Mariusz - |24 Lut 2005|, 2005 00:11 Temat postu: Naprawa tylnego zacisku Poniżej przedstawiam sposób w jaki naprawiłem hamulec ręczny i przy okazji wymieniłem wszelkie uszczelniacze w zacisku tylnym (zestaw naprawczy kupilem w sklepie z częściami do Forda ok 20zł.). Dla lepszego zrozumienia tematu polecam obejrzenie zacisku tylnego w Microkacie : * sprawdzić czy można odkręcić odpowitrznik i przewod hamulcowy * max poluzować linkę h ręcznego (pod samochodem) i odczepić linkę od zacisku * wymontować zacisk z auta (można zacisnąć-zabezpieczyć przewód hamulcowy, żeby nie wyciekał płyn) *wkręcić zacisk w imadło 
* wykręcić tłok wraz z gumową osłoną *zdjąć zabezpieczenie (chyba nazywa się zeger) z obudowy sprężyny (ja zdjąłem je za pomocą dwóch długich śrubokrętów) * wyjąć obudowę wraz ze sprężyną i podkładkę sprężyny * zdjąć kolejne zabezpieczenie (ja zdjąłem je za pomocą dwóch długich śrubokrętów), wyjąć podkładkę, następnie wyjąć śrubę na którą wkręca się tłok i przez którą działa ręczny, dalej wyjmujemymały wałeczek i to wszystko jeśli chodzi o środek dalej: * zdejmujemy sprężynę od dźwigni ręcznego i odkręcamy śrubkę trzymającą dźwignię i sprężynę * wyjmujemy z zacisku dźwignię (może ciężko wychodzić) i czyścimy ją najlepiej na szlifierce (oczywiście drucianą tarczą a nie kamienną )  , dźwignię nasmarowałem smarem grafitowym bo jest dość odporny na temperaturę, nie twardnieje i nie "chwyta" brudu
*wybijamy zimering dźwigni h ręcznego i zakładamy nowy (to przez zużyty stary dostawał się syf i blokował h ręczny) * składamy sałość w odwrotnej kolejności przy okazji wymieniając wszystkie gumki * problemu może przyspożyć założenie zabezpieczenia (zeger) na obudowę sprężyny bo trzeba ją mocno ścisnąć i jednocześnie uważać, żeby nie pogiąć jej obudowy (ja ścisnąłem ją w imadle urzywając przedłużki do grzechotki) * po zakończeniu hamulce trzeba pożądnie odpowietrzyć To chyba wszystko, całość zajęła mi trzy godziny, ale było warto, ręczny jak nówka. Miłej zabaway 
|
