norbiwolow - |7 Lis 2004|, 2004 16:44 Temat postu: Alternator padł 2 razy ??? siadło mi ładowanie w scorpiaku - wymontował elektryk alternator potem wirnik z niego i stwierdził że puściło jedno uzwojenie - odkręcił kawałek drutu z wirnika i jeden zwój i podłączyj jak powinno byc . tego samego dnia jechałem w trasę 150 km - jak dojechałem na miejsce akumulator był padnięty ( bo na swiatłacch jechałem ) no to pod prostownik. ale pytanie brzmi dlaczego tak się dzieje bo jak rozkręciłem drugi raz to teżbył przewód pęknięty ( dobrze ze przy koncówce to spróbowałem polutować ) jeszcze nie sprawdzałem czy działa 
dlaczego tak sie dzieje - czy to przez jakies zwarcie - czy są to uszkodzenia mechaniczne siły odsrodkowej czy coś takiego ??????? VIK - |7 Lis 2004|, 2004 19:43 w dzisiejszych czasach nie opłaca sie regenerować rozruszników/alternatorów-lepiej wstawić używkę, sprawną, nawet za ciut więcej kasy, ale jest to duzo pewniejsze, niż naprawa, rzekomo tańsza, bo solindna regeneracja-jest ekonomicznie nieuzasadniona lancer - |8 Lis 2004|, 2004 14:26 
|
