|
Ford Scorpio Team Forum miłośników samochodu marki Ford Scorpio |
|
Wnętrze + klimatyzacja - Wyjmowanie bębenka ze stacyjki a sztuka bolcowania...
_Mu. - |16 Lis 2004|, 2004 15:59 Temat postu: Wyjmowanie bębenka ze stacyjki a sztuka bolcowania... Ehlo
Sam już nie wiem co robię nie tak.
Chodzi o wyjęcie bębenka ze stacyjki celem dorobienia klucza.
W żeliwnej obudowie stacyjki jest taka dziura, przez którą można wcisnąć bolec - o czym pisał Speedo po czym, wnosząc z opisu, bezproblemowo powinno się wyciągnac zamek.
Niestety, owszem, po zwolnieniu dzyndzla śrubokrętem, bębenek trochę się wysuwa - ale na jakieś 7 mm, a potem chce wracać z powrotem i na tym się kończy współpraca.
Poradźcie coś - czy tam jeszce trzeba coś zrobić czy jak?
Boję się siłowo, bo nie chcę nic ukruszyc - spieprzyć można łatwo a naprawiać już niekoniecznie...
Dodam, że sprawa jest pilna - bo bez wozu jestem uziemiony....
fructon - |16 Lis 2004|, 2004 19:43
musisz znalezc pozycje klucza w ktorej mozna nacisnac ta zapadke jest to z reguly pozycja zaplon nacisnac ja za pomoca np. srubokreta i energicznie wysunac bebenek czasem trzeba uzyc wiecej sily ale musi zadzialac jezeli nie masz klucza ktory pasuje do bebenka to ta operacja nie zadziala
_Mu. - |16 Lis 2004|, 2004 20:23
Sęk w tym, że go nie mam. Tego się domyślałem, ale miałem nadzieję, że jest jeszcze jakiś inny patent....
Ale dzięki za odpowiedź...
_Mu. - |16 Lis 2004|, 2004 21:59 Temat postu: Jeszcze jedno pytanie dodatkowe.... A co myślicie o takim rozwiązaniu: wyciągam bębenek z zamka drzwi - i tu ciekawostka, zapasowy kluczyk, który znalazłem, otwiera wprawdzie drzwi - choć z oporami, ale, choc wchodzi do stacyjki, to nie daje się przekręcić. Nasuwa mi to podejrzenie, że nie jest dokładnie dopasowany, lub, że wkładka w drzwiach jest trochę wyrobiona i jak dorobię klucz, który będzie pasował do niej, to... będzie dupa, bo i tak nie będzie pasował do stacyjki?
Aro - |16 Lis 2004|, 2004 23:07
Otwierasz prawe, czy lewe drzwi? Jeśli prawe, to może bębenek stacyjki jest wychechłany, albo zanieczyszczony.
Staszek - |17 Lis 2004|, 2004 10:01
Spróbuję u siebie wyjąć, wydajemi się że wyjmuje sie to przy przekręconym kluczyku na poz. I lub II .
Staszek - |17 Lis 2004|, 2004 10:08
A jeżeli nie mamy kluczyka do stacyjki, to tylko poprosić kogoś aby pokazału siebie co i jak brzeszczot w ręke odpowiernio nadpiłować odłamać bęben zdemontować a póżniej przykleić na distal (miejsca odłamane nacelują na właściwe miejsce) ,
tak kiedyś zrobiłem w granadzie.
_Mu. - |17 Lis 2004|, 2004 11:52
No właśnie - ale nie mam kluczyka...
Dziś zastosuję metodę siłową - albo to wybiję albo odpiłuję i wydłubię resztki, po czym wymienię bębenek
|
|