Ford Scorpio Team
Forum miłośników samochodu marki Ford Scorpio

DIESEL: D, TD, TDI, - Wazne do kupienia 94 rok 2.5td ?

Czen - |12 Paź 2009|, 2009 23:29
Temat postu: Wazne do kupienia 94 rok 2.5td ?
I tu pytanie bo doczytalem sie gdzies ze sa dwa motory diesla ??? Ten ma 116 KM. Ma problem ze skrzynia manual ale jak sie wrzuci 5 to tak jak by bylo na luzie!! Na co zwrocic uwage diesla nigdy nie mialem jutro jade ogladac!! Zaznacze jezeli to ma znaczenie ze to nie wieloryb. Jak rozpoznac jaki to silnik??
Waldi_L_N - |13 Paź 2009|, 2009 11:52

O Bosze!
Poszukaj trochę w dziale diesel. Masz tam wszystko. Skrzynia to klasyczny manual MT75

Tomek Z - |13 Paź 2009|, 2009 15:17

Czen napisał/a:
Na co zwrocic uwage

na nic, machnij na to ręką i zapomnij!!!. Serio!!!!.

Adam73 - |13 Paź 2009|, 2009 16:29

Lepiej łyknąć to autko od Amila,chociaż masz pewność że czuwał nad nim VIKu.
Waski - |13 Paź 2009|, 2009 19:50

z całym szacunkiem ale nawet VIku z gówna bata nie ukreci :)
slawektg - |13 Paź 2009|, 2009 20:36

Waski napisał/a:
z gówna bata nie ukreci
Jezeli to tyczy kazdego VMa to czuje sie obrazony.Znowu.I to przez Admina.......
Waski - |13 Paź 2009|, 2009 20:39

no coż jak ktos sie chce obrazic to nawet skłonny jest zinterpretowac po swojemu :)
nie zaczepiaj sławek :P

slawektg - |13 Paź 2009|, 2009 20:46

zaczepiaj?ja?nie,no chyba Pan zartuje.Bronie tylko niepodleglosci i honoru dzialu.
Waski - |13 Paź 2009|, 2009 20:56

hehe no to jak bronisz to prosze z głową :)
no tak brakło innych to Ty musisz bronic
to jak juz bronisz to zebys sie nie musiał napracowac to podam Ci linke do ogloszenia kolegi Amil
http://ford-scorpio.pl/forum/viewtopic.php?t=27981
ni chusteczki nic tam o VM nie ma napisano :)

natomiast wybijałem tylko z głowy Adamowi zbędne nadinterpretacje jakoby wszystko czego dotyka się ViK było cudem :) Niestety nawet on jesli serwisuje auta nie serwisuje tylko cudeniek a są nawet takie auta ktre mimo serwisu profesjonalnego nigdy juz nie będą dobre :)
nie znam auta Amila ale zakladanie ze to bedzie cudo bo ViK serwisuje to stanowczo zbyt daleko posuniety optymizm :)
Czy Strażnik Świętości Działu Diesel zrozumiał wyjasnienia :) :027: :twisted:

slawektg - |13 Paź 2009|, 2009 21:20

Straznik Zrozumial.Ale bedzie czujny.
Adam73 - |13 Paź 2009|, 2009 21:28

Waski napisał/a:
nie znam auta Amila ale zakladanie ze to bedzie cudo bo ViK serwisuje to stanowczo zbyt daleko posuniety optymizm

Ja rozumiem że zapewne to nie jest cudo.Ale chciałem tylko zwrócić koledze uwage ze jeśli dane auto jest serwisowane u mechanika który ma pojecie o tym aucie to jest większe prawdopodobieństwo że auto owo nie stanie sie dla nowego nabywcy "skarbonką bez dna".

neos64 - |14 Paź 2009|, 2009 00:06

No to ja się podpisze też dwiema łapami pod VM a co :-d żeby nie było tutaj tak pusto ;)
adamf - |15 Paź 2009|, 2009 16:36

witam wszystkich minęły już 3 lata od nabycia mojego VMa ja osobiście nim przejechałem ponad 45 000km.przebieg obecny201 000.Co rok jeżdżę nim z zamontowanym boxem -bagażnikiem do Francji nigdy mnie nie zawiódł np; przez niemcy mam 850km jest to 9godz.non stop jazdy silnik niegaszony suchy i czysty .Proszę nie brać wszystkich vmów pod wspólny mianownik
neos64 - |15 Paź 2009|, 2009 18:56

