Ford Scorpio Team
Forum miłośników samochodu marki Ford Scorpio

dolnośląskie - Tylne nadkola itd...

KubusWariat - |9 Sty 2011|, 2011 03:05
Temat postu: Tylne nadkola itd...
Orientujecie się, czy znajdę blacharza który zająłby się 'upiększeniem' tylnych nadkoli???
Nie chcę się pchać w wymianę całych reparaturek, tylko aby oczyścić nadkola i tam gdzie będą dziury nałożyć nie wiem, żywicę epoksydową na włóknie szklanym...

Adam73 - |9 Sty 2011|, 2011 07:41

KubusWariat, zaden blacharz nie weźmie do rąk żywicy,wola odrazu ciąć i w stawiać reperaturki.
Ale samemu dasz rade jesli tylko nie masz dwóch lewych rąk i wstrętu do brudnej i smierdzacej (ale tylko troszke) roboty.

KubusWariat - |9 Sty 2011|, 2011 08:01

dzięki Adam ;) Kolega coś mi wspomniał o nitowaniu aluminiową blachą i na to szpachla z włóknem..
Jankes - |9 Sty 2011|, 2011 08:39

KubusWariat napisał/a:
Kolega coś mi wspomniał o nitowaniu aluminiową blachą i na to szpachla z włóknem..


Jakoś sobie nie wyobrażam, żeby to było potem ładnie zrobione, wszystkie zywice, szpachle i tak spuchną po jakimś czasie

jaroz - |9 Sty 2011|, 2011 10:03

Bez kombinacji kolego. To już by była rzeźba! Zrób normalnie i będzie to najrozsądniejsze rozwiązanie.
Adam73 - |9 Sty 2011|, 2011 12:54

Jankes napisał/a:
wszystkie zywice, szpachle i tak spuchną po jakimś czasie

Jankes, jeśli oczyścisz powierzchnie prawidłowo to nie ma kija żeby coś "spuchło",nawet jeśli zostanie troszke rdzy to i tak nie bedzie dalej szło bo zywca powstrzymuje dostęp do niej tak powietrza jak i wilgoci.

Jankes - |9 Sty 2011|, 2011 13:01

Jakoś nie jestem przekonany, niema to jak wyciąć pospawać, zabezpieczyć i jest na lata
Adam73 - |9 Sty 2011|, 2011 13:26

Widać nie robiłeś jeszcze, jeśli umiesz to robić i zrobisz dokładnie to żywica jest mocna jak blacha ale ma dodatkowy plus, nie rdzewieje.
Popatrz na technologie budowy jachtów morskich, nikt juz nie stosuje tam blach żywica wielowarstwowa zastępuje tam z powodzeniem ciężką i rdzewiejącą blache.

Jankes - |9 Sty 2011|, 2011 13:31

tak, tylko tam sa to jakby całościowe elementy plus jakas stalowa konstrukcja, a nie łączenie blachy z żywicą.
Adam73 - |9 Sty 2011|, 2011 14:00

Jankes napisał/a:
a nie łączenie blachy z żywicą
no i dlatego tez powtarzam,najważniejsze jest oczyszczenie blachy z luźnych kawałków plus odtłuszczenie acetonem. po prawidłowym przygotowaniu podkładu nie ma mowy o oderwaniu zywicy od blachy.
Miałem przykład w swoim Mk1 ,zrobione tylne błotniki na żywice + szpachla,ale niestety auto skasowałem.
Podczas cięcia myśle ,jest nieźle połame błotnik bo to tylko żywica a tu niestety trzymało sie jakby było z jednego kawałka i niestety nie obeszło sie bez użycia flexa.
Tak że ,jeśli zrobisz to naprawde uczciwie to nie ma różnicy potem czy to blacha czy "tylko" żywica.

gufer-posepny - |11 Sty 2011|, 2011 15:53

u mnie to już nie ma co czyścić :D
pepi - |12 Sty 2011|, 2011 20:20

tylko pomijacie jeden fakt że to co widać to pikuś sprawa zaczyna się od środka :-D
a to z winy pasty na spawy z bobelkami w której się woda zbiera
jak auta się robi na giełdę to się docina do zdrowej blachy i na to żywica lub
szpachel i wtedy nie wyłazi


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group