjce.
Cytat:
chce posprawdzac miernikiem na pinach we wtyczce czy jest prad
- jak byś nie miał, to by ci wszystko nie działało.
Kobert - |29 Paź 2011|, 2011 12:57

a za co odpowiada mala niebieska wtyczka ??

zauwazylem ze po odpieciu jej - zero roznicy , wyglada jakby wszystko dzialalo...
wszystko tzn nic innego poza w/w nie dzialalo dodatkowo

Adam73 - |29 Paź 2011|, 2011 16:46

lukas2 napisał/a:
U mnie tylko dwie da rade zamienic z 4 takich samych (1 rząd od przodu)
Albo masz rzeźbe albo źle patrzysz,powtarzam nie ma takich samych wtyczek ,różnica może byc minimalna ale zawsze jest.
pablo19 - |31 Paź 2011|, 2011 10:09

Pierwsze pytanie, czy zbadałeś czy wychodzi prąd z włącznika świateł? To chyba nie problem.
Drugie pytanie, dlaczego to jest w dziale Kuter, a nie w dziale Elektron?

nk3 - |1 Lis 2011|, 2011 03:34

Mi to wygląda na tą dużą wtyczkę w dużej skrzynce od strony komory silnika, pewnie metalowy zatrzask jest źle zapięty i stąd problem.
Zysio - |1 Lis 2011|, 2011 06:22

No ale kurcze, jak można tę wtyczkę źle zapiąć? Ja to oglądałem, wypinałem i wpinałem ostatnimi czasy i średnio widzę możliwość złego zapięcia. No chyba że kiepsko trafione w prowadnicę od strony błotnika, to wtedy i dobrze zapięty zatrzask nie pomoże.
Adam73 - |1 Lis 2011|, 2011 06:28

Zysio, masz racje tam poprostu nieda sie źle obsadzić bo zatrzask nie dociśnie.
nk3 - |1 Lis 2011|, 2011 12:46

No właśnie można. Sam tak zrobiłem i też byłem w głębokim szoku jak nie miałem świateł, wycieraczek i właśnie stopu.
Okazało się, że właśnie źle wpieła mi się ta wtyczka, a dokładnie ten metalowy zatrzask był źle włożony i nie dociskał wtyczki do końca.

Kobert - |4 Lis 2011|, 2011 21:13

nk3 napisał/a:
No właśnie można. Sam tak zrobiłem i też byłem w głębokim szoku jak nie miałem świateł, wycieraczek i właśnie stopu.
Okazało się, że właśnie źle wpieła mi się ta wtyczka, a dokładnie ten metalowy zatrzask był źle włożony i nie dociskał wtyczki do końca.



wielki szacuneczek dla Ciebie!! dobralem sie do tej wielkiej wtyczki - rzeczywiscie , juz wszystko rozwiazane! powodem byla wtyczka - teraz all "hula" :-d


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group