Ford Scorpio Team
Forum miłośników samochodu marki Ford Scorpio

Elektryka - obrotomierz - za niskie wskazania

Matth - |19 Cze 2004|, 2004 22:11
Temat postu: obrotomierz - za niskie wskazania
Mam taki problem z moim obrotomierzem, ze zwykle nie chodzi, ale jak dobrze deszczyk popada i sie wilgotno zrobi to zaczyna zyc i dziala bez problemu a w miare ogrzewania silnika coraz gorzej z nim zaczyna sie zacinac, zawieszczac na 2tys itp. nie wiem co z tym fatnem zrobic bo to chyba nie jest wina samego urzadzenia bo ogladfalem i calkiem calkiem mechanizm nic nie wskazuje na zepsucie tym bardziej ze jak juz dziala to dobrze a gdyby byl zepsuty to nawet po deszczu by nie zyl... Cy to moze byc czujnik obrotow?? Gdzie on sie znajduje i jak go sparawdzic??
Matth - |19 Cze 2004|, 2004 22:23

a i jescze jedna sprawa: jak uporac sie z trzeszczeniem tej smiesznej ramki od wskaznikow z najtanszego plastiku na swiecie;)....??
Jason - |20 Cze 2004|, 2004 02:16

U mnie niestety wystepuja podobne objawy, ale na szczescie bardzo, bardzo rzadko. Nie wiem od czego to zalezy, ale czasem jest tak ze rano obrotomierz pokazuje 300obr/min a silnik chodzi normalnie. Wystarczy ze dodam mu gazu i wszystko wraca do normy. Ale tak jak mowilem sa to sporadyczne przypadki i czesciej wystepuja jednak zima.
POZDRAWIAM

Struna - |20 Cze 2004|, 2004 21:08

Hehe to ja mam dopiero śmieszny problem z obrotomierzem. Niby działa non-stop ale najwięcej to 2800 obr/min pokazuje i za cholere nie wiem co mu jest :D
COSSY - |20 Cze 2004|, 2004 21:55

Jak wiadomo np. podczas naprawy nie wolno obrotomierza klasc do gory nogami. Znajduje sie w nim ciecz silikonowa, ktora moze wyplynac. Kto wie, moze podczas eksploatacji cos wycieklo i obrotomierz juz nie chce dzialac?
hryniak - |20 Cze 2004|, 2004 23:35

a co do ramki z najtańszego plastiku :-)
Moja też mnie trzeszczeniem wkurzała ale odkręciłem pooglądałem, przetarłem z kurzu i zakręciłem odkłądając wykonanie i założenie wytłumienia z gumy na łączeniach na później i.... przestała trzeszczeć ! Może Twoja rameczka też domaga się pieszczot ?

Adam - |21 Cze 2004|, 2004 12:12

Podobny problem mialem w Sierrce tyle ze on zaczynal dzialac jak sie rozgrzal np jak swiecily sie swiatla (zaroweczki od podswietlenia) go ogrzewaly i zaczynal dzialac. dalem do elektronika znalazl jakas diode walnieta i zimny lut. I potem bylo OK
Struna - |21 Cze 2004|, 2004 12:22

No właśnie już gdzieś słyszałem o tej pr-ce. Chyba muszę wyjąć zegary i pokrętolić. Tylko jak to później zestroić ze stanem faktycznym obrotów :D Może jest jakieś napięcie wzorcowe albo coś podobnego względem czego należy zmierzyć...
Struna - |21 Cze 2004|, 2004 15:19

W sumie racja. Ale pamiętam jeszcze z technikum takie fajne urządzonko do pomiarów obrotów silnika mieliśmy. Przykładało się do osi silnika taki gumowy element ( niby sprzęgło ) i na wyświetlaczu pokazywało obroty.
seru123 - |21 Cze 2004|, 2004 17:28

Jak sie zacina to pewnie wzkazowka za bardzo docisnieta ....jak jest nawet troszeczke krzywa oska to bedzie w pewnych momentach ocierac o tarcze....

Co do 1/2 wskazan to jest tak jak jush pisali koledzy ...winna jest podkówka a dokladniej stykologia slizgacza na sciezce ....wystarczy polac kontaktem i poruszac....oczywiscie dobrze by bylo pozniej wyskalowac :-)))

ja podlaczylem do generatora prostokatnego ...ale tak sobie mysle ze skoro komp utrzymuje wolne obroty tam gdzie trzeba to mazna podlaczyc obrotomierz i skrecic na wolne obroty

pzdr

Struna - |22 Cze 2004|, 2004 09:18

Hehe u mnie jak narazie wolne obroty ( wg. obrotomierza ) to jakies 300 - 400 obr/min :D Rozkręcę, poreguluję i zdam relację z wyników :D .
Pershing - |22 Cze 2004|, 2004 09:25

Jest jakies ograniczenie wskazowki w obrotomierzu ? Bo u mnie lezy bezwladnie poza skala i nawet sie nie odezwie :( Da rade cos z nim zrobic czy to juz trup i tylko wymiana ? I jaki jest koszt uzywki ?
seru123 - |22 Cze 2004|, 2004 16:15

Wskazowka zawieszona jest sprezyscie ...jezeli lezy na koncu skali to zn ze sie pewnie na osce pshekrecila......rozbierz tablice (plexe) i ustaw jak nalezy :_))
pzdr

marow - |23 Cze 2004|, 2004 00:52

Widzę że nie tylko ja mam problem z obrotomierzem :)))))) u mnie też raz działa a raz nie (tzn.sporadycznie działa). od walenia piąchą w górę deski żeby zadziałał :)))) sypią się żerówecxzki i połowe deski nie świeci:((( A no i prędkościomierz wskazuje góra do 90km/h :))) więc jak nawet jadę ze 150 to na budziku zawsze prędkość bezpieczna:))) Jeżdże tak z rok czasu ale jak teraz temat ruszył to może ktosik ma w Białymstoku lub Warszawie i okolice zbędne zegary,które mógłbym za kaskę oczywiście rozsądną:)) wyszarpnąć??? rok "88 2.0 ohc ze świecącymi otwartymi drzwiami,uszkodzonym światłem itp.????

2.0 ohc+lpg "88

irek - |23 Cze 2004|, 2004 08:19

Witam
Panowie dokładnie taki temat przerabiałem w swoiom obrotomierzu raz działał a raz nie. Tam gdzie pracuję jest dział elektroników dałem im to sprawdzili wszystko od a do z od pomiarów instalacji aż do samego zegara. Wina leży po układzie scalonym który jest wlutowany w płytkę przy obrotościomierzu, jedno jest pewne tego układu nie idzie dostać :(

Pozdrawiam
Irek

Struna - |23 Cze 2004|, 2004 09:15

Nie zawsze podobny objaw ma tą samą przyczynę. Warto sprawdzić tak jak przedmówcy radzili: zimne lutowania, potencjometr, ogólnie styki
Matth - |28 Cze 2004|, 2004 21:34

dziekuje za tyle podpowiedzi ale niestety nie znam sie na elektronice i nei bardzo wiem jak rozebrac ten obrotomierz na kawalki:) musze jeszcze raz sie do tego zabrac a co do tego plynu silikonowego to jak sprawdzic czy sie wylal czy nadal jest na miejscu a poza tym u mnie rowniez obrotomierz lezy na dole skali martwy calkiem ostatnimi czasy nawet nie podryguje..

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group