Witam :-d Ja swoim przejechałem jak dotąd niecałe 20tyś na pełnym syntetyku olej zszedł jak dotąd do połowy bagnetu silniczek czysciutki rewelacyjnie pracuje i świetnie spisuje sie w te fatalne dni które mamy okazje ostatnio oglądać, jezdziłem też jepem z tym silnikiem - czysta przyjemność:) rewelacyjny w terenie ale nie dla mnie :P przebieg grubo ponad 320 tyś i żadnych problemów, zlot osób jezdzacych terenówkami z VM chwali sobie te silniki, nie spotkałem się na żywo z negatywnymi opiniami najwiecej jest temtatów i psioczenia osób które kupiły złom i chciały z gówna ulepić jakąś kształtną bryłe :695: no ale narzekań zawsze jest sporo jednak pozytywnych opini użytkowników na codzień cieszacych się z przyjemnej jazdy jak widac brak - co cieszy :-d Pozdrowionka dla wszystkich.
Waldi_L_N - |15 Paź 2009|, 2009 19:23

neos64 napisał/a:
psioczenia osób które kupiły złom i chciały z XXX ulepić jakąś kształtną bryłe

Na razie dla szacunku dla forum to Ciebie pewnie ZOMO czerwonym paskiem pociągnie...

neos64 - |15 Paź 2009|, 2009 19:31

Ojej nie chciałem cie urazic 8) musisz miec czeste skojarzenia z paskiem holowniczym... rzuc na luz ktory masz w opisie :-d
Waldi_L_N - |16 Paź 2009|, 2009 00:40

Chodzi o wulgaryzm. A jakbyś pośledził troszkę forum, to byś wiedział, że mnie nie holowano...
No, ale cóż prawo młodości na forum ;)

neos64 - |16 Paź 2009|, 2009 01:17

Kolega wcześniej w tym temacie też użył "wulgaryzmu" jak to nazywasz :) a w dodatku administrator, nie miałem w ogóle na myśli nikogo z naszego forum pisząc o niewypałach bo sam kiedyś byłem w podobnej sytuacji zjarał mi sie silnik w fiescie i wymieniałem blok z głowicą ogólnie rewolucja całkowita kilka ładnych lat temu więc rozumiem Cie doskonale. Pozatym Poznań to mój drugi dom bo mieszkam w Tarnowie Podgórnym więc tym bardziej mijamy się na drogach PO - PZ ;) a co do VM wystarczy google użyć aby znalaeść nie jedną bardzo długą strone która jest najazdem zmasowanym przeciw silnikom VM :-d mnie to akurat dziwi bo mój jest ok ale jest sporo osób które mają z nim problem i piszą że to wynalazek jakich mało - ok może mają rację bo to spory silnik i jest co robić w jepie VM np często przypadłością z tego co słyszałem było sypanie się pompy sprzęgła poprostu wypadała sprężyna i trzeba było dorabiać kółko na pompie sprzęgła która łamała się bo była kiepsko robiona na badziwnym plastiku... ale wracając do tematu doskonale tak jak wspomniałem rozumiem ból , cierpienie nerwy i wkurzenie bo sam przez to przechodziłem w innym modelu niestety takie są fordy nie da się nie nudzić :) jak nie silnik to nadkola się sypią jak nie nadkola albo silnik to zawiecha stuka i tak w kółko co jakiś czas coś trzeba pogrzebać, nie ma reguły w każdym coś :) poprostu trzeba trafić czasem na lepszy lub gorszy model na starcie który albo nam doleje oliwy do ognia albo zachowa się jak śpiący wulkan - ale najwazniejsze nie zniechęcać się bo Fordy to super wygodne autka :) Przyjemności Pozdrawiam 8)
Struna - |16 Paź 2009|, 2009 11:31

neos64 napisał/a:
niestety takie są fordy nie da się nie nudzić
tylko że VM to nie produkt forda :)
Adam73 - |16 Paź 2009|, 2009 18:04

Struna napisał/a:
tylko że VM to nie produkt forda
czyzby italiański ????
Struna - |16 Paź 2009|, 2009 18:45

no przecież że tak.
Adam73 - |16 Paź 2009|, 2009 18:54

To teraz wiem czemu to taki "szajs". Ogólnie wszystko co włoskie jest do .......... .
I niestety nie dotyczy to tylko motoryzacji (no może wyłączając pizze ;) ).

slawektg - |16 Paź 2009|, 2009 21:09

Adam,pierdoly pociskasz i tyle.Tak samo jak ci,co pisza,ze nie kupuje sie samochodu na "F".Wloskie produkty sa tak samo dobre jak wszystko inne.Lody na ten przyklad.Ciuchy.Projektanci,stylisci,najlepsze projekty karoserii robia wlosi.Nie wspominajac o lasencjach.(sabrina :-d :-d )
bingo - |16 Paź 2009|, 2009 21:18

slawektg napisał/a:
Nie wspominajac o lasencjach.(sabrina )
- rzeczywiście, lepiej nie wspominać - jak która ładna, to się okażuje, że słowianka ... Z bardzo niewielkimi wyjątkami ...
Adam73 - |16 Paź 2009|, 2009 21:33

slawektg, popatrz najpierw czy to faktycznie włoski produkt.Wiekszość to artykuły sprowadzane zza granicy i tylko naklejki są ze to Made in Italia. Wiem bo sam robiłem przy deseczkach do krojenia cytryny i skrzyneczkach na zapałki przy kominkach na które mialem naklejać naklejke że to włoski produkt.
A projektanci ??? Juz dawno mineły czasy kiedy w większości to byli włosi teraz firmy sciągaja projektantów z calego świata.

Waski - |16 Paź 2009|, 2009 22:39

a wszyscy polacy to alkoholicy
Adam73 - |16 Paź 2009|, 2009 22:41

Waski napisał/a:
a wszyscy polacy to alkoholicy
A co, sa jeszcze tacy co nie piją ??? A no tak, Ci co palą ;)
slawektg - |16 Paź 2009|, 2009 22:44

Adam73 napisał/a:
slawektg, popatrz najpierw czy to faktycznie włoski produkt.Wiekszość to artykuły sprowadzane zza granicy i tylko naklejki są ze to Made in Italia. Wiem bo sam robiłem przy deseczkach do krojenia cytryny i skrzyneczkach na zapałki przy kominkach na które mialem naklejać naklejke że to włoski produkt.
A projektanci ??? Juz dawno mineły czasy kiedy w większości to byli włosi teraz firmy sciągaja projektantów z calego świata.
A jaka masz pewnosc,ze konstruktor VMa to rodowity wloch,a nie imigrant?
Waski - |16 Paź 2009|, 2009 22:49

zaraz sie okaze ze konstruktorzy VM to chinole którzy przyjechali zabunkrowani w kontenerze i VM jest australijski bo kontener był z Australii
opanujcie się może juz :)

Adam73 - |16 Paź 2009|, 2009 22:51

nie chodzi o konstruktora a o miejsce produkcji,ale mniejsza o to. Moze jak tak uzytkownicy VMa go bronia to mozliwe że w tej górze guano znalazł sie i jakis diamencik. ;)
Waski - |16 Paź 2009|, 2009 22:57

a mi nie chodzi o nic tylko o sposob myslenia
mam głeboko w powazaniu VM i intalienców tylko bardzo mnie irytuja takie wypowiedzi które nie sa niczym innym jak powtarzaniem bezsensownych obiegowych opinii

Adam73 - |16 Paź 2009|, 2009 23:01

Waski napisał/a:
bardzo mnie irytuja takie wypowiedzi które nie sa niczym innym jak powtarzaniem bezsensownych obiegowych opinii
Powiem tylko że:
skoro 98% posiadaczy VM ma takie same opinie o tym produkcje to naprawde jest to bardzo "obiegowa opinia". I juz nic więcej nie mówie :)

Waski - |16 Paź 2009|, 2009 23:02

nie o tym mowie
Tomek Z - |17 Paź 2009|, 2009 01:09

adamf napisał/a:
nigdy mnie nie zawiódł

gratuluję!! Oby tak dalej, serio!!!

Waldi_L_N - |17 Paź 2009|, 2009 10:30

Cyklicznie powracający problem jaki mają "młodo-gniewni" forumowicze, którym na ich szczęście VM się nie popsuł jest już nudny. Przecież nikt nie twierdzi, że nie ma nieawaryjnych egzemplarzy (patrz slawektg,), a co twierdzimy, niech NOWI koledzy poczytają sobie w ISTNIEJĄCYCH już od dawna tematach. Wyobraźcie sobie, że mój VM nadal pomyka gdzieś w okolicach Grajewa i po remoncie który mu zrobiłem na razie jest OK. Ale to nie oznacza, że drugi raz miałbym tyle odwagi by brać VM-a.
Jest na tym forum paru kolegów, którzy proponowali mi po sprzedaży wypad na inne forum bo ich VM-y były jak dzwon. I już ich nie mają :027: Jak widać w przeważającej większości przypadków to kwestia czasu...

pablo19 - |19 Paź 2009|, 2009 16:16

Czy to już się nadaje do HP? ;)
Struna - |20 Paź 2009|, 2009 00:38

jak takiego VM-a nieco poprawić to ma to szansę nawet popracować jakiś czas bezawaryjnie.
arturrrr - |18 Lis 2009|, 2009 11:50

A ja przez 5 lat jak objezdzam swego VM-a nakrecilem ponad 100k i mam zamiar nakrecic jeszcze drugie tyle - i gdyby VM byl mym jedynym autem to pewnie juz bym tyle wykrecil.. ;)
Tak wiec jak w temacie - na co zwrocic uwage..???
Odpowiedz: na to czy ma kolka i czy sie kreca - bo o silnik jak zimny zapali to bym sie nie martwil - najwyzej za karton fajek se kupisz drugi co bedzie zimny palil :-d :-d :-d

Jak bedziesz kupowal mixer / czytaj bezyniaka / to tam dopiero sie zaczyna litania do sprawdzenia przy obecnych rocznikach aut...

Waski - |18 Lis 2009|, 2009 19:00

ooo widze powrót Pana Prowokatora - pewnie znów ktos dzieki temu wyleci z forum :D

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group